- 1 W Arce nie będzie masowych odejść (71 opinii)
- 2 IV liga. Jaguar gromi i wciąż walczy o awans (20 opinii)
- 3 Lechia szuka napastnika. Chłań strzela (67 opinii)
- 4 Debiuty wychowanków APLG i Lechii (18 opinii)
- 5 ME Rzym 2024. 7. miejsce sztafety (3 opinie)
- 6 Trefl przegrywa w finale już 1-3 (27 opinii) LIVE!
Kalousek strzelił sobie
Arka Gdynia
ARKA (pierwsza połowa): Witkowski - Sokołowski, Sobieraj, Jakosz, Kalousek - Przytuła, Ława, Moskalewicz - Karwan, Pilch, Nawrocik.
ARKA (druga połowa): Palczewski - Kościelniak, Weinar, Jakosz, Kalousek - Ulanowski, Moskalewicz, Karwan - Kołodziejski, Niciński, Wachowicz.
W trzecim sparingu Wojciech Stawowy odszedł od zasady, że na każdą połowę wystawia inną jedenastkę. Tym razem czterej piłkarze (Grzegorz Jakosz, David Kalousek, Olgierd Moskalewicz, Bartosz Karwan) rozegrali cały mecz. Na boisku zaprezentowało się tylko osiemnastu zawodników, w tym po raz pierwszy rekonwalescent Krzysztof Przytuła. Natomiast nadal pauzuje najskuteczniejszy snajper Janusz Dziedzic. Nie było też strzelca jedynej bramki dla Arki w Turcji Radosława Wróblewskiego. Może dlatego, po stronie gdyńskich zdobyczy po dziewięćdziesięciu minutach gry było zero. Naszej drużyny nie tłumaczą nawet trudne warunki. Sparing odbył się bowiem na fatalnej płycie, przy bocznym, mocnym wietrze.
Paradoksalnie jedynego gola strzelił Kalousek. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Czech próbowany w Arce na lewej obronie ubiegł rywala, ale "wpakował" piłkę do własnej siatki. I całe szczęście, że na tym się skończyło, bo czym bliżej końca gry, tym ataki Litwinów były coraz groźniejsze. Żółto-niebiescy najlepsze okazje na gola mieli w pierwszej połowie. Dwukrotnie przestrzelił Karwan, a futbolówki do siatki nie skierowali też Damian Nawrocik i Grzegorz Pilch. Gdyby nie to, to pod względem gry za tę połowę gdynianom można byłoby wystawić najwyższe noty.
Kluby sportowe
Opinie (92) 4 zablokowane
-
2007-02-15 15:07
kozioł ofiarny ???
jestem starym arkowcem i nie mogę patrzeć na głupie wypowiedzi niby kibiców Arki - jak możecie pieprzyć takie banialuki, że kozioł ofiarny, że cała Polska umoczona - a co ma piernik do wiatraka - my umoczyliśmy to przynajmniej umiejmy to przyjąć na klatę z honorem - oj wstyd mi za takich kiboli !!!!!! zlecimy w dół i może kiedyś odbudujemmy swoją Areczkową potęgę ale tym razem normalnie a nie kupując wszystko
- 0 0
-
2007-02-15 15:25
endriu chlopie a kto kupowal w ARCE ,czy sa jakies dowody
nagonka na ARKE jest to fakt,podobno kupowali wszyscy..podobno ARKA I GDYNIA I GDYNIANIE TO JEDNO...JESTESMY ZAWSZE RAZEM I TEGO NAM ZAZDROSZCZA wszyscy na okolo.pozdrawiam CIE i CALA GDYNIE
- 0 0
-
2007-02-15 15:58
W IMIE PRAWA I KU SPARWIEDLIWOSCI
...NALEZY PRZYKLADOWO UKARAC ARKE.CO TAM UKARAC-ZNISZCZYC.ABY PO WSZE CZASY WSZYSTKIE INNE "POTENCJALNIE"SKORUMPOWANE POPRZEZ SWOICH DZIALACZY KLUBY DZIALALY TYLKO I WYLACZNIE WEDLUG SCISLE OKRESLONYCH DEKALOGIEM ZASAD SPORTU I UCZCZIWEJ RYWALIZACJI.BO PRZECIEZ,GDYBY NIE ARKA,A W OGOLE-GDYBY NIE TA PASKUDNA NIEUCZCIWOSC DZIALACZY ,TO FUTBOL POZOSTALBY KRYSTALICZNIE CZYSTY,A KIBICE W 3 MIESCIE DALEJ PASJONOWALIBY SIE MECZAMI LECHII Z POLANKA ROKOCIN,TAK JAK JAKIS CZAS TEMU ARKI Z KASZTELANEM PAPOWO.BO PRZECIEZ KIEDYS TAM,NIEDAWNO NAWET W IV LIDZE ,WSZYSCY TYPOWALI DO AWANSU GEDANIE-NORDCOOP... ALE NIE -TO JUZ PRZECIEZ BYLO.NIE MNIEJ JEDNAK -ALTERNATYWIE ZAWSZE JEST SPORTING LEZNO ALBO ORKAN OKSYWIE...,ZE BEDE ZLOSLIWY.ARKA NARUSZYLA PEWIEN UKLAD-OKAZALO SIE,ZE HANDLOWAC I USTAWIAC MECZE MOZE TYLKO WARSZAWKA ALBO KILOFKI I WTEDY JEST GOOD.KIBICE LECHII-MIMO,ZE WAS NIE LUBIE,NIE OZNACZA TO JEDNAK ,ZE OSZOLAMIA MNIE NIENAWISC.ZYCZE WAM W PRZYSZLOSCI UCZCIWEGO AWANSU DO OE,PO UCZCIWEJ WALCE.NAWET ZA 25 CZY 30 LAT.ARKA PRZETRWA,BO OPROCZ TRADYCJI SUKCESOW I UPADKOW MA SWOICH WIERNYCH KIBICOW-TAKICH JAK JA,KTORZY CHODZA NA MECZE OD 27 LAT BEZ WZGLEDU NA LIGE.I NIECH JUZ PO WSZE CZASY BEDZIE TYLKO UCZCIWIE I SPRAWIEDLIWIE.
- 0 0
-
2007-02-15 16:17
BOLO
TO NIE BYL MECZ Z PIASTEM GLIWICE A ZE STALA STALOWA WOLA I NIE O PIERWSZĄ LIGĘ A W PIERWSZEJ LIDZE.NA BRAMCE STALI STAŁ KARWAN KTÓRY NIE MIAŁ W OGÓLE DOSWIADCZENIA I W PEWNYM MOMENCIE ZACZĄŁ SOBIE PIŁKE ODBIJAC PRZED WYBICIEM.NIEDALEKO NIEGO STAŁ TOMEK KORYNT KTÓRY Z ZASKOCZENIA-GŁOWĄ!(ZGODNIE Z PRZEPISAMI)WYBIŁ MU PIŁKĘ,POCZEKAŁ JESZCZE AŻ TEN PODBIEGNIE I DOPIERO W OSTATNIEJ CHWILI POSŁAŁ PIŁKE POWOLI DO BRAMKI KOMPLETNIE GO OŚMIESZAJĄC-CAŁY STADION WYŁ ZE ŚMIECHU,A KARWAN NIE MÓGŁ SIE POZBIERAĆ.OWSZEM-TO BYŁO KURIOZUM,ALE NA PEWNO NIC ZAMIERZONEGO-PO PROSTU HU... BRAMKARZ I SPRYTNY NAPASTNIK.MECZ ZAS Z PIASTEM BYŁ O UTRZYMANIE SIE W PIERWSZEJ LIDZE-TO BYŁ BARAŻ.DODAM IZ NA OBU TYCH MECZACH BYŁEM OBECNY I DOBRZE JE PAMIĘTAM...TYLKO BAŁTYK!!!
- 0 0
-
2007-02-15 16:24
Dyskusja - dyskusją ale wyłączcie już ten CapsLock BO NIEWYGODNIE SIĘ CZYTA TAKIE WYPOCINY, NIEWIADOMO CZY AUTOR KRZYCZY CZY CHCE W TEN PRYMITYWNY SPOSÓB PODKREŚLIĆ WAGĘ SWOICH SŁÓW. Pozdro!
- 0 0
-
2007-02-15 17:41
A.G.
kibicuję Arce od 1975. chodziłem też na Bałtyk, zwłaszcza że w końcu lat 70-tych nie było żadnego podziału wśród kibiców (po prostu nie było kibiców Bałtyku).zawsze były przekręty. niektóre bardziej znane ,inne dyskretne. nikt nie ma czystego konta. te Bałtyku w walce o awans i te przy obronie I ligi (taki mecz Cracovia-Bałtyk 2:3 np.)Lechia ma też bogatą kartę np. taki sezon gdzie walczyli z Gwardią W-wa o I ligę i na końcu rozgrywek Gwardia miała 53 pkt. a Lechia 52, na 60 możliwych(po 2 pkt. za zwycięstwo).Arka też miała i ma sporo na końcie, ale to że jest głównym macherem w polskiej piłce jest zabawny. mam wrażenie że wielu ludziom zależy żeby nas ukarać i ukręcić łeb sprawie.
- 0 0
-
2007-02-15 17:43
koncie oczywista- sorry Winetou
- 0 0
-
2007-02-15 18:24
A.G
Widzę ,ze sporo wiesz ja grałem w tym meczu i wiem jak było działacze chcieli wydymac Bałtyk ale wszystko zostało załatwione z zawodnikami pamietam jak przy lini pienił sie motyka bo był w działce z działaczami a zowodnicy nie dali mu ani centa. trenerem był dupa nie trenere J.Pieszko ale musieliśmy utrzymac lige dla Bałtyku !!!!
- 0 0
-
2007-02-15 18:53
stoper? Mieczysław?
- 0 0
-
2007-02-15 19:02
Klemens, proszę cie nie bądź debilem !!!
w czyim imieniu działał Milewskim, w swoim czy Prokomu Arki ??? Dla kogo kupował najpierw utrzymanie, a później awans, dla kibiców w Gdyni, czy swoich ku...ek w Bodedze??? Po wtóre gdzie byliby dzisiejśi piłkarze, Stawowy i wreszcie twój Prokom gdyby nie wałki tego pana i jego kumpli ???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.