• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śląsk Wrocław - Asseco Arka Gdynia 85:74. Koszykarze przegrali po dogrywce

dak.
24 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Żadne z założeń, które padły przed dogrywką, nie zdało egzaminu w szeregach Asseco Arki Gdynia. Koszykarze nie zdobyli w niej ani jednego punktu i przegrali w całym spotkaniu. Żadne z założeń, które padły przed dogrywką, nie zdało egzaminu w szeregach Asseco Arki Gdynia. Koszykarze nie zdobyli w niej ani jednego punktu i przegrali w całym spotkaniu.

Asseco Arka Gdynia przegrała ze Śląskiem Wrocław 74:85 (10:24, 30:18, 20:20, 14:12, d. 0:11), ale dopiero po dogrywce. Żółto-niebiescy niemal od drugiej kwarty do końca regulaminowego czasu "siedzieli na ogonie" gospodarzy, ale gdy wychodzili na prowadzenie, szybko je oddawali. W dodatkowej partii nie trafili ani razu, co zadecydowało o końcowym rezultacie.



ŚLĄSK: Nevels 25 (3x3), Ramljak 20 (2x3), Jovanović 19 (1x3), Gabiński 5 (1x3), Keller 3 oraz Stewart 6, Dziewa 5 (1x3), Zagórski 2, Musiał 0, Gordon 0, Wójcik 0,

ASSECO: Żołnierewicz 17 (1x3), Szubarga 13 (1x3, 7 as.), Hrycaniuk 8, Dylewicz 2 oraz Wołoszyn 17 (3x3, 7 zb.), Witliński 10, Kaszowski 6 (2x3), Malczyk 1, Pluta 0, Kowalczyk 0

Kibice oceniają



W meczu 5. kolejki Energa Basket Ligi, trener Przemysław Frasunkiewicz dokonał jednej zmiany w wyjściowym składzie względem poprzedniego starcia z Treflem Sopot (78:73). Miejsce Michała Pluty zajął Mateusz Kaszowski. Poza kadrą jest wciąż kontuzjowany Igor Wadowski.

Michał Pluta został koszykarzem Asseco Arki Gdynia do końca sezonu



Spotkanie we Wrocławiu zaczęło się od klasycznej wymiany ciosów. Gdynianie na pierwsze prowadzenie wyszli po trzech minutach, gdy premierową "trójkę" rzucił popularny "Kasza". Chwilę później podwyższył Adam Hrycaniuk, ale to było niemal wszystko co mogli zrobić przyjezdni, bo do końca tej kwarty zaledwie jeden punkt zdobył już Marcin Malczyk. Gospodarze za to nie próżnowali w ofensywie, a najlepiej poświadczy za to wynik 24:10 po 10 minutach gry.

Żółto-niebiescy szybko wrócili do gry. Krzysztof SzubargaBartłomiej Wołoszyn narzucili swoje tempo w drugiej partii, zaczynając od celnych rzutów z dystansu. Szczególnie ten drugi był aktywny, bo po jego rzutach osobistych goście doprowadzili do 3-punktowej straty po niespełna czterech minutach (29:26).

Asseco Arka kontynuowała swoją "gonitwę". W 17. minucie najpierw wyrównali, a następnie odzyskali prowadzenie i jednocześnie szybko je oddali. Do przerwy po stronie gości punktował już tylko Szubarga, ale ostatnie słowo należało do Strahinji Jovanovicia, po rzucie którego Śląsk prowadził 42:40.

Trefl Sopot - Asseco Arka Gdynia 73:78. Relacja live, galeria, video, możliwość wystawienia ocen koszykarzom i trenerowi



Druga połowa zaczęła się od niecelnych rzutów Malczyka i Ivana Ramljaka. Potem oglądaliśmy jednak spotkanie "na styku" i widać było, że żadna z drużyn nie chce odpuścić. Nerwowo zrobiło się dopiero w 26. minucie, gdy miejscowi po raz pierwszy w tej części spotkania odskoczyli na 8 "oczek". Jednak Arka robiła co mogła i wróciła na ogon wrocławian jeszcze przed końcem trzeciej kwarty (62:60), co znów zwiastowało emocje w ostatniej.

W niej natomiast na pierwsze punkty czekaliśmy ponad 2 minuty. Miejscowi prowadzili grę, ale gdynianie przez cały czas dotrzymywali im kroku i pomimo dwukrotnego wyrównania, nie potrafili objąć przewagi. W końcówce znów było nerwowo, bo na nieco ponad minutę przed końcem Ramljak wykorzystał 1 z 2 rzutów wolnych (74:72). Szybką stratę zaliczył jednak Kaszowski i na jego szczęście podobnie uczynił Garrett Nevels.

35 sekund przed końcem wyrównał Przemysław Żołnierewicz (74:74), a trener wrocławian poprosił o czas. Po niej wrocławianie nie trafili "trójki", ale Wołoszyn musiał faulować Mateusza Dziembę po zbiórce w ataku. Przed końcem obie drużyny zaliczyły straty, dlatego o końcowym wyniku musiała zadecydować dogrywka.

Asseco Arka Gdynia - Pszczółka Start Lublin 68:79. Relacja i oceny



W niej Arka niestety zawiodła, bo nie zdobyła choćby punktu, mimo sześciu prób rzutowych. O porażce znów zadecydowała zbyt krótka ławka. Szubarga i Żołnierewicz rozegrali 37 i 35 minut, więc zapasy sił musiały się kiedyś skończyć.

Śląsk punktował przy 48-proc. skuteczności z 68 rzutów. Natomiast goście oddali ich o 3 mniej i mieli 44-proc. celność. Wyrównanie było na obwodzie, bo miejscowi trafili o jedną "trójkę" więcej. Żółto-niebiescy byli również słabsi pod koszem. Zebrali 35 piłek, przy 41 rywali. W stratach było 22 do 19 na korzyść wrocławian.

Typowanie wyników

24 września 2020, godz. 19:30
3 pkt.
Śląsk Wrocław
ASSECO ARKA Gdynia

Jak typowano

71% 130 typowań Śląsk Wrocław
0% 0 typowań REMIS
29% 52 typowania ASSECO ARKA Gdynia

Twoje dane



Tabela po 5 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Stelmet Enea BC Zielona Góra 5 5 0 436:357 10
2 Pszczółka Start Lublin 6 4 2 460:442 10
3 Legia Warszawa 5 4 1 437:370 9
4 King Szczecin 5 4 1 374:367 9
5 Trefl Sopot 5 3 2 434:385 8
6 GTK Gliwice 5 3 2 418:425 8
7 Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. 5 3 2 380:394 8
8 WKS Śląsk Wrocław 4 3 1 307:291 7
9 HydroTruck Radom 5 2 3 403:412 7
10 Anwil Włocławek 4 2 2 336:320 6
11 Asseco Arka Gdynia 4 2 2 294:301 6
12 PGE Spójnia Stargard 5 1 4 366:386 6
13 Enea Astoria Bydgoszcz 5 1 4 393:440 6
14 Polpharma Starogard Gdański 4 1 3 306:341 5
15 Polski Cukier Toruń 5 0 5 362:427 5
16 MKS Dąbrowa Górnicza 4 0 4 289:337 4
Tabela wprowadzona: 2020-09-27

Wyniki 5 kolejki

  • Śląsk Wrocław - ASSECO ARKA GDYNIA 85:74 (24:10, 18:30, 20:20, 12:14, d: 11:0)
  • TREFL SOPOT - Polpharma Starogard Gd. 110:76 (29:16, 25:17, 29:24, 27:19)
  • Stelmet Enea BC Zielona Góra - Legia Warszawa 98:83 (29:18, 22:16, 17:33, 30:16) - mecz rozegrany awansem
  • Anwil Włocławek - GTK Gliwice 98:82 (31:21, 26:15, 19:17, 22:29) - mecz rozegrany awansem
  • Enea Astoria Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza 90:76 (21:13, 18:22, 24:22, 27:21)
  • PGE Spójnia Stargard - King Szczecin 64:72 (20:19, 16:26, 15:16, 13:11)
  • Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. - Pszczółka Start Lublin 79:74 (14:23, 19:16, 21:25, 25:10)
  • HydroTruck Radom - Polski Cukier Toruń 99:80 (23:12, 24:24, 26:18, 26:26)
  • Mecz zaległy z 3. kolejki
  • Legia Warszawa - Polski Cukier Toruń 84:64 (19:21, 21:16, 21:10, 23:17)
dak.

Opinie (28) 2 zablokowane

  • Jezus jaki wstyd (2)

    Zeby w dogrywce nic nie rzucic... Lepiej ta druzyne rozwiazac a pieniadze przeznaczyc na cele charytatywne lub wszystko na mlodzikow i niech graja sobie z pasja.

    • 8 28

    • Jaki wstyd!

      To przecież zawodowcy i profesjonaliści - nazywaj to jak chcesz!

      • 4 2

    • Dajcie spokoj z tą nazwą

      To Asseco A nie jakaś Arka.Walczyć A będzie dobrze w następnych meczach.

      • 8 1

  • I znowu zabrakło sił

    Znowu było zaangażowanie i znowu zabrakło sił. Naprawdę nie potrzeba dużo wzmocnień aby bić się o ósemkę, ale jednak te wzmocnienia są niezbędne.

    • 18 2

  • To jest autentycznie przykre

    Widać że z dwóch graczy do rotacji spowodowałoby że zespół spokojnie powalczyłby o P-O.I nie mówię o jakiś gwiazdach. A tak opadanie z sił w końcówkach i zmarnowany sezon.

    • 16 2

  • gdybyśmy nie oddali pierwszej kwarty... wtedy jeszcze nie byli tak zjechani jak konie po wielkiej pardubickiej) ale Dylu rzuca cegłami, Adasia mamy nadal tylko pół (to pół które się nie odrywa od parkietu), Wołek nie trafia dwóch wolnych pod rząd, no i mamy trzech dywersantów - z litości nie wymienię.
    o dogrywce trzeba szybko zapomnieć i zacząć się rozglądać za kasą na wzmocnienia!
    szkoda, bo było blisko - nie piszę o dogrywce

    • 16 0

  • (3)

    jak mozna nadal miec zespol bez trenera....bo frasunkiewicz nim nie jest....Ostatnia akcja w 4Q i akcja na zwyciestwo a ten id..a trzyma malczyka, ktory traci pilke.....a 30 sekund wczesniej nie bylo hrycaniuka, gdy slask rzucal i wrocki mialy zbiorke ofensywna...

    fraunkiewicz dzisiaj sabotowal mecz..

    od zaraz potrzebny prawdziwy trener

    • 8 10

    • prawda (2)

      Pan zapomina o jednym warunku koniecznym do spełnienia życzeń- pieniędze.
      Czy rozwijac dalej , czy dajesz radę i ogarniasz ?

      • 2 4

      • (1)

        ale frasunkiewicz nie jest w asseco za darmo...Za te pieniadze mozna miec naprawde solidnego szkoleniowca, ktory bedzie rozwijal zespol. z tym co jest teeraz to jest po prostu dno.

        A na ostatnie akcje...byla mozliwosc innej i lepszej rotacji, wiec to nie brak pieniedzy zdecydowal, tylko brak trenera i brak jego kompetencji

        • 2 2

        • a skad ty wiesz ile on pieniedzy bierze? nie ma to jak random z neta ktory wszystko wie i na wszystkim sie zna...

          • 0 0

  • Czerlonko grał prawie 10 min niestety. (1)

    • 11 1

    • O 10 minut za dlugo

      • 9 3

  • Jak tylko będą patrzeć na pieniądze to nigdy nie wygrają.

    Kasa to nie wszystko.Jeżeli będą tylko tak podchodzić do meczów,to po co w ogóle grają.Rozumiem,że nie gra się dla idei,ale jakąś ambicję trzeba mieć zawsze,bez względu na okoliczności.To jest ich zawód.

    • 2 6

  • (1)

    Kiedy poprzednio miała miejsce taka sytuacja w PLK, żeby drużyna nic nie rzuciła w dogrywce? Tak się przechodzi do historii :D

    • 9 0

    • trefl w Gdyni parę lat temu wtopił dogrywkę 10:0

      • 0 1

  • Zawodnik Czerlonko (4)

    powinien dać sobie spokój z koszykówka na poziomie PLK, a jak bardzo chce grać to w 1 lidze. Talentu po mamie niestety nie ma i ktoś mu robi krzywdę wmawiając, że jest profesjonalnym koszykarzem.

    • 15 1

    • ok. rozumiem twój punkt widzenia (2)

      talent talentem, ale jeśli się go nie ma, to sporo można nadrobić ciężką, ustawiczną pracą nad sobą zarówno treningową, siłową jak i nad psychiką. Może Asseco to nie jest miejsce dla niego w obecnym czasie, może powinien zdobywać szlify gdzieś w słabszym klubie, ale definitywnie bym go jednak nie skreślał

      • 3 4

      • Dlatego właśnie powinien spędzić sezon klasę niżej, dostać szanse gry na poziomie 20-30 minut i solidnie popracować

        • 3 0

      • w dużej części masz rację , ale ...

        cechy wolicjonalne trudno jest w sobie wykształcić.Jeżeli nie ma w sobie "ducha rywalizacji", "chęci zwyciężania" to raczej tego nie zmieni. Jego zachowanie świadczy raczej, że często jest myślami gdzie indziej, obojętny na to co się dzieje na boisku. Może to i dobry chłopak jest , ale chyba zbyt łagodny na sport kontaktowy.

        • 4 0

    • Nigdy nie byłem fanem "talentu" Czerlonki. Ale...Jak grał w Lublinie to patrzyłem ze zdziwieniem - całkiem nieźle, wrócił do Gdyni a z nim - miernota podążyła.

      • 4 0

  • Jak (3)

    Chcecie zobaczyć jak się walczy to proponuję pójść na mecz arki Gdynia.

    • 1 11

    • Przypominam że piłkarze grają poziom niżej

      Ale kopacze grają na innym poziomie. Ciężko porównywać drugą ligę piłkarzy z pierwszą ligą koszykarską. Pieniądze wkładane w piłkarzy pomimo niższego poziomu rozgrywek są niestety też nieporównywalne. Ostatnio trzeba było nawet ściągać młodzieżowca ze Szczecina bo wielka arka nie potrafi sobie takiego wyszkolić :(

      • 9 0

    • Taaak

      Pokazali to w ubieglym sezonie w ekstraklasie... Rzadzili, ze hej. Teraz sa w odpowiedniej dla nich lidze

      • 0 0

    • pojsc na mecz arki? no w ekstraklasie nie szlo im za dobrze ;)

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
1 kwietnia 2024, godz. 15:30
74% Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
0% REMIS
26% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Roman Perz 25 50 88%
2 Fc zdunkowo Wybrzeże 25 50 80%
3 Radosław Dymkowski 24 49 75%
4 Jacek Urbanek 25 47 80%
5 Beata Xxxv 24 47 79.2%

Ostatnie wyniki Arki

95% TREFL Sopot
0% REMIS
5% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
38% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
62% Polski Cukier Start Lublin

Najczęściej czytane