- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (34 opinie)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (49 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (5 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
PLKK nie wyobraża sobie ligi bez Lotosu
Koszykarki Lotosu Gdynia nadal nie mają licencji na grę w PLKK, choć uzyskanie jej, nawet według władz ligi, nie powinno być problemem. Z kolei gdyńscy koszykarze ze względu na udział w lidze VTB zagrają w PLK od drugiej rundy. Ponadto Asseco Prokom przystąpi do rywalizacji z identycznym dorobkiem jak najlepsza drużyna pierwszej części rozgrywek.
W ostatnich dniach najwięcej miejsca w obradach władz polskich lig koszykarskich poświęcono drużynom mistrzów Polski, które wywodzą się z Gdyni. Lotos formalnie na razie jest poza elitą. Przyczyną jest brak kompletnej dokumentacji.
Jak jednak przekonują przedstawiciele klubu uzupełnione dokumenty zostały do PLKK przesłane. Również we władzach ligi nie ma alarmu w kwestii zagrożenia dla uczestnictwa mistrzyń Polski w rozgrywkach ligowych.
- Wiemy, że uzupełnienie wymaganych przez nas dokumentów na przykład z urzędu skarbowego czy ZUS może zająć trochę czasu. Czekamy na dokumentację w spokoju. Nie widzę powodów do obaw, jak również na razie nie widzę niebezpieczeństwa wykluczenia Lotosu z rozgrywek - powiedział wiceprezes zarządu PLKK Grzegorz Ziemblicki.
Jak do tej pory zespoły, które pozytywnie przeszły weryfikację do udziału w rozgrywkach nowego sezonu polskiej ekstraligi to: AZS-PWSZ Gorzów, Katarzynki Toruń, MKS Polkowice, Wisła Kraków, Tęcza Leszno, ROW Rybnik, OŚ AZS Poznań, Lider Pruszków, Basket 25 Bydgoszcz, Widzew Łódź, KS Odra Brzeg oraz Stowarzyszenie ŁKS Basket Women Łódź. Gdy dojdzie Lotos, w PLKK wystąpi 13 zespołów.
W nieco innej sytuacji są gdyńscy mistrzowie Polski. Asseco Prokom w nadchodzącym sezonie wystartuje w Eurolidze, PLK i po raz pierwszy w lidze VTB. Gdy władze krajowych rozgrywek zgodziły się na udział drużyny w nowych rozgrywkach, stało się jasne, że podopieczni Tomasa Pacesasa nie pogodzą wszystkich obowiązków bez nadzwyczajnych praw w PLK.
Jacek Jabukowski, prezes PLK zapewnia, że przeważyła chęć promocji polskiej koszykówki za granicą. Już na początku miesiąca przygotowano kilka wariantów funkcjonowania krajowych rozgrywek bez mistrza Polski, choć w ostatnich dniach narastała ze strony innych klubów, aby Asseco Prokom grał jednak wszystkie mecze, a jedynie mógł dobierać ich terminy poza wyznaczonymi na ligowe kolejki.
Ostatecznie PLK zdecydowało, że gdynianie dołączą do ligowej rywalizacji od stycznia. Rozgrywki o mistrzostwo Polski przejdą w nadchodzącym sezonie pewna metamorfozę. Po sezonie zasadniczym (każdy z każdym mecz i rewanż bez Asseco Prokomu) tabela podzielona zostanie na dwie grupy.
W silniejszej z nich zagra pięć najlepszych zespołów sezonu zasadniczego plus Asseco Prokom Gdynia. W grupie 6-12 pozostałe ekipy. Przy takim projekcie kolejnym problemem była punktacja. Nie było zgody, co uczynić z punktami zdobytymi na pierwszym etapie oraz z jakim dorobkiem do ligi mieliby przystąpić mistrzowie.
Ostatecznie przyjęto bardzo korzystny wariant dla Asseco Prokom. Odrzucono sugestię, aby grano od zera. Drużyny silniejszej grupy otrzymają zdobyte punkty, a w zapomnienie pójdzie jedynie bilans małych punktów. Natomiast drużyna z Gdyni otrzyma taką samą liczbę punktów jak lider!.
Wszystkie ekipy z grupy 1-6 mają zagwarantowany udział w play-off, a walczyć będą (systemem mecz i rewanż każdy z każdym) jedynie o jak najlepsze rozstawienie.
Zespoły z grupy 6-12 walczyć będą o pozostałe dwa miejsca w play-off. Im zaliczone będą w drugim etapie tak duże jak i małe punty. Drugi etap rozgrywek w PLK rozpocznie się w połowie stycznia.
Kluby sportowe
Opinie (99) 8 zablokowanych
-
2010-08-24 18:57
kasa niszczy koszykówkę (1)
pod przewodem AP Gdynia
- 21 12
-
2010-08-24 19:44
russia, russia, ruble, ruble ponad wszystko
- 7 4
-
2010-08-24 19:18
SKANDAL I TYLE W TEMACIE
- 19 16
-
2010-08-24 19:13
Asseco Prokom Moskwa
To tyle w temacie.
- 23 18
-
2010-08-24 19:10
OK
"Ostatecznie PLK zdecydowało, że gdynianie dołączą do ligowej rywalizacji od stycznia".
ale z zerowym dorobkiem punktowym!!
inaczej to zwyczajne oszustwo i kipina z Polskiej Ligi!- 21 11
-
2010-08-24 19:08
Żałosne
Nie rozumiem tego, polska liga i uczestnictwo w niej na normalnych zasadach powinno dawać możliwość gry w europie a nie jakies cuda, jesli nie jest sie w stanie tego pogodzić to z czegos sie rezygnuje. Skandalem jest dla mnie wyrównanie bilansu z liderem, o zwyciestwa trzeba walczyć a nie dopisywac je sobie przy stoliku. Licze na bojkot. A "kibicom" z gdyni współczuje takiej hańby...
- 21 11
-
2010-08-24 18:52
Liczę, że pozostałe kluby zbojkotują koszykarską Arkę
Ten klub nie jest godny grania z kimkolwiek w PLK. Won do Rosji, jeśli macie takie aspiracje.
- 26 31
-
2010-08-24 18:52
i gdzie tu sprawiedliwość?
Trochę nie sprawiedliwy pomysł by asseco dołączyło w połowie sezonu i to z bilansem takim jak najlepsza drużyna. Po pierwsze nie wiadomo jakby potoczyły się losy drużyny z gdyni, jeśli by miała grać normalnie całe sezon PLK. Po drugie biorąc jako przykład CSKA Moskwa grają oni i w Eurolidze i w VTB i Rosyjskiej Lidze i jakoś nie robią takich przekrętów.
- 26 10
-
2010-08-24 18:48
w sumie można przyznać juz dzisiaj tytuł Asseco, po co grać i trwonić pieniądze?
- 37 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.