- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (287 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (88 opinii)
- 3 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (9 opinii)
- 4 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (34 opinie)
- 5 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (5 opinii)
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (5 opinii)
Sopot pierwszy raz poza elitą od 1984 roku!
Ogniwo Sopot
Rugbiści Ogniwa pożegnali się z ekstraligą. W krajowej elicie występowali nieprzerwanie od 1984 roku, zdobywając m.in. dziewięć tytułów mistrzowskich. Najsłabsza drużyna sezonu zasadniczego w meczu barażowym o utrzymanie przegrała na wyjeździe z Juvenią Kraków 22:25 (7:17). Po porażce Jarosław Hodura oświadczył, że żegna się z pracą trenera, ale zamierza nadal pracować w sopockim klubie
.Punkty zdobyli:
Paweł Wojciechowski 8, Mateusz Ingarden 5, Konrad Jarosz 5, Waldemar Nawrot 5, Maciej Sokołowski 2 - Robert Rogowski 7, Piotr Zeszutek 5, Przemysław Tubielewicz 5, Marek Przychocki 5
OGNIWO: M.Plich (Zając), Węgierski, Rzepkowski (Irla) - Graban, Anuszkiewicz - Zeszutek, Rogowski, Tubielewicz - Zakaszewski - Nowosz - Krause, Korbolewski, Olszewski (Iwańczuk), Przychocki - Cackowski
Kibice oceniają
Trener Hodura miał duże kłopoty ze złożeniem pierwszej linii młyna. Wobec kontuzji Macieja Wojtkuńskiego do tej formacji przesunięty został z trzeciej linii Kamil Węgierski. W miejsce 22-latka wszedł zaś 40-letni Przemysław Tubielewicz.
Mecz dla Ogniwa rozpoczął się bardzo dobrze. Po przyłożeniu Zesztuka i celnym kopie z podwyższenia Rogowskiego sopocianie objęli prowadzenie 7:0. Niestety, były to ich ostatnie zdobycze przed przerwą.
Pierwszą połowę Juvenia wygrała różnicą 10 punktów. Po zmianie stron rozpoczął się pościg Ogniwa. Po przyłożeniach Tubielewicza i Przychockiego oraz kolejnym dwóm kopom Rogowskiego sopocianie wyrównali na 22:22. Gdyby takim wynikiem zakończył się mecz, byłaby dogrywka.
- Niestety, Wojciechowskiego z bardzo trudnej pozycji wszedł karny. W ostatnich pięciu minutach chyba mieliśmy sześć punktowych okazji, ale zawsze centymetry dzieliły nas od celu. Może też popełniłem błąd, gdyż wierzyłem, iż stać nas na kolejnej przyłożenie i wygranie tego meczu w regulaminowym czasie. Może powinienem kazać kopać na słupy i ratować chociaż remis - relacjonował bezpośrednio po spotkaniu trener Hodura.
On szczególnie ciężko znosi degradację, gdyż doskonale pamięta rok, w którym Ogniwo weszło do ekstraklasy, a potem grało w niej nieprzerwanie przez 27 lat! Już przed rokiem było ciężko, bo udało się utrzymać dopiero po barażowym zwycięstwie nad Bemowo AZS AWF Warszawa.
-Awansowaliśmy w 1983 roku, a od 1984 roku nieprzerwanie graliśmy w elicie. Trenerem był wówczas mój ojciec, a ja 18 lat i już byłem powoływany do seniorskiej reprezentacji Polski - przypomina Jarosław Hodura, który po przegranej w Krakowie podał się do dymisji.
- Zrobiłem to, co zapowiadałem przed meczem na wypadek przegranej. W klubie jest tak wiele rzeczy do zrobienia, że mogę pracować na rzecz Ogniwa w innej roli. Z klubu nie chcę odchodzić, ale oczywiście decydujące zdanie będzie miał zarząd - dodaje Hodura.
Przypomnijmy, że Ogniwo należy do grona najbardziej utytułowanych klubów w Polsce. W "15" dziewięciokrotnie zdobywało tytuł mistrza kraju (1987, 1989, 1990, 1991, 1992, 1993, 1997, 1999, 2003), sześciokrotnie wicemistrzowski (1988, 1994, 1995, 1996, 1998, 2001), a raz skończyło ligę z brązem (2002). Ponadto w kolekcji jest dziewięć zwycięstw w rozgrywkach o Puchar Polski (1987, 1988, 1989, 1991, 1993, 1995, 1998, 1999, 2001).
Kluby sportowe
Opinie (73) 4 zablokowane
-
2011-06-04 18:12
degrengolady trójmiejskiej ciąg dalszy
GEDANIA, STOCZNIOWIEC, OGNIWO.........
- 13 2
-
2011-06-04 18:30
Sport XXI w.
Chyba za dużo tego rugby w Metropolii.Stąd i brak kasy dla tak zasłużonego Ogniwa.Korekta jest niezbędna ale trzeba pilnować żeby obiekt nadal był dla sportu.Za mało jest pełnowymiarowych boisk o uniwersalnym profilu.
- 9 1
-
2011-06-04 20:24
Teraz pytanie czy bedzie miał kto w Ogniwku grac
eh chłopaki ćwicza wylewają krew na treningach a tu pupa eh myśle że zadużą presja na nich wywierał zarząd.a Hodura zbyt szybko sie poddał
- 9 0
-
2011-06-04 20:48
co dalej ogniwo? (1)
- 5 0
-
2011-06-04 21:05
jak co dalej???????
ci wierni pozostana inni na bank odejda teraz tylko pytanie czy zarzad bedzie pamietal o zawodnikach
- 5 0
-
2011-06-04 22:32
PRAWDA!!! (1)
Były czasy że na mecze przychodziło ponad dwa tysiące kibiców, nie było gdzie samochodu zaparkować, to było święto w Sopocie. Mój ociec grał, jego brat mój kuzyn i ja. Gra w Ogniwie to było wielkie wyróżnienie i duma. Byli ludzie – trenerzy którzy potrafili zdziałać cuda. Ogarniali niepokornych chłopców. Szkoda że panowie Kozłowski i Karnowski doprowadzili do dramatu sportowego w Sopocie. Do dramatu rugby. Miasto stać było na utrzymanie klubu z takimi tradycjami. Czym teraz „kurort” chce się pochwalić na arenie sportowej? Pogrzebali elitarną dyscyplinę dla prawdziwych facetów. Roztrwoniono pracę Ś.P. Edwarda Hodury, Miecia Opieki, Krzysztofa Cackowskiego czy Władka Żukowskiego. Ogniwo – zawodnicy to była elita Trójmiasta, ludzie honoru. Dziś nawet tablicy upamiętniającej Człowieka który rozpoczął budowę potęgi Ogniwa nie potrafi się uszanować… Dziwię się mieszkańcom Sopotu, że nie potrafią zareagować na to dziadostwo. Ale w sumie co się dziwić skoro wizytówką Sopotu są dziś „różowo-tęczowe” lokale dla pa-jacyków…
Ś.P. Ogniwo Sopot 4 czerwca 2011- 33 0
-
2011-06-05 05:34
swiete slowa!!!!
- 10 0
-
2011-06-04 23:58
Jestem i zawsze byłem kibicem Ogniwa, Bałtyku i Stoczniowca, nie jest to pozytywny rok dla moich drużyn ale z całego serca ściskam kciuki za 30 letniego filara, 30 letniego rozgrywającego i 30 letniego sponsora z dużą pasją dla hokeja
- 6 0
-
2011-06-05 01:54
LICZY SIE TYLKO OMERCHa, KOSZYKOWKA I SIATKOWKA NA ERGO I EW. KORTY TENISOWE DLA LANASIARZY
GDZIE RUGBY? HOKEJ?
- 9 0
-
2011-06-05 08:05
tak się kończy kolesiostwo i zatrudnianie dziadków leśnych
szkoda w tym wszystkim tylko chłopaków którzy się starali
ale niestety nie wystarczy jak sami zawodnicy chcą...- 4 2
-
2011-06-05 09:24
BRAWO KARNOWSKI ,KACALA I SPOLKA (2)
PANIE PREZYDENCIE TAK SIE KONCZY ZAKRECANIE KURKA Z CIEPLA WODA .TAK SIE KONCZY GDY NIE SZANUJE SIE SPORTOWCOW KTORZY ZA POLAMANE I ROZCINANE NOGI ,RECE TWARZ DOSTAJA ZA MISTRZOSTWO NA CALA DRUZYNE ( OK 25 ZAWODNIKOW) 5 TYS ZLOTYCH . ROK POZNIEJ ARKA ZA TYTUL DOSAJE 40 KROTNOSC TEJ KWOTY 200 TYS ZLOTYCH ORAZ INDYWIDUALNE NAGRODY OD SPONSOROW . PAN JACEK W TYM CZASIE ZAINTERESOWANY JEST CZYM INNYM ... MIN SPOTKNIAMI Z PANEM JULKE ...
POGRZEBALES TEN PIEKNY SPORT NA KTORY KIEDYS PRZYCHODZILO NAWET PO 2 TYS KIBICOW . DUZO PRETENSJI MAM TEZ DO NARCYZA KACALY KTORY Z CHECIA PRZYGARNIAL CO LEPSZYCH RUGBISTOW Z OGNIWKA ZA TO UKARANY ZOSTAL CO NAJWYZEJ BRAZEM ...- 19 4
-
2011-06-05 09:37
KACAŁA!
Dokładnie NARCYZ,trener żaden.I tyle w temacie.
- 5 3
-
2011-06-06 08:21
dokładnie
ale rugby się nie zwróci a taka hala to już tak
bo i rodzina radnego parking dostanie
a i budowa dużo kosztuje...- 0 0
-
2011-06-05 09:46
(1)
mewa zdechła
- 1 8
-
2011-06-05 22:31
NIECH ŻYJE MEWA !
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.