- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (19 opinii)
- 2 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (36 opinii)
- 3 W Arce na derby po półmaratonie? (56 opinii)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (65 opinii)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 21 maja Trefl przedstawi nowego trenera (4 opinie)
Trener Asseco po 8. miejscu: Świetny sezon
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Kibice mogą spotkać się z koszykarzami Asseco w czwartek o godzinie 19 w barze Stadionu Miejskiego w Gdyni. Drużyna rozgrywki Tauron Basket Ligi na 8. miejscu, wyraźniej przegrywając w ćwierćfinale play-off ze Stelmetem BC Zielona Góra. - Mecze z mistrzami Polski były ukoronowaniem całego, świetnego sezonu. Młodzież zrobiła kolosalny postęp i weszła na wyższy poziom - podkreśla Tane Spasev. Nie wiadomo, czy to zdanie podzielą włodarze klubu i macedoński szkoleniowiec dostanie angaż na kolejny rok. Z zespołem mogą pożegnać się również: Sebastian Kowalczyk oraz Jakub Parzeński, a nowych kontraktów nie dostaną: Maxim Morozov, Emir Ahmedovic oraz Anton Kobylinskii.
Od kiedy z finansowania gdyńskiej drużyny zrezygnował Ryszard Krauze, Asseco odważnie postawiło na młodzież. Oczywiście odbiło się to na wynikach. W sezonach 2013/2014 i 2014/2015 kończyło się na 7. miejscu w Tauron Basket Lidze. Przed tymi rozgrywkami schedę po Davidzie Dedku przejął Tane Spasev, który...jeszcze bardziej odmłodził skład.
Gdynianie, pozbawieni liderów z poprzedniego sezonu: Ovidiusa Galdikasa oraz A.J. Waltona, zapewnili sobie udział w fazie play-off dopiero w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego. Natomiast w ćwierćfinale gładko ulegli Stelmetowi Zielona Góra.
STELMET WYGRAŁ TRZECI MECZ W GDYNI
Trener Spasev udział w play-offach potraktował w dużej mierze w kategoriach szkoleniowych. Dużo minut otrzymali perspektywiczni gracze: Bartosz Jankowski, Mariusz Konopatzky czy Łukasz Frąckiewicz.
- To jest przyszłość tego klubu. Przez ostatni rok nasza młodzież zrobiła kolosalny postęp i weszła na wyższy poziom. Te minuty, które dostali ze Stelmetem były dla nich nagrodą, a dla całej drużyny ćwierćfinał był ukoronowaniem całego, świetnego sezonu - twierdzi Spasev.
W ciągu sezonu zasadniczego gdynianie wygrali 17 spotkań i doznali 15 porażek. O pozytywny bilans zadbali liderzy Asseco: Anthony Hickey oraz Filip Matczak. Obaj zawodnicy zakończyli rozgrywki ze średnią zdobywanych punktów powyżej 10 i notując niecałe 4 zbiórki. Obaj zawodnicy mają podpisane kontrakty na przyszły sezon, więc jeżeli nikt nie zdecyduje się ich wykupić, za rok ponownie zagrają w Gdyni.
Ważne umowy z klubem mają wszyscy polscy gracze z wyjątkiem Sebastiana Kowalczyka oraz Jakuba Parzeńskiego.
- Zaproponowaliśmy im nowe kontrakty, ale nie wiemy, czy ta dwójka zostanie w Gdyni. Wiele zespołów z ligi dysponuje większymi budżetami niż my i z pewnością będą chcieli ich pozyskać. To wartościowi gracze, którzy byli siłą Asseco w tych rozgrywkach - tłumaczy Spasev.
Niepewny jest też los samego szkoleniowca. W ciągu najbliższych dni usiądzie on do rozmów z działaczami.
- Ja i moja rodzina uwielbiamy Trójmiasto i bardzo chcielibyśmy tu zostać. W Gdyni czujemy się jak w domu, a praca tutaj sprawia mi wielką satysfakcję - kończy trener 8. drużyny TBL.
Wszystko wskazuje na to, że drużynę opuści trójka obcokrajowców: Maxim Morozov, Emir Ahmedovic oraz Anton Kobylinskii, którzy nie spełnili pokładanych w nich nadziei. W Gdyni pozostanie za to Djordje Kaplanović.
Playoff
Ćwierćfinały
Stelmet BC Zielona Góra | |
ASSECO GDYNIA |
Polski Cukier Toruń | |
Energa Czarni Słupsk |
Rosa Radom | |
Polfarmex Kutno |
Anwil Włocławek | |
King Wilki Morskie Szczecin |
Półfinały
Stelmet BC Zielona Góra | |
Energa Czarni Słupsk |
Rosa Radom | |
Anwil Włocławek |
Finał
Stelmet BC Zielona Góra | |
Rosa Radom |
Kluby sportowe
Opinie (28) 2 zablokowane
-
2016-05-06 01:01
(1)
Samozadowolenie w klubie niczym w wiadomościach TVP1. W przyszłym roku kolejny zjazd w dół ale kiełbaski w knajpie przy stadionie załatwią sprawę... Sęczkowski i Pacesas won z klubu nie mówiąc o tej nie znającej się na niczym prokurentce. Dlaczego ktoś czekał do końca sezonu z wywaleniem tych Morozowów? Fimić zadbał żeby mieli cichy kącik na krzesełkach. Wstyd w PO na całą Polskę a oni się cieszą z udanego sezonu... Ale głupków robicie z siebie. Kibice już tego nie kupują.
- 13 3
-
2016-05-06 09:26
przecież każdy z zawodników ma rodzinę, dziewczynę, kumpli tak samo jak cheerliderki więc trybuny nie będą tak do końca puste:)))
zdaje się jednak że im to i tak wisi- 2 0
-
2016-05-06 13:18
Asseco właśnie traci ostatniego wartościowego centra ale to przecież drobiazg. Wezmą kogoś z gimnazjum powiedzą mu że jest centrem, pokażą mu piłkę i kosz a potem powoli zaczną go uczyć (przez pierwszy sezon obowiązkowo najpierw teoria!)
- 5 2
-
2016-05-06 20:27
rzut za 2000
czy w pszyszłym sezonie będę znów mógł rzucać co mecz ?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.