• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mistrz Polski lepszy od lidera TBL

Krzysztof Klinkosz
5 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Koszykarze Energi Czarnych Słupsk przyjechali do Gdyni jako niepokonany lider TBL, wyjeżdżają jednak na tarczy. Mistrzowie Polski zagrali mistrzowską końcówkę meczu, w którym, jak na kapitana przystało, ciężar gry na siebie wziął Daniel Ewing. Amerykanin zdobył sześć ostatnich punktów spotkania, co pozwoliło Asseco Prokomowi triumfować 76:73 (15:24, 17:12, 20:21, 24:16).



ASSECO PROKOM: Ewing 15, Varda 10, Szczotka 8, Witka 7, Wilks 6 - Giddens 16, Widenow 6, Eldridge 4, Łapeta 2, Hrycaniuk 2, Burrell 0.

ENERGA CZARNI: Bennerman 20, Blassingame 15, Niałek 15, Roszyk 2, Davis 2 - Cesnauskis 11, Oakes 4, Szawarski 2, Leończyk 2.

Kibice oceniają



Mistrzowie Polski nie zamierzali zastosować taryfy ulgowej dla rywali znad Słupii. Gospodarze niedzielnego meczu zgłosili najsilniejszy skład, poza Janem Hendrikiem Jaglą, dla którego zabrakło miejsca z powodu limitu miejsc dla polskich koszykarzy.

Pierwszą piątkę w drużynie gdyńskiej stanowili: Daniel Ewing, Michael Wilks, Robert Witka, Piotr Szczotka, Ratko Varda.

Pierwsze punkty w meczu zdobył Jerrel Blessingame, później za trzy "poprawił" Chris Bennerman. Gospodarze zaczęli ospale, mieli duże "dziury" w obronie a zmotywowani rywale ze Słupska zaczęli to wykorzystywać.

Po punktach Krzysztofa Roszyka na 7:0 dla Czarnych trener Tomas Pacesas wziął czas. Po przerwie niemal od razu gdynianie zaprezentowali skuteczną akcję, którą punktami zakończył Varda (2:7).

Gospodarze w 4 minucie doprowadzili do stanu 7:6 dla Czarnych , jednak rywale niemal momentalnie "urwali" się im za sprawą "trójki" Zbigniewa Białka (10:6 dla Czarnych). Słupski skrzydłowy za chwilę zdobył punkty na 12:8 dla gości.

Gdynianie raz jeszcze zniwelowali straty do jednego punktu i w 5 minucie po 3 punktach Wilksa było 12:11 dla Energi Czarnych. Na pierwsze prowadzenie gospodarze wyszli po trafieniu Vardy spod kosza w 7 min. (15:14).

W 9 minucie po raz 3 w meczu zza łuku trafili słupszczanie i odzyskali prowadzenie za sprawą Bennermana (17:15) później jeszcze 2 punkty z wolnych "dorzucił" Paweł Leończyk.

Czarni potwierdzili w końcówce, że mają w tym sezonie silny obwód, po punktach Bennermana i Mantasa Cesnauskisa, goście wyszli na prowadzenie 24:15.

W drugiej kwarcie od początku na parkiecie pojawili sie Chris Oakes w Czarnych i Filip Widenow w Asseco Prokomie. Lepiej jednak wprowadził się do gry Amerykanin, który już po kilkunastu sekundach zdobył punkty na 26:15.

W 13 minucie parkiet musiał opuścić zraniony przypadkowo w jednym ze starć Bennerman, choć zejść poza pole gry za specjalnie nie chciał. Obydwie drużyny zaprezentowały kilkadziesiąt sekund nieskutecznej gry. Zarówno koszykarze Asseco Prokomu i Energa Czarnych nie trafiali nawet z rzutów wolnych.

W 13 minucie gdynianie wreszcie przełamali niemoc rzutową. Do kosza trafił J.R.Giddens na 17:26, poprzednie punkty gospodarze zdobyli w 7 minucie gry.

Dwie minuty później do zdobywania punktów wziął się Ewing mimo, że przeszkadzali mu dwaj koszykarze ze Słupska. Później Adam Hrycaniuk zdobył punkty dzięki którym mistrzowie Polski zbliżyli się na 4 "oczka" do rywali (25:29).

Słupszczanie starali się zdobywać punkty po błyskawicznych akcjach, zanim jeszcze gospodarze ustawili się w obronie. Blassingame ograł w akcji 1 na 1 Ewinga ale w odpowiedzi Giddens trafił za 3 (28:31 w 17 min.). Minutę później po kolejnych punktach Giddensa było już tylko 31:30 dla gości.

Cesnauskis za chwilę trafił na 33:30 jednak Łapeta doprowadził do stanu 33:32 a w następnej akcji efektownie zadblokował Cesnauskisa. Gospodarze mieli szansę wyjść na prowadzenie jednak rzutu za 3 nie wykorzystał Hrycaniuk.

Piłkę zebrał Bryan Davis odegrał do Cesnauskisa a Litwin z polskim paszportem po wymanewrowaniu Ewinga, równo z końcową syreną, trafił za 3 punkty ustalając wynik do przerwy na 36:32 dla Energi Czarnych.

Na początku 22 minuty meczu gdynianie po punktach Giddensa i Courtney'a Eldridge'a doprowadzili do wyrównania 36:36, jednak później Widenow stracił piłkę na rzecz słupszczan i Bennerman trafił na 39:36 dla Energi Czarnych.

Gospodarze w kolejnych akcjach zagrali bardzo nieskutecznie, nie trafiali spod kosza i z dystansu, tymczasem po szybkich kontrach goście wyszli na prowadzenie 44:36 w 23 min.

W 26 miucie Blassingame po raz kolejny ograł Ewinga i doprowadził do stanu 51:42 dla Energi Czarnych. Goście mogli prowadzić wyżej , jednak byli wysoce nieskuteczni na linii rzutów wolnych, nistety gospodarze tej nieskuteczności nie potrafili wykorzystać. W 28 minucie było 55:45 dla gości.

Mistrzom Polski brakowało koncepcji na twardą grę w defensywie i szybkie ataki rywali. Trener Pacesas rotował składem ale żadne z ustawień nie przynosiło odpowiednich efektów.

Goście w końcówce trzeciej kwarty zaczęli faulować Vardę niestety Serb nie był w niedzielę skuteczny z linii rzutów wolnych, trafiał średnio co drugi rzut i w 29 minucie słupszczanie wygrywali 57:48.

W ostatnich sekundach trzeciej kwarty najpierw trafił Giddens a później długą akcję gdynian celnym rzutem wykończyl Szczotka. Po 30 minutach gry było 57:52 dla Energi Czarnych.

W ostatniej kwarcie Szczotka zdobył punkty jako pierwszy (54:57) a później asystował przy "trójce" Widenowa. W 33 minucie w Hali Gdynia znów był remis 57:57.

Po chwili, podczas gdy wszyscy słupszczanie oczekiwali wejścia pod kosz Vardy, ten zdecydował się na rzut za 3 i wyprowadził zespół mistrzów Polski na prowdzenie 60:57.

Goście, którym prowadzenie wymknęło się z rąk zaczęli popełniać błędy i gubić piłkę pod koszem gdyńskim. Znów w roli głównej wystąpił Varda, który dograł pod kosz do Wilksa i było 62:57 dla Asseco Prokomu.

Za chwilę jednak znów był remis, po "trójce" Białka (62:62), rzutem za 3 odpowiedział Ewing ale ponownie, już po raz 9 w meczu, za 3 trafili słupszczanie i w 36 minucie było 65:65.

Goście odzyskali na chwilę prowadzenie po celnym wolnym Blassingame'a 66:65 ale Widenow nie pomylił się z dystansu i gospodarze znów prowadzili (68:66).

Po każdej kolejnej akcji prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Na 155 sekund przed końcem meczu było 70:69 dla gospodarzy.

W 39 minucie rzutu za 3 nie trafił Ewing, piłki nie zebrał z atakowanego kosza Szczotka i goście wyprowadzili kontrę. Oni za sprawą Bennermana nie pomylili się zza linii 6,75 i na 100 sekund przed końcem było 73:70 dla gości.

Poirytowany trener gospodarzy wziął czas, po przerwie w akcji sfaulowany był Ewing. Kapitan gdynian trafił 2 wolne i było 73:72 dla Czarnych.

Bennerman nie trafił za 3 punkty, piłkę przejęli gdynianie, jednak zgubili ją pod koszem rywali. Czarni grali długą akcję i nie zmieścili się w czasie 24 sekund. Teraz gdynianie chcieli rozegrać dokładną akcję, na 12 sekund przed końcem meczu Ewing trafił spod kosza na 74:73, a doskonałą asystą popisał się Adam Hrycaniuk.

Słupszczanie wyprowadzali piłkę, ale pod koszem stracili ją dzięki dobrej zasłonie Eldridge'a i Łapety.

Po wprowadzeniu piłki do gry sfaulowany został Ewing, który jednak nie pomylił się z linii rzutów wolnych, było 76:73, a do końca meczu pozostało 6 sekund.

Czarni zdecydowali się zagrać akcję zakończoną rzutem za 3 punkty. Tym razem jednak Bennerman nie trafił po raz piąty zza łuku, piłka odbiła się od obręczy i gdynianie zakończyli zwycięską passę lidera ze Słupska wygrywając 76:73.

Tabela po 9 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Energa Czarni Słupsk 9 8 1 741:667 17
2 Trefl Sopot 9 5 4 693:633 14
3 Anwil Włocławek 9 5 4 705:675 14
4 Zastal Zielona Góra 9 5 4 696:675 14
5 Polonia Warszawa 9 5 4 647:668 14
6 PGE Turów Zgorzelec 8 5 3 662:622 13
7 Polpharma Starogard Gd. 9 4 5 725:715 13
8 PBG Basket Poznań 9 4 5 671:684 13
9 Kotwica Kołobrzeg 8 3 5 623:645 11
10 Asseco Prokom Gdynia 6 4 2 449:422 10
11 AZS Koszalin 8 2 6 616:698 10
12 Siarka Tarnobrzeg 9 1 8 620:744 10
Tabela wprowadzona: 2010-12-05


Pozostałe mecze 9 kolejki TBL: Anwil Włocławek - Trefl Sopot 79:84 (19:27, 19:14, 15:17, 26:26), PGE Turów Zgorzelec - Siarka Tarnobrzeg 102:68 (25:14, 26:18, 26:18, 25:18), AZS Koszalin - Zastal Zielona Góra 67:81 (10:28, 15:16, 12:16, 30:21), Kotwica Kołobrzeg - Polpharma Starogard Gdański 93:87 (23:23, 21:26, 23:31, 26:7), Polonia Warszawa - PBG Basket Poznań 68:67 (15:20, 18:26, 14:12, 21:9).

Opinie (90) ponad 20 zablokowanych

  • Ale Czarni mają tylko czterech rzucających graczy.

    Są dobrzy i zgrani, ale co będzie jak któryś odejdzie?
    Numerkiem 1 musi pozostać APG:)

    • 10 5

  • A tak na marginesie brawa i podziękowania dla TVP za dobór dzisiejszej transmisji.

    • 10 1

  • Igrzyska ! (1)

    APG górą ale rzutem na taśmę .Budżety jak 8:1.Szacunek dla Czarnych.Też za fanów którzy przykryli czapkami gdynian-głownie pikników.Fani Czarnych to proporcja też 8:1.Niektóre zmiany gdynian to jak w hokeju/nawet 4-ch od x-u/.
    No i był nawet Ich Prezydent.Mistrz TBL dla APG na 100%.Ale jaka to kasa!

    • 6 10

    • Brednie

      1. Każdy inteligentny człowiek wie, że kasa to nie wszystko. Sama kasa nie gra. Pokazali to zresztą chłopaki w zeszłym tygodniu pokonując na wyjeździe mistrza hiszpani z kosmiszcznym jak na nasze warunki budżetem.
      2. Trzeba obiektywnie przyznać, że kibiców ze Słupska było duuuuuużo. Ja osobiście nie pamiętam, żeby kibice drużyny przyjezdnej przyjechali w takiej ilości. Za to szacunek dla przeciwnika. Widać, jak w koszu potrzebny jest sukces (dotąd niepokonani) i od razu są ludzie. Nasuwa się tylko pytanie: gdzie byli ci wierni kibice ze Słupska w poprzednich sezonach jak drużynie nie szło?
      3. Bogactwo składu pozwala na to, żeby robić zmiany od razu 4 zawodników. Dzięki tej rotacji, twardej grze Prokom wygrał w końcówce. Widać było, że Słupsk po prostu opadł z sił.
      4. Dla tych wszystkich, co czepiają się Packa. Jest to facet z jajami, twardy, który swoją ciężką pracą jest w tym miejscu. Młody trener, z dużym doświadczeniem koszykarskim, małym doświadczeniem trenerskim, ale który ciągle się uczy i będzie coraz lepszy, który wiedział gdzie i jak się ustawić, który tymi \"układzikami\" daje pewną stabilność Prokomowi (Rysio nie pogoni kolegę, z którym robi interesy).

      • 8 1

  • Kibice (5)

    Jeżeli się chodzi o kibiców drużyny przyjezdnej to miałem tą \"przyjemność\" siedzieć w sektorze zajmowanym przez, jak wnioskuję z zaciętości dopingu, najzagorzalszych kibiców Czarnych i niestety muszę stwierdzić, że takiego chamstwa i braku elementarnych zasad kultury dawno nie widziałem na meczu koszykówki. Niestety zaczyna to powoli wyglądać jak mecze piłki nożnej. Prostactwo odzywek i wulgarność języka porównywalna jedynie z kibicami ze Starogardu, którzy do tej pory byli moimi faworytami jeżeli chodzi o zaprzeczenie kulturalnego wizerunku kibica koszykówki. No ale niestety tak to chyba wygląda w miastach, w których pójście na mecz i wyrzucenie swoich frustracji jest jedyną formą rozrywki.

    • 40 7

    • (1)

      w tej dziedzinie od zawsze niekwestionowanym liderem był Anwil... swoją drogą we Włocławku też innej rozrywki nie mają i całe prostactwo przychodzi na kosza... hitem są dla mnie panie w wieku emeryckim pokazujące kibicom gości środkowy palec

      • 15 1

      • We Włocławku, już jak się autokarem wjeżdża, to znakiem rozpoznawczym jest środkowy palec. Tak jak kolega powyżej napisał, tam nie ma piłki, więc kibole przychodzą na kosza.

        • 15 1

    • niestety, byłem w ochronie na tym meczu i przyznaję, były z nimi problemy i to spore, bo mieli wielki problem się przesunąć na sektor dla nich przeznaczony... Ogólnie z tekstami jakimi wyjeżdzali, podobnie jak Tobie, natychmiast nasunęło mi się skojarzenie z meczami piłki nożnej... tragedia...

      • 14 2

    • ale trzeba przyznać, że przygotowali się nieźle (1)

      choćby te mikołajowe czapeczki, no i doping gości zmiażdył dosłownie doping kibiców gospodarzy, przyznaję to z pewnym smutkiem, że wśrod większości kibiców APG brak wigoru i chęci aktywnego dopingu, szkoda:(

      • 13 1

      • !!!

        Jaka gra drużyny taki doping kibiców......a że wygrali - fuks

        • 4 8

  • Pacek (1)

    Musi odejść!!

    • 11 9

    • Na razie odszedł Griszczuk z Anwilu

      • 0 0

  • To nie fani tylko buraki za wsi bez kultury i pojęcia o koszu!precz dla burakow! (2)

    • 11 6

    • A Ty buraku z jakiej wsi pochodzisz??? (1)

      • 3 5

      • gdańska a ty

        • 0 0

  • Slupsk zawsze z Lechia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Na pohybel sztucznym tworom!!!!!!!!!!!!!!

    • 5 25

  • Czarni...

    W 100% zgadzam się z normalnymi kibicami koszykówki, że poziom kultury kibicowania fanów Czarnych Słupsk był żałosny! Dobór słownictwa wskazywałby na to, że byli to stadionowi kibole, a nie fani basketu! Ktoś dobrze podsumował wyżej ten stan rzeczy - trudno jest w małej mieścinie otoczonej jeszcze PGR-ami, gdzie na każdym kroku widać oznaki biedy i nędzy, domnuje jedna dyscyplina sportowa na dobrym pozimie, wyselekcjonować prawdziwych kosykarkich kibiców coś na wzór tych z siatkarskich hal! Przykre jest to, że taki elementaż okupuje obiekty sportowe!!!

    • 18 2

  • zgadza się

    Dziwi mnie tylko że takie hamstwo firmuje i sponsoruje / z publicznych pieniędzy /państwowa firma Energa.Chciałbym wiedzieć jak szefowie firmy tłumacza sens tego sponsoringu w tak malym mieście.W piłce noznej wszyscy sponsorzy dawno wyniesli sie z takich miasteczek.

    • 2 2

  • Trzeba było ściągnąć tę szmatę z sektora za koszem i tam ulokować kibiców gości, a nie wszyscy płaczą (2)

    Zerowe pojęcie o organizacji meczów. A jak ktoś chce się w spokoju najeść popcornu to niech idzie do multikina. Jeśli doping ze strony Słupszczan nie był kulturalny, to ja dziękuję (zero bluzgów przez cały mecz)

    • 2 6

    • śpiewy \"Łysy ch**\" pod adresem sędziego... darcie się \"pajace\" jakieś pojedyńcze \"kur**\" \"ch**e\" itp itd... jeśli dla Ciebie to dla Ciebie nie są bluzgi to naprawdę współczuję warunków panujących w domu oraz w jakich się musiałeś wychowywać. :(

      • 7 1

    • a byłeś dziecko na meczu?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane