Do drużyny Prokomu Trefl Sopot dołączył
Tomas Masiulis. Litewski koszykarz wylądował w sobotę w Rębiechowie. Litwin grający na pozycji silnego skrzydłowego podpisał w minionym tygodniu z sopockim klubem dwuletni kontrakt.
Nowy nabytek Prokomu ma 28 lat i 205 cm wzrostu. Od ośmiu lat gra w reprezentacji Litwy. Od początku kariery związany był z Żalgirisem Kowno. W połowie poprzedniego sezonu przeszedł do włoskiego klubu Montepaschi Siena. Na koncie ma zwycięstwo w Eurolidze oraz brązowy medal igrzysk olimpijskich w Sydney.
Do Gdańska Masiulis przyleciał prosto z turnieju w Hiszpanii. Z lotniska udał się do Kołobrzegu, gdzie trwa zgrupowanie sopockiej drużyny.
- Witamy w Gdańsku i Sopocie. Czy zechciałbyś powiedzieć kibicom kilka słów o sobie?
- Mam 28 lat. Gram na pozycji "4". Występowałem w Żalgirisie Kowno, a przez ostatnie pół roku w lidze włoskiej. Mam żonę i dwójkę dzieci.
- Czy rodzina dołączy do ciebie?
- Żona i dzieci mają przyjechać do Sopotu w połowie września.
- Jak długo trwały negocjacje z Prokomem?
- Szczerze mówiąc, nawet nie wiem. Rozmowy prowadzili agenci. Wydaje mi się, że trwało to dwa tygodnie do momentu podpisania kontraktu. Klub przedstawił dobre warunki, które moi agenci zaakceptowali i znalazłem się w Prokomie. Umowę podisaliśmy na dwa lata.
- Czy wiedziałeś coś o sopockim klubie przed podpisaniem kontraktu?
- Wiedziałem, że jest to bardzo dobry klub, który chce walczyć o najwyższe cele.
- W Prokomie gra dwóch twoich dobrych znajomych Darius Maskoliunas i Jiri Zidek. Czy rozmawiałeś z nimi przed podpisaniem umowy? Czy namawiali cię do gry w Sopocie?
- Z Jirim nie rozmawiałem. Darius powiedział mi bardzo dużo o Prokomie. Mówił, że gra tu od trzech lat i czuje się świetnie. Chwalił klub i podkreślał profesjonalizm działaczy. Mówił także o znakomitej atmosferze w zespole i wspaniałych kibicach.
- Jakie są twoje mocne strony?
- Dobrze gram w defensywie. Moją silną strona jest gra na deskach i zbiórki.
- Co chciałbyś poprawić?
- Na pewno grę w ataku. Muszę w ofensywie grać bardziej agresywnie, chciałbym mieć trochę wyższą średnią punktową.
- Grasz tylko na "4"?- Czasami grałem jako "5", ale nie czuję się na tej pozycji zbyt dobrze. Mam zbyt niski wzrost i trduno jest mi walczyć centrami.
- Wywalczyłeś mistrzostwo Euroligi i medal olimpijski. Co chciałbyś osiągnąć z Prokomem?
- Dopiero przyleciałem i nie znam jeszcze zespołu. Na pewno chciałbym grać jak najlepiej i starać się o wygraną w każdym meczu. Jednym z celów jest walka o tytuł mistrzowski w lidze.
- Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Łunkiewicz
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
