- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (161 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (62 opinie)
- 3 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (132 opinie)
- 4 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (5 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (21 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
Masiulis i Maskoliunas w "Olivii"
4 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie KGS Arka Gdynia
KGS Arka Gdynia przegrała w Słupsku i zakończyła sezon na 13. miejscu
Po rozgromieniu SLUC Nancy przed koszykarzami Asseco Prokomu o wiele trudniejsze zadanie. Już w środę o 19.45 w gdańskiej Hali Olivia mistrzowie Polski zmierzą się z Żalgirisem Kowno, zespołem od lat zaliczanym do europejskiej czołówki.
Potyczka z Litwinami będzie miała, oprócz sportowego, również wymiar sentymentalny. Do Trójmiasta powrócą bowiem Darius Maskoliunas, jako trener i Tomas Masiulis jako gracz - koszykarze, tworzący potęgę klubu z Sopotu. Przypomnijmy, że "Moska" jako drugi trener Żalgirisu przybył do Sopotu w minionym sezonie, wówczas jeszcze Masiulis grał w żółto-czarnym stroju...
Obaj Litwini spędzili w Sopocie po sześć sezonów, a ich zasług dla ekipy, Prokomu Trefla nie sposób wymienić. "Dwaj panowie M" to koszykarze z najdłuższym stażem w sopockim klubie. Maskoliunas grał w Sopocie w latach 1999-2005, z kilkumiesięczna przerwą w 2003 roku zaś Masiulis jako koszykarz zdobył wszystkie 5 mistrzowskich tytułów Prokomu "dorzucając" srebro w 2003 roku, w 2006 został wybrany MVP finałów ligi.
W ubiegłym roku sopocianie przegrywali z Litwinami dwukrotnie, najpierw 31 października 72:82, mimo, że po świetnym otwarciu pierwszą kwartę wygrali 31:16, w rewanżu w Sopocie mistrzowie Polski przegrali 80:85. Mają więc świetną okazję powetować sobie ubiegłoroczne niepowodzenia.
Żalgiris to klub - legenda. Powstał w 1944 roku i już po 3 latach zdobył mistrzostwo, wówczas jeszcze Związku Radzieckiego. Do czasu upadku tego państwa koszykarze z Kowna jeszcze czterokrotnie zdobywali mistrzowskie tytuły. Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości Żalgiris zdobywał aż piętnastokrotnie mistrzostwo kraju, gdzie, jak wiadomo basket jest sportem narodowym. Litwini w 1986 roku dotarli do finału Pucharu Europy, jednak tam nic nie dało im 27 punktów Arvydasa Sabonisa, gdyż był to okres dominacji Cibony Zagrzeb i Drażena Petrovicia.
Trzynaście lat później, już podczas formuły Final Four rozgrywek najlepszych ekip w Europie, Litwini nie mieli sobie równych. Rok wcześniej Żalgiris zdobył Puchar Saporty.
Oprócz doskonale znającego sopocką drużynę Masiulisa, mistrzowie Polski będą musieli uważać także na mierzącego 215 cm Amerykanina Lorena Woodsa, mającego na swoim koncie występy w Houston Rockets. Woods jest liderem swojego klubu jeśli chodzi o średnią zdobycz punktową - 16 i zbiórki - 12 w dwóch rozegranych do tej pory meczach Euroligi. W zespole Asseco Prokomu najskuteczniejszym jest David Logan ze średnią 21,5 punktu zaś najlepiej zbierającym - Ronnie Burrell - 7,5.
W tabeli grupy B wyżej są sopocianie, którzy mają na swoim koncie porażkę z MDP Siena i wysokie zwycięstwo z SLUC Nancy, ich środowi goście natomiast odnieśli dwie wysokie porażki: w Atenach z Panathinaikosem 51:78 i u siebie z ekipą ze Sieny 67:93. Środowy mecz będzie więc dla Litwinów niezwykle ważny, będą chcieli go wygrać za wszelką cenę aby liczyć się w walce o awans do TOP 16.
Marta
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2008-11-05 08:33
wszyscy kibice prokomu trefla!!! let`s go prokom!!!!
- 0 0
-
2008-11-05 10:41
W JAKIEJ CENIE BILETY???GDZIE INFORMACJA???? (1)
- 0 0
-
2008-11-05 13:16
Prokom!
Najtańszy bilet normalny to 25 zł - dokładne info o boletach znajdziesz na stronie Prokomu.
Lets go Prokom!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.