- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (261 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (225 opinii)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (39 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (80 opinii)
Kapitan Arki o kibicach i słabych kontraktach
Arka Gdynia
- Nie płaczemy. Zapewniam, że tanio skóry nie sprzedamy, będziemy walczyć do końca. Nie mamy gwiazd w zespole. Gramy na najsłabszych kontraktach w lidze, a mimo wszystko zdobyliśmy Puchar Polski i daję głowę, że obronimy ekstraklasę. Mam nadzieję, że ludzie się zreflektują i przyjdą nas wspierać. Niech zapłacą za bilety, kupią karnety i wtedy mogą się domagać wyników, a nie teraz oczekiwać cudów z niczego. Liczę, że z Ruchem zagramy przy pełnych trybunach - mówi Krzysztof Sobieraj, kapitan Arki Gdynia.
NA FINISZU EKSTRAKLASY ARKA NIE MA ŻADNEGO ZDROWEGO NAPASTNIKA. PRZECZYTAJ, JAK RADZI SOBIE Z TYM PROBLEMEM TRENER
Jacek Główczyński: Dlaczego Arka w drugiej fazie rozgrywek nie wykorzystała atutu własnego boiska, bo po czterech kolejkach, w tych po trzech rozegranych u siebie, spadła na 15. miejsce?
Krzysztof Sobieraj: Mam nadzieję, że ludzie się zreflektują i przyjdą wspierać Arkę. Liczę, że z Ruchem zagramy przy pełnych trybunach, a nie tylko dla 6 tysięcy, jak to było we wtorek. Uważam, że najpierw trzeba przyjść na stadion, a dopiero potem, jak obiekt będzie wypełniony, można wymagać. Niech zapłacą za bilety, kupią karnety i wtedy mogą się domagać wyników, a nie teraz oczekiwać cudów z niczego. Gdzie te 9 czy 10 tysięcy ludzi z finału Pucharu Polski z Warszawy? Oni przychodzą tylko wtedy, gdy jest sukces? Dlatego tym bardziej dziękuję tym, którzy byli z nami na meczu z Wisłą. Owszem zdarzały się pojedyncze gwizdy, ale mam nadzieję, że kibice, którzy są z Arką na dobre i złe, będą eliminować takie postaci z trybun, bo nam to nie pomaga. To nie ostre, ale prawdziwe słowa.
Czy wygranie jednego meczu z trzech zapewni Arce utrzymanie?
Pewnie coś trzeba będzie ugrać też na wyjeździe, ale powtarzam: według mojej oceny bezwzględnie najważniejsze będzie zwycięstwo w Gdyni nad Ruchem. Uważam, że to właśnie będzie mecz o być czy nie być Arki w ekstraklasie. Nawet najbliższe spotkanie ze Śląskiem nie będzie takie istotne. Oczywiście też będzie się liczyć, a zatem i we Wrocławiu trzeba walczyć o punkty.
PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWY WYWIAD Z RAFAŁEM SIEMASZKO. SPRAWDŹ, Z JAKĄ CZĘSTOTLIWOŚCIĄ STRZELA ON GOLE W TYM SEZONIE
Kibice nie mają prawa się denerwować i obawiać, gdy przegrywacie z Wisłą Płock, która w poprzednim sezonie była za wami w I lidze i wówczas ją regularnie ogrywaliście?
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie mamy gwiazd w zespole, nie ma tutaj zawodników na Bóg wie jakich umowach finansowych. Pamiętajmy, w jakiej rzeczywistości funkcjonujemy. Gramy na najsłabszych kontraktach w lidze, a mimo wszystko zdobyliśmy Puchar Polski i daję głowę, że obronimy ekstraklasę. A Wisła Płock to przecież nie jacyś frajerzy. Mają też budżet większy od naszego, mogą sobie pozwolić na zakontraktowanie lepszych zawodników i zbierają tego żniwa. Przegraliśmy mecz, ale czy przynieśliśmy jakiś wstyd?
W trakcie meczu z Wisłą kibice cały czas wspierali Arkę
ARKA - WISŁA 0:1: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM
To już 16. mecz, w którym w tym sezonie pierwsi straciliście bramkę i już się nie podnieśliście. W takich spotkaniach doznaliście 14 porażek, a tylko 2 zremisowaliście. Dacie sobie radę z tym problemem?
Byłem przekonany, że właśnie z Wisłą będzie ten mecz. Wierzyłem, że odrobimy straty i to że zremisujemy będzie minimum. Bo w mojej ocenie nacieraliśmy, prowadziliśmy grę. Zabrakło tylko konkretów z przodu, w "16" przeciwnika nam nie wychodziły strzały. Jednak mimo porażki biję brawo zespołowi. Nie mogę na niego powiedzieć złego słowa. Przecież cały czas cisnęliśmy, pchaliśmy akcje do przodu, chcieliśmy odbić ten wynik.
Ma pan na liczniku ponad 250 meczów w Arce. Pamięta pan, aby kiedykolwiek w tym czasie sytuacja kadrowa w drużynie była tak zła, żeby w ataku trzeba było wystawić obrońcę, a inny napastnik musiał grać cały mecz, mimo że ma pękniętą kość śródręcza?
Także z tego względu trzeba zrozumieć, że Rafał Siemaszko nie strzelił gola Wiśle. Życzę mu z całego serca, aby trafił we Wrocławiu. Chyba nikt nie mógł przewidzieć, że będzie aż tyle kontuzji napastników. Dlatego trener ma ograniczone pole manewru. Dał Damiana Zbozienia do przodu, bo liczył, że wygra on jakąś główkę. Niestety, nie udało się. Mimo to zapewniam, że tanio skóry nie sprzedamy, będziemy walczyć do końca.
Tak kibice pożegnali piłkarzy Arki po meczu z Wisłą
ARKA NIE POTRAFI ODBIĆ WYNIKU. KIEPSKIE STATYSTYKI MECZÓW, W KTÓRYCH PIERWSZA TRACI BRAMKĘ
Jednak we wtorek to jakby Wisła była tą Arką z finału Pucharu Polski. To rywale teraz jeździli na tyłkach, blokowali wiele strzałów, a wam tego brakowało. Dlaczego?
Czasami tak rzeczywiście było. Ale to wynikało z tego, że oni rozpaczliwie się bronili, brali piłki na ciało i to im dobrze wychodziło. A my nie zablokowaliśmy strzału Recy. Trafił idealnie.
Chyba nie odrobiliście pracy domowej, bo w poprzednim meczu skrzydłowy Wisły strzelił niemal identycznego gola?
Widzieliśmy jak Reca huknął gola w meczu z Górnikiem Łęczna. Trener też nas na to uczulał. W ten sektor oddelegowany został nawet zawodnik... Jednak Wisła nas trafiła po stałym fragmencie. Piłka przeszła komuś między nogami, a Pavels Steinbors był już bez szans. Ale potem zepchnęliśmy Wisłę do rozpaczliwej defensywy. Brakło troszkę tych konkretów z przodu, także więcej akcji skrzydłami. Ale nie płaczemy, gramy dalej.
KOMISJA DS. LICENCJI KLUBOWYCH: BEZ ZASTRZEŻEŃ DO ARKI, 100 TYS. ZŁ KARY DLA LECHII, MINUS 3 PUNKTY DLA RUCHU. PRZECZYTAJ WSZYSTKIE POSTANOWIENIA
Nie było to efektem tego, że od początku pracy Leszka Ojrzyńskiego, grając u siebie powielacie taktykę, że skrzydłowi schodzą do środka, robiąc na bokach boiska miejsce do atakowania bocznym obrońcom. Rywale w tym się już nie połapali?
W defensywie rzeczywiście mieliśmy nakreślone, że gdy się bronimy, jeden ze skrzydłowych ma schodzić do środka. Natomiast w ataku grę miało kreować trzech rozgrywających. Natomiast Darek Formella miał schodzić do boku.
We Wrocławiu za kartki musi wisieć Michał Marcjanik. To duży problem?
Na pewno, bo Michał jest ważny dla Arki. Trener będzie musiał coś łatać.
Pan postawiłby obok siebie na środku Dawida Sołdeckiego czy Przemysława Stolca, a może wybrałby pan jeszcze inne rozwiązania i przymierzył na tę pozycję Antoniego Łukasiewicza bądź Adama Marciniaka?
Nie chciałbym się wypowiadać. To trener decyduje, nie wchodzę w jego kompetencje.
Każdy wybór trenera będzie dla pana dobry?
Myślę, że tak, bo zespół jest w dobrej dyspozycji. Uważam, że fajnie gramy, nie robimy "baboli". Już dawno Arka tak dobrze nie grała w piłkę. Widać że zespół psychicznie i sportowo czuje się mocno, bo tylko wtedy można wychodzić nawet spod pressingu trzech piłkarzy, a tak robiliśmy właśnie w meczu z Wisłą. Tylko pewny swych umiejętności zawodnik to potrafi.
TUTAJ SPRAWDZISZ, NA KTÓRYCH MIEJSCACH PLASOWAŁA SIĘ ARKA PO POSZCZEGÓLNYCH KOLEJKACH. DRUGI RAZ JEST W STREFIE SPADKOWEJ
PRZECZYTAJ WYWIAD Z KRZYSZTOFEM SOBIERAJEM PO ZDOBYCIU PRZEZ ARKĘ PUCHARU POLSKI
Co zmieniło w pana postawie powierzenie panu przez trenera Ojrzyńskiego roli kapitana?
W mojej postawie nic. Mam nadzieje, że pomagam drużynie tak na boisku, jak i poza nim. Skoro pełnię taką rolę to oznacza, że mam zaufanie i to mnie cieszy.
Sędzia jednak nie miał respektu dla opaski i wlepił panu kartkę już po końcowym gwizdku. Czym go pan tak zdenerwował?
Myślę, że tutaj nie ma co się obrażać. Także arbiter powinien zrozumieć, że tu jest adrenalina, a gdy on sobie nie radzi z sytuacją, to powoduje nerwowość z obu stron. Zresztą i my, i Wisła mieliśmy pretensje. Mogło być po jednym karnym, ale też chodziło o mniejsze rzeczy, na które sędzia nie reagował, jak na przykład opóźnianie przez rywali gry. Arbitrzy muszą mieć na uwadze to, że walczymy o ekstraklasę dla siebie, naszych rodzin, dla Gdyni - i przez każdy ich błąd możemy dużo stracić.
ARKA GDYNIA ROZPOCZNIE ELIMINACJE LIGI EUROPY OD III RUNDY. MOŻE TRAFIĆ NA RENOMOWANY KLUB. SPRAWDŹ, KTO WCHODZI W GRĘ?
Typowanie wyników
Jak typowano
65% | 293 typowania | Śląsk Wrocław | |
17% | 74 typowania | REMIS | |
18% | 83 typowania | ARKA Gdynia |
Tabela po 34 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 34 | 20 | 8 | 6 | 69:31 | 39 |
2 | Jagiellonia Białystok | 34 | 20 | 6 | 8 | 60:36 | 37 |
3 | Lech Poznań | 34 | 19 | 7 | 8 | 58:26 | 37 |
4 | Lechia Gdańsk | 34 | 19 | 6 | 9 | 53:37 | 37 |
5 | Korona Kielce | 34 | 13 | 5 | 16 | 45:61 | 25 |
6 | Wisła Kraków | 34 | 13 | 6 | 15 | 48:53 | 23 |
7 | Pogoń Szczecin | 34 | 10 | 13 | 11 | 48:46 | 22 |
8 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 34 | 12 | 7 | 15 | 32:50 | 22 |
9 | Wisła Płock | 34 | 12 | 11 | 11 | 48:48 | 28 |
10 | Zagłębie Lubin | 34 | 12 | 11 | 11 | 45:40 | 28 |
11 | Piast Gliwice | 34 | 9 | 10 | 15 | 38:53 | 22 |
12 | Cracovia | 34 | 7 | 15 | 12 | 43:49 | 21 |
13 | Górnik Łęczna | 34 | 9 | 9 | 16 | 43:56 | 21 |
14 | Śląsk Wrocław | 34 | 9 | 10 | 15 | 40:51 | 20 |
15 | Arka Gdynia | 34 | 9 | 8 | 17 | 39:54 | 20 |
16 | Ruch Chorzów | 34 | 10 | 6 | 18 | 39:57 | 17 |
* Po 30. kolejce nastąpił podział na dwie grupy - mistrzowską i spadkową. Dorobek punktowy zespołów podzielono na pół z zaokrągleniem do góry.
Wyniki 34 kolejki
- Grupa o miejsca 1-8
- LECHIA GDAŃSK - Jagiellonia Białystok 4:0 (2:0)
- Korona Kielce - Wisła Kraków 3:2 (1:2)
- Legia Warszawa - Lech Poznań 2:0 (1:0)
- Pogoń Szczecin - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:1 (0:0)
- Grupa o miejsca 9-16
- ARKA GDYNIA - Wisła Płock 0:1 (0:1)
- Górnik Łęczna - Cracovia 3:0 (0:0)
- Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
- Ruch Chorzów - Piast Gliwice 0:3 (0:0)
Kluby sportowe
Opinie (195) ponad 20 zablokowanych
-
2017-05-25 01:30
Tobie powinni w ogole nie płacic SOBIERAJ
Tobie powinni w ogole nie płacic łajzo jedna drewno z Ciebie takie że aż oczy bolą od patrzenia na twoja pokraczna postawe...Sobieraj amator do ligi podwórkowej idz pokop sie w czoło ale nie rób wstydu naszej Areczce
- 0 0
-
2017-05-19 14:55
Padaka (1)
Panie Sobieraj, pomogę Panu , bo widzę że najwyraźniej się Pan bardzo pogubił. Otóż to nie tak działa. Żeby kibice przyszli na mecz, trzeba grać dobrą piłkę a nie piach i padakę. Nie wystarczy ( przy odrobinie szczęścia ) zdobyć Puchar Polski i oczekiwać, że to zapełni trybuny. Nie tędy droga jak widać. Pan myśli sobie tak-Będę dobrze grał i gryzł trawę, ale dopiero jak na mecz przyjdzie 10 tys ludzi? No to nie doczeka się Pan tego, gwarantuję. Dlaczego ( nie tak znowu daleko) na mecze Lechii Gdańsk przychodzi średnio 8-10 tys kibiców więcej niż w Gdyni? Pan myśli pewnie, że tak się dzieje, bo tam stadion ma większą pojemność? Kubełek zimnej wody na głowę i do roboty emerycie! Ale w stoczni!
- 1 0
-
2017-05-20 21:43
Juz widze oczami wyobrazni ten wywiad po tym kiedy kolejny wodowany statek zatonie
"Mamy swietny zespol, spawalismy najlepiej w sezone, niestety zarzad ani odbiorcy nie doceniaja naszych wysilkow. Apeluje do osob odpowiedzialnych aby cos z tym zrobily. Daje glowe ze statki zostaly wykonane poprawnie, najlepiej w tym sezonie."
- 1 0
-
2017-05-20 12:56
???
To juź główkę pieniek-szkoda czekać?!
- 0 0
-
2017-05-20 12:55
Sobieraj !!!!
Co...???
- 0 0
-
2017-05-19 16:49
Od Bałtyku (1)
Dziwię się kibicom. Stocznia Nauta zawsze z Bałtykiem ! Przynajmniej nam nie wstyd za swoich ! Obłuże !
- 1 1
-
2017-05-20 08:00
Was nie ma na obluzu juz szukałem
- 0 2
-
2017-05-20 04:09
Daje glowe.... a co nam po pustej lepetynie?
- 1 0
-
2017-05-19 12:13
Brawo Krzysztof!!! (2)
Krzysztof Sobieraj powiedział całą prawdę w prosty sposób a kto tego nie zrozumiał to cóż... Właśnie teraz drużyna potrzebuje największego wsparcia a na mecz przychodzi marne 6tys.? Miał rację, że wypomniał wszystkim kibicom sukcesu, że z drużyną jest się na dobre i na złe. Postawa konsumpcyjna "płacę to wymagam" nie powinna mieć zastosowania do Arki. Każdy kto ma żółto-niebieską krew ma obowiązek wspierać naszych bohaterów, bo tak trzeba tą drużynę nazwać, bohaterami którzy wywalczyli puchar po 38 latach.
Odnośnie wynagrodzenia to Krzysztof miał na myśli to, że nie można oczekiwać gry jak barcelona gdy stać nas jedynie na zawodników z wypożyczenia czy z wolną kartą na ręku. Będą pieniążki, będą lepsi piłkarze to i wyniki spotkań będą inne. A tymczasem dosyć marudzenia i wszyscy razem.. Arka To Jest Potęga!! Arka Najlepsza Jest!!!!- 0 1
-
2017-05-20 04:08
Tak jest Areczka jest najlepsza.
Widzimy po wynikach w meczach.
The besciaki z kapitanem ksiezniczka.- 0 0
-
2017-05-19 14:15
yhym.
Przypominam ze marne 6 tys, jest cały czas nawet jak przegrane Arki były wysokie i gra na poziomie IV ligi (chociaż nie, tam nie raz jest o wiele więcej akcji).
Bohaterów? oczywiście, mamy PP jednak spójrzmy prawdzie w oczy na jakie drużyny trafiliśmy żeby dojść do finału.. marne i dzięki Bogu.
Piłkarzyny po prostu muszą się wziąć do roboty, samo bycie na treningach nie zrobi z nich profesjonalistów.. na nich trzeba zapierdzielać i dawać z siebie również 100%.
Przychodzi się na te mecze, bo jest się za tą drużyna, ale już mało kto ma siłę wytrzymywać ten ich poziom gry.
Sobi, zamiast tej wypowiedzi i pretensji skierowanej do kibiców, wystarczyło zdanie "mimo wszystko dziękuję kibicom, którzy mimo tak fatalnej sytuacji w której sie znajdujemy są z nami", myślę że nie raz należy trzymać język za zębami.
Trzymam kciuki za dzisiaj, bo nie chcę znowu w pracy słyszeć od betonów 'co z tą Twoją Arką?', zaczyna się to robić uciążliwe.- 2 0
-
2017-05-20 03:54
Kwinto - kto to jest? Co to za szopenfeldziarz?
Cytat:" Myślę, że tak, bo zespół jest w dobrej dyspozycji. Uważam, że fajnie gramy, nie robimy "baboli". Już dawno Arka tak dobrze nie grała w piłkę. "
W zj.bistej dyspozycji jestescie, juz dawno tak nie graliscie dobrze w pilke - conajmniej od czasu poprzedniego spadku do nizszej ligi.
Panie Sobieraj - czy pan mial jakas kontuzje glowy, czy jest pan po prostu tak bardzo glupim bufonem?
Biedna ksiezniczka - ci wstretni kibice nie chca ich chwalic za zasluzone miejse w tabeli.... ;(- 1 0
-
2017-05-20 00:41
Dajesz ten pusty łeb...
...pod toporek zgodnie z obietnicą😀
Buhahaha- 1 0
-
2017-05-19 22:32
wk.....ny kibic
Sobieraj nie marudz teraz o kontraktach tylko niech ekipa zacznie gryzc trawe bo przy dwu wygranych ostatnich meczach istnieje szansa,remisy to mozna teraz w d sobie wsadzic. Niecelne podania i glupie bledy moga drogo kosztowac. Co sie dzieje z nasza Areczka niemozna tego zrozumiec. Ale kibicujemy i wierzymy.Sobieraj nie popelniaj bledow bo w 1 lidze bedziesz mial b,niziutki kontrakt.!!!!!!
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.