- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (290 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (138 opinii)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (523 opinie) LIVE!
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (33 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (113 opinii)
- 6 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (126 opinii)
Gwałciciel z boiska?
Arka Gdynia
W minioną sobotę około godziny 19.00 na sopockiej plaży w okolicach Grand Hotelu mężczyzna na oczach kilkunastu osób miał odbyć stosunek seksualny z 17-letnią dziewczyną, którą nieco wcześniej poznał w dyskotece. Policja zarzuca mu gwałt oraz podejrzewa, że wcześniej mógł do napoju ofiary dodać tzw. "tabletkę gwałtu". Zatrzymanym okazał się Grzegorz P. Popularny "Pudzian" (ksywa ze względu na atletyczną budowę ciała) przez trzy ostatnie sezony był piłkarzem Arki.
- Oficjalnie nic o całym zdarzeniu nie wiem. Z Grzegorzem rozstaliśmy się w czerwcu, gdy upłynął mu kontrakt. Arka nie jest stroną w tej sprawie - mówi Robert Potargowicz, dyrektor gdyńskiego klubu.
P. pochodzi z Bielska. Często zmieniał kluby. Grał w Zaporze Wapienica, Pasjoncie Dankowice, Beskidzie Skoczów, Górniku Pszów, Włókniarzu Kietrz i Górniku Polkowice. Do Gdyni został sprowadzony latem 2004 roku przez Mirosława Dragana z tego ostatniego zespołu. Tam debiutował w ekstraklasie i zagrał w niej 17 meczów.
Dopóki ten szkoleniowiec pracował w Arce, dopóty napastnik miał pewne miejsce w składzie. Przez złośliwych był nawet nazywany "synkiem trenera". Grzegorz był podstawowym piłkarzem drużyny, która zdobyła awans do ekstraklasy w 2005 roku. W dwóch ostatnich sezonach bywał najczęściej rezerwowym. W I lidze w żółto-niebieskich barwach wystąpił on w 45 meczach, zdobył trzy gole. Jego bramka przesądziła m.in. o sensacyjnym zwycięstwie Arki w Gdyni nad Wisłą Kraków jesienią 2005 roku.
Kluby sportowe
Opinie (77) ponad 50 zablokowanych
-
2007-08-10 22:02
D masz dużo racji ale
skoro właściciel i działacze Arki to zwykli przestępcy, kibice to bandyci i złodzieję, a teraz dochodzi do tego afera z byłym idolem gdynian to dlaczego dziwić się ludziom którzy widzą że jak narazie to za takie haniebne są nagradzane a nie potępiame ?
- 0 0
-
2007-08-10 22:25
Gdynianie nie przejmujcie się kibolami z GdAŃSKA to tylko zwykłe betony. Inni gdanszczanie sa super.
- 0 0
-
2007-08-10 22:59
totalne przegięcie
Takiego pana trudno nazwać mężczyzną!Jak kolega wyżej napisał rzekomo kobiety same rozkładały przed nim nogi....więc dlaczego tym razem musiał radzić sobie z rozkładaniem siłą?Szkoda dziewczyny,ale hej nie oszukujmy się, szczegolnie teraz,latem małolatki chodzą na wpół nagie prowokując...choć wcale tego pana to nie usprawiedliwa.Jeśli bzykać to z głową!!! A do arki ma sie to raczej jak piernik do wiatraka!Napisane jest jasno, BYŁY PILKARZ ARKI!
- 0 0
-
2007-08-10 23:14
WAŻNE - przekaż to dalej!
Kobieta została uprowadzona przez 5 mężczyzn z klubu nocnego. Wg lekarzy i policji, przed porzuceniem została ona zgwałcona. Kobieta nie pamietała żadnych wydarzeń z poprzedniego wieczoru. Z testów krwi, które przeprowadzono, wykryto XXXX-pigułkę gwałtu oraz XXXX - lek sterylizujący. Lek ten jest teraz stosowany podczas imprez przez gwałcicieli do sterylizacji swoich ofiar. XXXX jest dostępny do sterylizacji dużych zwierząt. Pogłoska mówi, że XXXX jest używany wraz z XXXX (pigułka, po której traci się
świadomość) podczas randek. Tak samo jak XXXX, pigułkę można rozpuścić w napoju dziewczyny. Dziewczyna rano nie pamięta nic, co wydarzyło się poprzedniego wieczoru. XXXX, który tak samo łatwo rozpuszcza się w napoju, nie pozwala na poczęcie z gwałtu, więc gwałciciel nie musi się obawiać testów rodzicielskich do identyfikacji go w przyszłości. Lek nie działa chwilowo. Dzialanie jest TRWAŁE! XXXX jest zaprojektowany do sterylizacji koni. Kobieta, która zażyje lek, JEST BEZPŁODNA DO KOŃCA ŻYCIA. Napastnicy mogą zdobyć lek od każdego, kto jest w szkole weterynaryjnej, bądź na uniwersytecie. To takie proste i XXXX stanie się bardzo popularny wśród gwałcicieli. Są także strony, które instruuja ich, jak mają go używać.
Proszę, prześlij to ostrzeżenie do wszystkich-zwłaszcza dziewczyn. Bądź ostrożna, kiedy się bawisz i nie zostawiaj swojego napoju bez >> >> > opieki. Panowie, poinformujcie wszystkie swoje znajome i rodzinę o nowym zagrożeniu. Ponad 360 kobiet zostało w ten sposób zgwałcone. Dziewczyny, uważajcie na siebie i swoje napoje, a panowie niech strzegą kobiet z którymi wyszli.
Nienawidzę łańcuszków, ale uważam, iż to warto wysłać
dalej.
A XXXX to nzawy 2 leków!!!- 0 0
-
2007-08-10 23:30
odpowiedz
przykro mi ale arka nie moze sie od tego odciac tak samo jak od tego ze kupowala mecze i ze nie ma swojego stadionu..takie zycie..
- 0 0
-
2007-08-10 23:33
do widza...
...a gdzie ty masz lub Twoja drużyna stadion
- 0 0
-
2007-08-10 23:55
Uśmiechnij się jesteś w Gdyni
W mieście pigułki gwałtu,1 kina,2 hoteli,2 ulic na krzyż,1 wyższej uczelni,największej firmy w mieście-hurtowni piwa poza padającą na ryj za pieniądze podatników stocznią,uśmiechnij się
- 0 0
-
2007-08-11 00:01
POLECĄ GŁOWY!!
J.W.!!!
- 0 0
-
2007-08-11 00:04
?
Szkoda słów na niektóre komentarze... A Ty ( 23.55 ) pochodzisz pewnie z miasta mlekiem i miodem płynącego.. Ciekawe... A co do artykułu... To, że jest oskarżony nie znaczy jeszcze, że jest winny, ale jeśli to prawda to powinien dostać jak najwyzszy wyrok. I to, że jest byłym piłkarzem Arki, nie znaczy, że wszyscy tacy są. Nieważne kto dokonał gwałtu, kara musi być dotkliwa.
- 0 0
-
2007-08-11 00:23
Mirek Dragan
Pochodzi z Lubina,to nasz prawdziwy przyjaciel
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.