- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (35 opinii)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (60 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (14 opinii)
- 4 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Mateusz Mika: Stać nas na tytuł mistrzów Polski
Trefl Gdańsk
- Jesteśmy w stanie zdobyć mistrzostwo Polski. Może nie występujemy w roli faworyta w wyścigu po to trofeum, ale zawsze wychodzimy na mecz z nastawieniem, aby wygrać. Prowadzimy w półfinale play-off 2:1 i cały czas wierzymy, ze wyjdziemy z niego zwycięsko i wejdziemy do finału - zapewnia nas Mateusz Mika. Przyjmujący Lotosu Trefla jako Ligowiec Lutego udzielił wywiadu czytelnikom Trojmiasto.pl, a każde z zadanych pytań sygnowane jest imieniem bądź pseudonimem autora. Czy w Wielką Sobotę siatkarski mistrz świata poprowadzi żółto-czarnych po kolejnego zwycięstwa nad PGE Skrą Bełchatów? Początek gry w Ergo Arenie o 20:30.
GDAŃSK ZAPŁACI SIATKARZOM ZA PROMOCJE MIASTA W TYM ROKU 1,3 MLN ZŁ
Julianka: Jak pana rodzina (mama, tata, dziewczyna) zareagowali na to, że został pan mistrzem świata?
Cieszyli się i gratulowali.
Marcin: Dużym zaskoczeniem było dla was zwycięstwo w pierwszym meczu ze Skrą?
Mateusz Mika: Już przed rozpoczęciem półfinałów mieliśmy nadzieje na to, że możemy wygrać. Oczywiście to Skra była faworytem, ale wiedzieliśmy, że my potrafimy grać dobrze w siatkówkę. Udało się to wszystko przełożyć na boisko. Obecnie rywalizacja jest otwarta. Prowadzimy w półfinale play-off 2:1 i cały czas wierzymy, ze wyjdziemy z niego zwycięsko i awansujemy do finału.
SPRAWDŹ, PO ILE I GDZIE KUPIĆ BILETY NA MECZ W WIELKĄ SOBOTĘ
Zdzich: Mówi się, że Skra jest bardzo silna, ale zupełnie nie widać tego gołym okiem, gdy gra z wami. Jak to można wytłumaczyć?
Nie ma wątpliwości, że Skra jest mocnym zespołem. Być może ma teraz trochę swoich problemów z terminarzem czy ze zmęczeniem. Ale także my mamy kłopoty, może w mniejszym stopniu, lecz także są. Zagraliśmy jednak w półfinale dobre mecze. Ostatnio było widać, że jesteśmy w lepszym okresie w sezonie niż rywal i to może robić różnicę.
Również i tak kibice w Ergo Arenie wspierają siatkarzy w walce o finał PlusLigi.
Ania: Wygrana 3:0 nad Skrą to był szczyt waszych możliwości?
Nie wiem, czy to był szczyt. Na pewno w tym meczu zagraliśmy dobrze. Natomiast Skra nie pokazała standardowego poziomu. Udało się to wykorzystać, a to też jest ważne. Gdy rywal ma słabszy dzień musimy znaleźć sposób, aby przełożyło się to na korzystny dla nas wynik.
LOTOS TREFL ROZBIŁ SKRĘ W BEŁCHATOWIE
Voley: Dlaczego w Bełchatowie gracie lepiej ze Skrą niż w Ergo Arenie?
Nie wiem, skąd się bierze ta dziwna zależność, że w tym sezonie więcej meczów przegraliśmy w Ergo Arenie niż na wyjazdach. W takich starciach jak ze Skrą, to czy gramy u siebie czy na wyjeździe, ma drugorzędne znacznie.
Siat: Jak się gra przy 10 tys. widzów dopingujących podczas meczów w Ergo Arenie?
Kiedy hala w Gdańsku jest zapełniona gra się zupełnie inaczej. Wiemy, że na nasze spotkania przychodzi dużo kibiców. Mamy najwyższą frekwencję w sezonie, ale w tak dużym obiekcie czasami nie czuć nawet 5 tys. widzów. Dlatego gdy Ergo Arena wypełnia się po brzegi gra się lepiej.
Ponad 10 tysięcy kibiców na meczu Lotos Trefl - PGE Skra. Ligowy rekord frekwencji w Ergo Arenie pobity.
Mati: Czy jesteście w stanie zdobyć mistrzostwo Polski?
Jesteśmy w stanie zdobyć mistrzostwo Polski. Może nie występujemy w roli faworyta w wyścigu po to trofeum, ale zawsze wychodzimy na mecz z nastawieniem, aby wygrać. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz zdarzyło mi się przegrać mecz w szatni. Przecież z takim nastawieniem nie warto wychodzić na boisko.
PRZECZYTAJ, DLACZEGO PÓŁFINAŁ SIATKARZY ZOSTAŁ PRZERWANY
Ziko: Czy dobrze pracuje ci się pod wodzą trenera Andrei Anastasiego i czy zostaniesz na kolejny sezon w Lotosie Treflu?
Z trenerem Anastasim pracuje się dobrze. Myślę, ze każdy zawodnik w naszym zespole jest podobnego zdania. W końcu drużyny sportowe potrzebują wodza, który poprowadzi je do dobrej formy i wyników, a my te rzeczy w tym sezonie póki co osiągamy. A co do drugiej części pytania, to pozostawię to na razie bez komentarza.
Miki: Czy zawsze byłeś takim spokojnym człowiekiem?
Wbrew pozorom czasami mam w sobie różne emocję, ale zawsze starałem się aby szczególnie te negatywne nie wpływały na moje decyzję.
Karolina: Znany jesteś ze swojego opanowania na boisku. Ale przecież musiały się zdarzyć momenty, w których zostałeś wyprowadzony z równowagi. Co było przyczyną ostatniego wzburzenia? Może trener przeciwników, przeciwnicy, albo kibice. Odpowiedź uzasadnij.
Na boisku dzieje się wiele rzeczy i zawsze staram się koncentrować na swojej grze i jak najlepiej wykonywać moje zadania. Oczywiście każdego coś czasami denerwuje, mnie również, ale nie pamiętam, żebym jakoś szczególnie ostatnio dał upust swoim emocjom z powodów wymienionych w pytaniu.
Ms: Niedługo czas transferów. Kogo chętnie zobaczyłbyś w drużynie Lotosu Trefla Gdańsk?
Nie zastanawiałem się nad tym, ale jestem przekonany, że trener i działacze dokonają dobrych decyzji.
STYCZEŃ: OVIDIJUS GALDIKAS (ŚRODKOWY ASSECO GDYNIA)
LUTY: MATEUSZ MIKA (PRZYJMUJĄCY LOTOSU TREFLA GDAŃSK)
Roman: Jak pana plecy?
Obecnie wszystko jest w porządku. Drobny uraz, który ostatnio dokuczał udało się wyleczyć. Teraz pracuję nad tym, aby się to nie powtórzyło i w zdrowiu dotrwać do końca sezonu.
O TO PYTALI CZYTELNICY TROJMIASTO.PL LIGOWCA STYCZNIA, OVIDIJUSA GALDIKASA
Karolina: Czy numerek 15, z którym grasz w klubie, ma jakieś znaczenie? Czy to Twoja szczęśliwa liczba?
15 to pierwszy numer, który został mi przydzielony w pierwszym klubie, jeszcze w Rzeszowie. Nie mam do niego jakiegoś szczególnego przywiązania i jeżeli ktoś z kolegów chciałby z nim grać, to bez problemów bym się zamienił. Jednak do tej pory, poza sezonem we Francji, zawsze był wolny i żeby już nie kombinować, gram z tym właśnie numerkiem.
Mejker: Czy uważasz, że Twój zarost przynosi Ci szczęście w grze? W końcu dużo ludzi ma swojego rodzaju "talizmany" na szczęście.
Nie wierzę w żadne talizmany i przesądy.
Typowanie wyników
Jak typowano
70% | 275 typowań | LOTOS TREFL Gdańsk | |
30% | 119 typowań | PGE Skra Bełchatów |
Playoff
Ćwierćfinały
Asseco Resovia | |
Cerrad Czarni Radom |
Jastrzębski Węgiel | |
Cuprum Lubin |
PGE Skra Bełchatów | |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
LOTOS TREFL GDAŃSK | |
Transfer Bydgoszcz |
Półfinały
Asseco Resovia | |
Jastrzębski Węgiel |
PGE Skra Bełchatów | |
LOTOS TREFL GDAŃSK |
Finał
Asseco Resovia | |
LOTOS TREFL GDAŃSK |
Kluby sportowe
Opinie (8)
-
2015-04-02 09:41
Myślę, że nadzieje Mateusza nie są pozbawione racji. Sam po cichu na to liczę!
Ale cicho, nie zapeszać... Trzymajmy mocno kciuki!- 37 0
-
2015-04-02 09:53
Powodzenia w sobotę!!!
Biorę w ciemno 5 setów, każdy może być do 50 oby mecz był wygrany!!!
- 21 0
-
2015-04-02 09:54
Powodzenia
Niestety nie będę mógł być na meczu w sobotę. Ale życzę powodzenia i awansu do finału.
- 20 0
-
2015-04-02 10:01
Bilety na sobotę. (1)
Chciałem być na meczu w wielką sobotę i dopingować chłopaków, ale bilety to jakaś porażka. Nie udało mi się kupić, bo pierwszego dnia jak się pojawiły to już ich nie było. Szkoda, bo beze mnie na trybunach na pewno przegrają.
- 4 21
-
2015-04-02 10:33
bilety są
bilety są cały czas dostępne w sprzedaży internetowej, z zastrzeżeniem, ze nie od razu wszystkie sektory są odblokowane do sprzedaży. Na każdy mecz były tak sprzedawane. Żadna nowość. Kto chodzi na mecze ten wie o tym.
- 15 1
-
2015-04-02 17:28
(1)
Niestety, włodarzom zespołu nie po drodze by wygrać mistrzostwa, więc nawet chęci zawodników by wywalczyć tytuł na wiele się nie zdadzą. Brakuje pieniędzy (sponsorów) by udźwignąć ewentualne koszty występów w lidze mistrzów.
Może jakaś zrzutka kibiców? :)- 1 10
-
2015-04-03 15:14
?
Kto Ci takich bzdur nagadal ? MG dolozylo 100% wiecej niz pierwotnie zakladano, Lotos tez zadeklarowal zwiekszenie sponsoringu. A zakwalifikowanie sie do LM z pewnoscia porzyciagnie cala mase mniejszych firm, dla ktorych za stosunkowo niewielka cene bedzie to doskonala promocja na rynkach europejskich.
- 0 0
-
2015-04-03 14:34
No jo! A gdzie jest Marcin Wika?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.