• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

CSKA nieznacznie lepsze od Asseco Prokomu

Marta
4 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Wielu fanów basketu obawiało się wyjazdowego spotkania mistrzów Polski z ramach Zjednoczonej Ligi VTB z CSKA Moskwa. Tymczasem podopieczni Tomasa Pacesasa dzielnie walczyli od pierwszej do ostatniej minuty spotkania i ulegli tylko 81:86 (20:16, 12:27, 19:23, 30:20). Biorąc pod uwagę potencjał kadrowy drużyn rywalizujących w sobotę w Moskwie, taki wynik należy uznać za co najmniej przyzwoity.



CSKA: Woroncewicz 12, Sokołow 11, Szwed 8, Meija 7, Teodosić 7 - Ławrynowicz 13, Gordon 12, Woronow 13, Kaun 5, Kurbanow 5, Ponkraszow 1.

ASSECO PROKOM: Blassingame 19, Łapeta 11, Szczotka 10, Motiejunas 10, Zamojski 3 - Kuebler 12, Seweryn 6, Hrycaniuk 4, Witka 3, Frasunkiewicz 3, Dmitriew 0.

Kibice oceniają



Ekipa CSKA przystąpiła do sobotniego meczu bez kilku podstawowych swoich zawodników. W meczowym składzie zabrakło choćby takich graczy jak: Ramunas Siskauskas, Nenad Krstić, Andriej KirilenkoWiktor Chriapa. Gdynianie widząc takie zestawienie rywali wcale nie zamierzali "wywieszać białej flagi" już na początku rywalizacji.

Mecz rozpoczął się od kilku nieskutecznych akcji z jednej i drugiej strony. Jako pierwszy do kosza trafił Milos Teodosić ale za chwilę rzutem zza łuku odpowiedział Michael Kuebler. Aleksiej Szwed po celnym wolnym wyrównał ale w kolejnych akcjach nieco skuteczniejsi byli gdynianie i to oni utrzymywali przez cały czas gry w pierwszej kwarcie minimalne prowadzenie. W 5 minucie gry po akcji 2+1 Donatasa Motiejunasa było 10:5 dla mistrzów Polski.

Na 90 sekund przed końcem pierwszej kwarty zespół z Gdyni wyszedł na prowadzenie 20:12 (po kolejnej "trójce" Kueblera), jednak już do końca tej części gry gdynianie nie zdobyli punktów, za to najpierw Aleksander Kaun a później Teodosić zmniejszyli rozmiary prowadzenia mistrzów Polski.

Jeszcze w 13 minucie gry Asseco Prokom prowadził 25:24, przez kolejne kilka minut meczu prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Na trafienia Gordona odpowiadali m.in. Jerel BlassingameAdam Łapeta. W 16 minucie gry właśnie podstawowy rozgrywający gdynian doprowadził do stanu 32:31 dla Asseco Prokomu.

Niestety, mimo tego, że do końca pierwszej połowy pozostawały jeszcze ponad 4 minuty gry gdynianie nie zdołali poprawić swojego dorobku punktowego. Strzelecka niemoc, nawet dla zdekompletowanego CSKA podziałała jak "woda na młyn". Gospodarze od razu przyspieszyli i do przerwy wyszli na prowadzenie 43:32.

Druga połowa meczu rozpoczęła się od wyniki 5:0 dla Asseco Prokomu, punkty zdobywali kolejno: Piotr SzczotkaPrzemysław Zamojski. Szkoda, że tego dynamicznego i skutecznego otwarcia nie udało się gdynianom kontynuować w kolejnych minutach.

W drugiej połowie meczu nie sposób było oprzeć się wrażeniu, że gospodarze chcą wygrać z polską ekipą jak najmniejszym nakładem sił. Co kilka chwil przyspieszali, zdobywali około 10-punktową przewagę, by później na chwilę wyraźnie zmniejszyć efektywność swoich akcji. W 25 minucie było już 57:45 dla CSKA zaś po 30 minutach meczu zespół z Moskwy wygrywał 66:51.

Ostatnia kwarta rozpoczęła się od pięciu punktów z rzędu Blassingame'a (66:56 dla CSKA), gospodarze na chwilę znów powiększyli przewagę do kilkunastu "oczek" (71:59) ale kolejny pościg gdynian dał im odrobienie części strat. Po akcji 2+1 Łapety w 34 min. było 73:65 dla gospodarzy.

Niestety w tym okresie meczu za pięć przewinień "spadł" Donatas Motiejunas, choć trzeba przyznać, że niektóre faule odgwizdywane były litewskiemu skrzydłowemu na wyrost. Gdynianie pozbawieni swojego najlepszego obecnie gracza nie mieli już argumentów do dalszej pogoni za gospodarzami.

Na 141 sekund przed końcem meczu Andriej Woroncewicz zdobył punkty na 86:72 dla CSKA i choć "Czerwonoarmiści" już do końca spotkania do kosza Asseco Prokomu nie trafili to jednak ich przewaga była na tyle duża, że gdynianie nie zdołali jej zniwelować. Ostatnie punkty dla mistrzów Polski, podobnie jak pierwsze w meczu zdobył celną "trójką" Kuebler.
Marta

Opinie (29) 3 zablokowane

  • Brawo....

    ...ktora to juz porazka kupczyki?

    • 20 21

  • he he kolejna wtopa kotary gdynia!

    • 18 20

  • wolę nie myśleć, jaki byłby wynik (5)

    gdyby z cska zagrał trefl albo turów

    • 24 23

    • Kogo to obchodzi? ważne że ruble zarobione :-)

      • 16 5

    • (2)

      Wolę nie myśleć jaki byłby wynik
      gdyby z treflem albo turowem zagrało apg

      • 13 4

      • to fakt

        byłoby po treflu i turowie

        • 6 15

      • Boisz się o Trefla?Chyba słusznie ;)

        • 10 2

    • dno

      To lepiej koles zacznij myslec jak ten twoj zlepek gdynski zacznie przegrywac u nas w lidze

      • 11 2

  • Mistrz jest tylko jeden !!

    • 19 22

  • O to kolejna lekcja trenera APG dla młodych kandydatów na trenera koszykówki - pod tytułem, dlaczego warto mieć dwóch rozgrywających w drużynie.

    • 17 2

  • CSKA jak sądzę ławką grało?

    • 19 9

  • Wszystko ok, ale nie rozumiem chłopaków z APG, czemu zabierają na wyjazdy kotarę z Gdyni, fakt, że stała sporo kasy, ale jest trudna w transporcie i celnicy zawsze mają wątpliwości, czy puścić.

    • 15 13

  • (2)

    Zaletą Fedora Dmitrieva jest bez wątpienia stabilna forma, rzadko temu zawodnikowi zdarzają się wahnięcia formy, trudno będzie tego zawodnika utrzymać trenerowi Pacesasowi w następnym sezonie - już mówi się o poważnym zainteresowaniu Panatinaikosu Ateny, gdzie Rosjanin miałby zastąpić amerykańskiego skrzydłowego Mike'a Batiste.

    • 18 2

    • kurcze caly nasz sklad nam wykupią:/:/

      Piotr Szczotka i Łukasz Seweryn mają propozycje FC Baku Baku:/;/

      niestety:(

      • 9 3

    • a Fedora bierzcie sobie gdzie chcecie,

      jest słaby jak Trefl na derbach ;-)

      • 0 2

  • wstyd po raz n-ty
    porażka to znak tego sezonu dla APG

    • 15 6

  • jacy z nich gdynianie?

    Przecież kasę dostają z spółki zarejestrowanej na Kajmanach. A ich samochody mają rejestrację warszawską.

    • 19 8

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585:2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2478:2287 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641:2417 49
4 Legia Warszawa 30 19 11 2587:2473 49
5 King Szczecin 30 19 11 2603:2442 49
6 Śląsk Wrocław 30 17 13 2393:2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887:2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453:2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720:2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347:2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332:2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428:2520 43
13 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577:2729 39
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452:2753 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468:2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413:2653 35
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 30 kolejki

  • TREFL SOPOT - King Szczecin 92:98 (13:27, 30:17, 27:30, 22:24)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 93:82 (27:29, 21:20, 23:17, 22:16)
  • Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67 (13:21, 22:15, 17:18, 18:13)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 126:60 (33:16, 40:15, 28:15, 25:14)
  • Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112 (25:27, 22:26, 27:21, 18:38)
  • Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70 (20:19, 25:20, 18:13, 28:18)
  • Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79 (28:19, 28:20, 20:22, 22:18)
  • Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110 (11:33, 19:27, 26:24, 17:26)

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek
PGE Spójnia Stargard
Legia Warszawa
King Szczecin
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane