Koszykarze Wybrzeża Korsarza Gdańsk pokonali we własnej hali Księżaka Łowicz 82:70 (18:24, 14:17, 28:20, 22:9) i zostali samodzielnym wiceliderem II ligi. GTK Gdynia okazało się natomiast zbyt gościnne dla bardziej doświadczonych graczy z Piły, a z dużą łatwością swoje spotkanie wygrały rezerwy Trefla Sopot, które już w środę zagrają w Pucharze Polski z pierwszoligowym Sidenem Toruń.
Wybrzeże Korsarz Gdańsk - Księżak Łowicz 82:70 (18:24, 14:17, 28:20, 22:9)WYBRZEŻE KORSARZ: Załucki 31, Nitsche 20 (9 zb.), Grujić 6, Konsek 4 (10 zb.), Strychalski 4 - Chudy 12, Gołębiewski 3, Specyalski 2, Skiba 0, Ossowski 0, Ziębiński 0.
Niezwykle emocjonujące spotkanie obejrzeli kibice w gdańskiej hali MOSiR przy ulicy Kołobrzeskiej. Wybrzeże Korsarz Gdańsk po udanym pościgu pokonało zespół z Łowicza w spotkaniu czołowych zespołów ligi. Podopieczni Andrzeja Kwaśniewskiego do przerwy przegrywali dziewięcioma punktami i nic nie zapowiadało ich zwycięstwa.
Na 10 minut do końca spotkania gdańszczanie przegrywali już tylko jednym punktem. Gdy wydawało się, że mecz będzie na styku do samego końca (remis 66:66 po niespełna pięciu minutach ostatniej odsłony), Korsarze wytoczyli wszystkie działa na "okręt" kończąc spotkanie serią 16:4! Ogromna w tym zasługa Załuckiego, którego trzy trójki i dwa rzuty wolne dały mu 11 punktów w ostatnich pięciu minutach gry.
Załucki w całym spotkaniu zdobył 31 punktów, a wspierał go przede wszystkim
Mateusz Nitsche, któremu zaledwie zbiórki zabrakło do uzyskania double-double. Na tablicach aktywny był zdobywca dziesięciu zbiórek,
Piotr Konsek. Dzięki zwycięstwu gdańszczanie z bilansem pięciu wygranych i jednej porażki są samodzielnym wiceliderem tabeli ustępując zespołowi ze Szczecina wyłącznie gorszym bilansem małych punktów.
-
W końcówce spotkania poprawiliśmy naszą obronę i to było kluczem do wygranej. Wymęczone zwycięstwo jak i pozycja w tabeli na pewno cieszą, ale do końca sezonu jeszcze daleko. Gramy swoje i skupiamy się na każdym kolejnym meczu, a co przyniesie przyszłość, zobaczymy - mówi Nitsche, który jeszcze w minionym sezonie występował na I-ligowych parkietach, ostatnio w barwach MOSiR Krosno.
Okazję do umocnienia swojej pozycji Korsarze będą mieli 1 grudnia, gdy zagrają na wyjeździe z pozostającym dotychczas bez ligowego zwycięstwa zespołem Basket Junior.
Trefl II Sopot - Basket Junior Suchy Las 88:53 (29:8, 28:13, 19:13, 12:19)TREFL II: Jarmakowicz 15 (11 zb.), Brembly 13, Lebiedziński 12, Dzierżak 11, Jaśkiewicz 5 - Morawiec 9, Kulka 5, Piechaczek 4, Hanke 3, Brenk 0, Szymański 0.
Drużyna z Suchego Lasu gościła właśnie w Sopocie, gdzie w Hali 100-lecia wysoko uległa rezerwom Trefla Sopot. W barwach żółto-czarnych oprócz regularnie występujących w drugim zespole
Davida Brembly i
Aleksandra Lebiedzińskiego na parkiecie pojawił się
Mateusz Jarmakowicz. 24-letni podkoszowy w ciągu 23 minut zanotował 15 punktów i 11 zbiórek.
Gospodarze mecz rozstrzygnęli już w pierwszej kwarcie, którą wygrali różnicą 21 punktów, a jeszcze w drugiej kwarcie prowadzili 48:12! Trefl II, który do rozegrania ma jeszcze jedno zaległe spotkanie poprawił dzięki tej wygranej swój bilans, który do tej pory ograniczał się do zaledwie jednego zwycięstwa w czterech meczach.
Zaległości sopocianie nadrobią w niedzielę podejmując zespół Stawiński Basket Piła. 1 grudnia czeka ich natomiast wyjazd do Szczecina na mecz z aktualnym liderem, King Wilkami Morskimi. Wcześniej, bo w środę czeka ich jednak pojedynek w ramach Pucharu Polski, w którym zagrają o awans z prowadzonym przez
Eugeniusza Kijewskiego I-ligowcem, Sidenem Toruń. Początek meczu w hali 100-lecia o godzinie 18:15.
GTK Gdynia - Stawiński Basket Piła 80:92 (24:31, 22:21, 20:22, 14:18)GTK: M.Żołnierewicz 25 (9 zb.), Kolka 16, Pietkiewicz 4, Derkowski 1, Szycik 0 - Put 13, Maryniewski 8, Komarowski 7, Wisiecki 2, Gawryś 2, Wróbel 2, Krauze 0.
W sobotę w Inowrocławiu zaległe spotkanie zagra GTK Gdynia, które podczas minionej kolejki nie zdołało odnieść drugiej wygranej. Gdynianie przegrali we własnej hali z zespołem Stawiński Basket Piła. Nie pomogła im nawet dobra postawa skrzydłowego
Mateusza Żołnierewicza, który rozegrał pełne 40 minut rzucając 25 punktów i zbierając 9 piłek.
Goście przewagę wypracowali już w pierwszej kwarcie i nie oddali jej do końca spotkania. Do zwycięstwa poprowadził ich doświadczony na tle młodych gdyńskich graczy tercet
Łukasz Krzemiński,
Grzegorz Przewoźniak,
Karol Michałek, którzy w trójkę zdobyli 58 punktów.
Po sobotnim wyjeździe do Inowrocławia na mecz z bezpośrednim sąsiadem w tabeli - Notecią, GTK 1 grudnia zmierzy się w Łowiczu z Księżakiem.
Pozostałe wyniki 6. kolejki grupy A II ligi:SMS Władysławowo - MKS Skierniewice 75:82 (18:26, 25:20, 13:17, 19:19)
Noteć Inowrocław - Wilki Morskie Szczecin 72 :98 (17:23, 18:28, 21:17, 16:30)
Tabela po 6. kolejce
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. King Wilki Morskie Szczecin 6 5 1 495:428 11
2. WYBRZEŻE KORSARZ GDAŃSK 6 5 1 462:446 11
3. SMS Władysławowo 6 4 2 510:417 10
4. Księżak Łowicz 6 4 2 437:423 10
5. MKS Skierniewice 6 3 3 509:513 9
6. Stawiński Basket Piła 5 3 2 428:406 8
7. TREFL II SOPOT 5 2 3 348:353 7
8. Noteć Inowrocław 5 1 4 359:376 6
9. GTK GDYNIA 5 1 4 420:468 6
10. Basket Junior Suchy Las 6 0 6 377:515 6
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
