• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopockie siatkarki o krok od finału

Krzysztof Klinkosz
14 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Siatkarki Atomu Trefla wygrały drugi mecz półfinałowy z Tauron MKS Dąbrowa Górnicza i objęły prowadzenie w rywalizacji do trzech zwycięstw 2-1. W sobotę, głownie dzięki doświadczeniu Doroty ŚwieniewiczMagdaleny Śliwy, sopocianki triumfowały na wyjeździe pokonały 3:1 (25:20, 18:25, 25:15, 25:22). Jeśli podopieczne Alessandro Chappiniego zwyciężą także w niedzielę, awansują do finału. Początek gry o godzinie 14.45.



ATOM TREFL: Bełcik, Świeniewicz, Maculewicz, Fernandez Navarro, Fatiejewa, Ozsoy, Maj (libero) oraz Nuszel, M.Śliwa, Konieczna, Sieczka.

TAURON MKS: Szczurek, Lis, Muhsteinova, Żebrowska, Skowrońska, Plhotova, Ikić (libero) oraz Haładyn, Pura, Liniarska, Strasz (libero), Kurnikowska.

Kibice oceniają



SET PIERWSZY:

Pierwszy punkt dla sopocianek, gospodynie po akcji swoich Czeszek (1:1) jednak później dzięki Ozsoy i Fatiejewej na prowadzenie 4:2 wyszedł Atom. Gospodynie jednak szybko dogoniły sopocianki w momencie gdy na zagrywkę wyszła Izabela Dąbrowska. Było 4:4 6:4 i błyskawicznie zrobiło się 8:4 dla gospodyń.

"Atomówki" w dalszym ciągu, po powrocie na parkiet nie mogły poradzić sobie z zagrywką Żebrowskiej. Po kolejnym błędzie w przyjęciu gospodynie wyszły na 10:4 i trener sopocianek poprosił o czas.

Żebrowska zepsuła zagrywkę dopiero przy stanie 11:4, w chwilę później asem serwisowym popisała się Kinga Maculewicz. Na parkiecie Ozsoy zastąpiła Natalia Nuszel i sopocianki zaczęły niwelować straty (11:8).

Teraz trener gospodyń wziął czas, sopocianki nadal jednak nie zatrzymywały się w pogoni. Doprowadziły do stanu 11:11 i wyszły na prowadzenie 13:11.

Serię sopocianek przerwała Małgorzata Lis atakując tuż za siatką. Kolejne 3 punkty były jednak autorstwa sopocianek i przy stanie 15:12 dla gości trener Tauronu poprosił o kolejny czas. Po przerwie siatkarki przebywały na parkiecie zaledwie kilkanaście sekund po asie serwisowym Olgi Fatejewej zrobiło się 16:12 dla Atomu Trefla i siatkarki zeszły na kolejną przerwę techniczną.

Po ataku Żebrowskiej w blok sopocki, ekipa Atomu objęła prowadzenie 19:16. Później było jeszcze 22:18 ale gospodynie raz jeszcze postanowiły dojść rywalki. Po długiej wymianie zaatakowały tuż przy linii końcowej i było 22:19. Gospodynie popełniły jednak w kolejnych akcjach dwa błędy i zrobiło się 24:19 dla Atomu.

Pierwszą piłkę setową dąbrowianki obroniły, jednak drugą wykorzystała Fatiejewa i sopocianki wygrały pierwszego seta 25:20.

SET DRUGI:

Gospodynie rozpoczęły seta bardzo skoncentrowane, zagrały dokładniej i po czterech krótkich akcjach wyszły na prowadzenie 4:0. Trener Chiappini wziął czas ale po wznowieniu gry gospodynie zdobyły kolejny punkt. Za chwilę ogromne pretensje o decyzję sędziego, który przyznał punkt gospodyniom miał trener sopocianek i same siatkarki. W powtórkach wideo widać było, że arbiter nie podjął właściwej decyzji.

Tauron jednak kontynuował swoją skuteczną serię, było 8:2, 9:3 i 10:4 dla gospodyń. Sopocianki nie mogły przejść "bariery" 6 punktów straty do gospodyń, było 13:7 i 14:8 i dopiero wówczas sopocianki odrobiły dwa punkty z rzędu (14:10) co natychmiast spotkało się z reakcją trenera Tauronu, który poprosił o czas.

Joanna Szczurek zaatakowała blok sopocki, piłka wyszła w aut i przy drugiej przerwie technicznej Tauron prowadził 16:13. Po kolejnej tego typu sytuacji było 18:14 dla MKS-u. Dąbrowianki odzyskały swój rytm gry, po silnym ataku ze środka siatki było 21:14 dla gospodyń.

Elżbieta Skowrońska po silnym ataku lewym skrzydłem doprowadziła do stanu 22:16. Na chwilę przebudziła się Ozsoy (22:17) ale kolejne dwa punkty zdobyły gospodynie. Sopocianki obroniły pierwszą piłkę setową ale drugiej nie zdołały wybronić i MKS wygrał seta 25:18.

SET TRZECI:

Trzecia odsłona rozpoczęła się od kolejnego błędu sędziego, który nie zauważył, że piłka po ataku Fernandez najpierw uderzyła w blok a dopiero później wyszła na aut. W odpowiedzi Ozsoy technicznym atakiem minęła gospodynie (1:1). Za chwilę jednak słabo grająca w sobotę Turczynka została zablokowana przez Skowrońską i było 4:2 dla MKS-u.

Kolejne dwa ataki wychowanki Wisłoki Dębica i byłej siatkarki Gedanii przyniosły prowadzenie gospodyniom 8:4. Sopocianki zaczęły grać więcej na Dorotę Świeniewicz, dzięki jej doświadczeniu sopocianki doprowadziły do remisu 9:9 a po błędzie libero MKS-u wyszły na prowadzenie 10:9.

Po silnym ataku Ozsoy było 13:10 dla Atomu Trefla. Za chwilę zespół gości wyszedł na prowadzenie 16:12. Ozsoy w dalszym ciągu nie schodziła jednak z zagrywki i sopocianki po powrocie do gry "uciekły" rywalkom na kolejne 2 punkty (18:12).

Sopocianki atakowały rejony parkietu gdzie była Mathea Ikić, libero MKS-u popełniała błąd za błędem i Atom Trefl wyszedł na prowadzenie 23:14. Fernandez obiła blok Tauronu i doprowadziła do stanu 24:15. Za chwilę po ataku Skowrońskiej sopocianki zdobyły kolejny punkt i wygrały trzecią partię 25:15.

SET CZWARTY:

W czwartej odsłonie Krystyna Strasz zastąpiła jako libero Matheę Ikić w MKS-ie. Set rozpoczął się jak wszystkie poprzednie od wyrównanej walki, na tablicy wyników często widniał remis. Przy pierwszej przerwie technicznej jednak to gospodynie miały 2 punkty przewagi (8:6).

Po skutecznym bloku Kingi Maculewicz sopocianki wyrównały (12:12), gospodynie odzyskały na moment prowadzenie ale kolejny atak bardzo dobrze grającej w tej partii Katarzyny Koniecznej dał kolejny remis (13:13).

Kolejne piłki skutecznej kończyły sopocianki i przy drugiej przerwie technicznej prowadziły 16:14. Po ataku Świeniewicz było 18:14 dla Atomu i siatkarki znów zeszły na przerwę, tym razem na żądanie trenera zespołu z Dąbrowy Górniczej.

Gospodynie na chwilę zatrzymały ofensywę sopocianek ale po tym jak Lis przy bloku dotknęła siatki zrobiło się 21:16 dla Atomu Trefla. W kolejnej akcji Konieczna zdobyła punkt z bardzo trudnej pozycji, jednak za chwilę Świeniewicz posłała piłkę w aut a zablokowana została Ozsoy. Zrobiło się wówczas 22:19 dla sopocianek.

W kolejnych akcjach trwała walka punkt za punkt aż wreszcie Fernandez zagrała w koniec boiska (24:21). Fernandez zagrywała piłkę meczową jednak uderzyła w aut. Przy drugim meczbolu zaatakowała Maculewicz, zrobiła to skutecznie, Atom Trefl wygrał seta 25:22 i cały mecz 3:1.

Playoff

Ćwierćfinały

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 3
Organika Budowlani Łódź 0
Aluprof Bielsko-Biała 3
GCB Centrostal Bydgoszcz 1
ATOM TREFL SOPOT 3
Stal Mielec 0
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3
Impel Gwardia Wrocław 1

Półfinały

Bank BPS Muszynianka Fakro 1
Aluprof Bielsko-Biała 2
ATOM TREFL SOPOT 2
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 1

Finał

Kluby sportowe

Opinie (48) 2 zablokowane

  • Miliony Polaków zobaczyły dziś na TV4 (1)

    potęgę Pomorza

    • 5 7

    • a co jeżeli oglądałem mecz na Polsat Sport? :D

      • 2 4

  • Moc, siła, potęga, pewność, precyzja

    to właśnie Atom

    • 5 6

  • jutro ostatni mecz (1)

    i mamy finał !!

    przy okazji Kasia Skowrońska odchodzi z Fenerbahce, mam nadzieję że dołączy do Atomu w przyszłym sezonie :)

    • 12 2

    • Masz na myśli wzmocnienia estetyczne... ;)

      • 3 2

  • Brawo Atomówki!

    Jeszcze jeden, jeszcze jeden!

    • 5 7

  • =Sonda= Bardzo proszę, żeby każdy się jednak wpisał. (1)

    Na jakim kanale oglądałeś/aś mecz? Polsat Sport czy TV4?

    • 0 8

    • Ja oglądałem na TV4, ale mam też Polsat Sport.

      Dlaczego? Chyba dlatego, że mam wrażenie, że większość Polaków ogląda na TV4 a ja wolę należeć do większości :-)

      • 3 3

  • Taka jest siła trójmiasta!!!

    jesteśmy o krok od finału najchętniej oglądanej ligi w Polsce

    • 5 7

  • Gratuluję Pani Dorocie

    W pełni zasłużone zwycięstwo zespołu oraz indywidualne wyróżnienie, choć Kasia Konieczna też pokazała klasę.

    Szkoda, że klub olał kibiców i z wyjazdu do Dąbrowy nic nie wyszło...

    • 11 0

  • Brawo za wygraną!!!

    Przynajmniej tyle się należy bo poziom momentami żenujący.Odbiór zagrywki na którego jakości buduje się dalsze akcje wręcz na poziomie A-klasowego klubiku. Postępów w tym elemencie od dawna nie widać,raczej regres.Gdyby nie Świeniewicz to trzeci set byłby Tauronu, a dalej nie wiadomo czy tak szczęśliwie mogło się skończyć.W tym meczu zagrała rzeczywiście dobrze i zasłużenie ją wyróżniono.Kompletna kompromitacja z rozegraniem bo gry środkiem oczywiście przy takim odbiorze być nie mogło, a rozegrania na skrzydła najczęściej wołały o pomstę do nieba.Doskonale sprawdziły się rezerwowe,zwłaszcza Konieczna. Tej dziewczynie od dawna należy się gra w pierwszej 6.To samo jest z Sieczką.Nie wypada jednak wchodzić w trenerskie
    koncepcje.W porównaniu do Muszynianki i Bielska nie widać szans na wygraną.Pozostaje jedynie nadzieja,że kobiety zmienne są.Oby to się sprawdziło.

    • 6 5

  • Idealnie

    Magdalena Śliwa forever young. A Nuszel naprawdę przyjmuje perfekcyjnie.

    • 11 0

  • Moim zdaniem M. Śliwa powinna wychodzić już w pierwszej szóstce.

    Tak sądzę

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Atom Trefl Sopot S.A.

 

Sukcesy:
wicemistrzostwo Polski (2010/11),
mistrzostwo Polski (2011/2012)

Adres korespondencyjny:
Atom Trefl Sopot S.A.
Plac Dwóch Miast 1
81-731 Sopot
tel. 531 431 475, 535 101 017
e-mail: info@atomtrefl.pl

Adres rejestrowy spółki:
Atom Trefl Sopot S.A.
Plac Dwóch Miast 1
81-731 Sopot
KRS: 0000298251
Hala:
ERGO ARENA
Plac Dwóch Miast 1
81-731 Sopot
Pojemność: 11 tys.

Barwy klubowe:
zielono-niebieskie

Właściciel klubu:
Kazimierz Wierzbicki

Prezes zarządu:
Marek Wierzbicki

Wiceprezes zarządu:
Bartosz Kurnatowski

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Playoff

Półfinały

Chemik Police 2
Developres SkyRes Rzeszów 0
Impel Wrocław 0
Grot Budowlani Łódź 2

Finał

Chemik Police 2
Grot Budowlani Łódź 0

Relacje LIVE

Najczęściej czytane