• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rugby. Ogniwo Sopot w finale, Arka Gdynia w barażu o utrzymanie

dak.
18 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 20:42 (18 maja 2019)
Ogniwo Sopot zapewniło sobie prawo gry w trzeci z rzędu finale mistrzostw Polski. Jest szansa, że tym razem odbędzie się on na stadionie przy ul. Jana z Kolna. Na zdjęciu Piotr Zeszutek i Marek Przychocki. Ogniwo Sopot zapewniło sobie prawo gry w trzeci z rzędu finale mistrzostw Polski. Jest szansa, że tym razem odbędzie się on na stadionie przy ul. Jana z Kolna. Na zdjęciu Piotr Zeszutek i Marek Przychocki.

Ogniwo Sopot pokonało u siebie Skrę Warszawa 45:26 (35:14). Obie drużyny zdobyły po punkcie bonusowym za co najmniej 4 przyłożenia. Podopieczni Karola Czyża na kolejkę przed zakończeniem sezonu zasadniczego są nadal liderami i jedyną niepokonaną drużyną. Porażek doznały Arka Gdynia i Lechia Gdańsk, który tym samym zamykają tabelę. "Buldogi" zagrają o utrzymanie w barażu z mistrzem I ligi.



Sprawdź, ile pieniędzy z tytułu promocji miast otrzymały kluby rugby w Trójmieście



OGNIWO SOPOT - Skra Warszawa 45:26 (35:14)
Punkty Ogniwo:
Wojciech Piotrowicz 20, Grzegorz Szczepański 10, Dwayne Burrows 10, Piotr Zeszutek 5
Punkty Skra: Valerij Kolo 6, Sebastian Kostałkowski 5, Vama Halaflama 5, Jan Cal 5, Paweł Krajewski

OGNIWO: Marcin Wilczuk (75 Rau), Karol (48 Zając), Bysewski (41 Mokrecow) - Anuszkiewicz (57 Wojtkuński), Piotrowski - Powała-Niedźwiecki, Grabowski, Zeszutek - Plichta (60 Mariusz Wilczuk) - Piotrowicz (60 Szablewski) - Mrowca, Szczepański, Przychocki (41 Olszewski), Porębski (48 Drewczyński) - Burrows

Nie było niespodzianki w Sopocie. Ogniwo wygrało w ostatnim spotkaniu przed własną publicznością w sezonie zasadniczym. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów. W nagrodę zdobyły po punkcie bonusowym. Gospodarze zaliczyli 6, a goście 4 przyłożenia.

Szkoleniowiec mógł w drugiej połowie sprawdzić wszystkich rezerwowych. M.in. po 4-letniej przerwie publiczności przypomniał się Robert Olszewski, który ponownie wzmocnił miejscowy atak.

- Jesteśmy w finale i z tego się najbardziej cieszę. Gratuluję dobrej postawy drużynie. W ostatniej kolejce zagramy o utrzymanie 1. miejsca i prawo gry o złoto u siebie - podkreśla Karol Czyż, trener Ogniwa.
Ogniwo jako pierwsza drużyna, na kolejkę przed zakończeniem sezonu zapewniła sobie awans do finału. Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich sezonach sopocianie kończyli z tyłem wicemistrzowskim, ale wówczas za każdym razem o złoto grali w Łodzi. Teraz stoją przed wielką szansą, aby o tytuł 16 czerwca zagrać przed własną publicznością. Stanie się tak, jeśli w ostatniej kolejce Ogniwo co najmniej zremisuje w Krakowie z Juvenią.

Teoretycznie na 1. miejsce szansę ma jeszcze obrońca tytułu. Z drugiej stroni Budowlani SA Łódź nie są jeszcze pewni miejsca w finale, gdyż teoretycznie 2. miejsce może im zabrać Pogoń Siedlce. Ostatnia kolejka sezonu zasadniczego zaplanowana jest na 1 i 2 czerwca.



KS Budowlani Łódź - ARKA GDYNIA 40:21 (16:0)
Punkty Arka: Szymon Sirocki 9, Dimitro Bordowski 2

ARKA: Bojke (58 Mikołajczyk), Plichta, Wojaczek (51 Bartkowiak) - Zypper, Ziętkowski - Miziak (8 Zdunek, 41 Kasperek), Łomakin, Gajowniczek (60 Witt) - Szyc - Szostek (51 Kołodziejczak) - Wolszon (75 Rączkowski), Cichosz, Hluskow, Bordowski - Sirocki


W piątek poznaliśmy decyzję KGiD odnośnie meczu Lechii Gdańsk z KS Budowlanymi z poprzedniej kolejki, która przyznała ostatecznie walkowera rugbistom z Łodzi. W takiej sytuacji, Arka Gdynia na uniknięcie barażu o utrzymanie miała jedynie matematyczne szanse. Sobotnia porażka oznaczała dla nich przypieczętowanie zajęcia ostatniego miejsca w tabeli.

- Jestem zdania, że jeśli coś ma się rozstrzygać, to niech rozstrzyga się na boisku. Przy zabezpieczeniu medycznym de facto to nie Lechia zawiniła, a jedynie firma, którą wynajmowali, zatem uważam, że komisja powinna przychylić się i jednak podjąć decyzję o powtórzeniu meczu - mówi nam Dariusz Komisarczuk, trener Arki Gdynia.
Rugbiści Arki Gdynia nie najlepiej weszli w mecz, tracąc już w 6. minucie meczu punkty po dwóch rzutach karnych. Niedługo później zrobiło się jeszcze ciekawiej, gdy w 15. minucie do spięcia doszło między Mateuszem Plichtą, a jednym z graczy Budowlanych. Sędzia nie zastanawiał się długo. Obu rugbistom pokazał czerwone kartki, po których musieli opuścić plac gry.

Jeszcze w pierwszej części gry gospodarze podwyższali prowadzenie. Najpierw wykorzystali trzeci rzut karny tego dnia, a następnie znaleźli się w polu przyłożenia i podwyższyli, w konsekwencji czego do przerwy wygrywali 16:0. W międzyczasie swoje szanse mieli przyjezdni, jednak nie potrafili zamienić dwóch rzutów karnych na punkty.

W drugiej odsłonie pojedynku Budowlani kontynuowali swój marsz w stronę zwycięstwa. Szybko zaczęli od kolejnego przyłożenia z bonusem (23:0). Dla gości to było wystarczająco, dlatego Szymon Sirocki postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i dopisał 7 punktów na konto "Buldogów" (23:7). Radość podopiecznych Dariusza Komisarczuka nie trwała jednak długo, bo rywale przyłożyli raz jeszcze (30:7).

Emocji nie brakowało w końcówce meczu. 8 minut przed końcem arkowcy zniwelowali różnicę (30:14) i wydawało się, że nawiążą walkę z gospodarzami. Ci jednak odpowiedzieli tym samym i szybko wrócili na obrany kurs (37:14), a chwilę później wykorzystali jeszcze rzut karny (40:14). Ostateczne słowo należało jednak do przyjezdnych. Po ich przyłożeniu było jednak zbyt późno, by myśleć o wygranej w tym meczu, który zakończył się wynikiem 40:21.

- Jechaliśmy na mecz ze świadomością, że Budowlani dostali 5 punktów dzięki walkowerowi. Mimo to liczyliśmy na wygraną, bo mieliśmy w głowach fakt, że gramy z drużyną, która jest w naszym zasięgu. Na początku meczu wdarło się trochę bałaganu, po którym sędzia wyrzucił z boiska dwóch zawodników. Na nasze nieszczęście jednym z nich był Mateusz Plichta, który jest jednym z naszych kluczowych zawodników. Spotkanie potoczyło się tak, a nie inaczej. Mimo wszystko dziękuję moim chłopakom za włożone serce. Ostatnie spotkania pokazują, że są postępy w naszej grze i liczę, że będzie tak dalej - dodaje szkoleniowiec.
LECHIA GDAŃSK - Orkan Sochaczew 15:40 (5:26)
Punkty Lechia: Krzysztof Smoliński 5, Nika Panczulidze 5, Anri Bogveradze 5

LECHIA: Witoszyński, Buczek, Kacprzak - Lademann, Kossakowski - Olszewski, Smoliński, K Krużycki - Boczulak - Popławski - Panchulidze, Wesołowski, K.Bracik, Rymon-Lipiński - Wójtowicz oraz Kuzmienkow, Kavtaradze, Bogveradze, Górniewicz, Adamiak, Gardziewicz, Lebiediew, Kruszyński


Sprawdź relacje z poprzedniej kolejki i sprawdź co wydarzyło się podczas meczu Lechii Gdańsk



Rugbiści Lechii Gdańsk do meczu z Orkanem Sochaczew nie przystępowali w najlepszych humorach. Tydzień wcześniej ich mecz z KS Budowlanymi Łódź nie odbył się ze względu na brak zabezpieczenia medycznego. Wobec zaistniałej sytuacji KGiD zadecydowała o przyznaniu walkowera dla rugbistów z Łodzi. Taka decyzja przekreśliła szanse biało-zielonych na play-offy w tym sezonie.

- Choć robiliśmy co mogliśmy, to komisja zdecydowała o przyznaniu walkowera. Poniekąd rozumiemy, że to nasza wina, ale tak naprawdę ta leży po stronie firmy, która zapewnia obsługę medyczną na naszych meczach. W oświadczeniu jest zawarta treść, która mówi o tym, że podejmujący decyzję rozumieją nasze stanowisko, nie mniej jednak ta odpowiedzialność spoczywa na nas, dlatego 5 punktów przyznano Budowlanym - mówi nam Sebastian Dobkowski, kierownik zespołu Lechii Gdańsk.
Podobnie jak w poprzedniej kolejce podopieczni Jurija Buchało zmuszeni byli zagrać na stadionie w Pruszczu Gdańskim. W ich dotychczasowym "domu" przygotowują się młodzi piłkarze do mistrzostw świata do lat 20, które rozgrywane będą w Polsce, m.in. w Gdyni.

Drużyna z Sochaczewa zaczęła od trzech przyłożeń z podwyższeniami i po 23. minutach gry wygrywali z Lechią Gdańsk 21:0. Ci, którzy występowali w roli gospodarza zdołali odpowiedzieć przed końcem pierwszej połowy, ale po przyłożeniu nie udało się zdobyć punktów po podwyższeniu (5:21). Chwilę później w podobny sposób zwiększyli różnicę nad rywalem (5:26).

Po zmianie stron w Lechii zadebiutował Rosjnin Andriej Kuzmienkow. Rugbiści obu zespołów zaczęli od wymiany ciosów, choć jako pierwsi zaczęli przyjezdni. Ci jeszcze kilkukrotnie pokonywali defensywę biało-zielonych. W sobotnim starciu zdobyli w sumie 40 punktów. Rugbistów z Gdańska stać było jedynie na dwa przyłożenia, w konsekwencji czego mecz zakończył się zwycięstwem Orkanu 40:15.

Typowanie wyników

18 maja 2019, godz. 15:00
Pruszcz Gdański
3 pkt.
LECHIA Gdańsk
Orkan Sochaczew

Jak typowano

88% 246 typowań LECHIA Gdańsk
1% 1 typowanie REMIS
11% 32 typowania Orkan Sochaczew

Twoje dane

OGNIWO Sopot
Skra Warszawa

Jak typowano

98% 258 typowań OGNIWO Sopot
0% 0 typowań REMIS
2% 5 typowań Skra Warszawa

Twoje dane

18 maja 2019, godz. 14:00
3 pkt.
KS Budowlani Łódź
ARKA Gdynia

Jak typowano

73% 205 typowań KS Budowlani Łódź
1% 1 typowanie REMIS
26% 73 typowania ARKA Gdynia

Twoje dane


Tabela po 9 kolejkach

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Ogniwo Sopot  9 9 0 0 377:105 42
2 Budowlani SA Łódź 9 8 0 1 407:115 39
3 Pogoń Siedlce 9 5 1 3 273:142 29
4 Skra Warszawa  9 5 0 4 256:227 28
5 Budowlani Lublin 9 5 1 3 236:185 25
6 Orkan Sochaczew 9 5 0 4 267:183 25
7 Juvenia Kraków  9 2 1 6 138:389 12
8 KS Budowlani Łódź  9 2 0 7 111:267 12
9 Lechia Gdańsk 9 2 1 6 168:255 11
10 Arka Gdynia  9 0 0 9 103:468 1
Tabela wprowadzona: 2019-06-01

Wyniki 9 kolejki

  • Juvenia Kraków - OGNIWO SOPOT 15:71 (3:30)
  • ARKA GDYNIA - Budowlani Łódź SA 7:55 (7:19)
  • Budowlani Lublin - LECHIA GDAŃSK 33:13 (21:8)
  • Orkan Sochaczew - KS Budowlani Łódź 38:10 (14:3)
  • Skra Warszawa - Pogoń Siedlce 24:17 (7:12)
dak.

Opinie (48) 2 zablokowane

  • (1)

    Ogniwo słabo dzisiaj, zero szarży i ta mgła...

    • 4 0

    • Sorry za mgle, poprawimy się

      • 7 1

  • (2)

    Póki co to budowlani arki nie ograli.

    • 0 3

    • (1)

      Co się odwlecze to nie uciecze!

      • 1 0

      • Wygrali

        • 1 0

  • Budowlani na drugim miejscu

    Z drugiej stroni Budowlani SA Łódź nie są jeszcze pewni miejsca w finale, gdyż teoretycznie 2. miejsce może im zabrać Pogoń Siedlce.
    Chyba ktoś nie zrozumiał, która drużyna ma ile dużych punktów w tabeli???
    Pogoń ma 26 plus dajmy na to 10 wygrane z Lublinem i Skrą
    Budowlani Łódź SA mają 34 plus 5 za wygraną z Arką
    to wychodzi Budowlani SA 39, Pogoń 36.
    kto będzie na drugim miejscu???

    • 3 1

  • Gdzie ta Arka z TVN-u

    • 8 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
96% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
4% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane