• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozmowa z Dawidem Banaczkiem, piłkarzem do wzięcia

star.
5 listopada 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 

Arka Gdynia

- Od kilkunastu dni trenujesz z Arką. Co to znaczy?
- Nic więcej ponad to, że potrzebuję treningu. W międzyczasie szukam klubu. Zajęcia z zawodową drużyną są nieporównywalnie lepsze niż utrzymywanie formy w pojedynkę. Trener Mandrysz bardzo pomógł mi swoją zgodą. Zresztą to zawsze był świetny gość. Poznaliśmy się w Radomsku. Dlatego po powrocie z Łodzi właśnie do niego zadzwoniłem z prośbą.
- Trener jest na tyle świetny, że wystawił cię w składzie gdynian na mecz towarzyski z Orkanem Rumia.
- To prawda. Zagrałem w drugiej połowie, strzeliłem gola na 2:0. Sam się zdziwiłem decyzją trenera. To był miły gest, duża pomoc. Arka ma bardzo fajną drużynę, nie zasługującą na tak niską lokatę w tabeli. W kadrze nie ma gwiazd, ale są gracze o dużych umiejętnościach, choćby Toborek czy Murawski. Wiem co mówię, to nie żadna kurtuazja. Widziałem z bliska klasowych piłkarzy, więc mam porównanie.
- Pewnie Mandrysz korzysta z okazji i sprawdza cię. Arka może potrzebować lewego pomocnika, a ty grasz na tej pozycji odkąd wyjechałeś do Szwecji.
- Właściwie to dla tej pozycji odkrył mnie właśnie Mandrysz. Wcześniej, przez dziesięć lat, grałem wyłącznie w ataku... Już dwa razy były przymiarki, abym przeszedł do Arki, jeszcze, gdy pracował w Gdyni Janusz Kupcewicz. Ostatecznie nic z tego nie wynikało i teraz może być podobnie. Chociaż nigdy nic nie wiadomo. Też pomyślałem, że trener zerka w moją stroną, sonduje, czy byłbym przydatny. Podejrzewam nawet, że gdyby potrzebował takiego zawodnika jak ja, wygodniej byłoby mu zatrzymać mnie niż szukać gdzieś w Polsce. Jest chyba lepiej, gdy szkoleniowiec dobrze zna piłkarza. Jednak przede wszystkim szukam klubu za granicą. Mam kontakt z kilkoma menedżerami, sporo już wiem jak poruszać się po rynku.
- Wrócisz do Szwecji?
- Do świąt powinna zapaść klamka. Możliwości jest kilka, na przykład liga angielska. Spotkałem się z zainteresowaniem w różnych krajach. W grę wchodzą nawet Chiny, ale to akurat możliwe tylko za gruby szmal. (śmiech) Znajomy Szwed, który zdzierżył w Szanghaju osiem miesięcy, mówił mi, że nie wytrzymywał tam psychicznie.
- Ten sezon miałeś spędzić w barwach Widzewa...
- Podpisałem roczny kontrakt, zdążyłem wystąpić w dwóch meczach ekstraklasy, Tomasz Łapiński mówił, że przydam się na lewej flance, ale moja przygoda w Łodzi dobiegła końca, gdy pojawił się tam trener Kasalik. Odsunął mnie do rezerw, ponieważ uznał, iż nie nadaję się. Koniec, kropka. Nie potrzebował do tego nawet treningu. Mówił tak: "Panuje opinia, że jestem konfliktowy, lecz to nieprawda, bo ja tylko bardzo dużo wymagam." Szybko przekonałem się, iż właśnie ta powszechna opinia o Kasaliku jest słuszna. Dziwny to człowiek, o nietypowym stylu bycia, który ostatnio stał się popularnym tematem artykułów prasowych. Piłkarze pracują na ten sam cel, toteż należy ich traktować po partnersku. Pobyłem jeszcze ze dwa tygodnie w klubie, jednak treningi z czwartoligowymi rezerwami były żenujące, po prostu dramat. Wiedziałem, że jako piłkarz jestem spalony do wiosny, ale mimo to uznałem, iż z korzyścią dla mnie będzie, jeśli spakuję się i wrócę do Gdańska. Dogadałem się z panem Grajewskim co do spraw finansowych. W rodzinnym mieście mogę przynajmniej doglądnąć budowy domu.
- Znowu więc nie spełniłeś się w polskiej elicie. Wcześniej pół roku spędzone w Radomsku zakończyłeś spadkiem. Kiedy wiosną 1999 roku wyjeżdżałeś z Lechii-Polonii do Monachium kibice pisali ci lepszą karierę. Rezerwy Bayernu miały być dobrą odskocznią.
- Spotkałem się już z taką opinią na mój temat. Nie przeczę, można tak pomyśleć oceniając mój dorobek w ekstraklasie. Czternaście meczów i dwa gole to rzeczywiście niewiele, jestem tego świadom, nie mogę się równać do innych wychowanków Lechii, choćby tych z Amiki, jednak owej opinii całkowicie przeczy moja kariera za granicą. Osobiście czuję się spełniony. Kibice mogą tego nie rozumieć, ponieważ nie docierają do nich wiadomości z zagranicy. W tym roku w Szwecji grałem tylko ja oraz Igor Sypniewski.
- Grałeś jednak tylko w II lidze.
- Latem ubiegłego roku podpisałem w Norrkoeping dwu i półletni kontrakt. Jesienią jednak - bo tam się gra innym systemem - spadliśmy z I ligi, a ja miałem umowę tylko na występy w elicie. W II lidze gra się ciężko, dominują siła i walka. Jest tak jak u nas. Myślałem więc o odejściu, tyle że nie było to możliwe. Przepisy FIFA nakazują piłkarzowi grać w jednym klubie co najmniej przez rok. Grałem więc w II lidze i, przyznaję, klub zaskoczył mnie zaangażowaniem w pracę nad odzyskaniem dawnego blasku. Oprócz mnie było w klubie dwóch Finów i dwóch Australijczyków. Pierwsze mecze u siebie oglądało kilkanaście tysięcy kibiców, ale presja przerosła zespół. Ugrzęźliśmy w środku tabeli, w trakcie II rundy ogłosiłem, że odchodzę, czym zaskoczyłem działaczy. Wróciłem do Polski i trafiłem do Widzewa.
- Liga szwedzka nie robi w Polsce wrażenia.
- A powinna choćby ze względu na znakomitą organizację. Dziwię się, że polscy piłkarze nie spoglądają w tamtym kierunku. W Norrkoeping zostałem przyjęty jak gwiazda, gazety rozpisywały się na mój temat. Można żyć wygodnie, a przy tym to fajny kraj.
- W młodym wieku stać cię na budowę domu i terenową toyotę RAV 4, więc muszą tam dobrze płacić.
- Porównywalnie z naszą ekstraklasą, ale samochód kupiłem jeszcze w Niemczech.
- Należysz do wąskiego grona polskich piłkarzy, którzy posiadają własną stronę internetową.
- To był pomysł mojej żony, a prowadzi stronę jeden z moich najwierniejszych fanów. Kiedyś szukałem w sieci pewnych informacji i zauważyłem, że dobrze mieć coś takiego.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (16)

  • Super piłkarz!

    Głupi Kasalik

    • 0 0

  • Jakby byl super to by sie wreszcie gdzies sprawdzil a nie co roku gra w innym klubie
    Dobrym byl Juniorem pamietam go ale pozniej tatus wozil go po Polsce i zalatwial transfery i nam sie Banan zepsul. Szkoda bo niezle gral

    • 0 0

  • tt

    niewiele mu w takim razie załatwił. bo przecież w polsce nie grał!
    po co go woził po polsce??
    a w szwecji grał super.
    teraz w porównaniu do przeszłosci podniósł swoje umiejętności bardzo mocno. więc skoro podobał Ci się jako junior to teraz tym bardziej.

    • 0 0

  • jest cieniutki!!!!!!!

    • 0 0

  • sam jestes cieniutki

    sam jesteś cieniutki!!
    zazdrośniku
    biedny nieudaczniku

    chciałbys być taki jak on choć w 50%

    • 0 0

  • szczegolnie chcialbymbyc takim pantoflarzem. HAHAHAHAHA
    Pytanie. Jesli jest taki dobry Tomku to dlaczego nie moze zagrzac nigdzie miejsca w 1szoligowym klubie polskim?

    • 0 0

  • rener - korupcja

    nie chce mi się z Tobą gadac, bo wygląda na to że gówno wiesz o świecie piłki nożnej. Jesteś naiwniakiem, który wierzy w sprawiedliwość na ziemi!!!
    nie zawsze grają Ci co powinni, bo są dobrzy - częściej dorywają się do tego Ci co mają układ.

    Gdyby ta klika dopuszczała do gry utalentowanych - to nasza kadra grała by inaczej niż obecnie.

    jest jak jest - widać nie pojąłeś jeszcze tego systemu korupcyjnego.
    gre w klubie a nawet w kadrze można sobie kupić.

    nie będę Cię oświecał bo pewnie i tak nie uwierzysz.a Banaczek to jeden z nielicznych piłkarzy który umie prowadzić naprawde sportowy tryb życia

    Mieszkasz z nim?? piszesz o jego prywatnym życiu i że jest pantoflarzem - skąd wiesz jakie ma układy w domu??

    • 0 0

  • Bo go znam bardzo dobrze Tomku!!!!
    A jesli chodzi o uklady to sa i wiem o nich lepiej niz ty ale dobry pilkarz zawsze potrafi sie wybic.Gral przeciez u wielu trenerow. Byl juz w tylu klubach, byl w kadrze mlodziezowej.
    Ps- w Bayernie tez sie na nim nie poznali, czemu tak szybko odszedl?
    Zmarnowal swoj talent

    • 0 0

  • ciekawe

    znasz? czy znałeś? niby skąd?
    pewnie trenowałeś z nim w juniorach i wydaje Ci się że go dobrze znasz.
    Jak jesteś taki twardziel zeby krytykować Dawida, to może bądź do końca twardzielem i się przedstaw.
    widzisz ja też go znam i to na pewno lepiej niż Ty!!
    ale pewnie jesteś jednym z tych co tylko w internecie potrafią wydawac opinie.
    jak byś go spotkał to pewnie byś z uśmiechem się przywitał choć w rzeczywistości go pewnie nienawidzisz.
    Zrobił Ci coś??? źle Cię kiedyś potraktował? czy co?

    • 0 0

  • Nigdy z nim nie trenowalem ale znam go bardzo dobrze. Nic mi nie zrobil i nawet go lubie. Sam mu to wielokrotnie mowilem co teraz pisze. Przestan sie chlopie wymadrzac. kim ty wogole jestes????? Kazdy ma prawo do swojego zdania i takie jest moje. z****iscie ze ty sie przedstawiasz!!!!!!!! Tomkow mamy w tym kraju troszeczke.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 31 58 61.3%
2 Sławek Surkont 32 53 56.3%
3 Mariusz Kamiński 32 52 53.1%
4 Marek Dąbrowski 32 52 53.1%
5 Przemek Żuk 32 51 53.1%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
5 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Arki

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia
84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock

Relacje LIVE

Najczęściej czytane