- 1 Derby wyjątkiem. Kiedy moda na Lechię? (146 opinii)
- 2 Arka. Nowi akcjonariusze. Kibice do piłkarzy (230 opinii)
- 3 Prezes Trefla walczy o wyższe budżety (14 opinii)
- 4 Trefl po finał. Scruggs o sile (5 opinii) LIVE!
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (138 opinii)
- 6 Lechia wystawi Arce fakturę za derby (221 opinii)
O utrzymanie PlusLigi z Jadarem
Trefl Gdańsk
Siatkarze Trefla zakończyli sezon zasadniczy meczem w Bydgoszczy. Gdańszczanie doznali czternastej porażki z rzędu i z tym dyskomfortem będą musieli przystąpić do meczów o utrzymanie z Jadarem Radom. Delecta dzięki dzisiejszej wygranej 3:1 (25:14, 25:20, 19:25, 25:18) awansowała do play-off.
.DELECTA: Lipiński, Konarski, Nowak, Cerven, Pieczonka, Sopko, Dębiec (libero) oraz Krzywiecki, Kaczmarek.
TREFL: Bednaruk, Winnik, Kadziewicz, Stancelewski, Zanuto, Serafin, Samardzić (libero) oraz Skorij, Kruk, Świrydowicz, Szulik, Kocik.
Kibice oceniają
-
Jerzy Strumiłło (Trener)4.11 (18 ocen)
-
4.05 (20 ocen)
-
3.70 (33 oceny)
Po wznowieniu gry gdańszczanom przydarzyły się błędy, szczególnie w kontrataku. Gdy przegrywali 9:11, grę przerwał Jerzy Strumiłło. Zawodnicy słuchali szkoleniowca, a gdy wrócili na parkiet to od razu... dotknęli siatki. Przy 10:12 na parkiet wszedł Dmitrij Skorij i posłał zagrywkę w siatkę. Przed drugą przerwą techniczną gdańszczan zagrywką "pogonił" Michal Cerven i zrobiło się 16:11 dla Delecty. Przy 12:18 Strumiłło wykorzystał drugi "czas". Po chwili atakiem przebił się Winnik, ale ani to, ani dwie kolejne zmiany nic już nie dały.
Do drugiej partii Trefl wyszedł aż z trzema zmianami w porównaniu z początkiem meczu. Miejsce na placu gry utrzymali jedynie Serafin, Łukasz Kadziewicz i Winnik. Gdańszczanie rozpoczęli od prowadzenia 3:1. Potem jednak były dwa bloki Delecty. A że ta sztuka nie jest oba także gdańszczanom udowodnił Kadziewicz, dając prowadzenie 8:6 na "technicznej", choć było już 4:6. Przewagę żółto-czarni utrzymywali do 12:10. Przy 14:13 korzystny wynik po ataku Dawida Konarskiego odzyskali miejscowi. Po autowym zbiciu Bruno Zanuto na "technicznej" było 14:16. Przy 15:18, a potem przy 16:20 na rozmowę zespół zaprosił trener Strumiłło. Nic sobie z tego nie robił Cerven. To po jego atakach i blokach Delecta poprawiła na 23:17, a następnie środkowy bloku wbił "gwoździa" przy drugiej piłce setowej.
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Sety | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | PGE Skra Bełchatów | 18 | 15 | 3 | 51:19 | 45 |
2 | Zaksa Kędzierzyn-Koźle | 18 | 14 | 4 | 49:28 | 40 |
3 | Asseco Resovia Rzeszów | 18 | 13 | 5 | 43:23 | 39 |
4 | Jastrzębski Węgiel | 18 | 11 | 7 | 40:31 | 32 |
5 | AZS UWM Olsztyn | 18 | 9 | 9 | 34:34 | 27 |
6 | Domex Tytan AZS Częstochowa | 18 | 9 | 9 | 35:39 | 25 |
7 | AZS Politechnika Warszawa | 18 | 6 | 12 | 33:41 | 22 |
8 | Delecta Bydgoszcz | 18 | 6 | 12 | 29:45 | 18 |
9 | Jadar Radom | 18 | 5 | 13 | 20:43 | 15 |
10 | Trefl Gdańsk | 18 | 2 | 16 | 19:50 | 7 |
Bydgoszczanie wykorzystali to zamieszanie, zdobywając pięć punktów z rzędu. Dopiero na 20:13 udało się przebić Krzysztofowi Kocikowi, który zastąpił Brazylijczyka. Mimo to Strumiłło musiał potrząsnąć drużyną, bo po chwili zrobiło się 20:17. Po czasie zagrywkę zepsuł Marcin Nowak, ale tym samym odpowiedział Kocik. Sytuację opanował dopiero następny udany atak Winnika oraz potrójny blok na Konarskim.
Niestety, czwarty set był ostatnim. Delecta rozpoczęła go od zdobycia dwóch punktów i nie oddała prowadzenia do końca. Trefl "pękł" już przy 3:6. Druga przerwa techniczna była już przy siedmiopunktowej przewadze miejscowych (16:9).
Pozostałe wyniki 18. kolejki AZS UWM Olsztyn - Domex Tytan AZS Częstochowa 2:3 (25:16, 27:29, 25:16, 24:26, 19:21), Jadar Radom - ZAK SA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (26:24, 13:25, 23:25, 23:25), Asseco Resovia Rzeszów - J.W.Construction OSRAM AZS Politechnika Warszawa 3:0 (25:16, 24:13, 25:16), Jastrzębski Węgiel - Skra Bełchatów 0:3 (22:25, 26:28, 30:32).
Playoff
Ćwierćfinały
PGE Skra Bełchatów | |
Delecta Bydgoszcz |
Jastrzębski Węgiel | |
AZS UWM Olsztyn |
Zaksa Kędzierzyn-Koźle | |
AZS Politechnika Warszawa |
Asseco Resovia Rzeszów | |
Domex AZS Częstochowa |
Półfinały
Finał
Trefl zagra z Jadarem o utrzymanie. Rywalizacja trwać będzie do czterech wygranych. Pierwszy mecz odbędzie się 14 marca w Radomiu. Tydzień później odbędzie się mecz w Gdańsku. Na 27 i 28 marca zaplanowano dwa kolejne spotkania w Radomiu. Jeśli nie będzie rozstrzygnięcia, to w pierwszy weekend kwietnia (3-4) odbędzie się jedno lub dwa spotkania w Gdańsku. Ewentualnie siódmy, decydujący mecz Jadar zorganizuje u siebie 9 kwiecień.
Przegrany w tej rywalizacji zostanie zdegradowany, a zwycięzca przystąpi do rywalizacji (do trzech wygranych) z wicemistrzem I ligi.
Kluby sportowe
Opinie (27)
-
2009-03-01 11:25
Jak zwykle
Delekta dokładnie obnażyła wszystkie braki Trefla.Teraz można już niemal bezbłędnie ocenić,, że drużyna została do ligi kompletnie amatorsko przygotowana. Zupełny brak sprawności indywidualnej zawodników, nieposzanowanie piłki, nieodpowiedzialne kończenie akcji.Kto słuchał komentarzy na ten temat Drzyzgi w telewizorze to jeszcze może coś dodać.Bezmyślność,brak współpracy koleżeńskiej na boisku, a chyba i poza nim,pogląd, że wszystko już stracone.To są mankamenty, z którymi może sobie nowy trener nie poradzić. Dla zawodników zawsze jest wyjście - kupią ich po spadku inni, tyle że będą tańsi- to jeszcze do nich niestety nie dotarło. Może stanie się jednak cud, że pognębią ten Jadar. Tego w tej chwili życzę wyłącznie trenerowi bo to by świadczyło o jego klasie.
- 3 1
-
2009-03-01 03:00
Tyle nadziei...
Wiązano z ich wystepami w PlusLidze. Rozczarowanie roku.Tylko Zanuto trzyma ( stara sie ) poziom. Widać jak się cieszy po zdobytych punktach; przebyta kontuzja nie pozwala mu grac na 100 % a szkoda... A reszta? Poza tym, że jest nie można nic powiedziec więcej. Przebłyski za zagrywce Szulika,kilka dobrych obron Samardzicia, czasem jakiś atak Winnika. Nic ponadto, DNO DNO DNO. W każdym meczu ten sam scenariusz - poczatek 1 seta wygrywamy do 1 przerwy technicznej a potem? ... Skoro naszej lidze padają wyniki w setach 25;11 lub 25;13 z udziałem Trefla to prosty wniosek, że drużyna nie dorosła do najwyżej ligi.
- 5 2
-
2009-02-28 18:17
Łukasz K. (1)
Gwiazda znów pokazała swoje bufonowate zachowanie. Jak widzi Pan swoja przyszłość - odpowiedź Kadziewicza - w różowych barwach. Ten facet psuje całą robotę. To widać na parkiecie. Non stop kłótnie i duskusje i co chwila a to paluszek a to nóżka boli.
- 10 6
-
2009-03-01 01:19
źle słyszałeś - powiedział " nie w różowych..."
- 1 2
-
2009-02-28 23:18
zero ambicji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 3 2
-
2009-02-28 20:33
brak ambicji, kompromitacja i brak profesjonalizu
u Wierzbickiego! a teraz pytanie-dlaczego za tak olbrzymia kasę jaka Gdańsk daje sopockiemu(sic!) skądinąd klubowi, na koszulkach trefla nawet herbu miasta nie ma!a teraz jeszcze pewnie kosztem mieszkańców ( podwyzka gazu i centralnego ogrzewania) wspomożemy bankrutujący klub , powastały jako wynik chorobliwych ambicji kazimierza W.
- 11 3
-
2009-02-28 20:24
Kompromitacja to mało!!!
Zero ambicji , pytam się czy to są sportowcy?!!!! Jestem tak zbulwersowany po obejrzeniu Meczu( ? ) że aż mi brak słów! Wywalić wszystkich!!!!!!!!
- 9 5
-
2009-02-28 19:31
kiepska atmosfera na boisku, mozna bylo odniesc wrazenie ze zawdonicy nie maja ochoty grac i chcieliby jak najszybciej zakonczyc mecz..bez walki, ambicji,zaangazowania... b.slaby mecz Winnika, kuleje rozegranie zwlaszcza krotkiej..ciezkie wyzwanie przed treflem, chyba pozostalo tylko czekanie na cud..;)
- 7 3
-
2009-02-28 19:12
xyz
Kadziu niech sie lepiej nie pokazuje nam na oczy niech młodzi graja np. Szulik i Świrydowicz bo przynajmniej widac u nich zaangażowanie a nie to co i naszej "gwiazy"!!!
- 7 2
-
2009-02-28 18:14
Za własną Kaskę
te zabawy P.Wierzbicki za własną i tylko własną !Są inne kluby w Gdańsku, które potrzebują pomocy miasta a nie tylko to Pana !!!!dziadostwo
- 4 9
-
2009-02-28 17:20
Kadziu i spółka
Szkoda kasy na dziadostwo!!!
- 9 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.