• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos Trefl wygrał w Radomiu po tie-breaku

mad
15 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Trefl Gdańsk

Wojciech Grzyb po raz drugi w tym sezonie poprowadził kolegów do zwycięstwa. Wojciech Grzyb po raz drugi w tym sezonie poprowadził kolegów do zwycięstwa.

Najtrudniejszy mecz w sezonie mają za sobą siatkarze Lotosu Trefl. Żółto-czarni pokazali charakter i przy prowadzeniu Cerrad Czarnych Radom 2:1 wrzucili piąty bieg, dzięki czemu zachowali miano niepokonanych w PlusLidze, choć nie z kompletem punktów. Po świetnych czwartym i piątym secie wygrali 3:2 (25:22, 23:25, 23:25, 25:17, 15:11). MVP spotkania po raz drugi w sezonie został Wojciech Grzyb.



Cerrad Czarni: Kampa, Żaliński 12, Pliński 8, Bołądź 22, Westphal 1, Grzechnik 7, Kowalski (libero) oraz Kędzierski, Wachnik 17, Ratajczak 6, Oivanen 1

LOTOS TREFL: Falaschi 2, Schwarz 9, Grzyb 17, Troy 15, Mika 17, Gawryszewski 13, Gacek (libero) oraz Stępień, Stolc 2, Schulz

Kibice oceniają



W Radomiu spotkały się dwie drużyny, które do środy w tym sezonie jeszcze nie przegrały. Właśnie Lotos Trefl i Czarni uważani są za zespoły, które mogą nieco namieszać w poczynaniach "wielkiej czwórki". Gdańszczanie dali już pierwsze ostrzeżenie najlepszym, wygrywając w poprzedniej kolejce 3:0 z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. Czarni, przed spotkaniem z Lotosem Treflem, nie mierzyli się z wymagającym rywalem. Natomiast żółto-czarni grali tylko w Ergo Arenie, gdzie stracił jednego seta.

Radomianie są silni także dzięki transferowi z żółto-czarnych. Podstawowym przyjmującym jest u niech Wojciech Żaliński, który dwa poprzednie sezony spędził w Gdańsku. Jako środkowy gra w radomskiej drużynie pochodzący z Pucka, Daniel Pliński. Trafił tam z PGE Skry Bełchatów, choć zainteresowanie siatkarzem wykazywał również Lotos Trefl.

Obie strony rozpoczęły starcie bardzo nerwowo. Dużo piłek lądowało na aucie lub w siatce. Jako pierwszym udało odskoczyć się żółto-czarnym. Po skutecznym zagraniu po prostej Mateusza Miki, asa serwisowego posłał Wojciech Grzyb (11:14). Robert Prygiel poprosił o czas, ale dał on niewiele. Gdy szczelny, podwójny blok postawili Mika i Bartosz Gawryszewski, gdańszczanie schodzili z prowadzeniem na drugą przerwę techniczną (11:16). Siatkarze Lotosu Trefla nie pozwolili już do końca seta zbliżyć się rywalom na mniej niż dwa punkty. A zakończył się on tak, jak rozpoczął, czyli błędem. Zamknęła go zepsuta zagrywka Czarnych.

Druga część spotkania była niemal lustrzanym odbiciem pierwszej. Po wyrównanym początku tym razem Czarni zaczęli ucieczkę. Potężny atak, który wykonał Bartłomiej Bołądź sprawił, że prowadzili 14:11. Gdańszczanie szybko doprowadzili do remisu, który po raz ostatni w drugim secie widzieliśmy przy stanie 23:23. Doprowadził do niego Bołądź. Piłkę setową zapewnił Czarnym Jakub Wachnik. Czasem próbował ratować zespół Andrea Anastasi jednak po nim gdańszczanie zaliczyli błąd w przyjęciu, a piłkę po ich rękach w aut posłał Bołądź.

W trzecią partię gdańszczanie weszli idealnie, blokiem Miki. Po pięciu akcjach trener Anastasi musiał jednak prosić o czas, ponieważ jego drużyna straciła cztery punkty z rzędu. Po chwili boisko opuścił MVP meczu z Zaksą, Sebastian Schwarz. Sytuację zaczął natomiast ratować Wojciech Grzyb, najpierw w ataku, a później dwa razy z pola zagrywki. Dzięki niemu na tablicy wyników pojawił się wynik 4:4.

Podobnie jak w pierwszym secie gdańszczanie zaczęli uciekać rywalom przed drugą przerwą techniczną. Po dwóch atakach Murphy'ego Troy'a prowadzili 12:10. W następnej akcji błąd popełnili gospodarze i żółto-czarni wygrywali 13:10. Tym razem gospodarze potrafili szybko zmienić losy seta i z kolejnych 10 akcji wygrali aż osiem. Obie drużyny postanowiły grać falami już do końca partii. Przy prowadzeniu Lotosu Trefla 22:20 inicjatywę przejęli radomianie i to oni wpasowali się z formą w odpowiedni moment. Partia zakończyła się blokiem na Troy'u. To oznaczało, że żółto-czarni stracili pierwszy punkt w sezonie. Do uratowania były jednak jeszcze dwa.

Gdańszczanie weszli nieco oszołomieni w czwartego seta, ale Czarni nie potrafili tego wykorzystać. A żółto-czarni, jak tylko się otrząsnęli, zaczęli uciekać rywalom. Bohaterem partii okazał się Mika. Przy remisie 11:11 posłał szczęśliwego asa, następnie, po kolejnych zagrywkach przyjmującego punkty zdobywali Gawryszewski i Troy - oba blokiem. Seria skończyła się złym serwisem Miki. Później oglądaliśmy sporo zagrań do Troy'a, który kończył akcje ze zmiennym szczęściem. Swój koncert dalej grał jednak Mika, który atakiem z drugiej linii doprowadził do tie-breaka.

W nim inicjatywa należała już do jednej drużyny. Pieczątkę na dobrej grze przybijali kolejni siatkarze Lotosu Trefla. Po obiciu bloku przez Mikę prowadzili 9:7. A gospodarze zaczęli tracić nerwy i popełniać błędy. Atak Schwarza i as Gawryszewskiego zwiększyły przewagę do 13:9. Odpowiedź przyszła ze strony Żalińskiego, ale piłkę meczową zapewnił Grzyb. Starcie na chwilę przedłużył Pliński lecz Czarni nie potrafili zaserwować w boisko i wygrana pojechała do Gdańska.

Typowanie wyników

15 października 2014, godz. 18:00
3 pkt.
Cerrad Czarni Radom
LOTOS TREFL Gdańsk

Jak typowano

12% 47 typowań Cerrad Czarni Radom
88% 331 typowań LOTOS TREFL Gdańsk

Twoje dane



Tabela po 3 kolejkach

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
Drużyny M Z P Sety Pkt.
1 PGE Skra Bełchatów 3 3 0 9:1 9
2 Asseco Resovia Rzeszów 3 3 0 9:2 9
3 LOTOS TREFL Gdańsk 3 3 0 9:3 8
4 Cerrad Czarni Radom 3 2 1 8:3 7
5 AZS Politechnika Warszawska 3 3 0 9:4 7
6 Transfer Bydgoszcz 3 2 1 8:5 6
7 Jastrzębski Węgiel 3 2 1 6:5 5
8 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3 1 2 5:6 4
9 Indykpol AZS Olsztyn 3 1 2 6:8 3
10 Cuprum Lubin 3 1 2 4:8 2
11 Effector Kielce 3 0 3 2:9 1
12 BBTS Bielsko-Biała 3 0 3 2:9 1
13 AZS Częstochowa 3 0 3 2:9 1
14 Banimex Będzin 3 0 3 2:9 0
Tabela wprowadzona: 2014-10-15

Wyniki 3 kolejki

  • Cerrad Czarni Radom - LOTOS TREFL Gdańsk 2:3 (22:25, 25:23, 25:23, 17:25, 11:15)
  • Asseco Resovia Rzeszów - Banimex Będzin 3:1 (19:25, 25:23, 26:24, 25:16)
  • Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów 0:3 (22:25, 21:25, 22:25)
  • Indykpol AZS Olsztyn - BBTS Bielsko-Biała 3:2 (25:22, 22:25, 25:18, 24:26, 15:13)
  • Effector Kielce - Transfer Bydgoszcz 0:3 (22:25, 21:25, 19:25)
  • ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 2:3 (21:25, 23:25, 25:22, 26:24, 11:15)
  • AZS Politechnika Warszawska - AZS Częstochowa 3:0 (25:18, 25:23, 28:26)
mad

Kluby sportowe

Opinie (34) 1 zablokowana

  • Dalej do przodu

    Roli tak dalej Panowie wspaniały strat.Teraz tylko podtrzymać passę.

    • 3 3

  • brawo,rodzi sie super druzyna z super trenerem!!!

    • 4 2

  • Gratulacje

    Super! Tak trzymać!!!

    • 23 2

  • Gratulacje!

    • 21 2

  • Gratulacje,wygrać na tak trudnym terenie to jest coś.Pewnie kibice czarnych dali nieźle czadu ,a jednak Nasi dali radę.

    • 24 3

  • do tylko 3-2 Ty to za skomplikowany to nie jesteś...

    • 9 5

  • Co w tym całym grajdołku oznacza mieć naprawdę trenera.

    Jak widać trzeba było przełomu w postaci uznanego szkoleniowca i kilku obcokrajowców. I żaden Panas, Ryś nie umieli tego pociągnąć.

    • 32 3

  • :)

    gratki i oby tak dalej a bedzie tu mocna druzyna ktora bedzie pewnie w pierwszej szostce mysle

    • 26 2

  • nareszcie mamy w Gdańsku poważną drużynę p[owstał w koncu poważny team który nie przynosi obciachu bez gwiazd ale z solidnymi graczami i tak trzymać.

    • 60 2

  • tylko 3:2? (1)

    nie chodzę już.

    • 9 36

    • to nie chodz biedy z tego powodu nie będziie.

      • 16 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ostatnie wyniki

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane