- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (140 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (81 opinii)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (44 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (4 opinie)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (35 opinii)
Grad goli w deszczu
Arka Gdynia
Bramki: Grzegorz Niciński (61, 82); Mateusz Kołodziejski (78, 87); Sebastian Gorząd (10); Marek Kubisz (55); Łukasz Godlewski (80).
ARKA: Biecke (61 Witkowski) - Kościelniak, Jawny (61 Godlewski), Jakosz, Majda (31 Korek) - Gorząd (31 Pudysiak), Bartoszewicz (61 Niciński), Kubisz, Ława (31 Pilch), Griszczenko (31 Wróblewski) - Imeh (61 Kołodziejski).
Przed dwoma tygodniami Arka rozbiła w sparingu V-ligową Polonię Gdańsk 6:0. Tym razem, choć rywal był teoretycznie silniejszy, gdyż gra w IV lidze, skończyło się jeszcze lepszym wynikiem. Co więcej na siedmiu golach gospodarze wcale nie musieli poprzestać. W 84. minucie Niciński egzekwował rzut karny, ale piłka po poprzeczce wyszła na aut bramkowy. Ponadto w dogodnych pozycjach pudłowali Kubisz, Grzegorz Pilch i Benjamin Imeh, Kołodziejski zanim wstrzelił się w bramkę dwukrotnie przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, a i uderzenie głową z siedmiu metrów Radosława Wróblewskiego pięknie obronił golkiper przyjezdnych. Gościom też trzeba oddać, że ambitnie dążyli do honorowej bramki. Raz nawet strzelili w poprzeczkę.
Arka ani przez minutę nie grała w składzie, który próbować będzie ograć Górnika. Wojciech Wąsikiewicz mocno eksperymentował, ale też do tego został zmuszony przez życie. Z różnej skali problemami zdrowotnymi boryka się bowiem obecnie aż siedmiu gdynian: Michał Chamera, Jan Cios, Olgierd Moskalewicz, Krzysztof Sobieraj, Dariusz Ulanowski, Łukasz Kowalski i Paweł Kaczmarek. Żaden z nich nie zaryzykował pogłębienia urazu na śliskiej i grząskiej murawie.
Ci co musieli grać, chronili się przed deszczem i zimnem na różne sposoby. Bartosz Ława nie tylko ubrał piłkarski strój na dresy, ale na głowę włożył nawet czapkę. Testowany w Arce Wróblewski nie zdjął dresowych spodni. Mimo to godzinę gry byłego legionisty należy ocenić pozytywnie. Początkowo nie dostrzegali go na lewej pomocy koledzy, zwłaszcza Kubisz, ale potem coraz więcej piłek docierało do popularnego "Wróbla", a on na ogół wiedział, co należy z nimi czynić, gdy sie zaś wahał, głośno instruował go Niciński.
- Bardzo dobrze się czułem w drużynie Arki. Zagrałem chyba nieźle. Miałem dwie asysty przy bramkach, co jak na skrzydłowego jest dobrym wynikiem. Liczę, że od jutra zaczniemy przymierzać się do podpisania kontraktu - powiedział 25-letni Wróblewski. - Radek potwierdzi to, co o nim wiedzieliśmy. Pokazał, że potrafi grać w piłkę. Jednak żadne decyzje względem niego jeszcze nie zapadły - deklarował trener Wąsikiewicz.
Niemal każda z bramek Arki w sparingu była przedniej urody. Worek z golami otworzył Gorząd, strzelając w "okienko" z 17 metrów. W drugiej tercji długo szukał celnego strzału Kubisz, a gdy go wreszcie znalazł, ręce same złożyły się do oklasków. Zwany przez kolegów "Gazą" pomocnik po krótko rozegranym kornerze wbiegł w "16" i uderzył po "krótki rogu" w okienko". Na początku trzeciej tercji obronę Olimpii "rozklepali" w dwójkowej akcji Kołodziejski i Niciński. Piękną bramkę głową po dośrodkowaniu z rożnego Kubisza strzelił też 19-letni Godlewski.
Kluby sportowe
Opinie (56)
-
2005-10-28 07:12
My wierzymy ino w Pekaes
Lechia Dancing
- 0 0
-
2005-10-28 09:31
szparka gromi - kto by pomyslal.....
- 0 0
-
2005-10-28 09:32
kibic
TO BYLO DO PRZWIDZENIA ZNUW NIECHCZA WPUSCIC LECHIE I WISELKE NA MECZ Z ARKA BEZ POWODU NIELADNIE SLEDZIE
- 0 0
-
2005-10-28 11:32
skoda że was nie wpuszczą, bylibyście świadkami kolejnego zwycięstwa Areczki. a tak popatrzycie sobie na to w c+
- 0 0
-
2005-10-28 12:04
poprostu sie boicie sie nas i tyle nieumiecie tylo tego pokarzac
- 0 0
-
2005-10-28 12:20
Do anonimowca
Po prostu sprzęciarzy z tasakami nie potrzebujemy na stadionie! Przypomnij sobie,co wam odebrali 2 lata temu,jak byliśćie już w Redłowie w drodze na mecz ARKA-wisła 2-0
- 0 0
-
2005-10-28 14:54
Tak czytam te wszystkie posty,to widać,że jedyny Ducze ma racje,a reszta tylko mu robi na złość,bo nie trawią prawdy.Jeszcze do Duczego bym dodał Eryka,Bola z Nowego Portu,oraz Chinaskiego! tu ciekawiej,niż na nieoficjalnej stronie Arki
- 0 0
-
2005-10-28 15:36
do przedmowcy jakbym ducze sluchal
- 0 0
-
2005-10-28 16:08
Wpiszcie sobie w google "Arka Gdynia" - jako 3 wyświetla się link do strony lechii hahahah co za kołki juz sie podpinaja pod Arkę w necie.
- 0 0
-
2005-10-28 16:14
Macie jakąś fobie,na punkcie Duczego!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.