- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (205 opinii)
- 2 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (22 opinie)
- 3 Żużel odwołany 5 minut przed startem (147 opinii)
- 4 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 5 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (15 opinii)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Sparingowe porażki Aseco Prokomu
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Dwóch porażek z Efesem Pilsen Stambuł doznali na własnym parkiecie koszykarze Asseco Prokomu. Mistrzowie Polski przegrywali 76:95 oraz po dogrywce 100:101. Oba mecze nie były dostępne dla szerokiej publiczności. Jednak już w sobotę rusza otwarty turniej "Back to the basket" z udziałem czołowych zespołów europejskich.
W obydwu meczach z Efesem Pilsen trener Tomas Pacesas wystawił najsilniejszy skład. W ekipie z Gdyni zagrał m.in. najnowszy nabytek klubu - Bobby Brown, który wcześniej zagrał już w żółto-niebieskich barwach ale w sparingu bez udziału liderów mistrzów Polski. Gdynianie mimo wyraźnie wygranej pierwszej kwarty później niestety nie zdołali utrzymać swojej przewagi na parkiecie drugą połowę przegrywając aż 28:56.
Asseco Prokom Gdynia - Efes Pilsen Stambuł 76:95 (31:22, 17:17, 15:31, 13:25)
ASSECO PROKOM: Ewing 14, Burrell 13, Varda 10, Szczotka 9, Hrycaniuk 6, Jagla 6, Łapeta 6, Wilks 6, B. Brown 5, D. Brown 0, Kostrzewski 0, Balcerzak 0.
EFES PILSEN: Nachbar 18, Gonlum 13, Rakocević 13, Roberts 12, Wisniewski 11, Guler 8, Thornton 8, Dudley 4, Akyol 3, Arslan 3, Tunceri 2, Isik 0.
W rewanżu mistrzowie Polski zagrali już lepiej, ponownie wygrali pierwszą część meczu i ponownie w drugiej rywalom udało się znacznie zniwelować straty a w trzeciej kwarcie Turcy objęli prowadzenie. W ostatniej odsłonie udało się mistrzom Polski doprowadzić do remisu ale w dodatkowym czasie gry minimalnie lepsi byli goście
Asseco Prokom Gdynia - Efes Pilsen Stambuł 100:101 (23:13, 21:27,17:25, 26:21, 13:14).
ASSECO PROKOM: Ewing 21, Jagla 20, Varda 18, Hrycaniuk 15, B. Brown 11, Burrell 8, Szczotka 5, Wilks 2, Łapeta 0, Kitzinger 0, D. Brown 0, Witka 0, Eldridge 0, Kostrzewski 0.
EFES PILSEN: Dudley 21, Rakocevic 18, Roberts 16, Wisniewski 13, Thornton 13, Nachbar 6, Akyol 5, Gonlum 2, Guler 2, Tunceri 0, Isik 0.
Dwa mecze z Efesem Pilsen nie były dostępne dla wszystkich kibiców. Pierwszy mecz był zamknięty, na drugi wstęp mieli tylko przedstawiciele klubu kibica. Jednak już w weekend zaplanowano w Hali Gdynia przedsezonowy turniej w pełni dostępny dla widzów.
W Back to Basket oprócz gdynian zagrają: Lietuvos Rytas Wilno, Olimpija Ljubljana i Montepaschi Siena. Jak informują gdynianie będzie też okazją do świętowania 15-lecia klubu i w związku z tym gośćmi honorowymi będą m.in. Eugeniusz Kijewski, Jacek Winnicki, Istvan Nemeth, Tomasz Jankowski, Dragan Marković, Darius Maskoliunas, Michael Ansley oraz Goran Jagodnik.
W sobotę o 17.00 rozpoczną się mecze półfinałowe. Lietuvos zagra z Montepaschi, a Asseco Prokom z Olimpiją. W niedzielę o godzinie 17.00 ponani w tych spotkaniach zmierzą się w spotkaniu o trzecie miejsce, a po nich do pojedynku finałowego wyjdą zwycięzcy.
Bilety są w cenie 15 i 30 złotych na każdy dzień turnieju. Można także nabywać wejściówki na zaplanowany 6 października o godzinie 19.00 mecz o Superpuchar Polski, który odbędzie się w Gdyni. Za możliwość obejrzenia rywalizacji Asseco Prokom z AZS Koszalin trzeba zapłacić 10 i 20 zł. Można też zakupić od razu abonament na cały turniej i Superpuchar. To kosztować będzie 30 i 50 złotych.
Kluby sportowe
Opinie (27) 1 zablokowana
-
2010-09-30 13:27
Co? (1)
Wstyd nie kradnie się historii, czy to jedyna rzecz jaką umiecie w tej Gdyni robić przecież to jest jawne kłamstwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 14 8
-
2010-09-30 14:22
to sopot kradnie historie
asseco asseco
- 3 7
-
2010-09-30 17:43
Macie pieniądze ale historii nie zfałszujecie. (1)
To Sopot będzie świętować 15 lat koszykówki.
- 13 8
-
2010-09-30 19:31
Ty swoje pieniądze zainwestuj w edukację, opłaci Ci się
Na pewno nie "zfałszujemy". Bo nie ma takiego słowa.
- 3 0
-
2010-09-30 20:51
jakie 15-lecie
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.