- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (198 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (57 opinii)
- 3 Trefl o krok od awansu do finału (6 opinii) LIVE!
- 4 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 5 Wywiad z nowym trenerem Trefla (8 opinii)
- 6 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (481 opinii)
Catchings najlepszym obrońcą WNBA
VBW Gdynia
Od zwycięstwa rozpoczęły nowy sezon ligowy koszykarki Lotosu. Mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe beniaminka - Blachy Pruszyński Lider Pruszków 84:82 (22:16, 19:22, 17:20, 26:24). Decydujące o zwycięstwie punkty zdobyła w ostatnich sekundach Magdalena Leciejewska. O wiele bardziej radosne wieści napłynęły do Gdyni zza oceanu. Tamika Catchings, na której powrót wciąż liczymy, wybrana została Najlepszym Obrońcą WNBA, a jej Indiana Fever awansowała do finału ligi.
LOTOS: Leciejewska 20, Pawlak 18, Matović 15, Sosnowska 13, Tomiałowicz 10, Jujka 6, Miazga 2, Dobrowolska 0.
Kibice oceniają
Beniaminek ligi, nawet w pełnym składzie, nie przeszkodził gdyniankom w zdobyciu kompletu punktów, choć podopieczne Jacka Winickiego musiały się mocno natrudzić aby rozpocząć sezon ligowy od zwycięstwa.
Ton gry nadawały w gdyńskiej ekipie Paulina Pawlak i Magdalena Leciejwska podobnie jak w sobotnim spotkaniu Superpucharu z Wisłą. Lepiej zagrała Ivana Matović a także Claudia Sosnowska i Olivia Tomiałowicz. Punktów zwłaszcza tej ostatniej zawodniczki zabrakło w sobotnim meczu z Wisłą.
Mecz od początku do końca był "na styku", choć częściej prowadziły mistrzynie Polski. Pierwszą kwartę wygrały one 22:16, drugą rozpoczęły od prowadzenia 25:18 jednak dwie "trójki" Latoy`i Bond sprawiły, że ekipa z Pruszkowa zniwelowała straty do 1 punktu (25:24).
Gdynianki odzyskały większy dystans po "trójce" Pawlak (38:33) jednak w końcówce Bond znów rzuciła za trzy punkty i po pierwszej połowie mistrzynie Polski prowadziły 41:38.
Po następnych 10 minutach był remis 58:58, w ostatniej odsłonie prowadzenie zmieniało się niemal po każdym rzucie jednej czy drugiej drużyny.
Na 74 sekundy przed końcem gdynianki przegrywały 74:76, Matović doprowadziła jednak do remisu, ta sama koszykarka za chwilę wyprowadziła gdynianki na prowadzenie 78:77. W dramatycznej końcówce Pawlak, jak przystało na kapitan zespołu, pewnie egzekwowała rzuty wolne utrzymując prowadzenie dla Lotosu.
Na kilkanaście sekund przed końcem Bond znów trafiła trójkę i był remis 82:82, w ostatniej akcji jednak piłkę z atakowanej tablicy zebrała Leciejewska, jej dobitka była celna i gdynianki mogły cieszyć się ze zwycięstwa.
Gdynianki wygrały w Pruszkowie, tymczasem spory sukces odniosła największa gwiazda gdyńskiej ekipy Tamika Catchings. Jej klub w lidze WNBA Indiana Fever awansował do finału rozgrywek a koszykarka wybrana została najlepszym obrońcą ligi za oceanem.
W finale konferencji wschodniej Indiana pokonała obrończynie tytułu Detroit Shock 2:1. W finale WNBA przeciwnikiem Indiany będzie najlepsza drużyna sezonu zasadniczego Phoenix Mercury.
Jak poinformował gdyński klub władze zawodowej ligi za oceanem przyznały Catchings nagrodę WNBA Defensive Player of the Year, czyli wyróżnienie dla najlepszego obrońcy ligi. To prestiżowe wyróżnienie Catchings zdobyła po raz trzeci w karierze. Poprzednio była wyróżniana w latach 2005 i 2006.
Najprawdopodobniej Tamika, równiez w tym sezonie zagra w Gdyni, warunki kontraktu są już ustalone, jednak gdyński klub nie ma jeszcze zapiętego budżetu. Koszykarka miałaby dołączyć do gdyńskiego zespołu na początku stycznia.
Kluby sportowe
Opinie (4) 3 zablokowane
-
2009-09-29 10:11
dokladnie z tym siankiem
widac wartosc jaka jest druzyna bez amerykanek- 0 0
-
2009-09-29 09:44
Nie ma sianka nie ma granka
- 1 0
-
2009-09-28 14:33
Brawo! :)
- 1 1
-
2009-09-27 21:39
Mistrz jest tylko jeden!!!
Czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham cię...
Mistrz Mistrz Lotos Mistrz!!!- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.