- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (141 opinii)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (27 opinii)
- 3 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 4 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (41 opinii)
- 5 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
Posypały się kary i... kontuzje
Arka nie może wygrać w ekstraklasie od sześciu meczów. Szczególne bolesne były remisy na własnym boisku z sąsiadami w tabeli (Wisła Płock, Groclin, Cracovia). W pierwszym i trzecim z tych meczów gole dla rywali padły po błędach Majdy. - Ukaraliśmy piłkarza za brak zaangażowania właśnie w tych meczach. Zapłaci trzy tysiące złotych kary. Odsunięcie od meczu również można traktować jako karę - podkreśla Jacek Milewski, prezes Arki.
Jednak nie jest to jest jedyne okrojenie kadry przed sobotnim meczem we Wronkach (początek godzina 15.30). Przeciwko Amice nie zagra pauzujący za kartki Ireneusz Kościelniak, a do kontuzjowanych Sebastiana Gorząda i Krzysztofa Sobieraja dołączył Radosław Wróblewski. - Naciągnąłem mięsień dwugłowy. Mam nadzieję, że w poniedziałek będę mógł wznowić treningi - mówi popularny "Wróbelek". To wcale nie koniec kłopotów. W "17", która ma grać w sobotę, jest trzech piłkarzy, którzy na dobrą sprawę też powinni się leczyć. Piotr Jawny, który został uderzony łokciem w oko w meczu z Cracovią, ma silną opuchliznę, Tomasz Parzy, od dwóch miesięcy gra z niewyleczoną kontuzją, bo nie ma dla niego większej alternatywy, a Damian Nawrocik ma dołączyć do zespołu bezpośrednio z Poznania, gdzie udał się na leczenie po ostatnim urazie.
Jakby trochę w zamian za kontuzjowanych i ukaranych w meczowej kadrze znaleźli się dwaj piłkarze, którzy wiosną nie mieli okazji zagrać w ekstraklasie: Mateusz Kołodziejski i rekonwalescent Bartosz Ława, o którego upominali się kibice podczas meczu z Cracovią.
- Trudno, aby nie miał sentymentu do klubu, w którym w różnych rolach spędziłem pięć lat. Dwukrotnie byłem tam trenerem pierwszej drużyny. To mi udało się wprowadzić wroniecki klub do europejskich pucharów. W debiucie graliśmy z Hiberniansem z Malty oraz Herenven - przypomina obecny trener Arki. Zgoła inne wspomnienia z Wronek ma Ława. - Byłem tam dwa lata. Nie był to zbyt udany dla mnie okres. Miałem kontuzję oraz konflikt z niektórymi ludźmi. Jednak nie jestem takim człowiekiem, abym w sobotę komuś nie podał z Amiki ręki - przyznaje pomocnik, który pauzuje od 29 października. - Będę zadowolony z każdej minuty spędzonej na boisku. Gol byłby szczytem marzeń. Najlpeiej byłoby strzelić w samej końcówce, aby gospodarze nie mieli czasu nasz dogonić - dodaje Ława. Nie bez racji. Jesienią w Gdyni Amika (Jarosław Bieniuk) wyrównała na 1:1 w doliczonym czasie gry...
W Lechii dwa najbliższe mecze rozstrzygną "o być albo nie być" Marcina Kaczmarka. W sobotę we Wrocławiu (przy pustych trybunach, początek o 12.00) i w środę w Białymstoku szkoleniowiec powinien wywalczyć dwa remisy lub jeden z tych pojedynków wygrać. Przeciwko Śląskowi będzie musiał sobie poradzić bez Kubika i Siklica. Obaj zostali przesunięci do VI-ligowych rezerw, gdyż uznano, że są w słabej formie. Ponadto najbliższe spotkanie muszą odpuścić kontuzjowani Paweł Pęczak i Piotr Cetnarowicz. Obrońca może wykuruje się przez święta, a napastnika, który w debiucie w Lechii nabawił się urazu kolana, czeka dwutygodniowa przerwa.
Kluby sportowe
Opinie (47) 9 zablokowanych
-
2006-04-15 12:59
Coś tak czuje,że tynkarze wybłagali przed śląskiem remis na kolanach!
Pewnie zostanie 0-0 aby trener Kaczmarek nie poleciał! Za ten remis śląsk nie załapię się za karę na baraże,bo zabraknie mu tych punktów z tynkami.Obstawiam,że zostanie 0-0
- 0 0
-
2006-04-15 13:09
Mecz jeszcze się nie skonczył takze ducze nie prorokój, a jak Lechia nie przegra to bedą gadki duczegi i innych ze wybłagali u kolezkow remis ze kupili i.t.d
- 0 0
-
2006-04-15 13:20
Obstawiamy wynik śmiećArki we Wronkach ? Dla niezorientowanych Wronki to taka wioska w centralnej Polsce trochę większa od Gdyni. Ciekawe ile "chuliganów Szparki :) " pojechało na wyjazd??? Tylko przypominam nie brać ze sobą szali, flag, smyczy, czegokolwiek w barwach bo znowu zabiorą i znowu będą się z was śmiali... Tak więc najlepiej na stadion wchodzimy w barwach Amiki, kibicujemy Amice a jak wrócimy to dopiero w necie pójdziemy po całości... :) Tylko Arka... ma takich kibiców :)
- 0 0
-
2006-04-15 13:40
Śląsk - LECHIA
13 minut do końca 0:0
- 0 0
-
2006-04-15 13:41
Czekamy na inteligentne wpisy sledziostwa
DAWAĆ DAWAĆ
- 0 0
-
2006-04-15 13:52
my wyzebralismy remis tak a kto przegrywał z cracovia 0-1 i zremisował 1-1!!!!!! to juz nie pamietamy !!!!!!!!
- 0 0
-
2006-04-15 13:57
jeeeeeeeeeest mamy remis, jesteśmy najlepsi !!! zbierajmy braci, siostry - co tam najlepiej całe rodziny !!! zróbmy bankiety, imprezy, bale, chodźmy na disko !! mamy 1pkt. z Wrocławia hip hip hurrrrrrrra :D:D:D
- 0 0
-
2006-04-15 13:57
Śłąsk - LECHIA
Koniec meczu ):) wesołych świat
- 0 0
-
2006-04-15 13:57
Co to za szamty z Gdyni?
Uwazacie sie za niewiadomo a jestescie frajerami.Ciagle tylko flagi tracicie, cala Polska z was sie smieje.Przychodzi mecz podwyzszonego ryzyka to zamykacie stadion dla kibicow przyjezdnych.Jezdzicie w Polske, trzode robicie i zadymy.Porazka
- 0 0
-
2006-04-15 13:57
no to mamy remis
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.