- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 2 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Lechia prawie w ekstraklasie (312 opinii) LIVE!
Trefl Gdańsk już oficjalnie pożegnał siatkarzy. Potwierdził nasze informacje
30 kwietnia 2024
(23 opinie)Sport Talent. Bartosz Weber wie, jak opanować piłkę
Trefl Gdańsk
W drużynie młodzieżowej Trefla Gdańsk mamy kolejnego siatkarza, który za kilka sezonów może stać się zawodnikiem pierwszej drużyny. To libero Bartosz Weber, który miał już okazję trenować u Andrei Anastasiego i pokazał, że wie, jak opanować lecącą szybko piłkę. Jest on kolejnym bohaterem cyklu Sport Talent. Poprzednio pisaliśmy o hokeiście Igorze Smalu, a za dwa tygodnie przybliżymy postać szczypiornisty Jakuba Króla.
Trefl Gdańsk wprowadzał w ostatnich latach do gry w PlusLidze młodych libero jak Mateusz Czunkiewicz czy Fabian Majcherski, który w drużynie jest do dzisiaj. Kolejnym może być
Bartosz Weber, junior żółto-czarnych, uczeń drugiej klasy liceum Szkoły Mistrzostwa Sportowego nr 2 w Gdańsku przy ul. Kołobrzeskiej.
- Sport uprawiam odkąd nauczyłem się chodzić. Przeszedłem przez wiele dyscyplin, jak: piłka nożna, koszykówka, piłka ręczna, hokej na lodzie i nawet sztuki walki, czyli judo. Ostatecznie wybrałem siatkówkę - wspomina Bartek.
- Zacząłem ją uprawiać w wieku 10 lat. Starszy brat grał w drużynie Trefla, wówczas w kadetach. Ja także postanowiłem spróbować sił w tym sporcie i zapisałem się w szkole na SKS. Miłość do tego sportu rozpalił we mnie świętej pamięci Piotr Tomczak. Następnie była minisiatkówka, w której trafiłem na kolejnych, dobrych trenerów, czyli Dorotę i Edwarda Pawlunów - dodaje.
Młody siatkarz twierdzi, że fakt, iż jego brat uprawiał siatkówkę, na pewno pomógł rodzicom w podjęciu decyzji, aby on też spróbował tego sportu. Co jednak przyciąga do tej dyscypliny i czy to, że nie jest to gra kontaktowa, wpływa na jej atrakcyjność?
- Gra jest dynamiczna, dużo dzieje się na boisku. Nie ma nudy, ponieważ drużyny co chwilę zdobywają punkty. Z drugiej strony należy pamiętać, że siatkówka jest bardzo trudnym sportem - uważa Bartek.
- W sportach kontaktowych na pewno można zrobić większe show i wrażenie na publiczności. W siatkówce trochę tego brakuje, ponieważ drużyny oddziela siatka, do tego nie można wchodzić w interakcję z przeciwnikiem. To jednak sprawia, że trzeba mieć silny charakter. Po zdobytym punkcie odwracam się od przeciwników i mogę cieszyć się tylko z własną drużyną. A kiedy popsuje jakąś akcję, muszę się szybko pozbierać, aby w kolejnej nie zawieść. Nie ma nieuczciwych zagrań. To typowo męski sport - dodaje.
Trenuje codziennie 1-2 razy po 2 godziny. Kiedy są dwie jednostki w trakcie dnia, to jedna odbywa się w hali, a druga w siłowni.
- W szkole nie mam takiego przedmiotu jak wychowanie fizyczne. Zamiast tego są treningi siatkówki. A co do nauki, nie ma z nią większych problemów. Do tego nauczyciele są wyrozumiali. Z drugiej strony na zajęciach lekcyjnych mamy ten komfort, że jest nas w klasie tylko ośmioro, a to pomaga w efektywniejszym nauczaniu - mówi Bartek.
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy: sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
W karierze przeszedł niemal przez wszystkie możliwe pozycje siatkarskie. Zaczynał jako przyjmujący, później krótko był atakującym, następnie ponownie przyjmującym, a później, jak brat został libero.
- Nie jestem duży - mierzę 189 cm, do tego nie skaczę wysoko, dlatego to dla mnie perspektywiczna pozycja. Na treningach skupiam się więc na przyjęciu i obronie, a nie doskonalę ataku - chyba, że podczas gry w siatkówkę plażową. W hali odchodzi się od ćwiczeń zbijania dla libero. W tym wieku pozycji już nie będę zmieniał więc nie mam z tym problemu - twierdzi Bartek.
Patrząc na zawodników grających na tej pozycji można zastanawiać się, czy bolą ich ręce od przyjmowania mocnych zagrywek oraz, gdy są one wykonywane, czy w ogóle widać piłkę, która nie raz leci ponad 100 km/h?
- Na początku, kiedy zaczyna się przygodę z siatkówką, to ręce bardzo bolą od przyjmowania piłek. Z treningu na trening jest jednak coraz lepiej i idzie się do tego przyzwyczaić - mówi Bartek.
- Nie ma także problemu z tym, aby zobaczyć piłkę. Decyduje jednak czas reakcji oraz to, czy rywal uderzył ją precyzyjnie i z rotacją - dodaje.
Jego idolami sportowymi są: były koszykarz NBA Kobe Bryant oraz piłkarz Cristiano Ronaldo. A jeżeli chodzi o siatkówkę, to najlepszy libero na świecie, Francuz Jenia Grebennikov , Brazylijczyk Sergio Santos, a z naszego podwórka Paweł Zatorski.
Bartek miał już okazję potrenować m.in. z mistrzem świata Piotrem Nowakowskim, czy pod wodzą świetnego szkoleniowca, Andrei Anastasiego. W tym sezonie odbył treningi z pierwszą drużyną Trefla gdy kontuzji nabawił się Majcherski.
- Po liceum celuję jednak w I ligę. Chcę się tam ograć, zdobyć doświadczenie, a dopiero później pomyśleć o najwyższej klasie rozgrywkowej - kończy Bartek.
2017/2018
- brąz mistrzostw Polski kadetów (plaża; w parze z Karolem Urbanowiczem)
- VII miejsce mistrzostw Polski juniorów (hala)
- mistrzostwo Pomorza juniorów (hala)
- wicemistrzostwo Polski kadetów (hala)
- mistrzostwo Pomorza kadetów (hala)
2016/2017
- I miejsce w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży (hala)
- wicemistrzostwo Polski kadetów (hala)
- mistrzostwo Pomorza kadetów (hala)
2015/2016
- brąz mistrzostw Polski młodzików (plaża)
- VII miejsce w mistrzostwach Polski młodzików (hala)
- złoto w Ogólnopolskiej Gimnazjadzie (hala)
Kluby sportowe
Opinie (12)
-
2019-01-08 09:10
no i fajnie :)
- 9 0
-
2019-01-08 10:39
trenerzy pawluny... (2)
dobre dobre
- 6 2
-
2019-01-08 13:29
(1)
Dla Ciebie, to Państwo Pawlun. Tyle dzieciaków ile jest im wdzięczne, to najlepszy dowód na fachowość obojga.
Szkoda, że totalnie niedocenieni w klubie i traktowani jak kurka do znoszenia jajek.
Szacun, że jeszcze tu są- 7 3
-
2019-01-08 22:46
Nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj. Wszystko idzie po znajomości a trenerzy klasa amator +
- 0 4
-
2019-01-08 11:37
nie znam się na siatce
nie kumam tych emocji, nie kumam tych osiągnięć ale gratuluję i trzymam kciuki :)
- 6 0
-
2019-01-08 15:59
s u p e r (1)
powodzenia Bartek
- 4 0
-
2019-01-08 16:42
s u p e r
Bartek super ! i tak trzymaj
- 2 0
-
2019-01-08 16:03
Gratulacje (2)
Jestem z Ciebie dumna tak trzymaj
- 4 0
-
2019-01-08 16:25
Brawo
Tak trzymaj
- 3 0
-
2019-01-08 22:48
Dziękuję
- 0 0
-
2019-01-08 16:44
wielkie gratulacje
Cężka praca, brawo, brawo!!!!!
- 4 0
-
2019-01-08 19:16
Wojownik
Tak trzymaj a dojdziesz do celu. Widać że mu się chce.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.