Koszykarze Prokomu Trefla Sopot przegrali na wyjeździe z Realem Madryt 66:76. Wynik raczej spodziewany. Ta wpadka była wliczona w przedsezonowy bilans zysków i strat mistrzów Polski w debuiutanckim sezonie w Eurolidze. Żal jednak tych punktów zostawionych w stolicy Hiszpanii, bo ekipa Eugeniusza Kijewskiego zagrała słabiej od słabego zespołu gospodarzy.
Pierwsze minuty wskazywały, że nasi gracze wykorzystają ślamazarność i niezgułowatość miejscowych. Kibice "Królewskich" zachowywali się równie biernie, jak ich zawodnicy. Dlaczego nie wykorzystaliśmy okazji? Dlaczego do kosza rywali trafiał tylko Wójcik? Jagodnika trudno tu dorzucić, mimo jego dwucyfrowej zdobyczy, bo większość swych punktów Słoweniec dopisywał sobie, gdy mecz był już rozstrzygnięty. Pewnie usłyszymy, że przecież przegrać w Madrycie to nie wstyd, że nie takie ekipy jak Prokom tam poległy, że nasze zwycięstwo byłoby niespodzianką. No właśnie, i to jest przyczyna porażki. Sopocianie zakodowali sobie, że... powalczą o zwycięstwo. Jak się coś z tego urodzi, to dobrze, a jak nie, to nie będzie to koniec świata. No i zabrakło wgryzania się w boisko, w rywala, w piłkę. Była gra na "chcemy, ale nie do końca możemy" (do kosza Realu wpadło 14 dwupunktowych rzutów). No i fatalnie było pod koszami (zbiórki przegrane 25 - 43). Brak Dylewicza był widoczny, nie ukrywajmy. Bacik, mimo swego międzynarodowego ogrania, musi się przestawić na inne tory. Gry McNaulla nawet nie ma co komentować. Ciekawe, czy do 22 stycznia "Józek" zdoła przekonać szefów klubu do pomysłu, że jego osoba jednak jest potrzebna w klubie z ulicy Armii Krajowej.
Powiedzieli po meczu
Eugeniusz Kijewski, trener Prokomu: - Real wygrał zasłużenie. Zagrali od nas lepiej. Kluczem do sukcesu była druga kwarta, w tórej Real zagrał bardzo skutecznie. Z drugiej strony, nie wykorzystaliśmy kilku dobrych sytuacji.Bożidar Maljković, trener Realu: - To był dla nas bardzo trudny mecz, zważywszy, że zagraliśmy bez kontuzjowanych Elmera Bennetta oraz Trya Bella. Naszym bohaterem był Louis Bullock, który zaliczył znakomity występ, zarówno w obronie, jak i w ataku.