• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kusznierewicz: Na igrzyskach świat się nie kończy

jag.
5 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Przemysław Miarczyński, aby stanąć na olimpijskim podium, będzie musiał wyprzedzić we wtorek Niemca Toniego Wilhelma o trzy pozycje. Przemysław Miarczyński, aby stanąć na olimpijskim podium, będzie musiał wyprzedzić we wtorek Niemca Toniego Wilhelma o trzy pozycje.

Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki nie znaleźli w sobie dość motywacji, aby w wyścigu medalowym powalczyć o czwarte miejsce na igrzyskach olimpijskich. Załoga GKŻ Gdańsk i Spójni Warszawa już wcześniej straciła szanse na medal, a ostatniego dnia rywalizacji w klasie Star spadła na ósme miejsce. We wtorek rozstrzygnie się, czy na podium stanie Przemysław Miarczyński. Deskarz SKŻ Ergo Hestia Sopot o brązowy medal rywalizować będzie z Niemcem Tonim Wilhelmem. Do odrobienia ma sześć punktów

.

W wyścigu medalowym w klasie Star wystartowało tylko dziesięć najlepszych załóg. Liczyły się wyniki uzyskane z wcześniejszych dziesięciu wyścigów. Dlatego, choć bieg był punktowany podwójnie, to Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki nie mieli już szans na zdobycie medalu. Polacy do trzeciego miejsca tracili bowiem aż 28 punktów, a w ostatnim biegu maksymalnie można było odrobić 20. Biało-czerwoni do kończącego ich starty w igrzyskach startu przystępowali z piątego miejsca. Mogli awansować o jedną lokatę, ale przy kiepskim żeglowaniu spaść aż na ósme miejsce.

Niestety, zrealizował się ten drugi scenariusz. Polacy, którzy kończą swoją olimpijską przygodę, nie znaleźli w sobie dość motywacji, aby powalczyć o powtórzenie wyniku z Pekinu, gdy na Starze zajęli czwarte miejsce. W dodatku już na starcie otrzymali karę za tzw. rumplowanie, czyli powtarzające się ruchy steru.

Dzisiaj Star w biało-czerwonych barwach rozpoczął od szóstej pozycji. Potem było gorzej. Polacy spadali w klasyfikacji na ósmą, dziewiątą, a nawet dziesiątą lokatę. Dopiero na ostatniej kursie, Mateuszowi i Dominikowi udało się nieco przyspieszyć i metę osiągnęli z dziewiątą lokatą. Jednak ich rywale byli przed nimi. Tym samym Polacy spadli w końcowej klasyfikacji na ósme miejsce. Tak nisko nie byli po żadnym z wcześniej rozegranych wyścigów.

-Trudno było nam się zmobilizować do walki o czwarte miejsce. W tych regatach żeglowaliśmy, ale nie bardzo dobrze, a to było niezbędne do medalu. Na tym świat się nie kończy. Mam już dwa medale olimpijskie i nikt mi ich nie odbierze - mówi nam Kusznierewicz.

O ile spadek w ostatecznej punktacji naszej załogi był niespodzianką, to wręcz sensacyjnie zostało ukształtowane podium. Prowadzący po 10. wyścigach Brytyjczyków skoncentrowali się na kontrolowaniu poczynań wiceliderów - Brazylijczyków, a tymczasem - zgodnie z powiedzeniem, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta - po złoto popłynęli Szwedzi. Skandynawowie wygrali wyścig medalowy, gdy gospodarze zajęli dopiero ósme, a żeglarze z Południowej Ameryki siódme miejsce.

Najlepsi w końcowej klasyfikacji klasy Star:
1. Fredrik Loof/Max Salminen (Szwecja) 32
2. Ian Percy/Andrew Simpson (W.Brytania) 34
3. Robert Scheidt/Bruno Prada (Brazylia) 40
4. Eivind Melleby/Petter Morland Pedersen (Dania) 63
5. Hamish PepperJim Turner (Nowa Zelandia) 70
6. Robert Stanjek/Frithjof Kleen (Niemcy) 70
7. Mark Mendelblatt/Brian Fatih (USA) 71
8. Mateusz Kusznierewicz/Dominik Życki 72

Wyniki końcowe sportowców z trójmiejskich klubów na igrzyskach olimpijskich w Londynie:
SZERMIERKA: Karolina Chlewińska (Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
5. miejsce w turnieju drużynowym florecistek

1/4 finału: Polska - Francja 31:42 (nie walczyła)
o 5-8: Polska - W.Brytania 43:20 (dwie walki bilans 8:6)
o 5. miejsce: Polska - USA 45:39 (trzy walki bilans 12:13)

WIOŚLARSTWO: Adam Korol (AZS AWFiS Gdańsk)
6. miejsce w czwórce podwójnej

przedbieg - 2. miejsce (5:40.56)
półfinał - 3. miejsce (6:10.75)
finał A - 6. miejsce (5:51.74)

JUDO: Daria Pogorzelec (Wybrzeże Gdańsk)
7. miejsce w kategorii do 78 kg

1/16 finału: Anamari Velensek (Słowenia) wygrana yuko
1/8 finału: Heide Wollert (Niemcy) wygrana przed czasem
1/4 finału: Mayra Aguiara (Brazylia) przegrana przed czasem
repasaż: Abigel Joo (Węgry) przegrana przed czasem

WIOŚLARSTWO: Jarosław Godek (AZS AWFiS Gdańsk)
10. miejsce w dwójce bez sternika

przebieg - 3. miejsce (6:19.98)
półfinał - 4. miejsce (7:04.58)
finał B - 4. miejsce (6:56.00)

TENIS ZIEMNY: Klaudia Jans-Ignacik (SKT Sopot)
1/16 finału turnieju deblowego

Maria Kirilenko/Nadia Pietrowa (Rosja, nr 3 rozstawienia) 7:6 (5), 3:6, 2:6.

LEKKOATLETYKA: Marta Jeschke (SKLA Sopot)
36. miejsce na 100 metrów

odpadła w pierwszej rundzie 11.42

LEKKOATLETYKA: Karolina Tymińska (SKLA Sopot)
wycofała się po piątej konkurencji siedmioboju

100 m płotki - 13.22 (1091 punktów/6. miejsce), wzwyż - 168 (830/29), kula - 13.74 (777/26), 200 m - 23.71 (1009/21), w dal - wszystkie spalone próby (0/36)


Nie udał się pierwszy dzisiejszy start Przemysławowi Miarczyńskiemu. Sopocki deskarz zajął dopiero trzynaste miejsce, a pierwsze okrążenie kończył nawet na 21. pozycji. Na dwa wyścigi przed końcem Przemek tracił do zawodników zajmujących drugiej i trzecie miejsce już dziewięć punktów.

Na dużą próbę nerwów swoich sympatyków popularny "Pont" wystawił także w drugim niedzielnym biegu. Tym razem rozpoczął od 20. lokaty. Na mecie był 10. Zyskał do Niemca Toni Wilhelma, który zajął 13. miejsce, ale stracił kolejne punkty do Nicka Dempseya, finiszującego jako drugi. w poniedziałek deskarze będą mieli dzień wolny.

Przed wyścigiem medalowym, który rozegrany zostanie we wtorek, pewny złota jest Holender Dorian van Rijsselberge. Polak atakować będzie podium z czwartej pozycji. Do srebra traci 17 punktów, co w oznacza, że musiałby wyprzedzić Brytyjczyka o dziewięć pozycji, aby wyjść przed niego w końcowej klasyfikacji. Natomiast do brązu Przemkowi brakuje trzech pozycji przewagi w ostatnim starcie nad Tonim Wilhelmem. Miarczyński nie musi oglądać się za siebie. Tylko przy wybitnie słabym biegu mógłby spaść na 5-6 miejsce.

Najlepsi w klasie RS:X przed wyścigiem medalowym:
1. Dorian van Risselberge (Holandia) 10 punktów
2. Nick Dempsey (W.Brytania) 35
3. Toni Wilhelm (Niemcy) 46
4. Przemysław Miarczyński 52
5. Byron Kokalanis (Grecja) 65
6. Julien Bontemps (Francja) 66

-To załoga, która dopiero w tym roku mocniej zaistniała w międzynarodowej rywalizacji. Wyraźnie brakuje im doświadczenia w żeglowaniu w czołówce - mówił o załodze klasie 49er Tomasz Chamera, kierownik polskiej żeglarskiej ekipy w Weymouth.

Duet AZS AWFiS Gdańsk znów dzisiaj potwierdził tę opinię. Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński przez większą część dystansu żeglowali na 8-9 miejscu, ale na metę wpłynęli na 12. pozycji, tracąc kolejne punkty, który może zabraknąć do awansu do wyścigu medalowego.

Niestety, kolejne oczka uciekły akademikom również w biegu numer trzynaście. Łukasz z Pawłem rozpoczęli od drugiej lokaty, a potem na kolejnych bojach systematycznie tracili, by metę osiągnąć na siódmej pozycji. W klasyfikacji generalnej biało-czerwoni awansowali na 11. miejsce. Od wyścigu medalowej (na 10 najlepszych załóg) dzieli już ich tylko jeden punkt. Jutro odbędą się dwa ostatnie biegi przed finałem. -Szkoda, bo chłopakom uciekło już około 30 punktów - dodaje Chamera.

Najlepsi w klasie 49er po trzynastu wyścigach:
1. Nathan Qutteridge/Iain Jensen (Australia) 44 punktów
2. Peter Burling/Blair Tuke (Nowa Zelandia) 64
3. Stevie Morrison/Ben Rhodes (W.Brytania) 90
----------
11. Łukasz Przybytek/Paweł Kołodziński 118

Wreszcie na miarę oczekiwań popłynęły Jolanta Ogar (AZS AWFiS Gdańsk) i Agnieszka Skrzypulec (Sejk Pogoń Szczecin) w klasie 470. Po dwóch dniach regat zajmowały one przedostatnie miejsce. Bieg numer pięć ukończyły na siódmej pozycji, ale jeszcze lepiej spisały się w ostatnim dzisiejszym starcie. Po kursach na wiatr Polki były pierwsze po pierwszym, drugim i trzecim okrążeniu. Na ostatniej rundzie zostały wyprzedzone przez Włoszki, do który straciły ostatecznie 7 sekund, kończąc bieg na siódmym miejscu. W klasyfikacji generalnej podopieczne dwukrotnego olimpijczyka z Gdyni, Zdzisława Staniula awansowały z 19. na 12. miejsce. Szkoda, że w poniedziałek będzie dzień przerwy w tej specjalności.

Najlepsze załogi w klasie 470 po sześciu wyścigach:
1. Hannah Mills/Saskia Clark (W.Brytania) 18 punktów
2. Jo Aleh/Olivia Powrie (Nowa Zelandia) 19
3. Lisa Westerhof/Lobke Berkhout (Holandia) 21
-----
12. Agnieszka Skrzypulec/Jolanta Ogar 52

O pozostałych startach polskich olimpijczyków w niedzielnych dyscyplinach igrzyska WIĘCEJ CZYTAJ TUTAJ.

Harmonogram startów na igrzyskach olimpijskich w Londynie sportowców z trójmiejskich klubów
6 sierpnia
LEKKOATLETYKA: Anna Rogowska (SKLA Sopot) - 20:00 finał skoku o tyczce
ŻEGLARSTWO: Łukasz Przybytek/Paweł Kołodziński (obaj AZS AWFiS Gdańsk) - 13:00 i 13:45 czternasty i piętnasty wyścig w klasie 49er

7 sierpnia
ŻEGLARSTWO: Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot) - 14:00 ew. wyścig medalowy w klasie RS:X i zakończenie konkurencji
ŻEGLARSTWO: Jolanta Ogar (AZS AWFiS Gdańsk) - 13:05 i 14:20 siódmy i ósmy wyścig w klasie 470

8 sierpnia
ŻEGLARSTWO: Łukasz Przybytek/Paweł Kołodziński (obaj AZS AWFiS Gdańsk) - 14:00 ew. wyścig medalowy w klasie 49er i zakończenie konkurencji
LEKKOATLETYKA: Igor Janik, Bartosz Osewski, Paweł Rakoczy (wszyscy AZS AWFiS Gdańsk) - 20:05 eliminacje rzutu oszczepem
ŻEGLARSTWO: Jolanta Ogar (AZS AWFiS Gdańsk) - 13:00 i 14:15 dziewiąty i dziesiąty wyścig w klasie 470

9 sierpnia
GIMNASTYKA ARTYSTYCZNA: Joanna Mitrosz (Jantar Gdynia) - dwa ćwiczenia w eliminacjach wieloboju indywidualnego
LEKKOATLETYKA: Patryk Dobek (SKLA Sopot), Piotr Wiaderek (AZS AWFiS Gdańsk) - półfinał sztafety 4x400 metrów
LEKKOATLETYKA: Marta Jeschke (SKLA Sopot) - półfinał sztafety 4x100 metrów

10 sierpnia

LEKKOATLETYKA: Marta Jeschke (SKLA Sopot)
- ew. finał sztafety 4x100 metrów
LEKKOATLETYKA: Patryk Dobek (SKLA Sopot), Piotr Wiaderek (AZS AWFiS Gdańsk) - ew. finał sztafety 4x400 metrów
ŻEGLARSTWO: Jolanta Ogar (AZS AWFiS Gdańsk) - ew. wyścig medalowy w klasie 470 i zakończenie konkurencji
GIMNASTYKA ARTYSTYCZNA: Joanna Mitrosz (Jantar Gdynia) - dwa ćwiczenia w eliminacjach wieloboju indywidualnego

11 sierpnia
GIMNASTYKA ARTYSTYCZNA: Joanna Mitrosz (Jantar Gdynia) - ew. cztery ćwiczenia w finale wieloboju indywidualnego
LEKKOATLETYKA: Igor Janik, Bartosz Osewski, Paweł Rakoczy (wszyscy AZS AWFiS Gdańsk) - ew. finał rzutu oszczepem

12 sierpnia
LEKKOATLETYKA: Marcin Chabowski (Flota Gdynia) - bieg maratoński
jag.

Opinie (19) 2 zablokowane

  • Granda Budyń znów topi publiczne pieniądze

    na miernego sportowca!!!

    czas to rozliczyć !!

    • 13 6

  • Kusznierewiczw kiepskim stylu?

    Adamowicz mówił, że to nasz gdański najlepszy towar eksportowy z nim to i upadający developer zwycięży. A żeglarstwo w Gdańsku osiągnie Światowy Top.

    • 14 3

  • Plagi tuskie również dopadły sport :(

    • 9 7

  • Celebryta ....

    • 9 1

  • Kusznierewicz w kiepskim stylu pożegnał się z Weymouth

    Z kim będę brylował w mediach?
    A parcie na szkło mam okrutne!

    • 13 3

  • Kolejny PALANT co pojechał sobie na wakacje po celebrytce Gruchale i całej reszcie co miała zdobyć pewne medale !!!

    Podwyższyć minimum olimpijskie - niech jedzie 50 zamiast ponad 200 ale niech będą wyniki !!!

    • 18 3

  • Około 25tys. złotych kosztuje wyjazd jednego polskiego "sportowca". To są pieniądze z Naszych podatków. Rozliczyć tych, którzy ich wysłali.

    • 9 3

  • fajna jest ta tabela z wynikami ludzi z 3miasta

    pokazuje jak z roku na rok upada 3miejski sport
    winni 3miejsca Fedracja Sportu na czele z prezio Fostiakiem
    i kluby które chwieją się i zaraz padną na pysk na czele z AZS i Tomiakiem

    • 5 2

  • ale urzedasy na czele z Trojanem i Masimem mają sie dobrze

    Budyń im pobłogosławi i kolejna kadencja leci

    • 10 2

  • to juz jest koniec nie ma juz nic

    • 7 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane