- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (37 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (146 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (55 opinii)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (86 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (212 opinii)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (25 opinii)
24-latek był świetnie zapowiadającym się motocyklistą. W zeszłym sezonie zdobył wicemistrzostwo Polski w rajdach motocyklowych w klasie Honda 125. Obecny sezon rozpoczął w klasie Suzuki GS500. W pierwszych trzech eliminacjach dwa razy zwyciężył i raz ukończył wyścig na drugim miejscu. Wielu fachowców uznawało go za wybitnego kierowcę. Około godziny 22 wracał do domu, do którego niestety nie dojechał... Zginał w wypadku.
Prywatnie Paweł był zawsze pogodnym i uśmiechniętym człowiekiem. Miał mnóstwo przyjaciół i znajomych. Straciliśmy wielkiego człowieka, wspaniałego przyjaciela i kolegę, wyśmienitego sportowca...
|
Opinie (75)
-
2005-06-23 10:36
bardzo mi smutno:(
pawel byl moim kolega z klasy,nadal w to nie wierze!
- 0 0
-
2005-06-23 12:10
[*] [*] [*]
Inni znali go moze lepiej ode mnie, ja jednak wystarczajaco zeby wiedziec, ze byl wspaniala osoba, dowcipna, sympatyczna a na dodatek bardzo utalentowana. Wielka strata......... zarowno dlatego kim byl jako czlowiek, jak i tego kim mogl zostac dla polskiego sportu motorowego
:(((((((
Pawel.... Pamietamy i pamietec bedziemy !!!!!!!!!- 0 0
-
2005-06-23 12:20
Zawsze miał szybkość we krwi...To była jego pasja, jego życie...Jednak z tego świata odszedł za szybko...
- 0 0
-
2005-06-23 12:28
+
+ bez słów
- 0 0
-
2005-06-23 13:51
[']
co tu napisać
znałem go słabo, ale odszedł zdecydowanie za szybko
będziemy pamiętać o Tobie- 0 0
-
2005-06-23 16:54
zawsze będziesz w naszej pamieci, jako kolega, przyjaciel i doskonały sportowiec ....
- 0 0
-
2005-06-23 17:25
Pokazal mi jak potrafi kochac, smiac sie ,plakac. Nauczyl mnie kochac i szanowac ludzi. Mowil pamietaj "zawsze dasz rade, nie poddawaj sie". Byl jednym z najwspanialszych ludzi jakich znalam choc nigdy w to nie uwiezyl. Niesamowily czlowiek o zlotym sercu. Nigdy Cie nie zapomne i zawsze bede Cie kochac za to kim byles.
- 0 0
-
2005-06-23 18:14
[*]
smutek
- 0 0
-
2005-06-23 18:15
[*]
Ciągle nie mogę uwierzyć ze już go nie ma. Mial dojechać do nas na rajd 2 tygodnie temu, nie udało mu się, zatrzymała go praca. To był ostatni raz kiedy rozmawialiśmy. Zawsze uśmiechnięty i chętny do pomocy, to z nim stawiałem pierwsze kroki w świrowaniu samochodem. Świeczek - będzie mi Ciebie strasznie brakować :(
- 0 0
-
2005-06-23 19:15
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.