- 1 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (49 opinii)
- 2 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (32 opinie)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (111 opinii)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (19 opinii)
- 5 Lechia: Mocny gong, wielka złość (117 opinii)
- 6 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
Kibice Asseco Prokomu czują się oszukani
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Kibice Asseco Prokom Gdynia mają dość biernego czekania aż drużyna mistrzów Polski się rozpadnie. Do prezesa klubu, Przemysława Sęczkowskiego i prezydenta miasta, Wojciecha Szczurka wpłynął list otwarty. -Czujemy się oszukani - mówi Daniel Pieścikowski, jeden z sygnatariuszy tej odezwy.
PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIE PREZESA SĘCZKOWSKIEGO Z 14 LUTEGO 2013 ROKU.
- Pan Sęczkowski jest szanowanym menedżerem, więc przyjęliśmy jego słowa za dobrą monetę. Tymczasem z każdym dniem dochodzą do nas informacje, iż to koniec zespołu, który znamy. Nagle okazuje się, że tych pieniędzy brakuje, a z zawodnikami nie ma żadnych negocjacji, tylko stawia się im ultimatum - albo zgodzą się na znaczące obniżki kontraktów, albo mogą szukać nowych pracodawców. To wszystko toczy się gdzieś za zamkniętymi drzwiami. Szanujemy sponsorów i rozumiemy, że nie na wszystko muszą być pieniądze, ale czy w takim wypadku nie można było od razu zakomunikować jak naprawdę wygląda sytuacja? - denerwuje się Daniel Pieścikowski, przedstawiciel sympatyków Asseco Prokomu.
Kibice wysłali pismo zarówno do prezesa Sęczkowskiego, jak i do prezydenta Gdyni, Wojciecha Szczurka. Pierwszego z nich proszą o zapewnienie, że jego słowa z lutego nie straciły na ważności, a drugiego o spotkanie w celu debaty nad najbliższą przyszłością zasłużonej dla polskiej koszykówki drużyny. W swoją akcję zaangażowali lokalne i ogólnopolskie media.
ZOBACZ: CZY ASSECO PROKOM SIĘ ROZPADNIE?
- Z Urzędu Miasta otrzymaliśmy odpowiedź, iż prezydent wrócił z urlopu i w tej chwili jest bardzo zajęty. Z kolei klub poinformował nas, iż prezes Sęczkowski rzadko bywa na miejscu, więc list dostarczyliśmy jego asystentce w firmie Asseco. Wierzymy, że jeszcze nie wszystko jeszcze stracone i nasz zespół do końca sezonu pozostanie w niezmienionym składzie - dodaje Pieścikowski.
Poniżej prezentujemy pełną treść listu (wyróżnienia pochodzą od redakcji)
Do Pana Prezydenta Miasta Gdynia Wojciecha Szczurka oraz Pana Przemysława Sęczkowskiego - Prezesa Zarządu Gdyńskiego Klubu Koszykówki Arka S. A.
Szanowni Panowie!
Szanowny Panie Prezesie!
Wbrew oświadczeniu zamieszczonemu na oficjalnej stronie klubu w dniu 14 lutego 2013 roku o stabilności funkcjonowania drużyny, docierają do nas informacje o poczynaniach władz klubu zmierzających do tzw. "cięć finansowych" wobec zawodników, na tyle drastycznych, że mogą one doprowadzić do braku porozumienia i rozwiązania kontraktów z częścią z nich.
Jak wiadomo klub dysponuje minimalnym składem koniecznym do prowadzenia rozgrywek, więc utrata choćby jednego zawodnika może skutkować brakiem spełnienia warunków do dalszego uczestnictwa w rozgrywkach TBL, a co za tym idzie wycofania drużyny.
Od jakiegoś czasu docierają do nas również wypowiedzi typu: "POSTARAMY się dograć w obecnym składzie do końca sezonu", a my chcielibyśmy usłyszeć ZAPEWNIENIE o UTRZYMANIU obecnego składu przynajmniej do końca sezonu!
Asseco Prokom Gdynia to nie tylko klub (władze oraz zawodnicy), to także rzesza kibiców i miłośników koszykówki wspierających dopingiem ten zespół.
Niestety w obecnej sytuacji kibice obawiają się, że za chwilę pozostaną bez ukochanej drużyny...
Oczekujemy od Pana Prezesa wszelkich starań w pomyślnym dla wszystkich stron, rozwiązaniu tej trudnej sytuacji i spełnienia obietnicy o utrzymaniu drużyny do końca sezonu.
Szanowny Panie Prezydencie !
Zawsze na sercu leżało Panu dobro naszego miasta i jego mieszkańców. Dlatego też przez lata wspierał Pan drużynę Asseco Prokom Gdynia, która od chwili kiedy pojawiła się w Gdyni stała się jej dumą i wspaniałą wizytówką.
Klub ten rozsławił miasto nie tylko w naszym kraju, ale także z racji uczestnictwa w rozgrywkach europejskich na terenie całego kontynentu.
W nawiązaniu do powyższego prosimy Pana, jako przedstawiciela Gdynian, o zainteresowanie się tą sprawą i o wsparcie działań zaniepokojonych kibiców, którzy obawiają się utraty drużyny i to w trakcie trwania sezonu.
Jednocześnie prosimy Pana Prezydenta o spotkanie z delegacją kibiców w możliwie jak najszybszym czasie.
Z wyrazami szacunku kibice.
Autorzy liczą, że ich inicjatywę poprą kolejni kibice. Dlatego jest możliwość, aby pod powyższą treścią podpisywali się kolejni chętni. Wystarczy podać imię, nazwisko oraz numer pesel.
WYRAŹ SWOJE POPARCIE DLA KIBICÓW ASSECO PROKOM
Kluby sportowe
Opinie (130) 9 zablokowanych
-
2013-03-13 14:15
prawda jest taka ze APG zawsze miało najwięcej kasy i co za to idzie najdłuższą ławkę zawodników - i tylko dlatego byliście "najlepsi" niemal dekadę - teraz kasy nie ma, ławka nie tylko zawodników, ale również szkoleniowców jest króciutka, jednym zdaniem klub się rozpada - wszystko kręci się w koło kasy i tyle - Rosa Radom tez mogłaby być mistrzem, gdyby miała kasę i byłoby ich stać na najlepszych zawodników
- 4 1
-
2013-03-13 11:47
Nie wiem skąd biorą się te radosne wpisy, z Gdańska, Sopotu? Z czego się cieszyć. (1)
Podobną sytuację mamy w naszym żużlu, jutro może być w piłce nożnej, siatkówce i innych dyscyplinach. Wszędzie bida piszczy, ponaciągane budżety, przepłaceni zawodnicy, zbyt drogie wejściówki na zawody. Wspomnę ponad to, że Derby ostatnie w Sopocie obejrzało ponad 7 tys. kibiców. Frekwencja większa niż na wielu meczach futbolowych. Nie ma się z czego cieszyć.
- 3 6
-
2013-03-13 13:08
Nikt się nie cieszy, ze polskie kluby upadają lub mają kłopoty.
Ludzi po prostu ogarnia euforia na myśl, że sprawiedliwości stanie się zadość. Cztery lata temu kiedy ten klon TREFLA przerzucił się do Gdyni słyszeliśmy tylko "mistrz jest tylko jeden", "gdynia stolicą koszykówki", itp. Teraz odpłacamy. Oko za oko.
- 5 1
-
2013-03-13 11:51
paranoja (1)
to nie jest problem klubu z Gdyni-tylko całej naszej ligi.To jest bez sensu,liga wchodzi w decydującą fazę,a zawodnicy jednego z faworytów przechodzą do konkurencji.Potrafi sobie ktoś wyobrazić że na 10 kolejek przed końcem sezonu np Messi przechodzi do Realu?to podważa sens istnienia całej ligi,powoduje,że staje się ona niepoważna.Kibicom Trefla życzę niezapomnianych emocji-kupiliście sobie miejsce w PLK,może tez kupicie sobie mistrza:-)jaka liga,takie zasady,szkoda czasu aby się tym interesować
- 4 6
-
2013-03-13 13:01
Przypomij kto kupil sobie zwolnienie z sezonu zasadniczego? APG!!!!!!!!
- 4 0
-
2013-03-13 12:42
STS (1)
Syf Trefl Sopot
- 4 6
-
2013-03-13 13:00
Długo nad tym myślałeś gdyński "geniuszu"?
- 4 0
-
2013-03-11 20:59
hehe (1)
i wrócicie tam skąd przyszliście... do Sopotu :P
- 32 12
-
2013-03-13 12:45
w Sopocie ich nie chcemy - niech zostaną przy Starcie
- 3 0
-
2013-03-11 20:56
(5)
Sorki ale czuć na kilometr smród sopockich kibiców! Skąd w Was ten jad? I Wy nazywanie sie kibicami?
- 33 53
-
2013-03-13 12:10
skąd ten jad?? kibice APG zawsze uważali się za "lepszych"od wszystkich - pamiętam ich pogardę dla Trefla i okrzyki typu "mistrz jest tylko jeden - APG" , a teraz... szkoda mi zawodników, ale kibiców nie żałuję - może właśnie stąd ten jad
- 3 2
-
2013-03-12 20:03
Monia !
uspokój się bo zła woń idzie także od takiej wypowiedzi. To Ty masz klasę czy nie !
- 5 0
-
2013-03-12 16:33
Zbieracie to co zasialiście 4 lata temu złodzieje.
- 13 2
-
2013-03-12 07:57
Jaki jad? Oddają tylko to co należne "kibicą" złodziejskiego klubu
- 31 6
-
2013-03-11 22:29
Skąd?
a uczymy się od 9- krotnych miszczów w 4 lata!
- 40 10
-
2013-03-12 19:58
Drodzy Kibice (2)
Jestem pod wrażeniem Waszego Listu i smutno mi osobiście, że kondycja gdyńskiego sportu ostatnio wyraźnie spada. Na co ma niestety nie tylko ogólna zła sytuacja ekonomiczna kraju.
Osobiście bardzo bliska jest mi koszykówka i dlatego jest mi tym bardziej żal, ale uderzmy się w piersi i wyznajmy tu szczerze czy jako kibice też nie przyczyniliśmy się do tego stanu?
Na mecze przychodzi za mało ludzi, a koszty utrzymania hal i obsługi klubu rosną. Do tego kultura kibiców ma wiele do życzenia. Zobaczmy co działo się w ub.r. przed stadionem? Na forach także nieustannie pluje się i wulgarnie wyzywa Ryszarda Krauzego i Wojciecha Szczurka, przypisując im jakieś niestworzone poczynania i historie. Kto z normalnych ludzi mógłby to znieść.
Faktem jest, że Krauze miał trochę nietrafionych inwestycji w świecie sytuacjia polityczna też przyczyniła się do tego, że nie może już w takim wymiarze jak chciałby pomagać Jego ulubionego gdyńskiego sportu. I to jest jego chyba osobista tragedia, bardzo Mu współczuje.
Tak samo Wojciech Szczurek, jakie gromy padały za słupki Gazeta Wyborcza na całą Polskę zrobiła dla niego czarny PR i to że taki mały a dziś sami kibice go blokują. Czy to jest promocja miasta???????
HSW"Gdynia" mogłaby być co prawda nieznacznie większa, ale kto przypuszczał, ze Władze Koszykówki wprowadzą jakieś fanaberie i od tego czasu tak naprawdę zaczną się problemy Asseco Prokom Gdynia? Druga sprawa to przy zmianie ustawy o sporcie, która miała za zadanie "walki z korupcją" m.in. poprzez prywatne sponsorowanie sportu, dziś polityczne nakazuje się spółką skarbu państwa i komunalnym, które drużyny i które miasta mają sponsorować. Wiec uczciwie wrzućmy na wagę te problemy a okaże się gdzie tkwi faktyczny problem. Mógłbym jeszcze wiele pomniejszych tu przytoczyć, ale ..... czy to coś załatwi?- 6 16
-
2013-03-13 09:20
Bezstronny, jakiś ty ... normalny:) (1)
- 7 0
-
2013-03-13 12:09
Wiem, wiem, że sport bez polityki i kasy niestety nie istnieje. Takie są realia
więc zaznaczyłem takie czynniki, które wprowadzają pewien dysonans i brak harmonii w pewne żelazne prawidłowości jakim sport wyczynowy ten mistrzowski podlega.
A u nas dodatkowo miesza się różne wpływy opcji politycznych do naszego kochanego sportu - w tym i Koszykówki. Przecież u kibiców też nastąpił wzrost świadomości odnośnie etycznego wymiaru rzeczywistości. Uświadomienie znaczenia nie tylko teoretycznych podstaw etyki i filozofii regionalnej co do reprezentacji koszykarskich. Umiejętność interpretacji podtekstów i konfrontacji różnych działań rzeczywistych i pozorowanych i kultury na przykładzie Trójmiasta, a i Pomorza gdzie "komu dokąd bliżej"?
Dla mnie p. nożna, żużel a następnie koszykówka od dobrych paru lat przynajmniej jest jedną wielką i nie zawsze czystą polityką. Widać, że u jednych polityka ta powoduje wzloty a u drugich upadki. Ale czy to doprowadzi do marginalizacji i upadku Asseco Prokom Gdynia? Na pewno w samej nazwie nie pojawi się już Prokom, a co dalej... zobaczymy? Nie byłbym tak do końca przekonany zważywszy, że Gdynia w końcu ma dwie drużyny koszykówki. Upadek jednej dotychczasowej silnej koszykarskiej Gdyni będzie też po części upadkiem zwłaszcza finansowym Trefla a w mniejszej części i pozostałych pomorskich drużyn.
Zależy to oczywiście w jaki sposób ta polityka będzie prowadzona zwłaszcza przez władze platformowego województwa ich mądrości bądź głupoty i z nimi związanych działaczy.
Do tego dochodzi biznesowa wiedza o zarządzaniu nie tyko talentami w organizacjach sportowych. Umiejętność wykorzystania metod identyfikowania i oceny kompetencji utalentowanych jednostek oraz technik przydatnych w pozyskiwaniu i rozwoju sportowców utalentowanych i odpowiedniej koordynacji w zespołach/drużynach i motywowania ich zwłaszcza najważniejszym z instrumentów to jest kasą. Bo co do decydowania, działania i kierowania pracowników, menedżerów, agentów i ich wiedzy w Asseco Prokom Gdynia trudno mi się jednoznacznie wypowiedzieć ponieważ za malło mam wiedzy i dostępu do fachowych raportów, monitoringów i ewaluacji. Także sportowych koncepcji i podstawowej problematyki z zakresu marketingu w koszykówce, kierunków ewolucji w jakim zmierza, zasad wprowadzania i stosowania poszczególnych strategii i narzędzi jakie stosuje, także ew.korzyści i przewidywanych trudności - choć tu mamy zarysowany "codziennie dochodzą coraz gorsze wieści", a tak naprawdę nie wiem czy to jest zarysowane czy przerysowane? aby np. wprowadzić w błąd konkurencje, czy zmienić zasady strategii i narzędzi marketingu?.
Zarządzanie sportem stało się dziś wiele trudniejszym niż przedsiębiorstwem, bo w przeciętnej firmie mamy więcej przewidywalności, a tu jednak mniej no i sam czynnik ludzki (kibice, zawodnicy,..)ma wiele nieprzewidywalności jak wspomniałem w poprzednim moim poście. Dlatego nie mogę się autorytatywnie wypowiedzieć, ponieważ opanowanie praktycznych umiejętności posługiwania się strategiami i narzędziami marketingu w tym wypadku, a do tego samo otoczenie i jego rozpoznania wymaga wiele analiz, wysiłku i charakteru uwarunkowań określających skuteczność zastosowania odpowiedniej strategii i narzędzi marketingu lub zdolności implementacji sprawdzonych wybranych i powiązania w spójny system.
najważniejsze aby ten negatywny przekaz nie odbił się na meczach, sytuacjach treningowych, odpraw przedmeczowych, w trakcie trwającego meczu, po zwycięstwie i porażce.
Życzę powodzenia.- 0 7
-
2013-03-13 10:12
Do Rzeszowa!!!!! (2)
" Są koszykarki AZS Rzeszów, mamy rozwijającą się siatkówkę kobiecą KS Developres Rzeszów, którą współfinansuje przedsiębiorca Ryszard Walas, prowadzone są rozmowy w sprawie MĘSKIEJ KOSZYKÓWKI. Prezydent rozmawia z inwestorami, którzy mogliby wesprzeć taką drużynę..."- cytat z rzeszow.sport.pl
Sruuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!- 7 3
-
2013-03-13 10:55
(1)
Chciałbym zobaczyć jak wyglądasz hejterze...Czy w sklepie spożywczym możesz kupić alkohol ?
- 1 7
-
2013-03-13 11:38
kolo ma problem, przed chwila narobil w gacie :)))
- 2 7
-
2013-03-13 10:58
Kibice Asseco (1)
Nic się nie martwcie, już niedługo w Gdyni będzie drużyna o nazwie Trefl Gdynia,choć to strasznie śmieszna nazwa -Trefl.
- 0 7
-
2013-03-13 11:14
no dokładnie, znowu nam może ukradniecie drużyne i przypiszecie sobie sukcesy ?
- 7 2
-
2013-03-13 09:48
Puk Puk
Trefliki sie ciesza, a komornik czeka, he he.
- 1 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.