- 1 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (19 opinii)
- 3 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (194 opinie) LIVE!
- 5 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (32 opinie)
- 6 Lechia po awans, ale bez kibiców (81 opinii)
Nikt nie odpuści
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Spokojne przygotowania do meczu zakłóciły sopocianom środowe wyniki. Tego dnia odbyły się dwa pojedynki i oba przyniosły niespodziewane rozstrzygnięcia. Olympiakos Pireus przegrał na własnym parkiecie z Efes Pilsen Stambuł aż 72:91 i tym samym turecki zespół jest już w TOP-16. Co gorsza Climamio Bolonia zwyciężyło u siebie TAU Ceramicę Vitoria 90:82. Tym samym Włosi mają tyle samo zwycięstw co Prokom (cztery), a za tydzień gościć będą Efes. Co prawda sopocianie z tą drużyną zagrają na zakończenie eliminacji w "Olivii", ale aby ten mecz miał jeszcze dla nas znaczenie, trzeba w czwartek bezwzględnie wygrać z RheinEnergie.
Niemcy przegrali dotychczas 9 meczów z 11. Po stronie plusów mają dwie wygrane, w tym w Dusseldorfie z mistrzami Polski 84:80. Raczej nie można liczyć na to, że gościom zabraknie motywacji do walki. Co prawda szanse na awans mają tylko iluzoryczne, bo trzy ostatnie mecze grają na wyjazdach, ale z pewnością każdy z zawodników gra o swój kontrakt na przyszły sezon. W Eurolidze nikt nie odpuszcza. W drużynie gości zresztą nie zabraknie dobrych znajomych. Pod koszem naszych wysokich sprawdzi Marcin Gortat, a Wiaczesława Rosnowskiego pamiętamy jeszcze z gier w barwach Polpharmy Starogard Gdański. Na szczęście nie ma już w niemieckiej drużynie Marcusa Faisona. Zdobywca w pierwszym meczu 22 punktów przeniósł się do Unicaji Malaga.
- Kluczem do sukcesu będzie zatrzymanie rywali w kontrataku i wygranie rywalizacji w zbiórkach na bronionej tablicy - zdradza Eugeniusz Kijewski, który tego dnia może nie mieć w kadrze Christiana Dalmau. Portorykańczyk z uwagi na kontuzję nie uczestniczył w ostatnich treningach. Natomiast zagrają Jeff Norgaard i Justin Hamilton, którzy sportowe obowiązki przeplatają leczeniem - odpowiednio - łokcia i pachwiny.
Kluby sportowe
Opinie (5)
-
2007-01-18 10:12
I znając życie Dalmau zagra, a gadki o tym, że nie trenował to tylko ściema. Więc pewnie znowu zobaczymy kilka samobójczych wejśc pod kosz Portorykańczyka, serię samolubnych akcji itp. Ale i tak gość nie jest zły jak rzuca sporo punktów.
- 0 0
-
2007-01-18 10:28
Jak nie odpuszczą tak jak w ostatnim meczu w Moskwie to ja dziękuję bardzo.
- 0 0
-
2007-01-18 11:12
KIJEWSKI PROSIMY CIE ODEJDZ!!!!!!!!!
MY WSZYSCY KIBICE!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2007-01-18 13:37
eee tam pewnie Kijek ma jakąś tajna broń na dzisiejszy mecz: klasyczna zagrywka "let's go" albo stanie przy linii bocznej i machanie nogą (co to oznacza jeszcz nikt nie wie ale może kiedyś zawodnicy skumają). Do tego Trener Winnicki będzie na czworakach wił się w spazmach przy ławce, a Pacek będzie podpowiadał trenerowi kogo wpuścić jak Kijek zaśnie.
- 0 0
-
2007-01-18 16:47
Jestesmy z Wami,hej Prokom,jestesmy z Wami...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.