Komplet przegranych na koniec

jag.

1 czerwca 2008 (artykuł sprzed 16 lat)

Opinie (47)

Najnowszy artykuł o klubie Arka Rugby Nowy lider ekstraligi rugby. Lechia Gdańsk rozbita w Sochaczewie

Wszystkie trójmiejskie drużyny przegrały w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego ekstraklasy rugby. Tym samym Arka Gdynia sklasyfikowana została na trzecim, Lechia Gdańsk na czwartym, a Ogniwo Sopot na siódmym miejscu w tabeli. Oznacza to, że w tym sezonie może już nie być żadnego meczu na naszym terenie. Gospodarzem półfinałów i finału są drużyny z wyższej pozycji, a spotkania o brąz w tym roku nie będzie.

Arka Gdynia - Budowlani Łódź 5:18 (0:11)
Punkty: Jacek Wojaczek 5 - Ramus Lungu 8, Maciej Pabjańczyk 5, Tomasz Stępień 5.

ARKA: Bartkowiak (69 Walczuk), Wojaczek, Ruszkiewicz - Andrzejczuk (69 Moroz), Skindel (69 Kaszubowski) - Dąbrowski (64 Kałduński), Jeliński, Nowak (67 Rogowski) - Maliszewski - Wójcik, Simionkowski, Głuszak, Korbolewski (45 Chromiński), Motyl - Szostek (54 Macoń).

Na głównej murawie stadionu przy ul. Olimpijskiej żadna z drużyn nie zdobyła punktów bonusowych, a trzecia wiosenna porażka Arki zepchnęła gdynian aż na trzecie miejsce w tabeli. Gospodarzy pogrążyła masa piłek, które wypadały im do przodu. To oznacza, że w półfinale play-off "Buldogi" zagrają w Warszawie. Łodzianie zdobyli zaś przywilej najpierw goszczenia Lechii Gdańsk u siebie, a w przypadku wygranej w tym spotkaniu, to także zorganizują finał. Jedyną szansą na mecz ligowy rugby przed wakacjami w Trójmieście są półfinałowe zwycięstwa zarówno Arki i Lechii. Wówczas bój o złoto odbyłby się w Gdyni. Jednak po tym co pokazały nasze drużyny w ostatniej kolejce, to są na razie marzenia.

Kibice oceniają

Drew Pal 2 Lechia Rugby

zobacz wszystkie oceny

Ogniwo Sopot

Jerzy Jumas (Trener)

1.00 (2 oceny)

zobacz wszystkie oceny

Arka Rugby

Maciej Stachura (Trener)

4.30 (20 ocen)

zobacz wszystkie oceny

Po zakończeniu meczu oceny tak gry jak i wyniku obu trenerów były diametralnie różne. Ryszarda Wiejskiego cieszyło tylko zwycięstwo, a Maciej Stachura był zadowolony z postawy swoich podopiecznych! - Nam satysfakcję tylko z rezultatu. Gra, może z wyjątkiem defensywy, w której nie popełniliśmy żadnego większego błędu, nie była najlepsza. Arka nas zaskoczyła swoją postawą w młynie. Mieli tutaj bardzo mocną formację - ocenił łódzki szkoleniowiec.

- Wciągamy Łódź w pułapkę, a potem zaskoczymy ją w finale. W Warszawie lubimy grać - mówił z uśmiechem na ustach gdyński trener. - Mieliśmy przewagę, to my graliśmy piłką, tylko zabrakło przełożenia tego na punkty. Dlatego, jeśli coś martwi, to nie tyle wynik, co kontuzje. Mamy mały szpital. Trudno ocenić, na ile poważne są to urazy - już na poważnie dodał Stachura.

Z powodu urazów przedwcześnie boisko opuściło aż czterech "Buldogów". Najpoważniej wyglądała dolegliwość nogi Krzysztofa Korbolewskiego, który po meczu o własnych siłach nie mógł dojść do samochodu. Ból kolana zmusił do opuszczenia murawy Łukasza Szostka, który niespodziewanie wystąpił na pozycji numer "15". Ponadto do końca spotkanie nie dotrwali zawodnicy trzeciej linii młyna: Paweł Nowak i Paweł Dąbrowski.

Lechia Gdańsk - Juvenia Kraków 14:17 (0:11)
Punkty: Maciej Brażuk 5, Bakuri Czubinidze 5, Zurabi Zwiadadze 4 - Jaroslav Tomcik 12, Jacek Bielawski 5.

LECHIA: Urbanowicz, Baran, Witoszyński - Sienkiewicz, Doroszkiewicz - Płonka, Jastrząb, Brażuk - Lenartowicz - Zwiadadze, Hedesz, Czubinidze, Aszwetia, Piszczek - Kuźmiński oraz Zieliński, Klusek, Wojtkuński, Laskowski, Śliwiński, Zajkowski, Ciągadlak.

Gdańszczanie po raz pierwszy zorganizowali Klub Kibica, ale w tym sezonie dopingował on biało-zielonych w Gdańsku po raz... ostatni. Bez względu na wynik meczu półfinałowego w Łodzi, Lechia już nie zagra u siebie w lidze. Może to i dobrze, bo w takiej dyspozycji, jak w sobotę, lepiej się nie pokazywać publiczności.

Posnania Poznań - Ogniwo Sopot 52:7 (28:0)
Punkty: Jurij Buchajło 22, Dominik Machlik 5, Paweł Najdek 5, Marcin Szumiński 5, Tomasz Gruszyński 5, Piotr Korek 5, Arkadiusz Kwiatkowski 5 - Dariusz Wantoch-Rekowski 5, Grzegorz Kurdelski 2.

OGNIWO: Kukhianidze, D. Plich, Gureshidze - Anuszkiewicz, Wantoch-Rekowski - Węgierski, Lademan, Graban - Kurdelski - Schulte Noelle, M. Pogorzelski, Malochwy, Janiec, Słowik - Formela oraz Elend, Pietryk, Koper, Rudzik.

Sopocianie nie podjęli walki o szóste miejsce w ekstraklasie. Po wysokiej przegranej z dalszej pracy w Ogniwie zrezygnował Jerzy Jumas. Jego następca ma być wyłoniony w... konkursie.

Pozostałe wyniki 18. kolejki: Orkan Sochaczew - WMPD-PUDiZ Olsztyn 26:22 (13:10), Folc AZS Warszawa - Skra Warszawa 122:0 (82:0).

[tabela]

jag.

Opinie (47) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 21:55

półfinały

Stanisław - opcje całkiem prawdopodobne, też tak stawiam, będzie dobrze

WNS
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Stanisław - opcje całkiem prawdopodobne, też tak stawiam, będzie dobrze
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 22:03

z GW

Obie trójmiejskie piętnastki zagrają w półfinałach mistrzostw Polski w niepełnych składach. Zdrowotna sytuacji Arki i Lechii jest kiepska.
Rugbiści z Gdyni przegrali mecz ostatniej kolejki sezonu zasadniczego u siebie z Budowlanymi Łódź i w sobotnim półfinale play-off I ligi zagrają w Warszawie z Folc AZS. Na początku drugiej połowy sobotniego meczu z boiska został zniesiony Krzysztof Korbolewski. Nie mógł stanąć na prawej nodze, a po wizycie u doktora Pawła Cieśli okazało się, że ma zerwane więzadła stawu skokowego. Jego udział w meczu z Folcem jest raczej niemożliwy.

- Urazy Pawła Nowaka, Pawła Dąbrowskiego i Łukasza Szostka nie są groźne, oni zagrają w Warszawie, gorzej z Sebastianem Głuszkiem, który jeszcze wczoraj ledwo chodził z powodu kontuzji kolana - mówi "Gazecie" Maciej Stachura, trener Arki.

Nie lepiej jest w Lechii. Po turnieju siódemek w Sopocie kontuzji mięśnia dwugłowego doznał skrzydłowy Lechii Mariusz Michalak i jego występ w półfinale przeciwko Budowlanym w Łodzi jest wykluczony. - Wątpię, żeby zagrał Tomek Rokicki, który trzy dni temu zdjął gips z ręki - informuje Janusz Urbanowicz, grający trener Lechii. Co więcej: mało prawdopodobne jest, by zagrał Stanisław Więciorek, który miał niedawno złamanie kości strzałkowej. Lechia będzie miała także problemy w formacji autowej, bo na urazy narzekają Paweł Sienkiewicz i Jakub Wiktorski.

15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Obie trójmiejskie piętnastki zagrają w półfinałach mistrzostw Polski w niepełnych składach. Zdrowotna sytuacji Arki i Lechii jest kiepska. Rugbiści z Gdyni przegrali mecz ostatniej kolejki sezonu zasadniczego u siebie z Budowlanymi Łódź i w sobotnim półfinale play-off I ligi zagrają w Warszawie z Folc AZS. Na początku drugiej połowy sobotniego meczu z boiska został zniesiony Krzysztof Korbolewski. Nie mógł stanąć na prawej nodze, a po wizycie u doktora Pawła Cieśli okazało się, że ma zerwane więzadła stawu skokowego. Jego udział w meczu z Folcem jest raczej niemożliwy. - Urazy Pawła Nowaka, Pawła Dąbrowskiego i Łukasza Szostka nie są groźne, oni zagrają w Warszawie, gorzej z Sebastianem Głuszkiem, który jeszcze wczoraj ledwo chodził z powodu kontuzji kolana - mówi "Gazecie" Maciej Stachura, trener Arki. Nie lepiej jest w Lechii. Po turnieju siódemek w Sopocie kontuzji mięśnia dwugłowego doznał skrzydłowy Lechii Mariusz Michalak i jego występ w półfinale przeciwko Budowlanym w Łodzi jest wykluczony. - Wątpię, żeby zagrał Tomek Rokicki, który trzy dni temu zdjął gips z ręki - informuje Janusz Urbanowicz, grający trener Lechii. Co więcej: mało prawdopodobne jest, by zagrał Stanisław Więciorek, który miał niedawno złamanie kości strzałkowej. Lechia będzie miała także problemy w formacji autowej, bo na urazy narzekają Paweł Sienkiewicz i Jakub Wiktorski.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-02 22:19

Pytanie do Lechii (1)

Czemu nie gra młynarz Kubański?

15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Czemu nie gra młynarz Kubański?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-03 17:08
  
  WROCIL DO KANGUROW
  
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  WROCIL DO KANGUROW
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-03 09:06

FINAŁ W GDYNI

STANISLAWIE BARDZO BYM CHCIAŁ BY TAK BYŁO. TRZYMAMY KCIUKI ZA LECHIE I DAJEMY RADE W WAWIE. NADZIEJA KOCHA SWOJE DZIECI. MOCNO ARKA

GAZ.
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

STANISLAWIE BARDZO BYM CHCIAŁ BY TAK BYŁO. TRZYMAMY KCIUKI ZA LECHIE I DAJEMY RADE W WAWIE. NADZIEJA KOCHA SWOJE DZIECI. MOCNO ARKA
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-04 09:37

spokojnie panowie z trojmiasta (1)

Wszędzie czytam że Arka grała ładniej ale Budowlani wygrali. Może i tak było ale czy to jest jakikolwiek argument żeby mógł usparwidliwiać JAK NAJBARDZIEJ ZASŁUŻONĄ PORAŻKĘ??? Arka popełniła kupę banalnych błędów z których i tak tylko część Budolani wykorzystali a i tak mogło być wyżej bo Remus tego dnia ewidentnie nie miał nogi. POmijam fakt że cały mecz było polowanie na niego ze strony Gdyni. Jak w zeszłej rundzie ARka wygrała w Łodzi - było proste - łódź (i kibice i media) przyznała bez dyskusji że arka była w tym meczu lepsza, nasi komopletnie bez wyrazu i posatwione od razu sprawe jasno że trzeba wygrać w gdyni i po sprawie. A tutaj co? ładniej graliśmy, lepszy atak, kontuzje, my tylko wciągmy łódź w pułapkę żeby zaatakowac w finale. Może najpier niech trener stachura pomyśłi jak wygrać w Wawie bo łatwo nie będzie a potem gadajmy o finale. Oczywiście i my musimy się spiąc na lechię bo słabi nie są, o tym też nie zapominamy. Apeluję - więcej trzeźwości umysłu i realnej oceny sytuacji a nie usprawiedliwień i bzdur !!! Pozdrawiem wszystkich zdrowomyślących kibiców rugby!

kacpertom
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Wszędzie czytam że Arka grała ładniej ale Budowlani wygrali. Może i tak było ale czy to jest jakikolwiek argument żeby mógł usparwidliwiać JAK NAJBARDZIEJ ZASŁUŻONĄ PORAŻKĘ??? Arka popełniła kupę banalnych błędów z których i tak tylko część Budolani wykorzystali a i tak mogło być wyżej bo Remus tego dnia ewidentnie nie miał nogi. POmijam fakt że cały mecz było polowanie na niego ze strony Gdyni. Jak w zeszłej rundzie ARka wygrała w Łodzi - było proste - łódź (i kibice i media) przyznała bez dyskusji że arka była w tym meczu lepsza, nasi komopletnie bez wyrazu i posatwione od razu sprawe jasno że trzeba wygrać w gdyni i po sprawie. A tutaj co? ładniej graliśmy, lepszy atak, kontuzje, my tylko wciągmy łódź w pułapkę żeby zaatakowac w finale. Może najpier niech trener stachura pomyśłi jak wygrać w Wawie bo łatwo nie będzie a potem gadajmy o finale. Oczywiście i my musimy się spiąc na lechię bo słabi nie są, o tym też nie zapominamy. Apeluję - więcej trzeźwości umysłu i realnej oceny sytuacji a nie usprawiedliwień i bzdur !!! Pozdrawiem wszystkich zdrowomyślących kibiców rugby!
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-04 10:55
  
  niewiem co i gdzie czytaleś ale wydaje mi sie (i nie tylko mnie że) ze wygrał lepszy i nikt z naszych nie szuka usprawiedliwień. do zobaczenia na na finale - u nas ;)
  
  GAZ.
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  niewiem co i gdzie czytaleś ale wydaje mi sie (i nie tylko mnie że) ze wygrał lepszy i nikt z naszych nie szuka usprawiedliwień. do zobaczenia na na finale - u nas ;)
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-04 13:04

Siedlce bez gry w barażu w I lidze

mdd
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-04 15:29

Do kacpertom (1)

A gdy Arka zdobywała dwa tytuły to Łódź na Kriczuna nie polowała ???????????????????

SWÓJ
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A gdy Arka zdobywała dwa tytuły to Łódź na Kriczuna nie polowała ???????????????????
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2008-06-05 07:15
  
  dokładnie pamietam, tak było
  
  GAZ.
  15 lat
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  dokładnie pamietam, tak było
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-04 20:17

kolejne osłabie arki

wojaczek nie zagra skrecił staw skowy

15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

wojaczek nie zagra skrecił staw skowy
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-04 21:10

Finał Budowlani - Folc

15 czerwca o godz 17.00 e Łodzi finał
Budowlani - Folc
transmisja na żywo w Polsacie

mdd
15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

15 czerwca o godz 17.00 e Łodzi finał Budowlani - Folc transmisja na żywo w Polsacie
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2008-06-04 21:54

kriczun bedzie na folca

15 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

kriczun bedzie na folca
Regulamin dodawania opinii