• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez pełnych trybun

jag.
2 grudnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 

Arka Gdynia

Nie pomogły nawoływania na forach internetowych i prowokacyjne w swej treści afisze. Na stadionie przy ul. Olimpijskiej nie było w piątek kompletu widzów. Były zaś gesty popracia dla aresztowanego prezesa Arki, Jacka M. Na boisku gdyńscy piłkarze zremisowali z Pogonią Szczecin 2:2 (1:0) w trzeciej serii gier Pucharu Ekstraklasy. Żółto-niebiescy nie wykorzystali szansy na wygraną, choć przez pół godziny mieli przewagę jednego zawodnika.

Bramki: Niciński 35, Karwan 65 - Grosicki 54, Anderson II 79.

ARKA: Biecke - Kościelniak, Jawny, Jakosz (78 Płotka), Griszczenko - Karwan, Weinar (87 Stępień), Ulanowski, Madejski - Niciński, Kołodziejski.

POGOŃ: Pesković - Celeban, Hernacki (69 Batata), Anderson II, Szałek - Grosicki, Miśta (79 Stróż), Trałka, Łabędzki, Skórski (75 Pietruszka) - Andradina (85 Komar).

Żółte kartki: Ulanowski, Jakosz (Arka), Komar (Pogoń). Czerwona kartka: Celeban (Pogoń, 60 za faul). Sędziował: Bakaluk (Olsztyn). Widzów: 3500.

Ekstraklasa SA ostrzegała gdyński klub, że nie życzy sobie podczas meczu manifestacji. Dlatego organizatorzy spotkania zrobili wiele, aby kibiców zjednoczyć nie wokół Jacka M., ale Arki. - Mamy na stadionie nowe hasło. Jesteśmy razem z drużyną - wyjaśniał spiker sens podświetlonego transparentu, który wisiał pod zegarem "Jesteśmy razem". I kibice po części posłuchali. Były śpiewy w stylu "Arka nie opuścimy Cię, jesteś naszą miłością...". Jednak i osadzony we Wrocławiu działacz gdyńskiego klubu otrzymał wsparcie. Jacek jesteś nasz, jesteśmy z Tobą" - taki napis pojawił się na trybunie otwartej. Miało się na nim znaleźć również stwierdzenie, co kibice myślą na temat byłego kierownika drużyny, który przyznał się do zarzutów korupcyjnych, ale ostatecznie tego hasła nie wywieszono. Ponadto skandowano kilkakrotnie "Milewski trzymaj się" Piłkarze zaś, podobnie jak przed poniedziałkowym meczem w Poznaniu, na prezentację wyszli w koszulkach z nadrukiem "Jacek, jesteśmy z Tobą". Potem były jeszcze kwiaty i upomniki od kibiców dla świetującego tego dnia rocznicę urodzin, Łukasz Kowalskiego. - Jak to, które? Jak zwykle osiemnaste - kokieteryjnie uniknął odpowiedzi... 26-letni "Kowal".

Był czas, aby to wszystko sobie dokładnie poczytać i posłuchać, bo o pierwszej połowie gry można napisać, że się odbyła. Jedyny celny strzał w tej odsłonie przyniósł gospodarzom prowadzenie. Piotr Madejski dośrodkował z lewego skrzydła, a Grzegorz Niciński z najbliższej odległości wepchnął piłkę do siatki. O wiele więcej emocji było po zmianie stron. Padły trzy gole, a co najmniej na drugie tyle piłkarze obu drużyn mieli doskonałe okazje strzeleckie. Wyrównał Kamil Grosicki. Znalazł się on sam na sam z bramkarzem Arki po tym jak dokładnie dograł mu piłkę Adam Łabędzki, a próbujący przeciąć podanie Grzegorz Jakosz, przewrócił się.

Dwie następne bramki pały po rzutach rożnych i uderzeniach głową. Najpierw celnie strzelił Bartosz Karwan, dla którego jest to pierwsze trafienie w barwach Arki, a później tym samym odpowiedział Anderson Santos Silva, czyli Anderson II. Remis jest w pewnym stopniu porażką gdynian. Tak jak w pierwszej pucharowej kolejce w doliczonym czasie gry punkt zabrał im Groclin, tak teraz Pogoń nie pozwoliła żółto-niebieskim zainkasować pełnej puli, choć przez ostatnie pół godziny grała w dziesiątkę. Z boiska został wyrzucony Piotr Celeban, który tuż przed polem karny sfaulował Mateusza Kołodziejskiego, gdy gdyński napastnik wychodził sam na sam z bramkarzem rywali.

- Były plusy i minusy. Te pierwsze to z pewnością coraz lepsza gra Karwana, dobry występ Weinara, który chyba powinien zostać z nami na dłużej oraz debiut juniorów - wymieniał Wojciech Stawowy, trener Arki. W piątkowym meczu nie mógł wystąpić, bo przepisy zabraniają w Pucharze Ekstraklasy testować cudzoziemców, Lubomir Iwański. Jednak szansę 21-letniego wychowanka Karpat Lwów na angaż w Arce są spore. - Spodobał mi się ten chłopak. Gra na lewej obronie, czyli na pozycji, którą chcemy wzmocnić. Jednak widziałem go na razie na jednym treningu, a zatem za wcześnie na ostateczną ocenę - dodaje szkoleniowiec. Natomiast niepewny jest los Andrija Griszczenki. - Nie wiem, na czym stoję - przyznaje piłkarz, którego kontrakt w Gdyni kończy się z 31 grudnia.
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (83) 2 zablokowane

  • jaki prezes taki klub - wiadomo sledzie sie zawsze dobrze sprzedaja

    • 0 0

  • 4tyś to dobry wynik jak na prestiż meczu, rywala i pogodę... za miedzą czasami nie ma tylu ludzi na meczach ligowych w pełni sezonu. Plakaty i ulotki zrobiły swoje.

    • 0 0

  • Przestań pisać bzdety.
    Frekwencja i tak była bardzo cobra.
    jak na stawkę meczu,skład,godzinę ,dzień i temperaturę.
    Ok 4-4,5 tysiąca to bardzo dobry wynik.
    Więcj ludzi niż na ligowym meczu twojej betonowej drużyny.

    • 0 0

  • Nastepny kumpel Milusia napisze ze bylo 5000 .

    • 0 0

  • Tak sie ponizac i jednoczyc sie przekupnym gnojem to wsyd dla kogokolwiek, niezaleznie czy to Arka czy inny klub!
    Polska pilka ma mierny poziom i do tego brak w niej zdrowego sportowego ducha. Naprawde nie warto poswiecej uwagi, czasu i czegokolwiek by sie ja pasjonowac!

    • 0 0

  • MIREK STASIAK Z KSZO SYPIE!!! I LECHIA ZA MECZ NA WIOSNE KSZO-LECHIA TEZ BEDZIECIE MIELI CIEPLUTKO,ZOBACZYMY CO WTEDY

    POWIECIE....

    • 0 0

  • Kolega Milusia

    Jak dla mnie było nawet więcej niz 5000 ludzi.... Lepiej ci ? To do tego wyzej...

    • 0 0

  • Obiektywnie bylo 4000 to i tak tyle co chodzi na lige w Gdańsku :)

    • 0 0

  • Sopot AG to chyba sie szczochow z Bielkowka napiles i widziales podwojnie

    • 0 0

  • Troche luda bylo.To nie istotne ile .Liczy sie jakosc.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane