• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konkurencja rozskakana, kombinezony dopasowane

s.
28 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Kalendarz Pucharu Świata w skokach narciarskich pęcznieje z roku na rok. W sezonie 2003/04, który rozpocznie się dziś na obiekcie "Ruka" w Kuusamo, odbędzie się 30 pucharowych konkursów - 28 indywidualnych, wszystkie na dużych skoczniach (K=90 wyszły z mody), ale dwa na mamucie w Oberstdorfie oraz dwa konkursy drużynowe, w Willingen i Lahti. Rywalizację o Kryształową Kulę ubarwi w lutym czempionat w lotach. Tytułu z Harrachova (2001) będzie bronić Sven Hannavald.

W ciągu trzech i pół miesiąca bohaterowie powietrznego cyrku odwiedzą 19 miejscowości na trzech kontynentach, również Zakopane (dwa konkursy), co stało się już styczniową tradycją.

Nie ma nic bardziej oczywistego od stwierdzenia, że od tej pory aż do 14 lutego wszyscy kibice w Polsce będą żyć sprawami Adama Małysza. W poprzednim sezonie skoczek z Wisły przeszedł do historii jako pierwszy zawodnik, który zdobył PŚ trzy razy z rzędu. Wcześniej były pozornie o krok, ale traciły tę szansę tak wielkie gwiazdy jak Armin Kogler (1983), Matti Nykaenen (1987), Andreas Goldberger (1997), Primoż Peterka (1999) i Martin Schmitt (2001). Małysz jednak wciąż ma rekordy do pobicia. Nykaenen przecież łącznie triumfował w PŚ aż czterokrotnie. Wydaje się, że łatwiej dorównać Finowi pod tym względem niż przebić liczbę jego pucharowych zwycięstw (patrz obok) oraz miejsc na podium. Tutaj Matti (76) również jest najlepszy, a nasz Adam (46) plasuje się na ósmym miejscu. Zatem jest jeszcze sporo do poprawienia, choć pewnie tylko my, kibice, rozprawiamy o tym. Małysz z lubością powtarza, że dla niego liczy się tylko najbliższy skok. Jaki on będzie?

- Oczekiwania są coraz większe z sezonu na sezon i nie jest łatwo im sprostać. Utrzymać się w wysokiej formie jest naprawdę trudno - mówił Małysz w środę. - Rywale też chcą wygrywać. We wtorek skakaliśmy z Austriakami, wśród których dominował Morgenstern, nazajutrz z Finami, którzy w tej chwili są bardzo mocni. Dobrze też skaczą Rosjanie, na czele z Wasiliewem, który pod koniec poprzedniego sezonu wrócił po dyskwalifikacji. W Kuusamo dodatkowym kłopotem jest pogoda. Po wyjściu z samolotu został nas mróz, minus 25 stopni, a u nas było plus dziesięć. Ciężko jest skakać w takich warunkach, po dwóch-trzech próbach zaczynają marznąć dłonie i nogi. Dobrze, że z dnia na dzień robiło się cieplej.

- Środowe zajęcia po raz pierwszy odbyliśmy w bardzo dobrych warunkach
- uzupełnił Apoloniusz Tajner. - Pod koniec treningu zapadła absolutna cisza na skoczni. Bardzo udane skoki miał Robert Mateja, który jednak - jak postanowiliśmy we wtorek - wystąpi w kwalifikacjach sobotniego konkursu. Adam oddał cztery skoki i dopiero czwarta próba była satysfakcjonująca. On ma w tej chwili drobny problem z trafieniem w punkt wyjścia z progu.

Trener biało-czerwonych ocenia szanse swojej gwiazdy bardzo ostrożnie. - Przy jego obecnej dyspozycji stać go na czołową dziesiątkę. Zacząć od zwycięstwa będzie szalenie trudno, bo konkurencja jest rozskakana...

Rywale mogą mieć jednak kłopot z nowymi, zunifikowanymi kombinezonami. Najwyższy Florian Liegl nie zaszokuje już wielkim krokiem sięgającym kolan. Stroje dla wszystkich są szyte z tego samego materiału, ściśle określono grubość szwów, a pomiary kombinezonu, bardziej dopasowanego (co nie wszystkim się podoba), będą dokonywane w dowolnym punkcie. Na tej nowince mają zyskać zawodnicy bazujący na świetnym odbiciu na progu, czyli np. Małysz. A kto straci? Ponoć Hannavald, zawsze imponujący techniką lotu. Dziś się przekonamy.

Triumfy Małysza w PŚ
konkursy zwycięstwa podium punkty nagrody*
2000/01 21 11 14 1531 299 tys.
2001/02 22 7 14 1475 288 tys.
2002/03 27 3 10 1357 153 tys.
* franki szwajcarskie (sumy brutto)

Lista sukcesów Małysza wykracza poza PŚ i czyni go niemalże skoczkiem wszechczasów. Przypomnijmy zatem dwa tytuły MŚ z Val di Fiemme (2003), złoty (K=90) i srebrny medal MŚ w Lahti (2001), drugie (K=120) i trzecie miejsce podczas igrzysk w Salt Lake City (2002), zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni (2001) i Letniej Grand Prix (2001) oraz drugą i trzecią lokatę w klasyfikacji lotów PŚ (2001 i 2003).

Najwięcej zwycięstw w cyklu PŚ
Nykaenen (Finlandia) 46
Weissflog
(Niemcy) 33
Schmitt
(Niemcy) 28
Felder (Austria) 25
MAŁYSZ 24
Goldberger (Austria) 20
Hannawald
(Niemcy) 18
Widhoelzl (Austria) 17
Vettori
(Austria) 15
Ahonen (Finlandia) 15

Ostatni zdobywcy PŚ
2003 MAŁYSZ
2002 MAŁYSZ
2001 MAŁYSZ
2000 Schmitt (Niemcy)
1999 Schmitt (Niemcy)
1998 Peterka (Słowenia)
1997 Peterka (Słowenia)
1996 Goldberger (Austria)
1995 Goldberger (Austria)
1994 Bredesen (Norwegia)

Tak było rok temu
1. konkurs:
1. Peterka 293,5 (131,5 i 143,5)
2. MAŁYSZ 291,3 (129,5 i 144)
3. Ahonen 291,2 (133,5 i 138)
4. Pettersen 291,1 (131 i 146)
5. Widhoelzl 284,1 (128 i 141,5)
6. Uhrmann 281,5 (128,5 i 141,5)
7. M. Hautamaeki 276,5 (128 i 139,5)
8. Hoellwarth 273,1 (127 i 140)
9. Ljoekelsoey 270,9 (132,5 i 130,5)
10. Lappi 267,7 (131 i 130,5)
30. POCHWAŁA 217,5 (114,5 i 120,5)
2. konkurs:
1. Widhoelzl 303,8 (135 i 143,5)
2. Ahonen 298,4 (141 i 134,5)
3. Peterka 287,3 (136 i 135)
4. MAŁYSZ 285,6 (140 i 129,5)
5. Uhrmann 278,6 (137 i 130)
6. Pettersen 272,3 (135 i 128,5)
7. Kranjec 265 (132 i 128)
8. Hoellwarth 256,1 (125 i 129,5)
9. Ljoekelsoey 246,6 (122,5 i 127)
10. Funaki 246,1 (124 i 125,5)
11. BACHLEDA 245,1 (123 i 126,5)
27. T. TAJNER 165,6 (118,5 i 91)
Głos Wybrzeżas.

Opinie (2)

  • PŚ w skokach w niedzielę!

    I seria o 7:00
    II seria o 8:15

    nie spać!! :))

    • 0 0

  • Małysz liderem PŚ!

    w niedzielę:
    1.Pettersen
    2.Małysz
    3.Lindstroem

    po 2 konkursach:
    1.Małysz 160
    2.Lindstroem 120
    3.Hautamaeki 116

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane