• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rugby: Arka - Lechia

Jacek Główczyński
28 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Najnowszy artykuł o klubie Life Style Catering Arka Rugby Finał ekstraligi rugby 1 czerwca, godz. 12. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski
Polski Związek Rugby nie nakazał klubowi grać w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego w grupie mistrzowskiej o jednakowej porze. Arka Gdynia, która ma szansę na numer dwa do play off wyznaczyła mecz na zakończenie kolejki. "Buldogi" czekają na lidera tabeli, Lechię Gdańsk przy ul. Olimpijskiej w niedzielę o godzinie 16.00. Porta Ogniwo raczej zakończy sezon w Sochaczewie, bo sopocianie chcą, by jedno wyjście na boisko zostało policzone podwójnie. AZS AWFiS Gdańsk, jeśli nie przegra w sobotę w Poznaniu, utrzyma się w ekstraklasie bez baraży.

- Nie mogliśmy ustalić sztywnej godziny rozpoczęcia meczów, bo nie wszystkie drużyny są dysponentami boisk, na których grają - Grzegorz Borkowski, sekretarz generalny PZR, wyjaśnia dlaczego mecze pretendentów do drugiej pozycji dzieli różnica ponad doby.

W sobotę w Lublinie Budowlani zmierzą się ze swoimi imiennikami z Łodzi, nad którymi mają dwa punkty przewagi w tabeli. Od wyniku tego meczu zależy to, czy niedzielne spotkanie w Gdyni będzie miało jakiekolwiek znaczenie.

Lechia jest już pewna swego. Nad najgroźniejszymi rywalami ma trzy punkty przewagi. W najgorszym przypadku zaliczka ta może stopnieć do jednego "oczka".

- Jest pokusa, by oszczędzać się, nie ryzykować kontuzji, ani kartek. Z drugiej strony, wszelkie kalkulacje i wystawianie rezerwy na dobre nie wychodzą. Dziś jestem zdecydowany na grę w podstawowym składzie, z wyjątkiem Grzegorza Śliwińskiego i Rafała Sajura. Zagramy o zwycięstwo, ale nie za wszelką cenę. Nie można się zabijać - deklaruje Marek Płonka, trener Lechii.

Dla Arki będzie to pierwszy mecz przy ul. Olimpijskiej z udziałem widowni od 4 października ubiegłego roku, czyli pamiętnych derbów z Ogniwem, gdy zawodnicy obu drużyn grę okraszali bokserskimi popisami.

- Bez względu na to, czy będzie o co walczyć, czy też nie, wystawimy najsilniejszy skład. Jesteśmy to winni naszym wspaniałym kibicom. Meczu na niedzielę nie wyznaczaliśmy, by znać rozstrzygnięcia rywali. Po prostu - w sobotę najczęściej przy ul. Olimpijskiej grają piłkarze - wyjaśnia Dariusz Komisarczuk, grający trener Arki.

Przed ostatnią kolejką gdynianie mają tyle samo punktów co lublinianie, ale przegrywają drugą pozycję gorszym bilansem bezpośrednich spotkań (wygrana na wyjeździe 15:8 i przegrana u siebie 18:32). Nie mogą też liczyć na awans w tabeli w przypadku, gdy na koniec rozgrywek Arka oraz obie drużyny Budowlanych będą miały identyczny dorobek. Co prawda z łodzianami mają lepszy bilans (16:7 u siebie do 11:13 na wyjeździe), ale w tabelce na trzy drużyny ustąpiliby miejsca łodzianom, bo ci dwukrotnie byliby lepsi od lublinian (u siebie wygrali 20:5).

Gdynianie zajmą drugie miejsce, jeśli łodzianie zwyciężą w Lublinie, a oni sami nie przegrają z Lechią. Sobotni sukces lublinian, skazuje "Buldogi" na trzecią pozycję bez względu na wynik, jaki osiągną z gdańszczanami.

Porta Ogniwo bez zawieszonego za kartki Marcina Malochwego i kontuzjowanego Daniela Podolskiego jedzie do Sochaczewa, aby zakończyć sezon. Gdyby sopocianie tam wygrali, to mecz o piąte miejsce z Orkanem mogliby zoragnizować u siebie, ale... - Zaproponujemy rywalom, by wynik tego meczu został uznany zarówno za rozstrzygnięcie ostatniej kolejki, jak i grę o piąte miejsce - przyznaje Jarosław Hodura. - Jeśli kluby osiągną w tej kwestii porozumienie, nie będziemy przeszkadzać - zapewnia sekretarz Borkowski. Gdańskim akademikom wystarczy remis w wyjazdowym meczu z Posnanią, by za tydzień przeciwko Folcowi Warszawa grać o pietruszkę. - Liczę, że zostanie podtrzymana passa z tego sezonu, czyli, że Posnania wygra u nas, a my w Poznaniu. Co prawda za kartki pauzuje Robert Jumas, ale wraca Adam Ciesiołkiewicz. Pomoże nam także Paweł Dąbrowski'>Paweł Dąbrowski, który opóźnił testy w jednym z francuskich klubów - mówi Jerzy Jumas, trener AZS AWFiS.

Zobacz także

Opinie (74) 2 zablokowane

  • I liga

    W Lublinie do przerwy 10-10, po przerwie karny dla Lublina. 13 - 10. ok.20 min. po przerwie.

    • 0 0

  • Lublin-Łódź

    13-10

    • 0 0

  • wynik

    13;10 Budowlani Lublin wygrywaja z Budowlanymi Lodz.

    • 0 0

  • czyli play off LECHIA-lodz,LUBLIN-arka. final Lechia-Lublin??????????

    • 0 0

  • Jaka spoldzielnia

    Bylem dzis na meczu folca z pogonia szostek sedziowal bardzo dobrze nie wiem kto wymysla takie bzdury ale zadnej spoldzielni nie ma. Folc na poczatku pewnie wygrywal ale stracili sily i szczesliwie do konca utrzymali kozystny wynik 40-33. Dosc dobry zaciety mecz bez zadnych bijatyk.

    • 0 0

  • BUDOWLANI LUBLIN - BUDOWLANI ŁÓDŹ 13 : 10

    CHAOS POZNAŃ - ARKA II GDYNIA 0 : 52

    • 0 0

  • po 30 min

    POSNANIA - AZS AWF GDAŃSK 3 : 7

    • 0 0

  • po 60 min

    POSNANIA - AZS AWF GDAŃSK 11 : 12

    • 0 0

  • koniec meczu

    POSNANIA - AZS AWF GDAŃSK 25 : 15

    • 0 0

  • ostateczne wyniki

    Posnania Poznań - AZS AWiS Gdańsk 25:18

    Chaos Posnań - Arka II Gdynia 0:48

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

AZS AWFiS sekcja rugby

 

Kierownik sekcji:
Stanisław Zieliński

Największe osiągnięcia:
w 1999 roku IV miejsce drużyny kadetów w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży,
w 2000 roku zdobycie Pucharu w Memoriale w rugby "7" im. E. Hodury- seniorów,
w sezonie 1999/2000 zdobycie III miejsca w Mistrzostwach Polski seniorów,
w 2000 roku zdobycie Pucharu Polski przez drużynę seniorów,
w 2001 roku II miejsce w Mistrzostwach Polski w kategorii juniorów w rugby "7".
 

 
 
 
 
 
 

Relacje LIVE

Najczęściej czytane