• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Filip Dylewicz: Nie jesteśmy ogórkami

Marcin Dajos
10 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Trefl Sopot

Filip Dylewicz twierdzi, że nie był sfrustrowany, ale zaskoczony tym, jak łatwo Trefl przegrał ze Stelmetem w sytuacji, w której chwilę wcześniej nawiązywał wyrównaną grę. Filip Dylewicz twierdzi, że nie był sfrustrowany, ale zaskoczony tym, jak łatwo Trefl przegrał ze Stelmetem w sytuacji, w której chwilę wcześniej nawiązywał wyrównaną grę.

Filip Dylewicz nie zaliczy do udanych pierwszego meczu po powrocie do Trefla. Trafił 3 z 7 rzutów z gry będąc dłuższymi momentami niewidoczny. Kiedy jednak miał czas zdobywania punktów żółto-czarni prowadzili wyrównane stracie ze Stelmetem Zielona Góra. - Nie jesteśmy przysłowiowymi ogórkami, żeby z góry zakładać, że przyjeżdża mistrz Polski i na dzień dobry musimy dostać baty - mówi Dylewicz.



TREFL PRZEGRAŁ NA INAUGURACJĘ ZE STELMETEM 69:84 - PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO, OCEŃ ZAWODNIKÓW

5 maja 2013 roku Filip Dylewicz i Trefl zagrali w 4. meczu ćwierćfinału play-off, w Koszalinie z AZS. Sopocianie przegrali 79:84 po dogrywce, skrzydłowy zdobył 4 punkty, trafiając 1 z 6 rzutów z gry i dokładając do tego 6 zbiórek w 33 minuty na boisku. Po porażce Trefl zakończył sezon, a Dylewicz współpracę z sopockim klubem. Na trzy kolejne sezony przeniósł się do PGE Turowa Zgorzelec.

W sobotę, po ponad trzech latach, Dylewicz ponownie zagrał w żółto-czarnych barwach w meczu Polskiej Ligi Koszykówki. Przywitał się z zespołem w podobnym stylu do pożegnania. Zdobył 8 pkt, trafiając 3 z 7 rzutów z gry i miał 7 zbiórek. Wszystko w 27 min. na parkiecie. Trefl uległ 69:84.

DWAJ KOSZYKARZE NA WYLOCIE Z TREFLA TUŻ PRZED STARTEM LIGI

Najczęściej widzieliśmy go z wyciągniętym palcem, wskazującym kolegom miejsce, w którym powinni znajdować się w ataku na boisku. Trefl został zapamiętany także z tego, że zostawiał dziurę pod koszem, którą w ataku z przyjemnością wypełniali zawodnicy Stelmetu. A przecież za strefę trzech sekund odpowiadają skrzydłowy i podkoszowi, czyli także Dylewicz.

- Razem ze sparingami to piąty czy szósty mecz, w którym druga połowa jest słaba w naszym wykonaniu i przez to przegrywamy. Musimy dojść do wniosków skąd to się bierze. Jesteśmy w stanie grać fajną, skuteczną koszykówkę. W sobotę potrafiliśmy pokazać ją do 20 minuty. Później zaliczyliśmy słabą trzecią kwartę. Dużo pracy przed nami, musimy porozmawiać między sobą i wtedy zobaczy co się wydarzy - podsumowuje Dylewicz.

Zawodnik

Filip Dylewicz

Filip Dylewicz

ur.
1980
wzrost
202 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Rzeczywiście, po pierwszej połowie wydawało się, że sopocianie są w stanie nawiązać walkę z mistrzem Polski. Po 20 min prowadził 42:41. Nadzieja na zwycięstwo mogła być tym większa, jeśli wzięło się po uwagę wcześniejszą porażkę Stelmetu w meczu o Superpuchar Polski z Rosą Radom. Wówczas zielonogórzanie wypadli słabo.

ZORAN MARTIĆ: NIE ZRZUCAJMY ZA WIELE NA DYLEWICZA

- Nie koncentrowaliśmy się na tym, jak Stelmet wypadł w meczu o Superpuchar. Chcieliśmy zagrać swoją koszykówkę, choć oczywiście wiedzieliśmy, że nie jesteśmy faworytem. Nie po to pracowaliśmy przez dwa miesiące, aby w sobotę położyć się na parkiecie i poddać. Na pewno było to widać w zaangażowaniu i chęciach do gry. Jednakże podcięliśmy sami sobie skrzydła i później nie mogliśmy się już podnieść - twierdzi Dylewicz, który nie był zdziwiony wynikiem po pierwszej połowie.
- Na pewno nie byłem zaskoczony naszą postawą. Nie jesteśmy przysłowiowymi ogórkami, żeby z góry zakładać, że przyjeżdża mistrz Polski i na dzień dobry musimy dostać baty. Nikt z nas tak nie myślał i to było widać na boisku. Trzeba poprawić drobne szczegóły wpływające na wynik i mam nadzieję, że w kolejnych odsłonach ligowych będzie lepiej - dodaje.
Pomimo porażki i słabszej postawy Dylewicz dobrze zapamięta sobotni wieczór.

- Serce zabiło mocniej. Chciałem zagrać jak najlepiej. Udało się jak się udało. Nie do końca jestem zadowolony. Oczywiście najważniejszy jest zespół, z którym najpierw optymistycznie patrzyliśmy na to, co dzieje się na boisku. Później mieliśmy jednak przeciwne odczucia - mówi Dylewicz.
- Byłem nerwowy w drugiej połowie, gdyż wdarło się zmęczenie po ciągłym bieganiu w górę i dół. Chciałem, żeby to się potoczyło inaczej, a w pierwszej połowie wszystko wskazywało na dobry koniec. Może nie byłem sfrustrowany, ale zaskoczony tym, jak łatwo przegrywamy w sytuacji, w której nawiązujemy wyrównaną walkę z mistrzem Polski - kończy skrzydłowy.

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Miasto Szkła Krosno 2 1 1 145:162 3
2 PGE Turów Zgorzelec 1 1 0 87:51 2
3 Rosa Radom 1 1 0 97:73 2
4 MKS Dąbrowa Górnicza 1 1 0 91:68 2
5 Stelmet BC Zielona Góra 1 1 0 84:69 2
6 Polski Cukier Toruń 1 1 0 81:74 2
7 King Szczecin 1 1 0 93:88 2
8 Polpharma Starogard Gdański 1 1 0 83:82 2
9 Polfarmex Kutno 1 1 0 79:78 2
10 Anwil Włocławek 1 0 1 82:83 1
11 Energa Czarni Słupsk 1 0 1 78:79 1
12 TBV Start Lublin 1 0 1 88:93 1
13 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 1 0 1 74:81 1
14 AZS Koszalin 1 0 1 65:72 1
15 Trefl Sopot 1 0 1 69:84 1
16 Asseco Gdynia 1 0 1 68:91 1
17 Siarka Tarnobrzeg 1 0 1 51:87 1
Tabela wprowadzona: 2016-10-13

Wyniki 1 kolejki

  • TREFL SOPOT - Stelmet BC Zielona Góra 69:84 (24:25, 18:16, 14:22, 13:21)
  • MKS Dąbrowa Górnicza - ASSECO GDYNIA 91:68 (28:12, 17:13, 31:21, 15:22
  • Miasto Szkła Krosno - Rosa Radom 73:97 (17:21, 15:24, 24:27, 17:25)
  • Siarka Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec 51:87 (20:20, 16:18, 9:25, 6:24)
  • Energa Czarni Słupsk - Polfarmex Kutno 78:79 (22:26, 19:12, 23:23, 14:18)
  • Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek 83:82 (17:17, 27:19, 19:21, 20:25)
  • Polski Cukier Toruń - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 81:74 (26:220, 13:18, 25:13, 17:21)
  • King Szczecin - TBV Start Lublin 93:88 (20:24, 26:20, 21:22, 26:22)
  • Miasto Szkła Krosno - AZS Koszalin 72:65 (17:19, 25:12, 11:20, 19:14)

Kluby sportowe

Opinie (16) 1 zablokowana

  • Ogórki

    • 3 0

  • tylko ogórki zarzekają się że nie są ogórkami

    • 5 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

King Szczecin
88% TREFL Sopot
1% REMIS
11% King Szczecin

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 31 59 67.7%
2 Rafał Marczyński 31 58 71%
3 Łukasz Gawlik 32 55 68.8%
4 Tadeusz Grota 30 55 70%
5 Efcia Konefcia 31 53 67.7%

Ostatnie wyniki Trefla

Śląsk Wrocław
93% TREFL Sopot
0% REMIS
7% Śląsk Wrocław
Tauron GTK Gliwice
13 kwietnia 2024, godz. 15:30
3% Tauron GTK Gliwice
0% REMIS
97% TREFL Sopot

Relacje LIVE

Najczęściej czytane