- 1 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (64 opinie)
- 2 Minimalny margines błędu żużlowców (67 opinii)
- 3 IV Liga. Jaguar wciąż walczy o awans (24 opinie)
- 4 Albo igrzyska albo koniec kariery (3 opinie)
- 5 Trefl po złoto i rekord frekwencji (24 opinie) LIVE!
- 6 Żużlowcy Wybrzeża rozbici w Krośnie (309 opinii) LIVE!
Kiedy wróci do gry ważny dla Arki pomocnik?
Arka Gdynia
W ostatnich sezonach Antoni Łukasiewicz był jednym z najważniejszych piłkarzy Arki Gdynia. W obecnych rozgrywkach, borykający się od dłuższego czasu z problemami zdrowotnymi pomocnik, pojawił się na boisku tylko 6 minut. Kiedy powróci na nie w pełnym wymiarze czasu? - W perspektywie kilku tygodniu chcę wrócić do grania w pierwszym składzie. Natomiast wiem, że do tego prowadzi długa i wyboista droga - mówi Łukasiewicz.
Marcin Dajos: Miesiąc temu trener Leszek Ojrzyński powiedział, że wraca pan piłkarsko do żywych. Jak obecnie to wygląda?
Antoni Łukasiewicz: Na razie jest jeszcze daleka droga do najwyższej formy. Trenuję na pełnych obrotach, ale dopóki nie wybiegnę na boisko w pierwszym składzie, to nie będę mógł uznać, że to jest to, czego sam od siebie oczekuję. Postawiłem sobie za cel pełny powrót do formy i do tego cały czas dążę.
LIGOWIEC LIPCA PAVELS STEINBORS ODPOWIADA CZYTELNIKOM TROJMIASTO.PL
W 5. kolejce pojawił się pan jednak na boisku, na koniec meczu z Górnikiem Zabrze. Wtedy wydawało się, że pomału będzie pan wchodził do gry, a jednak od tego czasu nie było już pana na murawie.
Sytuacja na boisku wymagała zmiany. Wiadomo, że jest nas dużo w szatni i każdy zmaga się czasami z większymi lub mniejszymi problemami zdrowotnymi. Akurat wtedy trener podjął decyzję, że warto wpuścić mnie na murawę. Aczkolwiek do dyspozycji szkoleniowca powinienem być w pełni dopiero po obecnej przerwie na mecze reprezentacji narodowych. Do tego jeszcze trochę czasu i trzeba dalej ciężko pracować. W perspektywie kilku tygodniu chcę wrócić do grania w pierwszym składzie. Natomiast wiem, że do tego prowadzi długa i wyboista droga.
PIŁKARZE ARKI W MECZACH KADR NARODOWYCH
Jest to kwestia jakiegoś nowego urazu, czy po prostu dojścia do pełnej dyspozycji?
Nie chodzi o uraz, jest to po prostu kwestia dojścia do pełnej dyspozycji. Bardzo długo pracuje się na dobrą formę, a później przez jakieś drobne urazy, można ją zaniedbać. Jestem jednak optymistycznie nastawiony do tego i chcę ciężko pracować. Natomiast wiem, że jest to trudne zdania.
Jak ocenia pan początek sezonu w wykonaniu Arki?
Początek był bardzo dobry i nasi zawodnicy zaprezentowali się z dobrej strony w europejskich pucharach. Myślę, że zrobili to najlepiej z drużyn, które reprezentowały nasz kraj w międzynarodowych rozgrywkach. Z dumą patrzyłem na te mecze i jak ciężko pracowali na boisku moi koledzy, aby dobrze wypaść. W ostatnich dwóch spotkaniach mieliśmy trochę więcej problemów, aby wyniki były korzystne. W tej chwili, z perspektywy czasu, trzeba dobrze ocenić początek rozgrywek. Z drugiej strony każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że zawsze można zrobić coś lepiej. Dlatego też ciężko pracujemy i zrobimy wszystko, aby w kolejnych meczach nadrobić stratę punktową, która pojawiała się chociażby w dwóch ostatnich kolejkach.
ARKA WYGRAŁA W GNIEWINIE SPARING Z WISŁĄ PŁOCK, ŁUKASIEWICZA NIE BYŁO NA BOISKU
Można doszukiwać się analogii pomiędzy początkiem poprzedniego sezonu i obecnego? Oba były dobre, w zeszłym roku impuls dał awans do ekstraklasy, w tym gra w europejskich pucharach, ale kiedy euforia z tym związana znikała, to cierpiała na tym postawa Arki na boisku.
Nie dopatrywałbym się w tym analogii. Intensywność meczów w tym sezonie na pewno miała wpływ na to wszystko. Trener dużo rotował składem, oszczędzał czasami zawodników. Teraz jesteśmy już na etapie, gdy nie gramy w europejskich pucharach, dlatego też rotacja pewnie będzie mniejsza. Wtedy łatwiej będzie zbudować lepszą dyspozycję sportową, ponieważ miejsce na jej kształtowanie jest na treningach, a teraz dostaliśmy na nie czas. A później potwierdza się to na boisku, w meczu o punkty. Nic nie zastąpi takiego spotkania, nawet najlepszy trening. To ma największy wpływ na naszą dyspozycję. Myślę, że w kolejnej części sezonu będziemy bardziej konkretni i zdecydowani.
SPRAWDŹ, JAK ARAK WYPADAŁA W BIZNESOWYM RANKINGU EKSTRAKLASY
Teraz na treningach skupiacie się na tym, aby nie dawać prezentów rywalom w postaci bramek, czy też może sami pracujecie nad skutecznością?
Pracujemy nad wszystkim, ponieważ każdy element trzeba poprawiać. Mamy niedociągnięcia, a jednocześnie potencjał, aby zmienić większość rzeczy na lepsze. Zarówno jeżeli chodzi o organizację gry obronnej, czyli kwestie eliminowania błędów, po których przeciwnicy strzelają bramki i nie rozdawać im prezentów. I oczywiście w drugą stronę, jeżeli chodzi o budowanie ataków. Też jest potencjał do zmian na lepsze i musimy nad tym pracować. Treningi są oczywiście dzień w dzień o innym charakterze, ale trener musi patrzeć na całość. A my, zawodnicy zdajemy sobie sprawę, że nikt z nas doskonały nie jest i musimy pracować dla całego zespołu.
Typowanie wyników
Jak typowano
30% | 132 typowania | ARKA Gdynia | |
31% | 137 typowań | REMIS | |
39% | 170 typowań | Wisła Kraków |
Kluby sportowe
Opinie (48) ponad 10 zablokowanych
-
2017-09-04 11:28
(3)
Prawda jest taka ,ze Lukasiewicz ,to juz nie jest zawodnik na ekstraklase. Ociezaly ,powolny ,co bylo widac w ostatnich jego meczach. Arce sa potrzebni mlodzi ,szybcy pilkarze a nie ,,odpady,, 30-to -kilkuletnie z innych klubow,nie mam tu na mysli Lukasiewicza. W ekstraklasie nie mozna grac za zaslugi dla klubu,powinna decydowac forma i przydatnosc pilkarza do druzyny.
- 17 7
-
2017-09-04 11:37
Beka (1)
Młody szwoch lepszy co ty facet bierzesz
- 7 5
-
2017-09-04 16:08
Czy Szwoch kiedys byl szybki?
- 4 4
-
2017-09-04 11:48
Napisal młodzi szybcy gdzie widzisz Szwocha ?
- 6 3
-
2017-09-04 11:50
W pierwszej lidze nie będzie
. Chciał grac
- 6 4
-
2017-09-04 12:21
Prezes Milewski niech wróci to sie jakas pouklada:)nieważne jakim skladem nawet trener nie będzie potrzebny a na poważnie wkurza mnie kompletne nie stawianie na młodych juz wole becki dostawać ale widzieć wole walki itd niż tych starych prykow co za zasługi graja
- 4 10
-
2017-09-04 12:52
dwa trudne mecze
Arka stoi przed trudnym zadaniem zdobycia jakichkolwiek punktów w dwóch najbliższych meczach. Jedyna nadzieja w tym, że po przerwie trochę się zawodnicy ogarnęli i pokażą chęć do gry i wolę zwycięstwa. Bo dzisiaj tego najbardziej w Arce brakuje. Trzymam kciuki.
- 13 1
-
2017-09-04 13:43
czy zagra Romario ?
- 0 3
-
2017-09-04 14:08
Łukasiewicz nic nie wniesie? Tu 3/4 piłkarzy nic nie wniesie. Prezes, dyrektor, trener, właściciel, też nic nie wniosą, najwyżej wyniosą.
- 6 4
-
2017-09-04 14:09
(1)
Łukasiewicz to gra ścieme ..zaden z niego grajek , bledow w kryciu pelno i nie nadaza za akcjami . A krzykiem i gadka robi z siebie generala i gdynianina ..buahahahahaha...pozdro z Wrocławia ..
- 7 7
-
2017-09-05 10:47
Napisales prawde,ale w Gdyni pelno milosnikow Lukasiewicza czy Sobieraja i zeby taki Sobieraj zawinil z 20 bramek ,to i tak beda go kochali,pomimo ,ze Arka bedzie nawet na pozycji spadkowej.
- 1 0
-
2017-09-04 14:40
bez spiny
Z całym szacunkiem za to co zrobił do tej pory ale wydolność i kondycja już nie ta. Wieku nie oszukasz. Już przed kontuzją było słabiutko... Parcie na szkło jednak niesamowite ;)
- 10 3
-
2017-09-04 15:29
A Sobieraj na rozpoczęciu roku w 11 jak mruk nawet nie przyklaskal dzieciom po jakimś tam śpiewaniu posąg kamienna twarz
- 5 4
-
2017-09-04 17:13
(2)
Kiedy w końcu podstawowym prawym skrzydłowym ( napastnikiem ) będzie Zarandia. Czy nie można go raz , a dobrze wyleczyć, aby był podstawowym zawodnikiem w drużynie?
- 18 0
-
2017-09-04 19:06
(1)
Podstawowy u Ojzynskiego ? Jak on rotuje co mecz czy zdrowi czy chorzy czy graja co 3 dni czy normalnie co chwila kombinowanie
- 4 0
-
2017-09-05 10:51
Graja pewnie ci ,z ktorych menagerami p. O . ma lepsze uklady, tam Nowicki,Zarandia,Lewicki,Wojowski nawet Siemaszko ,maja problem z graniem.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.