- 1 Bez oblań w Lechii. Czas na chłodną analizę (50 opinii)
- 2 Transfer Trefla. Siatkarz wraca po 12 latach (9 opinii)
- 3 Żużlowiec przeprasza. 2 mecze w 1 dzień (192 opinie)
- 4 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (328 opinii)
- 5 SPR Gdynia odbudowuje piłkę ręczną (3 opinie)
- 6 Koszykarze Trefla w finale play-off (26 opinii) LIVE!
Na ile Arka Gdynia oddaliła się od ekstraklasy? Co najmniej 180 minut i 2 wygrane
27 maja 2024
(328 opinii)Arka znów wygrała w "10", tym razem derby!
Arka Gdynia
Piłkarze Arki zaczynają specjalizować się w zwycięstwa w "10". W środę pokonali u siebie Puszcze Niepołomice 3:2, grając w osłabieniu od 32. minuty. W Chojnicach gdynianie jeszcze bardziej igrali z losem, gdyż kapitan zespołu, Krzysztof Sobieraj z boiska został wyrzucony już w 10. minucie! Natomiast w drugiej połowie żółto-niebieskich uratował słupek. W końcówce Piotr Rzepka trafił ze zmianami. Po akcji rezerwowych gola strzelił Robert Sulewski. Żółto-niebiescy wygrali w I-ligowych derbach Pomorza Chojniczankę 1:0 (0:0) i nadal liczą się w walce o ekstraklasę, choć w dwóch ostatnich kolejkach trzeba odrobić aż cztery punkty do GKS Bełchatów. Awans zapewnił już sobie Górnik Łęczna.
Bramka:
Sulewski 86
CHOJNICZANKA: Misztal - Bednarek, Jędrzejczyk, Jankowski (73 Mysona), Chyła - Feciuch, Mrozik - Duda (46 Gancarczyk), Iwanicki, Rybski - Mikołajczak
ARKA: Szromnik - Cichocki, Juraszek, Sobieraj, Oleksy - Kowalski (68 Sulewski), Pruchnik, Koziara (17 Jarzębowski), Wojowski (78 Radzewicz) - Ślusarski, Szubert
Sędziowali: Wajda (Żywiec) oraz Kowalewski, Heller. Żółte kartki: Jankowski, Gancarczyk (Chojniczanka), Kowalski, Szubert, Oleksy (Arka). Czerwona kartka: Sobieraj (Arka, 10. minuta za uderzenie rywala).
Kibice oceniają
W sobotę Górnik Łęczna wygrał na wyjeździe z Olimpią Grudziądz 1:0. To oznacza, że Arka nie może już wyprzedzić lidera I ligi. Natomiast zwycięstwo w Chojnicach, bez względu na wynik GKS Bełchatowa, który w niedzielę wyszedł kwadrans później do gry niż żółto-niebiescy, pozwalało zachować szansę na awans także po 32 kolejce.
PIOTR RZEPKA WYWIAD: NIE MOŻNA ZWĄTPIĆ
Piotr Rzepka znów zaufał młodzieży. Co prawda miejsce pauzującego po czerwonej kartce Michała Rzuchowskiego zajął zgodnie z przewidywaniami rutynowany Radosław Pruchnik, ale to był zaledwie jeden z trzech piłkarzy w "11", którzy mają więcej niż 23 lata!
Zastępcą kontuzjowanego Mateusza Szwocha został junior Maciej Koziara, dla którego był to pierwszy występ w I lidze w podstawowym składzie.
Szansę otrzymali także piłkarze, którzy do Arki zostali wypożyczeni zimą. Na lewej obronie mecz rozpoczął Paweł Oleksy, a na prawym skrzydle szkoleniowiec postawił na Tomasza Kowalskiego. Ten drugi w I lidze nie grał jeszcze w gdyńskiej drużynie w "11".
W inauguracyjnych akcjach obie drużyny pokazały, że są zainteresowane atakowaniem. Jednak pierwsze poczynania ofensywne zostały zniweczone przez niecelne podania. Mobilizacja była też na trybunach. Szybko dostaliśmy dowody na to, że nie grają zaprzyjaźnione kluby.
W 9. minucie Arka zdobyła pierwszy rzut rożny. Gdynianie przeprowadzili szybką kontrę, którą rozpoczął dobrym wybiciem... Michał Szromnik. Pod bramką rywali dobrze zagrywali Bartosz Ślusarski i Michał Szubert, ale ten drugi nie zdołał oddać celnego strzału. Po kornerze również niecelnie uderzał głową Ślusarski.
Jednak chwilę po tym dobrym fragmencie, gdyż już w 10. minucie, gdynianie zostali osłabieni. Sędzia uznał, że Krzysztof Sobieraj uderzył łokciem we własnym polu karnym Błażeja Jankowskiego. Piłkarze walczyli o jak najlepszą pozycję przed wybiciem rzutu wolnego przez Chojniczankę.
Kapitan Arki dostał czerwoną kartkę! Rywal otrzymał żółtą. Powtórzyła się sytuacja z ostatniej środy, gdy w 32. minucie z boiska został wyrzucony Rzuchowski.
ARKA W DZIESIĄTKĘ WYGRAŁA Z PUSZCZĄ
O karnym oczywiście nie mogło być mowy, bo zdarzenie miało miejsce, gdy piłka nie była w grze. Z wolnego niecelnie uderzył Jakub Mrozik.
Przy grze w "10" trener Rzepka musiał wprowadzić na boisko kolejnego obrońcę. Miał dwie możliwości. Mógł desygnować prawego defensora (na ławce byli z tej pozycji: Robert Sulewski i Adrian Budka), a na środek obrony przesunąć Mateusza Cichockiego bądź też wprowadzić na boisko nowego stopera.
Szkoleniowiec wybrał to drugie rozwiązanie. Szansę w Arce dostał Tomasza Jarzębowski, choć podczas ostatniego meczu niedawnego kapitana drużyny niektórzy kibice żółto-niebieskich odsyłali już do Warszawy.
W 19. minucie jednak gdyńskich defensorów wyręczył Kowalski, który powstrzymał Pawła Iwanickiego. Natomiast drugi gdyński skrzydłowy za chwilę pokazał się w ofensywie. Jednak piłkę po dośrodkowaniu Pawła Wojowskiego w kierunku Ślusarskiego przejął bramkarz Chojniczanki.
W 25. minucie jeszcze lepiej wrzucił Paweł Oleksy. Szubert uderzał głową, ale niecelnie.
Jako że w Chojnicach było tego dnia gorąco nie tylko na trybunach, a i aura dawała się we znaki drużynom, sędzia zarządził w 26. minucie przerwę, aby piłkarze mogli uzupełnić płyny.
Po wznowieniu gry gospodarze szybko zdobyli dwa stałe fragmenty. Szromnik poradził sobie z pierwszym dośrodkowaniem Mrozika. Natomiast przy drugim zdrzemnęła się gdyńska defensywa i Norbert Jędrzejczyk doszedł do strzału po rogu. Główkował jednak niecelnie.
Natomiast Szubert bezskutecznie upominał się u sędziego o wolnego dla Arki, sugerując zagranie Rafała Misztala rękoma poza własnym polem karnym.
W ofensywie gospodarzy starał się być widoczny Adam Duda. W pierwszej połowie ambicja przerastała możliwości piłkarza, który do Chojnic jest wypożyczony na rundę wiosenną z Lechii. Dwukrotnie nieźle wyglądające akcje napastnika w polu karnym Arki były przerywane, gdyż Duda faulował. Natomiast w 41. minucie jego uderzenie sprzed pola karnego było niecelne. Dopiero tuż przed zejściem na przerwę Adam przymierzył celnie.
Wcześniej, gdyż w 36. minucie żółto-niebiescy znów pokazali, że nawet w osłabieniu stać ich na szybkie i składne akcje skrzydłami. Szkoda, że Szubert nie wykorzystał dośrodkowania Wojowskiego główkowując niecelnie.
Co więcej, Michał nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy. Jeszcze przed przerwą obejrzał żółtą kartkę za niesportowe zachowanie. Na baczności musiał się mieć także Kowalski. On został z kolei ukarany przez sędziego za faul taktyczny na Krystianie Feciuchu.
Pod koniec pierwszej połowy Chojniczanka jeszcze przycisnęła. Niecelnie strzelali: Tomasz Mikołajczak i Mrozik, a Iwanicki nie nabrał sędziego upadkiem w polu karnym, gdyż o jedenastce nie mogło być mowy. Arbiter nakazał grać dalej. Ponadto Szromnik obronił strzał głową Dudy.
Do szatni drużyny zeszły przy wyniku 0:0. Można zatem było mówić, ze Arka wyciągnęła wnioski ze środy, gdy również grając w "10" dała sobie strzelił gola tuż przed końcem pierwszej połowy, a w zasadzie strzeliła go sobie sama, po samobójczym trafieniu Budki.
Złą wiadomością była zaś ta z Bełchatowa. GKS prowadził z Flotą Świnoujście i tym samym, w tym momencie powiększał przewagę nad Arką do 6 punktów. Gdyby do końca spotkań utrzymały się takie wyniki, to gdynianie w grze o ekstraklasę zostaliby już tylko teoretycznie, gdyż od wicelidera I ligi mają lepszy bilans bezpośrednich meczów, a zatem mogliby walczyć o drugie miejsce przy dwóch porażkach GKS.
Na drugą połowę Chojniczanka wyszła z jedną zmianą w składzie. Świadczyła ona, że gospodarze postawią na szybkość na skrzydłach, gdyż Marek Gancarczyk zastąpił Dudę, który zawsze lepiej czuł się jako środkowy napastnik. Rezerwowy dał o sobie znać w 58. i 62. minucie. Najpierw po faulu na nim kartkę otrzymał Oleksy, a potem to zawodnik gospodarzy zapracował na upomnienie sędziego, faulując Pruchnika.
W 48. minucie defensywę Arki sforsował Feciuch, ale zagranej przez niego wzdłuż bramki piłki nie zdołał wepchnąć do siatki Andrzej Rybski, inny były gracz Lechii w barwach Chojniczanki.
Dał o sobie znać także ekszawodnik Arki w szeregach gospodarzy. Strzał z dystansu obrońcy Roberta Bednarka poszybował nieznacznie nad poprzeczką.
W 55. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Kowalski. Skrzydłowy Arki przebił się na 18. metr, ale posłał piłkę obok bramki. Po chwili przechwytem popisał się Wojowski, ale i jemu zabrakło precyzji przy strzale. W odpowiedzi po uderzeniu z dystansu spudłował Feciuch.
W 68. minucie trener Rzepka zdecydował się na zmianę na prawym skrzydle. Drugą szansę w I lidze otrzymał Sulewski, który w środę, w debiucie zaliczył asystę. Przerwa była dłuższa niż na dokonanie roszady w składzie, gdyż i w drugiej połowie sędzia zarządził przerwę na uzupełnienie płynów przez piłkarzy.
Na kwadrans przed końcem gry szczęście dopisało Arce. Iwanicki posłał piłkę w boczną siatkę, a w 77. minucie piłka trafiła w słupek po uderzeniu Gancarczyka.
Pomiędzy tymi akcjami spróbował się zrewanżować Szubert. Jednak celny strzał napastnika żółto-niebieskich nie sprawił problemów Misztalowi.
Była też natychmiastowa reakcja trenera Rzepki. Przeciwko prawoskrzydłowemu Gancarczykowi do walki na lewym skrzydle z nowym zapasem sił wyszedł Marcin Radzewicz, który zmienił zmęczonego Wojowskiego.
Radzewicz zaraz po wejściu na boisku mógł strzelić gola. Otrzymał dobre podanie od Szuberta, ale strzelił za lekko, aby pokonać Misztala.
Po tej akcji była chwila nerwów na ławce Arki, bo niepewna interwencja przydarzyła się Szromnikowi. Gdy bramkarz wypuścił piłkę z rąk po strzale Iwanickiego, wyręczył go Kamil Juraszek, nie pozwalając na dobitkę żadnemu z rywali.
A już wkrótce potem była wielka radość w szeregach żółto-niebieskich. Kapitalnym strzałem z woleja w 86. minucie popisał się Sulewski! Dla Roberta to oczywiście debiutancki gol w I lidze! 20-latek dobijał po udanej interwencji Misztala, broniącego strzał Radzewicza.
Chojniczanka rzuciła się w pogoń za remisem. Szromnik obronił strzał Mikołajczaka, a Mrozik spudłował nieznacznie z wolnego. Jednak nawet doliczone cztery minuty już nie zmieniło rezultatu.
Typowanie wyników
Jak typowano
23% | 108 typowań | Chojniczanka | |
29% | 143 typowania | REMIS | |
48% | 228 typowań | ARKA GDYNIA |
Tabela po 32 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Górnik Łęczna | 32 | 17 | 9 | 6 | 44:25 | 60 |
2 | GKS Bełchatów | 32 | 16 | 9 | 7 | 45:27 | 57 |
3 | Arka Gdynia | 32 | 15 | 8 | 9 | 50:35 | 53 |
4 | Dolcan Ząbki | 32 | 14 | 9 | 9 | 56:37 | 51 |
5 | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 32 | 13 | 10 | 9 | 37:30 | 49 |
6 | Olimpia Grudziądz | 32 | 15 | 4 | 13 | 35:37 | 49 |
7 | Wisła Płock | 32 | 13 | 9 | 10 | 34:31 | 48 |
8 | GKS Katowice | 32 | 11 | 11 | 10 | 40:41 | 44 |
9 | Sandecja Nowy Sącz | 32 | 11 | 10 | 11 | 29:36 | 43 |
10 | Miedź Legnica | 32 | 11 | 10 | 11 | 40:33 | 43 |
11 | Kolejarz Stróże | 32 | 11 | 8 | 13 | 34:36 | 41 |
12 | Flota Świnoujście | 32 | 9 | 11 | 12 | 27:34 | 38 |
13 | GKS Tychy | 32 | 9 | 10 | 13 | 33:44 | 37 |
14 | Chojniczanka Chojnice | 32 | 8 | 13 | 11 | 31:32 | 37 |
15 | Stomil Olsztyn | 32 | 9 | 10 | 13 | 36:41 | 37 |
16 | Puszcza Niepołomice | 32 | 8 | 9 | 15 | 34:50 | 33 |
17 | Energetyk ROW Rybnik | 32 | 6 | 15 | 11 | 40:46 | 33 |
18 | Okocimski KS Brzesko | 32 | 4 | 11 | 17 | 17:47 | 23 |
Wyniki 32 kolejki
- Chojniczanka - ARKA GDYNIA 0:1 (0:0)
- Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
- Olimpia Grudziądz - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
- GKS Bełchatów - Flota Świnoujście 3:0 (2:0)
- GKS Tychy - Okocimski Brzesko 2:0 (0:0)
- Stomil Olsztyn - GKS Katowice 3:1 (1:0)
- Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Miedź Legnica 2:0 (2:0)
- Puszcza Niepołomice - Energetyk ROW Rybnik 1:1 (0:0)
- Kolejarz Stróże - Dolcan Ząbki 2:1 (1:0)
Kluby sportowe
Opinie (200) ponad 50 zablokowanych
-
2014-05-25 14:05
Juz czekam na artykul o matematycznych szansach sledzi na awans, hehehehe.
- 10 9
-
2014-05-25 14:04
Lol 1 dla Arki LOL
- 6 3
-
2014-05-25 14:04
77 Ważne zdarzenie
Tylko szczęście ratuje Arkę przed strata gola, fatalne błędy w defensywie sprawiły, że Gancarczyk bez problemów przedarł się w pole karne gości, ale trafił tylko w słupek!- 3 4
-
2014-05-25 14:00
Za tą katastrofą nie są winni piłkarze a jedynie kierownictwo klubu i jeśli ma ono trochę choćby honoru, powinno solidarnie (1)
ustąpić. Wszystko inne powtórzy w przyszłym roku ponownie.
- 12 2
-
2014-05-25 14:03
Jaka katastrofa? Wszysttko zgodnie z planem.......
- 1 2
-
2014-05-25 14:00
Jak Dudi tego nie zrobi to niech cmoknie klamke Lechii.
- 3 5
-
2014-05-25 13:59
I liga I liga Areczka
- 6 4
-
2014-05-25 13:48
arka tradycyjnie "prawie" zdobyla puchar polski i "prawie" awansowala do ekstraklasy... ;-) (1)
ta pierwszoligowa kopanina to jakas porazka, pozdrawiam z Bydgoszczy, zaraz ide na stadion dopingowac Lechie !
- 10 9
-
2014-05-25 13:58
Ta kopanina niczym się nie różni od e kasy !
Podaj liczbę bardzo dobrych meczów BKS w całym sezonie ?
2, 3 ?
mniej niz 5 !
I tyle w temacie !- 7 2
-
2014-05-25 13:58
Ależ szansa Chojniczanki! Gospodarze krótko rozegrali piłkę z rzutu rożnego, Iwanicki wbiegł z nią w pole karne, ale uderzał minimalnie obok słupka
- 2 5
-
2014-05-25 12:48
Sobieraj (1)
Za wcześnie go chwalono to pokazał co potrafi.
- 12 4
-
2014-05-25 13:57
Kto chwalił ?
Boguszewicz ? Globisz ?
Paru ślepych kibiców . Przeciez wszyscy wiedzieliśmy że to piłkarskie drewno !
Dla kontrastu coś z działalności naszych speców od piłki w klubie !!!!
Szmatiuk i Kalkowski oraz np są najlepszą para obrońców w I lidze, a teraz już za pewne w E- kasie będą się produkować
Świadczy to o fachowości i znajomości piłki kopanej !!!!- 2 1
-
2014-05-25 13:41
oj tam oj tam (2)
Gramy następny rok w 1 lidze.I już,trudno.
Kadłubobetonom dziękujemy za słowa wsparcia i otuchy,liczymy na Waszą pomoc i wspaniały doping w przyszłym sezonie.
TYLKO ARKA GDYNIA!!!...- 16 5
-
2014-05-25 13:55
lepiej być najlepszym w 1 lidze niż najgorszym w ekstraklasie czy tutaj jest mam źle ?
- 3 2
-
2014-05-25 13:48
Jak tak dalej będzie to na Arce zostanie tylko garstka fanatyków. Szacunek za to, żę są jak w każdym klubie. Ale biznesowo i marketingowo nie wróży to najlepiej.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.