- 1 Lechia nie bierze remisu w derbach (55 opinii)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (11 opinii)
- 3 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (42 opinie)
- 6 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (87 opinii)
Jesienią ubiegłego roku trud Jerzego Jumasa i Grzegorza Kacały włożony w zbudowanie solidnej reprezentacji o mało nie poszedł na marne. A wszystko przez pieniądze, a właściwie ich brak. Byliśmy blisko skandalu i bojkotu wyjazdu do Szwecji. Niezadowolenie załagodziło 15 tysięcy złotych i tyle samo za następny pojedynek na Ukrainie.
W tym roku PZR wykazał się większą operatywnością. Podobnych problemów już nie ma, choć nie oznacza to, że selekcjoner mógł sięgnąć po każdego zawodnika.
- Udało sie znaleźć środki na pokrycie kosztów przejazdu oraz wyrównanie ewentualnych strat, które zawodnik ponosi w miejscu pracy, gdy uczestniczy w kadrowym zgrupowaniu. Oczywiście nie wnikaliśmy w to, kto na co dzień ile zarabia, przyjęliśmy jednolitą kwotę dla wszystkich. Za udział w zgrupowaniu w Spale, w wyjeździe do Francji oraz w treningach w Cetniewie za każdy dzień zawodnicy mają otrzymać po 55 złotych. Pieniądze mają być wypłacone w piątek. Ponadto będzie nagroda za udział w sobotnim meczu. Na razie jest obiecane 10 tysięcy, ale jeśli prezesowi Janowi Kozłowskiemu uda się podpisać umowę z Rafinerią Gdańską, to może będzie więcej - zdradza trener Jumas.
Jak łatwo policzyć, ci zawodnicy, którzy zarabiają ponad 2 tysiące złotych miesięcznie, do gry w kadrze muszą nadal dopłacać. Natomiast związkowe pieniądze są solidnym bodźcem dla młodych graczy, a o ich rozwój przede wszystkim chodzi. Już w sobotę rugbiści na dorobku będą musieli zastąpić tej klasy zawodników co Maciej Stachura, Marcin Baraniak czy Jacek Grebasz, którzy z różnych względów na zgrupowanie nie przyjechali.
- Mamy duży kłopot z zestawieniem ataku. Gdyby okazało się, że kontuzja nie pozwala na grę Marcinowi Malochwy, to będę namawiał do gry Grebasza, choć i tak dodatkowo powołałem do tej formacji Zbigniewa Mrocha z Arki i Mariusza Wilczuka z Ogniwa. Problem jest też z pierwszą linią młyna, ale liczę, że Sławek Kaszuba dotrzyma słowa i stawi się w Cetniewie na dwóch ostatnich treningach - mówi polski szkoleniowiec. Tradycyjnie w kadrze dominują trójmiejscy zawodnicy. Obok wspomnianych powyżej powołania otrzymali: Marcin Wilczuk, Maciej Szablewski, Daniel Podolski (Ogniwo), Janusz Urbanowicz, Rafał Sajur, Rafał Wojcieszak, Paweł Lipkowski (Lechia), Robert Andrzejczuk, Paweł Denisiuk, Dariusz Komisarczuk (Arka).
- Spodziewam się czterech zawodników z Francji. Gawroński gra w Lille z Przemkiem Tubielewiczem i Pawłem Dąbrowskim, którzy mają go dowieźć na zgrupowanie. Pewien kłopot był z Rafałem Fedorowiczem, ale mam nadzieję, że ostatecznie i on dotrze do Cetniewa - mówi Jerzy Jumas.
Kluby sportowe
Opinie (26)
-
2003-03-27 21:13
Siedlce
nikt z siedlec u nas nie gra!!!
zagrali w jednym meczu z folcem bo mieliśmy szpital (nawet dosłownie) ale nie byli żadnym poważnym wzmocnieniem - w końcu przegraliśmy ten mecz z folcami- 0 0
-
2003-03-27 21:14
Panowie spokuj
Nie ma co sie unoscic i rzucac nawzajem miechem.... Badzmy kulturalni a wszystko i tak boisko pokaze.....
- 0 0
-
2003-03-27 22:21
Do czego to doszło?
Nuda panowie straszna, o czy my teraz dyskutujemy? Przecież to jest śmieszne. Najłatwiej jest wszystkich powyzywać i poobrażać, bo to każdy debil potrafi, szkoda, że niektórzy nie potrafią więcej. Pozdrawiam tych, co mogą
- 0 0
-
2003-03-27 23:18
Siedlce
Siedlce, ja jako chłopak z siedlec i rubista grający 10 lat, przepraszam tych których coś uraziło w wypowiedziach pisanych przez Siedlce, według mnie pisze to jakiś mega zapaleniec lub ktoś kto się podszywa pod Siedlce, np. ktoś z Folca bo z nimi mamy zatargi, a co do tych wypowiedzi to jest tam dużo prawdy, ja też mam taką nadzieję że Siedlce dadzą sobie radę w 1 lidze o ile wcześniej wygrają wszystko w 2 lidze i awansują, pozdrowienia dla wszystkich normalnych na tym forum, którzy nie piszą po piłkarsku, pozdrawiam.
- 0 0
-
2003-03-27 23:59
szacunek
szacunek dla zawodnika z siedlec. czas, aby przestac najezdzac na innego kluby. Nie ma co sie chwalic (siedlce) jedna jakolka wiosny nie daje (srebro juniorow). ilu zawodnikow z tej druzyny bedzie gralo za 2-3 lata? Mysle, ze nie wiecej jak 4-5. takie sa realia. Jesli z kazdego rocznika do seniora bedzie przechodzilo po 5 osob rocznie to kazdy klub w ciagu 5 lat stanie sie potega. Przyklad Ogniwa moze to pokazac. Czy ktos pamieta zawodnikow, ktorzy 4 lata temu zdobylo MPJ - z tej druzyny gra tylko Adam Pogoda, a co z rocznikami 81 i 82, ktore tez wywalczyly mistrzostwo? z kazdej z tych ekip zostalo po 4 zawodnikow. Niestety tak jest. Studia, praca, rodzina - ludzie nie maja czasu, aby za darmo grac w rugby
- 0 0
-
2003-03-28 11:15
Do - Hrabia
Pozdrowionka, szacuneczek i dziękuwa za słowa uznania, tutaj przyznaję Ci rację że takie są realia Polskiego rugby, ludzie odchodzą bo idą na studia, do pracy, zakładają rodziny a z rugby żyć się nie da. Na szczęście w Siedlcach mamy Akademię Podlaską prężnie rozwijającą się, więc ze studiami nie mamy już takiego dużego problemu, klub pomaga zawodnikom w pozyskaniu pracy i wymiganiu się od wojska, więc coś się dzieje wokół sekcji rugby i ludzi którzy trenują, a to w takim małym mieście jak Siedlce się liczy bo za bogato nie jest. Pozdrawiam.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.