Już pierwsza kwarta spotkania koszykarzy Prokomu Trefla Sopot z Ostromeckiem Astorią Bydgoszcz wyłoniła zwycięzcę w starciu wicemistrza Polski z bieniaminkiem Era Basket Ligi. Sopocianie wygrali pierwsze 10 minut 33:16, a cały mecz 93:64 (33:16, 17:16, 18:20, 25:12). Najlepszy mecz w sezonie rozegrał Gintaras Einikis, który aż 11 ze swych 19 punktów zdobył w pierwszej ćwiartce.
PROKOM: Pacesas 4 (9 asyst), Pluta 13, Jagodnik 15 (6/9 za dwa, 6 przechwytów), Masiulis 9 (3 przechwyty), Einikis 19 (8/8 za dwa, 3/5 z wolnych) - Conlan (4 asysty), Świętoński, Radosević 13, Marković 12, Dylewicz 8 (4 zbiórki, 4 przechwyty).
ASTORIA: Krzykała 7 (3 straty), Swanson 2, Wiekiera 8, Bajdakow 4, Kul 5 (4 straty) - Kriwonos (6 strat), Kalinowski 5, Arabas 2, Majchrzak 10, Mc Farland 16 (6/10 za dwa, 6 zbiórek, 3 straty), Rospara 5 (7 zbiórek).
To był pierwszy ligowy występ Prokomu po odejściu Kebu Stewarta. Kibice i działacze sopockiego klubu nie musieli się jednak martwić o to, że nie będzie komu zdobywać punktów spod kosza. To, co wyprawiał
Gintaras Einikis w tym spotkaniu, to jakiś cud. Niemal wszystkie jego haki, tyle staromodne, co i efektowne dosięgały bydgoskiego kosza, a osławiony
Aleksander Kul przy "Gitarze" nie istniał. Co się stało?
- No co... Wyspałem się, najadłem - żartował po meczu.
- Ja był w restaurantie i ja se tam nakuszał. Nie dużo, ale dobrze. Niczym nie gardzę. Japońska, italiańska kuchnia, wszystkie są dobre - wyjaśniał.
- Ale ten najlepszy mecz to jest jeszcze przede mną - od razu dodawał.
Na parkiecie hali 100-lecia nie istniał Dante Swanson, najlepszy strzelec ligi.
- Dante zagrał wreszcie nie przeciwko uniwersyteckiej defensywie, ale tej męskiej, europejskiej - mówił
Aleksander Krutikow, coach zespołu gości.
- Prokom i Astoria grały na różnych prędkościach. Zawodnicy Prokomu szybciej poruszali się i myśleli. To był nasz największy problem. Nawet w myślach nie nadążaliśmy za przeciwnikiem - dodawał Białorusin.
PROKOM - ASTORIA.
Rzuty za dwa punkty (celne/oddane): 25/41 - 19/38.
Rzuty za trzy punkty: 9/21 - 5/14.
Rzuty wolne: 16/25 - 11/19.
Zbiórki (atak/obrona): 3/16 - 9/20.
Asysty: 23 - 8.
Faule: 17 - 25.
Straty: 11 - 28.
Przechwyty: 20 - 9.
Bloki: 2 - 1.
7. kolejka.Spójnia Stargard Szczeciński - Anwil Włocławek 62:76 (12:27, 16:16, 18:18, 16:15), Czarni Słupsk - AZS Gaz Ziemny Koszalin 59:69 (13:13, 12:18, 19:16, 15:22), Detal-Met Noteć Inowrocław - Unia/Wisła Tarnów 77:81 (21:17, 17:20, 21:27, 18:17), Start Lublin - Idea Śląsk Wrocław 77:87 (21:26, 23:22, 17:20, 16:19), Polonia Warbud Warszawa - Gipsar Stal Ostrów Wlkp. 81:65 (16:21, 28:11, 20:17, 17:16).