- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (96 opinii)
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (45 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (124 opinie) LIVE!
- 4 IV Liga. Ważne zwycięstwo rezerw Arki (4 opinie)
- 5 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Nie było niespodzianki w Jekaterinburgu
VBW Gdynia
Koszykarkom Lotosu nie udało się sprawić niespodzianki i z dalekiej wyprawy w głąb Rosji wracają na tarczy. Gdynianki przegrały w meczu inaugurującym rundę rewanżową fazy grupowej Euroligi z UMMC Jekaterinburg w 56:79 (14:22, 11:24, 21:17, 10:16). Nadzieje na korzystny wynik były tylko przez pierwszych kilka minut spotkania.
UMMC: Artieszina 12 (1x3), Pondexter 11, Jekabsone 10 (2x3), Parker 11, Leuczanka 8 oraz Gruda 15, Stiepanowa 8, Vidmer 4
LOTOS: Henry 14, Anderson 12 (2x3), Robert 10, Jalcova 10 (2x3), Żurowska 4 oraz Ajanović 4, Knezević 2, Ziętara, Kaczmarska, Plumbi.
Kibice oceniają
Pierwsze punkty w meczu już po kilku sekundach zdobyła rzutem z dystansu Anete Jekabsone, jednak dwie akcje gdynianek celnymi rzutami wykończyły najpierw Geraldine Robert, a później Anneika Henry i zespół Lotosu w 2 minucie meczu wyszedł na minimalne prowadzenie 4:3.
Cappie Pondexter wykorzystała jeden rzut wolny i doprowadziła do remisu jednak wówczas Jolene Anderson trafiła z półdystansu dobijając niecelny rzut za 3 Ivany Jalcovej, gdynianki znów wyszły na prowadzenie (6:4 w 3 min.). Jeszcze minutę późnij był remis 8:8 ale wówczas gospodynie "włączyły" drugi bieg i błyskawicznie zbudowały wyraźniejszą przewagę. W 6 minucie było 14:8 zaś tuż przed końcem kwarty 20:11.
Znów niestety, podobnie jak w poprzednich meczach wyjazdowych Lotosu, gdynianki miały fatalną skuteczność. Wypracowywały sobie pozycje, oddawały rzuty, ale były one niecelne i w takich okolicznościach ciężko było mówić o podtrzymaniu punktowego kontaktu z gospodyniami.
Ekipa UMMC w drugiej kwarcie wyraźnie podkręciła tempo gry. W 13 minucie był 29:16 w 14 już 40:21. Cztery punkty z rzędu Jolene Anderson zatrzymały na chwilę atak gospodyń i na minutę przed końcem pierwszej połowy Lotos przegrywał 25:41. Niestety w końcówce gdynianki nie upilnowały Olgi Artiesziny , która doprowadziła do stanu 46:25 tuż przed przerwą.
W trzeciej części meczu Lotos nieco odrobił straty, mimo że z powodu kontuzji parkiet opuściła Henry. W 24 minucie po "trójce" Anderson było 51:37 dla gospodyń. Po czasie dla koszykarek z Jekaterinburga ten pościg gdynianek został jednak powstrzymany. Ostatecznie po 30 minutach gry było 63:46 dla gospodyń.
Ostatnia kwarta nie przyniosła zmiany obrazu gry. Koszykarki rosyjskie, kontrolowały całkowicie przebieg meczu a ich przewaga cały czas oscylowała wokół 20 punktów. Nie było mowy o wyrównanej grze w drugiej połowie, tak jak miało to miejsce podczas październikowego spotkania tych zespołów w Gdyni. Porażka w Jekaterinburgu była szóstą w tym sezonie euroligi jaką odniósł gdyński zespół. Kluczowe dla wywalczenia awansu do play-off będą więc spotkania w Gdyni z takimi zespołami jak SEAT Unisze Gyor czy ZVVZ USK Praga.
W pozostałych spotkaniach ósmej kolejki Euroligi: VICI Aistes Kowno - Galatasaray Stambuł 66:84 (13:19, 16:26, 14:20, 23:19), ZVVZ USK Praga - Bourges Basket 73:69 (18:14, 15:22, 17:13, 23:20), ROS Casares Walencja - Seat Unisze Gyor 80:43 (29:7, 23:15, 15:13, 13:8).
Tabela Grupy A
(kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty)
1.Galatasaray Stambuł 8 7 1 624:561 15
2.ROS Casares Walencja 8 7 1 605:448 15
3.UMMC Jekaterinburg 8 6 2 588:475 14
4.ZVVZ USK Praga 8 5 3 557:561 13
5.Bourges Basket 8 3 5 520:541 11
6.Lotos Gdynia 8 2 6 577:629 10
7.VICI Aistes Kowno 8 1 7 524:632 9
8.Seat Unisze Gyor 8 1 8 524:672 9
Kluby sportowe
Opinie (11)
-
2011-11-30 16:05
chude lata gdyńskiej koszykówki
I Asseco i Lotos w papę na arenie miedzynarodowej. I tak przez 7 lat ?
- 7 1
-
2011-11-30 16:47
bez zmian
I oczywiście znowu strata ok. 80pkt?!Czarno widze ten sezon nawet w polskiej lidze.Nie takiego trenera oczekiwaliśmy.
- 7 1
-
2011-11-30 19:26
Było do przewidzenia
Lotos Gdynia, wart Prokomu Gdynia. Wkrótce pogrom z rąk Barcelony.
- 5 1
-
2011-11-30 20:34
Trefl Sopot wygrał w Zielonce ! (1)
- 5 2
-
2011-11-30 20:54
A co może nie pokonał Zastalu ?
Boli ? Oj boli .
- 2 2
-
2011-12-01 08:44
Czy Mietek nadal może ?
EVAL -Anderson 4 a Żurowska 0.I kim tu grać.A może to trener w swojej robocie
coś nawala ?Mietek ! Zrób coś!No a teraz CCC ?- 3 1
-
2011-12-01 09:17
(2)
Żadna polska drużyna nie pogra sobie z UMMC! jeszcze w Gdyni można było trochę się rozegrać, ale w Jekaterinburgu to już bardzo trudna sprawa (i 5h różnicy czasu!).
Sprawdzenie drużyny będzie w sobotę w meczu z Polkowicami. Tu mam nadzieję, na dobry występ Anderson i Żurowskiej.
Go Lotos!- 4 2
-
2011-12-01 15:06
w ciry (1)
z CCC w d...e to oczywiste!!:)
Mietek do zmiany, mało to trenerów z polskim paszportem a tu kolejny stranierii- 0 1
-
2011-12-01 16:46
trenerzy???
A kogo masz na myśłi?
- 0 1
-
2011-12-01 11:25
porażka - oczywista oczywistość
- 0 2
-
2011-12-01 16:59
co tu komentować?
wstyd i tyle!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.