- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (24 opinie) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (149 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (63 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (79 opinii)
- 6 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
Arka Gdynia i Trefl Sopot na finiszu sezonu. Sporo się dzieje wokół koszykówki
18 kwietnia 2024
(3 opinie)Koszykarze Arki Gdynia rozbici w czwartej kwarcie przez Lokomotiw Kubań Krasnodar
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Arki Gdynia przez trzy kwarty toczyli wyrównaną grę z przechodzącym trudny okres Lokomotiwem Kubań Krasnodar. W czwartej kwarcie poznali jednak siłę rywala i zostali przez niego rozbici 72:96 (23:25, 21:23, 14:14, 14:34). Aż 19 punktów zdobył w tej części gry Dorell Wright, co dało mu miano najskuteczniejszego w spotkaniu. Po stronie gości dobrze wypadli jedynie Josh Bostic oraz Marcel Ponitka.
Lokomotiw: Johnson 16 (7 zb.), Fridzon 8 (2x3), Ivlev 8 (1x3), Chwostow 7 (1x3, 7 as.), Mateusz Ponitka 5 (5 zb.) oraz Wright 19 (5x3, 5 zb.), McLean 12 (6 zb.), Lacey 12 (2x3, 5 as.), Kułagin 9 (1x3, 6 zb.), Szczerbieniew 0, Ilnitskij 0
ARKA: Marcel Ponitka 18 (3x3, 6 as.), Bostic 18 (5x3), Upshaw 15 (9 zb.) , Szubarga 2, Wyka 3 (1x3, 10 zb.) oraz Florence 5 (1x3), Dulkys 5 (1x3), Łapeta 3, Garbacz 3 (1x3), Stryjewski 0
Kibice oceniają
Rundę rewanżową w Eurocup koszykarze Arki rozpoczęli na boisku Lokomotiwu Kubań Krasnodar. Zespół ten wydawał się zdecydowanym faworytem grupy B, ale ostatnio dzieją się tam złe rzeczy. Słabsza forma, w tym m.in. porażka na koniec pierwszej rundy zmagań z Albą Berlin sprawiły, że pracę stracił jeden z najbardziej znanych, europejskich trenerów, Sasa Obradović.
Zastąpił go dotychczasowy asystent Vladimir Ivanović, który w środę debiutował w roli pierwszego trenera Lokomotiwu. Do tego w składzie na mecz z Arką zabrakło Isaiaha Whiteheada, czyli koszykarza, który przed sezonem podpisał umowę wartą milion dolarów za rozgrywki - niektóre polskie kluby nie mają nawet takiego budżetu na sezon. W pierwszym meczu z gdynianami Amerykanin był najlepszym zawodnikiem na boisku - zdobył 18 punktów, a Arka przegrała 73:80. Nieobecny był również Francuz Moustapha Fall - zdobywca 12 pkt w pierwszym spotkaniu. Obaj koszykarze mają rozstać się z klubem.
Arka przekonała się jednak szybko o tym, że nawet bez dwóch takich koszykarzy Lokomotiw jest klasową drużyną. Z drugiej strony ponownie była w stanie nawiązać z nią wyrównaną walkę przez większość spotkania, będą również osłabioną brakiem kontuzjowanego Mikołaja Witlińskiego. Choć pierwsze punkty z gry gdynianie zdobyli dopiero po 2,5 min. gry. Za trzy trafił Dariusz Wyka, a Arka przegrywała 7:9.
Następnie za ofensywną grę przyjezdnych zaczął odpowiadać Bostic. Pokazywał przy tym spokój i świetną skuteczność. W tej części gry zdobył aż 11 punktów. A Arka, choć za sprawą Deividasa Dulysa w końcu doprowadziła do remisu (21:21), to ostatecznie przegrała kwartę 23:25.
Bostic musiał w końcu odpocząć, a to sprawiło, że ofensywa Arki zacięła się. W połowie drugiej kwarty zdobiło się 30:38 i trener Przemysław Frasunkiewicz musiał poprosić o czas. Chwilę po nim było już 30:40, ale w końcu gdynianie znaleźli sposób, aby uruchomić pod koszem Roberta Upshawa. Po jego akcji dwa plus jeden i trójce Bostica zrobiło się 36:40. Następnie Amerykanin wykonał akcję trzy plus jeden na 40:42. Na koniec skuteczną dobitką popisał się także imponujący formą Marcel Ponitka i pierwsza połowa zamknęła się wynikiem 48:44 dla Lokomotiwu.
Rywale cały czas wydawali się pewni swego. Nie mogło być inaczej, skoro jak tylko Arka dochodziła ich nie pozwalali jej objąć prowadzenia. I choć w trzeciej kwarcie akcje przyjezdnych świetnie napędzał Ponitka, za trzy w ważnych momentach trafiali James Florence oraz Dulkys, a przewaga gospodarzy nie rosła pod nieobecność Bostica, to i tak na jej koniec mieliśmy prowadzenie rosyjskiej drużyny 62:58.
Czwarta kwarta zaczęła się od wsadu Adama Łapety, ale po drugiej stronie parkietu świetnie zaczął grać były gracz NBA Dorell Wright. Sam doprowadził do wyniku 69:60. Trójkę dorzucił Trevor Lacey (72:60) i Frasunkiewicz musiał prosić o czas, ponieważ jak w większości meczów Eurocup rywal zaczął odskakiwać gdynianom w czwartej części spotkania. Po chwili jednak kolejne dwie trójki dołożył Wright (78:60) i na początku 34. min. było praktycznie po meczu. Amerykanin był wcześniej bez punktów, a w tej części gry, przez 5 min zdobył ich aż 19. Po takim ciosie gdynianie już się nie podnieśli.
Typowanie wyników
Jak typowano
94% | 309 typowań | Lokomotiw Kubań Krasnodar | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
5% | 16 typowań | ARKA Gdynia |
Tofas Bursa - Alba Berlin 101:106 (17:24, 15:28, 32:160 28:24, d. 9:14)
Cedevita Zagrzeb - Limoges CSP 91:71 (29:17, 22:230, 16:15, 24:16)
Tabela grupy B
kolejno wygrane, porażki, punkty zdobyte, stracone
1. Lokomotiw Kubań Krasnodar 5 1 513:445
2. Alba Berlin 5 1 553:503
3. Cedevita Zagrzeb 3 3 482:466
4. Limoges CSP 2 4 477:511
5. Tofas Bursa 2 4 535:565
6. ARKA GDYNIA 1 5 440:510
Kluby sportowe
Opinie (18)
-
2018-11-07 19:59
(1)
przez 30 minut było nieźle a potem... skąd my to znamy?
taki jeden Wright jest wart wszystkich Bosticów, Florenców, Dulkysów razem wziętych.
a swoją szosą o ile więcej mógłby dać Hickey niż Florence? - nie przekonamy się- 8 4
-
2018-11-07 20:51
A ile ten Wright zarabia
Bo podejrzewam, że więcej niz Bostic, Florence i Dulkys razem wzięci.
Ot cała tajemnica.
Budżet Lokomotivu jest kilkukrotnie wyższy niż Arki.- 6 2
-
2018-11-07 20:06
brawo Lokomotiv
- 16 14
-
2018-11-07 20:31
(1)
pan dulkys kolejny mecz b. slabo
rzuty obok kosza? problem z zakonczeniem dwutaktu?
mam nadzieje ze zrabia przynajmniej polowe tego co np taki marcel p
a pewnie jest odwrotnie...- 8 4
-
2018-11-07 20:35
Marcela już na pewno wielu europejskich trenerów ma w notesiku
- 6 4
-
2018-11-07 21:01
Mecze jak wyścigi kolarskie. Tam jedziemy sobie 200 km i ścigamy się na ostatnich 5.
W tym pucharze przez 3 kw wyrabiamy sobie statystyki a w 4 pokazujemy kelnerom gdzie ich miejsce.
- 10 4
-
2018-11-07 21:20
Brawo :D (1)
kolejna wtopa arki ;)
- 14 10
-
2018-11-07 22:36
hej trefelki!
jak to jest wiedzieć już na początku listopada że nie będzie play - offów?
- 10 4
-
2018-11-08 09:26
hej hejty i bebniarze,znowu Wielka Arka przegrała
Jak zwycieża to aseco z rzeszowa forever ,pamietajcie o swojej historii Prokom Trefl,
- 2 8
-
2018-11-08 09:32
Przecież ten Lokomotiv ma większy budżet niż cała nasza liga:-)
I tak dziwne że przez 3 kwarty dotrzymywali kroku. Ale to nie ta liga.
Tego pucharu tak nie zdobedą, ale w Polsce może być mistrzostwo.Szkoda tylko że na razie ligę traktują po macoszemu, no ale to urok sportów w których są playoffy. Wiadomo że do nich wejdą a ile meczów po drodze przegrają nie ma dla nich wielkiego znaczenia. A szkoda bo porażki z jakimiś Dąbrowami nie budują prestiżu.- 8 2
-
2018-11-08 09:53
Pamiętam taki krótki wywiad z Frasunkiewiczem gdzie na pytanie która kwarta ważniejsza 1 czy 4 odpowiada 1 . Łysy naprawdę ?????
- 6 3
-
2018-11-08 10:28
Arka = porażka
na każdym froncie - w sumie to dobrze, że wszytko ma teraz nazwę Arka - wiadomo że przegrają, czy w nogę, czy w kosza czy we wszystko inne
- 8 5
-
2018-11-08 10:40
Choć pierwsze punkty z gry gdynianie zdobyli dopiero po 2,5 min. gry. Za trzy trafił Dariusz Wyka, a Arka przegrywała 7:9. (1)
Czyli rzucając za 3, trafił za 7. To jest zawodnik!
- 4 4
-
2018-11-08 10:53
Zorientowany
Czyli wcześniejsze punkty zdobyli z linii rzutów wolnych
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.