Piłkarze Lechii skończą urlopy 5 stycznia, a Arki tydzień później. Okno transferowe oficjalnie otworzy się z początkiem nowego roku. Trójmiejskie kluby na razie są dość bierne na rynku. Z ich strony tym razem nie należy oczekiwać szastania milionami. Raczej czekają na okazję, czyli na piłkarzy z kartą na ręką bądź takich, których można przejąć na zasadzie wypożyczenia, choć już kilku takich graczy zagospodarowali inni. Nie ma też jednoznacznych decyzji odnośnie tego, kto ma pożegnać się z dotychczasowymi barwami. To powoduje, że mogą nasze kluby być obiektem gry menedżerów, którzy by podbić wartość podopiecznych, wypuszczają informację o ofertach, mimo że w rzeczywistości może ich nie być lub temat nie wyszedł poza fazę wstępnych rozmów bądź zapytań.
doświadczonych, którzy wzmocnią drużynę i to bez względu na cenę, którą trzeba za nich zapłacić
42%
już ogranych do "11", ale na których w przyszłości będzie można więcej zarobić niż teraz należy wydać
22%
perspektywicznych, wiosną nawet na ławkę, ale pod kątem sprzedaży za dobre pieniądze w kolejnych latach
8%
z kartą na ręku lub na wypożyczenie, aby w przypadku pomyłki nie ponosić dużych kosztów
11%
wiosną oba kluby nie będą grać o wysokie cele, zimą powinny zrezygnować z transferów
17%
Lechia latem była królem krajowego rynku transferowego. Sprowadzono 20 nowych piłkarzy. Jednak ilość nie przeszła w jakość. Biało-zieloni najlepsze wyniki osiągali na początku sezonu, gdy więcej w "11" były zawodników grających już w Gdańsku wcześniej niż tych sprowadzonych latem.
TAK WYGLĄDAŁY LETNIE TRANSFERY LECHII. PRZYPOMNIJCIE SOBIE, JAK JE OCENIALIŚCIE, GDY ZAMKNĘŁO SIĘ OKNOZimą
nie należy oczekiwać powtórki w liczbie transferów i to nie tylko z uwagi na to, że nie przyniosły one efektów sportowych. Ważny jest
również aspekt finansowy. Podczas walnego zgromadzenia akcjonariusze zostali poinformowani, że strata klubu to około 1,2 miliona złotych. A nie jest tutaj uwzględniony bilans letnich transakcji, gdyż piłkarski rok liczony jest od 1 lipca do 30 czerwca.
WALNE ZGROMADZENIE AKCJONARIUSZY ZATWIERDZIŁO SPRAWOZDANIE FINANSOWE ORAZ DWIE ZMIANY W RADZIE NADZORCZEJ LECHIIW oknie transferowy, które otworzy się 1 stycznia, w Lechii ma dominować inna tendencja niż latem. Wówczas próbowano zaangażować jak najwięcej młodych, perspektywicznych piłkarzy, na których będzie można zarobić w przyszłości. Tym razem jest nastawiane by sprowadzani piłkarze:
dodali drużynie doświadczenia, większej akceptacji społecznej, a przy tym nie byli zbyt kosztowni, choć paradoksalnie angażowanie rozpoczęto od... 16-latka.
Jednak przede wszystkim zwrócono się w kierunku
Sebastiana Mili i
Deleu. Od razu przyjęto założenie, że trafią oni zimą do Gdańska, jeśli sami osiągną porozumienie z dotychczasowymi pracodawcami odnośnie skrócenia kontraktów, które wiążą ich - odpowiednio - ze Śląskiem i Cracovią.
ZAPOROWA CENA ZA MILĘ, DELEU NEGOCJUJE Z CRACOVIĄKolejni rutyniarze, którzy są na rynku, a mogliby wzmocnić defensywę Lechii to:
Hubert Wołąkiewicz i
Jakub Wawrzyniak. Pierwszy po rozwiązaniu kontraktu z Lechem stawia na wyjazd zagraniczny, ale gdy to się nie uda, nie zabraknie chętnych na jego zatrudnienie. Już wśród nich wymienia się: Zawiszę, Pogoń i... Lechię.
Natomiast reprezentacyjny lewy obrońca ma kłopoty z miejsce w Amkarze Perm. Z rosyjskim klubem jest związany kontraktem do 30 czerwca 2016 roku. Jeśli nie rozwiąże umowy, w grę wchodziłoby wypożyczenie.
POWROTY I DEBIUTY NA LINII LECHIA-LECHZ licznego grona piłkarzy, którzy się w Lechii nie sprawdzili, klub próbować będzie z niektórymi rozwiązać umowy, a innych wysłać na wypożyczenia. Vojvodina Nowy Sad chętnie odzyskałaby
Danijela Aleksicia, a Widzew wypożyczył
Adama Buksę, gdyż rezygnuje m.in. z napastnika, którego kupił latem z Lechii -
Adama Dudę.
Najpilniejszą sprawą w przypadku odejść jest obsada bramki. Zarówno
Dariusz Trela jak i
Damian Podleśny chcą grać. Pierwszego chętnie znów przyjąłby Piast Gliwice, drugi wzbudza duże zainteresowanie w I lidze. Wśród chętnych na jego usługi są: Widzew Łódź, GKS Tychy i GKS Katowice.
RUCHY KADROWE LECHII W ZIMOWYM OKNIE TRANSFEROWYM:Przybył: Przemysław Macierzyński (pozycja na boisku napastnik, ostatni klub SMS Łódź)
Mogą przyjść: Jakub Wawrzyniak (lewy obrońca, Amkar Perm, Rosja), Deleu (narodowość Brazylia, prawy obrońca, ostatni Cracovia), Hubert Wołąkiewicz (obrońca, Lech Poznań, wolny zawodnik), Tomasz Lisowski (lewy obrońca, Pogoń Szczecin), Sebastian Mila (ofensywny pomocnik, Śląsk Wrocław)
Odszedł: Adłan Kacajew (Rosja, pomocnik, odsunięty od pierwszej drużyny, zimą może być skrócone wypożyczenie z Tereka Grozny)
Mogą odejść: Dariusz Trela (bramkarz) Damian Podleśny (bramkarz),
Adam Buksa - na wypożyczenie,
Henrique Ribeiro Miranda (Brazylia, lewy obrońca),
Diego Hoffmann (Brazylia, lewy obrońca),
Filip Malbasić (Serbia, lewoskrzydłowy),
Rudinilson Silva (Portugalia/Gwinea Bissau, stoper, wypożyczenie lub rozwiązanie kontraktu), Danijel Aleksić (Serbia, ofensywny pomocnik, rozwiązanie kontraktu)
W Arce ma obowiązywać zimą zasada - tylu nowych zawodników, z iloma uda się rozstać z obecnej kadry, choć mogą być przesunięcia między pozycjami. Klub, wbrew zwyczajom z poprzednich lat, nie ogłosił listy piłkarzy, z którymi chciałby się pożegnać. Nie potwierdził nawet wypożyczenia
Pawła Brzuzego do III-ligowego Gryfa, choć już pochwalić się tym klub z Wejherowa.
EDWARD KLEJNDINST O ZAŁOŻENIACH TRANSFEROWYCH ARKIGeneralnie żółto-niebiescy chcieliby się pozbyć rutyniarzy sprowadzonych latem, którzy nie spełnili pokładanych w nich nadziei, a umowy mają do 30 czerwca 2015 roku.
Paweł Abbott przyznał nam, że oferta poszukiwania nowego klubu, skierowana została m.in. do niego.
II-ligowa Legionovia chętnie ponownie widziałaby u siebie
Antonio Calderona. Jeśli Hiszpan dojdzie do porozumienia ze swoim poprzednim klubem, to
Arka z radością przystanie na rozwiązanie kontraktu z tym pomocnikiem.
Póki co publiczne zainteresowanie piłkarze żółto-niebieskich ogłosił tylko jeden klub.
Bartosz Ława ma ofertę z Widzewa. Jednak nie wiadomo, czy łodzianom starczy w pieniędzy na pokrycie kontraktów wszystkich piłkarzy, którymi się interesują, gdyż ta liczba przekracza już 10 graczy.
PAWEŁ ABBOTT: STAĆ MNIE NA LEPSZĄ GRĘKto w zamian? Klub wytypował grupę piłkarzy, którzy już rozwiązali kontrakty z dotychczasowymi pracodawcami bądź będą mogli to uczynić, gdy osiągną porozumienie co do warunków kontraktu indywidualnego w Gdyni.
Z tego grona ostatnio ubył
Łukasz Grzeszczyk, gdyż ofensywny pomocnik po odejściu z Sandecji Nowy Sącz oraz razu związał się z GKS Tychy.
RUCHY TRANSFEROWE ARKI W ZIMOWYM OKNIE TRANSFEROWYMMogą przyjść: Sebastian Przyrowski (bramkarz, ostatni klub APO Levadiakos/Grecja, wolny piłkarz), Damian Ałdaś (defensor, Chrobry Głogów, wolny piłkarz), Patrik Lomski (Finlandia, skrzydłowy, Turun Palloseura/Finlandia, wolny piłkarz), Michał Renusz (skrzydłowy, GKS Bełchatów, wolny piłkarz)
Odszedł: Paweł Brzuzy (prawoskrzydłowy, Gryf Wejherowo, wypożyczenie do 30.06.2015)
Mogą odejść: Grzegorz Lech, Paweł Abbott, Bartosz Ława, Antonio Calderon,
Jacek Kusiak - wszyscy kontrakty do 30.06.2015
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
