• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ofensywna i walcząca Arka daje efekty

Tomasz Korynt
7 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

Arka Gdynia

Według Tomasza Korynta w Arce wreszcie widać kolektyw, co rzutuje na dobrą atmosferę w drużynie i na jej dobre wyniki. Według Tomasza Korynta w Arce wreszcie widać kolektyw, co rzutuje na dobrą atmosferę w drużynie i na jej dobre wyniki.

- "Arka pokazuje, że stawiając na ofensywę można coś osiągnąć w I lidze. Na pewno ma też trochę szczęścia, ale ono także jest ważne w sporcie. Składają się na nie bramki w ostatnich minutach meczów. Do takich trzeba zaliczyć gola z rzutu wolnego Nalepy w Bełchatowie. Z drugiej strony dobra postawa w końcowych fragmentach spotkań jest także związana z przygotowaniem fizycznym i mentalnym, który wyzwala chęć i wiarę w odrobienie strat - uważa Tomasz Korynt, były piłkarz gdyńskiego klubu, odnosząc się do serii sześciu meczów bez porażki żółto-niebieskich.



Skąd bierze się dobra passa Arki?

W sobotę będziemy już w 1/3 sezonu. Na czele jest Zawisza Bydgoszcz, który od początku rozgrywek był jednym z faworytów do miejsca w czołówce. Do tego w coraz lepszej formie jest Wisła Płock, odbudowuje się Miedź Legnica i najważniejsze, że w tym gronie jest Arka. Te drużyny po nieco dziwnym początku sezonu pokazują, że rzeczywiście chcą walczyć o awans do ekstraklasy. Arce udało się to dzięki ostatniej serii zdobyczy punktowych.

ARKA MA NOWEGO EGZEKUTORA KARNYCH

Trudno mi powiedzieć, co się konkretnie zmieniło pomiędzy początkiem zmagań o obecną sytuacją w drużynie. Widać dobrą pracę trenera i jego współpracowników. Dochodzi do tego konsekwencja w grze. Widać w piłkarzach dużo chęci do pracy.

Jest Michał Nalepa, który ma dobry, pozytywny wpływ na zespół. Jest dynamicznym piłkarzem i ciągnie pozostałych do walki i większego zaangażowania. Powiem szczerze, że w poprzednich sezonach brakowało takiego wojownika. Czasami był nim Michał Rzuchowski.

NALEPIE CZASAMI WŁĄCZA SIĘ MARADONA

Nalepa pokazuje, że się rozwija, ale przed nim jeszcze sporo pracy, którą musi wykonywać, żeby stawać się jeszcze lepszym piłkarzem. Jest to zawodnik dobry i przede wszystkim ambitny. Być może także pozytywny bodziec dodały mu powołania do kadry Polski.

Poza tym na dobrą passę Arki nie ma wpływu tylko jeden zawodnik. Wydaje się, że w drużynie panuje duch walki i kolektyw. Każdemu zawodnikowi zależy żeby dobrze się pokazać. Począwszy od bramkarza, który jednak nie ustrzegł się błędów, poprzez prawego obrońcę Przemysława Stolca, a kończąc na wchodzącym z ławki bocznym pomocniku, Rashidzie Yussuffie.

Dobrze, że pozostał niechciany po ubiegłym sezonie Paweł Abbott. Już wtedy uważałem, że miał niezłą końcówkę minionych rozgrywek i może być przydatny. Nie było tego widać pod względem bramkowym, ale potrafił przetrzymać piłkę, czy ją rozegrać pod polem karnym rywala. Do tego doszedł Rafał Siemaszko i jak się okazuje, dobre zmiany robi wspomniany wcześniej Yussuff. W końcu zdobył już dwie bramki. Jeżeli Marcus będzie potrafił powrócić do wysokiej formy, to wszystko stanie się jeszcze bardziej optymistyczne.

ARKA "ODPALIŁA" MIESIĄC WCZEŚNIEJ NIŻ ROK TEMU

Arka pokazuje, że stawiając na ofensywę można coś osiągnąć w I lidze. Na pewno ma też trochę szczęścia, ale ono także jest ważne w sporcie. Składają się na nie bramki w ostatnich minutach meczów. Do takich trzeba zaliczyć gola z rzutu wolnego Nalepy w Bełchatowie. Z drugiej strony dobra postawa w końcowych fragmentach spotkań jest także związana z przygotowaniem fizycznym i mentalnym, który wyzwala chęć i wiarę w odrobienie strat.

Do końca rundy jesiennej do czołówki może się jeszcze ktoś podłączyć, ale wydaje mi się, że drużyny wymienione na początku, powinny przewodzić w dalszym ciągu. Arka ma okazję w najbliższą sobotę powiększyć dorobek punktowy, gdyż Rozwój Katowice nie należy do najbardziej wymagających rywali. Jeśli tylko piłkarze podejdą do tego meczu odpowiednio skoncentrowani, to będzie dobrze.
Tomasz Korynt

Osoba

Tomasz Korynt

Tomasz Korynt

Urodzony 27 października 1954 roku w Gdyni. Syn Romana Korynta, 34-krotnego reprezentanta Polski, piłkarza 50-lecia na Wybrzeżu. Są jedną z nielicznych rodzin, w których ojciec i syn grali w biało-czerwonych barwach w kategorii seniorów. Tomasz zagrał w reprezentacji raz, 4 kwietnia 1979 roku (z Węgrami 1:1). Ponadto miał pięć występów i pięć goli w olimpijskiej reprezentacji Polski.

Karierę piłkarską rozpoczynał w klubie, w którym jego ojciec święcił największe sukcesy, w Lechii Gdańsk. Przy Traugutta trenował i grał w latach 1965-77.

Klub zmienił po awansie Arki do ekstraklasy. W żółto-niebieskich barwach w ciągu pięciu sezonów wystąpił w 145 meczach oficjalnych, zdobywając 44 bramki. W 1979 roku wywalczył z klubem Puchar Polski i grał w Pucharze Zdobywców Pucharów. W ekstraklasie strzelił dla Arki 41 goli, co jest do dzisiaj niepobitym rekordem.

W latach 1982-83 oraz 1987-89 występował w Bałtyku Gdynia. Łącznie w ekstraklasie wystąpił w 186 meczach, strzelając 49 goli.

Próbował również szczęścia w klubach zagranicznych, w których łącznie spędził pięć sezonów. Był piłkarzem austriackich: First Vienna FC 1894, Favoritner AC i FC Seitenstetten oraz francuskiego Limoges FC.

O jego instynkcie strzeleckim mogliśmy przekonać się nawet wówczas, gdy w futbol bawił się już tylko amatorsko. Jako 43-latek został królem snajperów w IV lidze. Dla Orła Choczewo strzelił wówczas 34 gole.

Po zakończeniu kariery pracował w biznesie oraz jako szkoleniowiec. Prowadził m.in. KP Gdynia i juniorów Bałtyku.

Kluby sportowe

Opinie (30) 5 zablokowanych

  • W sobotę tylko zwycięstwo Areczko tylko zwyciestwo !

    • 15 3

  • kamyczek dla Nitka - proszę przeczytaj (1)

    Największy mankament to gra bez piłki. Bez ruchu, wyjścia na pozycję, na stojąco. Niech Nalepa coś wkręci, albo Abbot fuksem zgra do Siemaszki - to nasza strategia. Poza tym fatalne wyjścia z obrony, przeważnie wykop jak na Kaszubii, może ktoś dobiegnie na zapalenie płuc. No i obrona. Wciąż widzę gestykulującego kapitana na drewnianych nogach. Kapitana, czyli szefa, mentora, który w ubiegłym sezonie w Bytowie po meczu na 1:1 powiedział do kibiców: sorry, ale jesteśmy słabi. Chcielibyście mieć takiego kapitana wel szefa? ja na pewno nie. Areczko zasługujesz na więcej!!!!!

    • 8 6

    • Ślij CV do klubu

      Widać, że rozwiązałeś wszystkie problemy i mankamenty. Że też na to w klubie nie wpadli...

      • 1 0

  • (1)

    Dawno już nie było tak słabej pierwszej ligi. Jak nie wejdą teraz to w przyszłym roku zapowiada się walka o awans z Lechem Poznań i Górnikiem Zabrze czyli kolejny rok bez awansu

    • 6 2

    • Co to znaczy słabej?

      Jak to obliczyłeś? To że jest wyrównana to znaczy , że jest słaba?

      • 1 0

  • TYLKO

    Legenda Bałtyku rzondzi w Gdyni!Bo stadion Arki na ziemi Bałtyku powstał!Tak już zostanie!

    • 1 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 31 58 61.3%
2 Sławek Surkont 32 53 56.3%
3 Mariusz Kamiński 32 52 53.1%
4 Marek Dąbrowski 32 52 53.1%
5 Przemek Żuk 32 51 53.1%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
5 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Arki

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia
84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock

Relacje LIVE

Najczęściej czytane