• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Remis na pożegnanie II ligi. Arka trzecia na mecie.

Jacek Główczyński
11 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 

Arka Gdynia

Był komplet widzów, modlitwa przed meczem, wspaniały doping i nagrody dla wielu ludzi, którzy przyczynili się do awansu piłkarzy Arki Gdynia do ekstraklasy. Dzisiaj przy ul. Olimpijskiej zabrakło tylko goli. Bezbramkowy remis jest nawet sukcesem żółto-niebieskich, gdyż częściej przy piłce była Jagiellonia Białystok. Na zakończenie sezonu podopieczni Mirosława Dragana uplasowali się na trzecim miejscu. Tym razem wraz z Kolporterem Kilece i GKS Bełchatów po wakacjach zaprezentują się w krajowej elicie. W barażach swojej szansy szukać będzie Widzew Łódź. Do III ligi spadły MKS Mława i RKS Radomsko, a drużyny z miejsc 13-16 bronić się będą przed degradacją w dodatkowych meczach z wiceliderami III ligi.

ARKA: Chamera - Kowalski, Jawny, Sobieraj, Majda - Pudysiak (68 Jelonkowski), Bartoszewicz, Piskuła, Griszczenko - Pilch (88 Kołodziejski), Patalan (80 Ława).
JAGIELLONIA: Olszewski - Nawotczyński, Kolasa, Chańko - Kulig, Zalewski, Speichel, Kokon (68 Świerzbiński), Sobolewski - Żuberek (58 Kobeszko), Pawlak (88 Matys).
Żółta kartka: Pudysiak. Sędziowali: Granat jako główny oraz Stempniewski i Jasiul (Mazowiecki ZPN). Widzów: ok. 11 tysięcy.

- Wyszliśmy z nastawieniem zdobycia trzech punktów. Nie interesowały nas inne wyniki. Nawet nie słuchałem tego co mówi spiker. O baraże trzeba było walczyć tak długo, jak istniał na to cień szansy - podkreślał Adam Nawałk, szkoleniowiec Jagielloni.

I gościom trzeba oddać, że przez większą część gry to oni byli stroną dominującą. Szczególnie było to widoczne przed przerwą. Na nasze szczęście nie mieli konceptu pod bramką Michała Chamery, któremu w kilku przypadkach dopisało też szczęście. Na przykład w 26. minucie gdyński golkiper nie trafił czysto w piłkę podawaną mu przez Piotra Jawnego. Futbolówka znalazła się pod nogami Dzidosława Żuberka. Ten jak najszybciej chciał posłać ją do siatki i też... skiksował. Nieco wcześniej żółto-niebieskim pomógł... sędzia. To o nogę arbitra otarł się kąśliwy strzał Jacka Chańki. Piłka wytraciła impet, a próbujący ją dobić do bramki Ernest Kokon trafił w Chamerę.

W pierwszych minutach najaktywniejszym zawodnikiem na murawie był właśnie Chańko. Były piłkarz... Werderu Brema umiejętnie włączał się do akcji ofensywnych z lewej obrony. To on strzelał minimalnie niecelnie: nogą z 25 metrów z wolnego oraz głową po dośrodkowaniu z kornera. Także Chańko szarpnął w 13 minucie i wyłożył piłkę przed bramkę Żuberkowi. Całe szczęście, że tego ostatniego ubiegł Krzysztof Majda.

Arka, która niczym bokser czaiła się za podwójną gardą, często pozwalając się zamykać w hokejowym zamku, cofając na własną połowę często nawet wszystkich piłkarzy, najpierw próbowała postraszyć rywalami strzałami z dystansu, ale uderzenia Radosława Bartoszewicza były niecelne. Gdyński pomocnik zainnicjował też atak, który w pierwszej odsłonie był najgroźniejszy z miejscowej strony. Wrzucona z lewej flanki piłka dotarła do dobrze ustawionego w polu karnym Dariusza Patalana. Jego "główkę" obronił jednak Andrzej Olszewski.

Mógł nas równiez ucieszyć Robert Kolasa. Stoper Jagielloni poślizgnął się próbując wyekspediować płaskie dośrodkowanie w "16" Andrieja Griszczenki. Tym samym piłka zamiast od bramki, poleciała w jej kierunku, ale białostocki bramkarz był czujny.

Po zmianie stron zgodnie z instrukcją PZPN wyłączono zegar boiskowy.
Gra toczyła się głównie w środku boiska, a gdy dochodziło do spięć podbramkowych, to lepsze sytuacje miała Arka. Najbardziej żal kontry z 64. minuty. Gdynianie wyszli trzech na jednego. Piłkę holował środkiem Grzegorz Pilch. Mógł z nią zrobić wszystko, ale wybrał najgorszy wariant. Egoistycznie wdał się w pojedynek z osamotnionym Łukaszem Nawotczyńskim, w którym białostocki defensor był lepszy. Rosły obrońca, który w swojej karierze grał zarówno w Arce, jak i... Lechiii, popisał się również po przeciwnej stronie boiska. W 78. minucie mocno strzelał po ziemi z wolnego z narożnika karnego. Chmera, choć z kłopotami, złapał piłkę.

Publiczność z miejsc za sprawą piłkarzy poderwały właściwie jeszcze tylko dwie akcje. Wojciech Kobeszko w 62. minucie dynamicznie wbiegł w gdyńską "16", ale strzelił nad bramką. Z kolei na kwadrans przed końcem gry Janusz Jelonkowski w dobrej sytuacji bardziej podał bramkarzowi niż strzelił.

Całe szczęście, że tego dnia publiczność potrafiła bawić się sama. W drugiej połowie to ona była najlepsza. Praktycznie cały czas były chóralne śpiewy i popis świetlnych rac. Oby tylko PZPN spojrzał łagodnym okiem na rozradowanych żółto-niebieskich. Przecież na taką chwilę czekaliśmy od 23 lat!!!

Czytaj także "600 tysięcy za awans"

Pozostałe wyniki 34. kolejki: Kujawiak Włocławek - Widzew Łódź 0:1, ŁKS Łódź - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:0, MKS Mława - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1, Zagłębie Sosnowiec - KSZO Ostrowiec Świetokrzyski 2:0, Piast Gliwice - RKS Radomsko 6:1, Górnik Polkowice - Szczakowianka Jaworzno 1:0, GKS Bełchatów - Radomiak Radom 2:1, Korona Kielce - Ruch Chorzów 1:1.

Końcowa tabela II ligi sezon 2004/05:

1. Kolporter Korona Kielce 34 18 13 3 51-33 67
2. GKS Bełchatów 34 19 9 6 58-35 66
3. Arka Gdynia 34 18 10 6 44-23 64
--------------------------------------------------------
4. Widzew Łódź 34 16 10 8 44-26 58
--------------------------------------------------------
5. Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 17 7 10 39-33 58
6. Jagiellonia Białystok 34 14 12 8 45-29 54
7. Zagłębie Sosnowiec 34 17 3 14 48-44 54
8. Kujawiak Włocławek 34 15 9 10 48-36 54
9. ŁKS Łódź 34 13 12 9 48-42 51
10. KSZO Ostrowiec 34 14 8 12 43-41 50
11. Świt Nowy Dwór Mazowiecki 34 13 10 11 34-30 49
12. Górnik Polkowice 34 10 11 13 29-42 41
--------------------------------------------------------
13. Piast Gliwice 34 10 6 18 29-37 36
14. Ruch Chorzów 34 8 11 15 36-50 35
15. Szczakowianka Jaworzno 34 8 9 17 37-38 33
16. Radomiak Radom 34 8 7 19 34-48 31
--------------------------------------------------------
17. MKS Mława 34 7 7 20 25-47 28
18. RKS Radomsko 34 3 2 29 28-86 11

Baraże o pierwszą ligę (15 i 18 czerwca):
Widzew Łódź - Odra Wodzisław Śląski

Baraże o drugą ligę (18 i 22 czerwca):
Unia Janikowo - Piast Gliwice
Znicz Pruszków - Ruch Chorzów
Polonia Bytom - Szczakowianka Jaworzno
Tłoki Gorzyce - Radomiak Radom


Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (53)

  • Ty potega ale jestes prosty

    • 0 0

  • arka arka

    A kto szkole podstawowa skonczy za ciebie?

    • 0 0

  • Pochód na Skwer Kościuszki

    Rewelacja, mimo że żyję 38 lat nie przeżyłem do tej pory takiej atmsfery jak wczoraj na Świętojańskiej. W 1976 roku po meczy z Dębem Dębno (6:1) też było OK, ale teraz są inne czasy i inna organizacja przemarszu...Warto było czekać 23 lata aby zamanifestować miłość do ARKI.Pozdrawiam. KN - Arkowiec since 1974.

    • 0 0

  • ARKA GDYNIA I LIGA

    Było bardzo sympatycznie. Sam mecz nie był emocjonujacy bo i piłkarze myśleli juz o świętowaniu. No i ten widok pełnego żółto-niebieskiego stadionu. Oby ta frekwencja utrzymała sie w I lidze. Pozdrowienia dla kibiców Areczki.

    • 0 0

  • Może krzesełek zamontowano 9 tys ale ludzie siedzieli na sektorach gdzie ich nie ma (sektor dla przyjezdnych ) więc śmiało mozna powiedziec że było ok 10.000 ludzi.

    • 0 0

  • czy to ważne?

    Czy to ważne ile ludzi było na meczu? Czy to ma jakies znaczenie czy było 6tys ludzi czy 12?! Najważniejsze że Arka jest w I lidze...reszta się nie liczy!

    • 0 0

  • 12 tysięcy to mieścił kiedyś stadion Bałtyku

    Po zamontowaniu siedzisk pojemność obiektu zmalała do 9 tysięcy,te najciekawsze mecze będzie mogło oglądać 8 tysięcy kibiców Arki,500 przyjezdnych i sektor buforowy,więc na 1 lidze maksymalna frekwencja wynosić będzie 8,5 tysiąca.

    • 0 0

  • Pojemność i frekwencja

    oficjalna pojemność stadionu GOSiR-u to 9000 miejsc,po co ta napinka z 10,11 czy nawet 12 tysiącami,skoro obiekt mieści 9000?

    • 0 0

  • CAK OPOWIADA CO MU SIE SNILO DZISIEJSZEJ NOCY:):):)

    • 0 0

  • Cak jestes durniem !

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

70% ARKA Gdynia
16% REMIS
14% Odra Opole

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 36 64 61.1%
2 Sławek Surkont 37 62 56.8%
3 Renata Koczyńska 37 61 56.8%
4 Roman Sutkowski 33 61 60.6%
5 Mariusz Kamiński 37 61 54.1%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 34 21 5 8 60:34 68
2 GKS Katowice 34 18 8 8 68:35 62
3 Arka Gdynia 34 18 8 8 52:34 62
4 Motor Lublin 34 16 8 10 49:42 56
5 Górnik Łęczna 34 14 13 7 35:29 55
6 Odra Opole 34 15 8 11 42:32 53
7 Wisła Płock 34 14 9 11 46:46 51
8 Miedź Legnica 34 13 12 9 52:36 51
9 GKS Tychy 34 16 3 15 43:47 51
10 Wisła Kraków 34 13 11 10 62:50 50
11 Stal Rzeszów 34 14 6 14 53:60 48
12 Chrobry Głogów 34 11 9 14 35:49 42
13 Znicz Pruszków 34 12 6 16 34:44 42
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 10 11 13 56:52 41
15 Polonia Warszawa 34 8 11 15 41:50 35
16 Resovia 34 9 7 18 39:60 34
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 4 11 19 26:59 23
18 Zagłębie Sosnowiec 34 2 10 22 21:55 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 34 kolejki

  • ARKA GDYNIA - GKS Katowice 0:1 (0:1)
  • Miedź Legnica - LECHIA GDAŃSK 4:1 (1:1)
  • Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1)
  • Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:0)
  • GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)

Ostatnie wyniki Arki

44% ARKA Gdynia
17% REMIS
39% GKS Katowice

Relacje LIVE

Najczęściej czytane