- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (153 opinie)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (31 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 4 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 5 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (134 opinie)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (16 opinii)
Koszykarki Basketu pod ścianą w play-off
VBW Gdynia
Basket 90 Gdynia szybko stracił przewagę własnego parkietu w ćwierćfinale play-off Basket Ligi Kobiet. Zespół Marka Lebiedzińskiego uległ w sobotę w hali Gdyńskiego Centrum Sportu ze Ślęzą Wrocław 60:77 (19:24, 17:17, 11:15, 13:21). Tym sam w serii do trzech zwycięstw Basket 90 przegrywa 1-2. Kolejny mecz w niedzielę, o godz. 18, także w w tym obiekcie. Wstęp wolny. Jeżeli gospodynie doznają porażki, zakończą sezon na 8. miejscu. Wygrana pozwoli im stanąć do do piątego, decydującego starcia na parkiecie rywalek.
SPRAWDŹ, GDZIE W WEEKEND GRAJĄ POZOSTAŁE KOSZYKARSKIE KLUBY Z TRÓJMIASTA
BASKET 90: Swords 16, Grigalauskyte 10 (12 zb.), Skerović 9 (1x3, 8 as.), Miłoszewska 5 (1x3), Puss 3 (1x3, 5 zb., 5 st.) oraz Podgórna 8 (2x3), Kotnis 7 (1x3), Rembiszewska 2, Marcinkowska 0
Ślęza: Kastanek 14 (2x3), Zoll 13 (10 as.), Kaczmarczyk 12 (1x3), Skobel 10, Greene 2 (7 zb.) oraz Rymarenko 11 (1x3), Majewska 10 (5 zb.), Koperwas 5, Sklepowicz 0, Treffers 0
Kibice oceniają
Pięć dni na regenerację dla koszykarek Basketu 90 oraz na szlifowanie taktyki miały dać możliwość drużynie Marka Lebiedzińskiego ponownie zaskoczyć Ślęzę Wrocław. Udało się to w poprzedni weekend, w który gdynianki wygrały pierwszy z dwóch meczów w stolicy Dolnego Śląska. Natomiast w drugim także postraszyły rywalki. Dzięki temu w serii do trzech zwycięstwem, przed przenosinami do hali GCS był remis 1:1 i to Basket 90 przejął przewagę parkietu.
Plan udało się zrealizować na tyle, że od pierwszej piłki Basket 90 ponownie nie dał się zdominować faworytowi. Choć tak jak się można było spodziewać, w składzie gospodarza zmagań zabrakło Renee Montgomery - miała termin powrotu do klubu wyznaczony na 20 marca - a do tego do końca rozgrywek brakuje kontuzjowanych Aldony Morawiec oraz Anny Jakubiuk, to Ślęza nie była w stanie szybko zbudować bezpiecznej przewagi.
Obie drużyny zaczęły od mocnej obrony - ona według trenera gości Arkadiusza Rusina, miała być kluczem do zwycięstwa dla przyjezdnych - dlatego po trzech minutach na tablicy wyników było jedynie 4:2 dla wrocławianek. Punkty dla Basketu 90 rzuciła wówczas Monika Grigalauskyte, która do końca pierwszej kwarty dołożyła jeszcze cztery. Sześć na swoim koncie miała także Carolyn Swords. Razem z koleżankami nie mogły jednak zatrzymać Agnieszka Kaczmarczyk - 8 pkt w 10 min. Dlatego też przed drugą częścią spotkania gdynianki przegrywały 19:24.
Celne rzuty za trzy punkty Karoliny Puss oraz Jeleny Skerović sprawiły, że w drugą weszły one z prowadzeniem 25:24. Rywalki szybko utemperowały zapał Basketu 90 zdobywając siedem kolejnych punktów (25:31). I tym razem zespół Lebiedzińskiego znalazł odpowiedź. Ponownie w jednej z głównych ról wystąpiła Skerović. Wspomogły ją Kamila Podgórna oraz Swords i na tablicy wyników mieliśmy w 16. min. 34:31. Do końca kwarty po stronie Basketu 90 trafiła jednak jeszcze tylko ostatnia z nich. Dlatego też połowa zamknęła się przy prowadzeniu Ślęzy 41:36.
Kolejny przestój w ataku przytrafił się Basketowi 90 pomiędzy 22. a 27. min. Niestety kosztował on znacznie więcej niż poprzedni. Ślęza wygrała ten okres 12:0 i wreszcie mogła poczuć się bezpiecznie na prowadzeniu (40:53). I choć skuteczność rzutów z gry dalej kulała u gdynianek, to dzięki wymuszaniu rzutów wolnych nie pozwoliły wrocławiankom na dalsze budowanie przewagi.
Problem w tym, że podobnie jak w drugim meczu, ustawiona na poziomie 10 punktów strata praktycznie nie chciała drgnąć. Gdynianki zaufały rzutom za trzy punkty. Do połowy czwartej kwarty trafiły jednak tylko jeden raz na cztery próby. Taką samą skuteczność z linii rzutów wolnych miała w tym czasie Swords. Do tego doszły dwa błędy 24 sekund dozwolonych na akcję w ataku. W takich okolicznościach trudno było marzyć o zmniejszeniu dystansu. Nie pomogły także dwie przerwy na żądanie wykorzystane przez Lebiedzińskiego. A kiedy dodamy do tego aż 25 start popełnionych przez Basket 90 w całym meczu - przy tylko 10 rywalek - to wiadomo, dlaczego nie mogły one wygrać.
Gdynianki muszą teraz przygotować się do meczu o "życie", który rozegrają w niedzielę ponownie w hali GCS. Jeśli przegrają, zakończą sezon na ósmym miejscu. W razie ich zwycięstwa decydujący o awansie do półfinału mecz odbędzie się w środę we Wrocławiu.
Typowanie wyników
Jak typowano
16% | 55 typowań | BASKET 90 Gdynia | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
83% | 287 typowań | Ślęza Wrocław |
Pozostałe wyniki ćwierćfinału play-off:
Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - Wisła Can-pack Kraków 65:53 (20:13, 12:16, 18:17, 15:7)
Artego Bydgoszcz - Energa Toruń 61:60 (18:20, 18:11, 14:16, 11:13)
CCC Polkowice - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 82:69 (28:21, 16:15, 18:20, 20:13)
Playoff
Ćwierćfinały
Ślęza Wrocław | |
BASKET 90 Gdynia |
InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. | |
CCC Polkowice |
Wisła Can-Pack Kraków | |
Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin |
Energa Toruń | |
Artego Bydgoszcz |
Półfinały
Finał
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2017-03-25 18:06
MŁODZIEŻ
zostawic młodzież - resztę rozwiązac
- 7 9
-
2017-03-25 20:01
narobiły apetytu ...
- 11 2
-
2017-03-25 21:10
Ten mecz to pojedynek dwóch najlepszych rozgrywających w lidze Skerović i Zoll (4)
Szkoda, że Zoll miała lepsze wsparcie w koleżankach niż Jelena.
- 11 2
-
2017-03-25 21:16
witomino
Dokładnie tylko zagraniczne coś grały no i może Podgórna reszta to dno i kilometr mułu.
- 6 2
-
2017-03-25 23:11
(1)
Dokładnie tak Jelenie trzeba więcej wsparcia udzielić
- 3 0
-
2017-03-25 23:53
Kibice od kogo to wsparcie zależy ?
- 0 0
-
2017-03-26 00:08
Zool
Miala w głowie jak grać a Sierowicz?
- 0 0
-
2017-03-25 22:18
(2)
Dziewczyny wystarczy tylko trochę polotu i szaleństwa + wasze umiejętności.Pamiętajcie w Gdyni nikt nie jest przypadkowo!!!
- 7 4
-
2017-03-26 00:06
Trener (1)
Od kogo kierunek polotu od trenera? obsr*... nie dawał odpocząć.Zagubiony nie wytrzymuje ciśnienia. Skiera prawie o parkiet głową tarła kolejna Swords to mialo dać sukces. 1 min odpoczynku z każdej kwarty dla podstawowych zawodniczek połowa sukcesu .No ale cóż czekamy na następny sezon
- 6 0
-
2017-03-26 00:49
Jelena nie ma odpowiedniego wsparcia w kolezankach
- 3 0
-
2017-03-25 23:47
Tylko zmiana trenera moze cos zmienić. (1)
- 4 2
-
2017-03-26 00:10
Trener
TRENER a ktoty to w Gdyni?
- 2 0
-
2017-03-26 09:07
w 7 nie da sie wygrac ze Sleza
Przy Jelenie co chwila zmieniał się obronca, w 3 kwarcie była już dość mocno zmęczona.Swords to samo. Szkoda porażek w sezonie zasadniczym, wtedy nie trafilyby może na wrocławianki w 1 rundzie.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.