W dalekiej i niekoniecznie słonecznej o tej porze roku Hiszpanii koszykarze Prokomu Trefla Sopot rozpoczną jutro (20.30) rundę rewanżową rywalizacji w grupie C Pucharu Europy. Przeciwnikiem sopocian w olbrzymiej hali Pazo Paco Paz (7,5 tysiąca miejsc) będzie CB Ourense, przedstawiciel drugiej ligi hiszpańskiej. To oznacza, że zmierzą się dwie najlepsze drużyny tej grupy.
Miesiąc temu wicemistrzowie Polski pokonali ognistych Hiszpanów 72:48 po najgorszym meczu, jaki kibice musieli oglądać w hali 100-lecia Sopotu, w tym sezonie. Podopieczni
Eugeniusza Kijewskiego poziomem dostosowali się do gry "Niebieskich" rodem z Galicji, którzy rozczarowali na całej linii. Statystyki wskazywały na to, że drugoligowiec z aspiracjami awansu do ekstraklasy w każdym pucharowym pojedynku rzuca rywalom średnio ponad 91 punktów. W Sopocie jego zdobycze wahały się od dziewięciu do 15 "oczek" w każdej kwarcie, co złożyło się na 48-punktową zdobycz. Jakoś po meczu nikt nie chciał dać wiary słowom
Salvy Mandonado, coachowi CB Ourense (w ostatnich latach występował pod nazwami Caixa, Coren i Xacobeo), który przekonywał wszystkich, że był to najgorszy mecz jego drużyny w sezonie. Następne występy "Niebieskich" każą sprostować opinie na temat tej drużyny. 26-letni środkowy
Lester Earl i spółka pokonali na parkiecie swego monumentalnego obiektu Łotyszy z BK Ventspils 89:85 oraz Holendrów z Eiffel Towers 104:84, co pozwoliło im awansować na drugą pozycję w tabeli grupy B. A że prokomwcy w ubiegłym tygodniu dostali lanie od mistrzów Łotwy, sytuacja w grupie stała się bardzo ciekawa.
- A tak panowie dziennikarze się śmiali po meczu z Hiszpanami w Sopocie. Wciąż słyszałem, że na meczach z kelnerami zasypiacie. No i proszę. Kelnerzy zjadają rywali, jak kolejne dania. Czeka nas równie ciężki mecz, jak i podróż - mówi
Eugeniusz Kijewski, coach Prokomu.
Trudno nie przyznać "Kijkowi" racji. Pozostaje bić się w piersi i liczyć na to, że 2800 kilometrów (Tarnów - Kraków - Warszawa - Madryt - Vigo - Ourense), jakie będą mieli w kościach sopocianie, nie odbije się znacząco na poziomie ich gry. Statystyki wskazują, że nasi gracze - podobnie jak na własnych śmieciach - będą musieli najwięcej uwagi poświęcić duetowi czarnoskórych graczy podkoszowych. Lester Earl, absolwent University of Kansas, wykazuje się na atakowanej tablicy (średnio 5,33 zbiórki i prowadzi w tej klasyfikacji PE), natomiast jego rówieśnik,
Benjamin Ebong, były gracz Sioux Falls Skyforce, rządzi pod bronioną deską (6,67).
- Może obaj nie imponują warunkami fizycznymi, ale są za bardzo skoczni i dość sprytni. Jeśli od początku da się im do zrozumienia, że ten mecz powinni sobie odpuścić, to później będzie nam już łatwiej - twierdzi
Joe McNaull, kapitan Prokomu, który w ataku zbiera średnio cztery piłki, a w ostatnich tygodniach imponuje bardzo wysokoą formą.
Ważnym ogniwem zespołu gospodarzy dzisiejszego meczu jest też 30-letni rozgrywający
Juan Bernabe Pascual, zaliczany do najlepszych "złodziei" piłek w rozgrywkach (cztery przechwyty w meczu). Przeciwko niemu raczej nie zagra wracający powoli do gry
Drew Barry. Amerykanin, dla którego będzie to debiut w tej fazie rozgrywek, wejdzie do gry w późniejszej części meczu. Hiszpanem zajmie się zapewne superspecjalista od zniechęcania rywali do gry,
Darius Maskoliunas. Przypomnijmy, że w Sopocie zostali Todd Fuller, Daniel Blumczyński oraz Tomasz Wilczek.
Prokom Trefl Sopot - CB Ourense
Twarzą w twarz
Rozgrywający
1. Darius Maskoliunas 1/1 3/12 7/8 7 4 6.0
1. Juan Bernabe Pascual 3/7 1/5 12/15 4 14 7.0
Rzucający obrońcy
2. Josip Vranković 9/22 3/14 13/18 7 11 13.3
2. Sergio Perez Anagnostou 5/15 7/11 6/12 12 3 12.3
Skrzydłowi
3.
Goran Jagodnik 7/24 2/10 8/11 20 5 9.3
3. Albert Berenger Miranda 7/13 3/7 3/4 6 1 8.7
Silni skrzydłowi
4.
Tomas Masiulis 13/21 4/4 2/3 9 4 13.3
4. Benjamin Ebong 9/24 3/8 5/8 24 2 10.7
Środkowi
5. Joe McNaull 15/24 0/0 11/16 26 0 13.7
5. Lester Earl 16/33 0/0 11/14 31 3 14.3
W poszczególnych rubrykach: rzuty za dwa punkty (celne/oddane), rzuty za trzy punkty, rzuty wolne, zbiórki, asysty, średnia punktów zdobywanych w meczu.
1. PROKOM 3 5 247-230
2. Ourense 3 5 241-241
3. Ventspils 3 4 258-247
4. Nijmegen 3 4 246-274
Krystian Gojtowski
