- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (265 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (64 opinie)
- 3 Trefl znów "zdemolował" Śląsk (17 opinii) LIVE!
- 4 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024 (5 opinii)
- 5 Czy DMPJ zmienią ligowy skład żużlowców? (7 opinii)
- 6 Wywiad z nowym trenerem Trefla (9 opinii)
Mało nas
Arka Gdynia
Piotr Towarnicki, Jędrzej Florek i Kamil Hempel, nastolatkowie pozyskani w ostatnich tygodniach, są jeszcze za słabi na II ligę. Tak uznał Wojciech Stawowy tym samym świadomie rezygnując z możliwości wprowadzenia w Stalowej Woli do gry z ławki ofensywnego piłkarza. Plaga kontuzji dotknęła bowiem zawodników tej właśnie formacji. Do wcześniej kontuzjowanych Damiana Nawrocika, Radosława Wróblewskiego i Marcina Chmiesta dołączył Karwan. W domu został również Tomasz Sokołowski, by o pauzujących od wiosny Krzysztofie Przytule i Ireneuszu Kościelniaku nie wspominać. Poza grą z powodu urazów mamy zatem sześciu graczy, którzy w pełni formy mogliby z powodzeniem grać w podstawowym składzie!
Dlaczego są kontuzje? Piłkarze przyznają, że nie wiedzą, a jeśli już zabierają głos w tej kwestii, to mówią o pechu. Podobnie trener Stawowy, dorzucając jeszcze zaszłości. - Nie ma żadnego błędu w sztuce, zespół nie trenował zbyt ciężko. Urazy to pech lub odnowienie się przewlekłych kontuzji z przeszłości. Dlatego nic nie zmieniamy. Trzeba być konsekwentny i tylko eliminować błędy - mówi szkoleniowiec.
O ile zmian w treningu i taktyce nie będzie, to przy organizacji wyjazdu już tak. W domu został Paweł Bednarczyk, kierownik drużyny, który otrzymał okoliczności urlop z powodu narodzin córki, Aleksandry (gratulujemy). Gdynianie na mecz ruszyli już w czwartek. Zmienili też środek transportu. Zamiast pociągu, którym jechali do Bielska i Zabierzowa, znów był autokar. Żółto-niebiescy zamieszkali w ośrodku położonym 40 kilometrów od Stalowej Woli. W przededniu gry w Janowie odbyli trening. Do dyspozycji szkoleniowca jest tylko 16 zawodników. Wyjściowa "11" zapewne będzie wyglądać następująco: Bledzewski - Kowalski Szyndrowski Sobieraj Kalousek - Ława Mazurkiewicz Moskalewicz - Wachowicz Niciński Bazler, a w rezerwie pozostaną: Witkowski, Baster, Ulanowski, Weinar i Łabędzki.
Pojedynek Arka - Stal będzie miał trenerski smaczek. W Stalowej Woli pracuje Albin Mikulski. Zespołowi nie idzie, stąd ultimatum - cztery punkty w dwóch najbliższych meczach. Jeśli gdynianie wygrają, ten plan nie zostanie zrealizowany, a szkoleniowiec zapewne pożegna się z posadą. Byłaby to zemsta Stawowego, gdyż właśnie Mikulski zmienił obecnego trenera Arki zimą 2006 roku w Cracovii,wktórym to klubie był dyrektorem sportowym. Dymisja była tym większym zaskoczeniem, gdyż wcześniej Stawowy podpisał w Krakowie 10-letni kontrakt.
Kluby sportowe
Opinie (27) 6 zablokowanych
-
2007-09-08 13:15
Biedny ten nasz Prokom !!!
Wszyscy sie na nas uwzieli, a my tak ładnie przeciez kupowaliśmy !!! Z takim wdziękiem i elegancją. Nawet przegrane mecze . Dlaczego MY !!! Nie lubią nas politycy dziennikarze, betony, żydzi, masoni i cykliści. Chyba lubi nas tylko Janusz Woźniak oraz mieszkancy innych planet, bo sami jesteśmy kosmitami, których nikt nie kocha i nie rozumie !!!
- 0 0
-
2007-09-08 15:06
WSTYDLIWY
nawet podpisac sie nie umisz wstyd dokad ty zajdziesz chyba na murarza lub tynkarza uczyc sie niechcesz do ciebie mowie ty jak ta betoniara ktora sie kreci albo stoi a moze ty jestes B E K A R T PONIEMIECKI
- 0 0
-
2007-09-08 15:17
Zenada
Wstydem jest zebractwo ale betony i ich pajacyk Kurski takiego wstydu niemaja jak caly PIS. Ale mam nadzieje ze ta cala nagonka skonczy sie 21.10.2007 bo wiadomo Gdynia to PO A Gdansk to biedne dzieci Kurskiego i PISu. Juz niedlugo betonki nadejdzie czas sprawiedliwosci.
- 0 0
-
2007-09-08 15:53
Arkowiec nieuku
Platforma Obywatelaka narodziła się w Gdańsku,to jest jej matecznik,wygrywa tutaj w cuglach wszystkie wybory,nie pisz głupot,to Wasz Szczurek pucował do Kaczyńskich
- 0 0
-
2007-09-08 16:14
xxx
1 0 jest dobrze
- 0 0
-
2007-09-08 16:23
10 minuta nitek 1 do 0
- 0 0
-
2007-09-08 16:34
ARKA
- 0 0
-
2007-09-08 17:01
1:0
Kalousek zagrywa w pole karne, wprost do Nicińskiego, który decyduje się na strzał, piłka odbija się jeszcze od słupka i wpada do siatki.
Tak dalej, po przerwie jeszcze jedną i spokojnie do Gdyni.
A biedne betonki już trzęsą o swój wynik, że się tak napinają, bo jutro jak przegrają to nikogo tu nie będzie z betoniarni- 0 0
-
2007-09-08 17:52
ARKA GDYNIA 3 punkty !!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-09-08 17:56
Wygrana ARKI
Koniec 1:0
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.