- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (83 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (30 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (113 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (1 opinia)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
"Stocznia" coraz bliżej walki o 5. miejsce
Hokeiści Stoczniowca są coraz bliżej walki o 5. miejsce w PLH. W piątkowy wieczór podopieczni Tadeusza Obłoja pokonali oni po raz drugi MMKS Podhale Nowy Targ, tym razem na wyjeździe 6:4 (2:0, 3:3, 1:1). Jednak wydarzenia sportowe przyćmiło to co działo się w końcówce meczu i bezpośrednio po nim. Poturbowany został nawet trener naszego zespołu, a zawodnicy biało-niebieskich zostali napadnięci w drodze do szatni! Trzeci mecz w rywalizacji do trzech zwycięstw odbędzie się w niedzielę w "Olivii" o godzinie 17.00.
Bramki:
0:1 Chmielewski as. Wróbel (08.16)
0:2 Chmielewski as. Skrzypkowski, Wróbel (17.07)
1:2 Kmiecik as.Bomba, Michalski (24.12)
1:3 Mat.Rompkowski as. Mac.Rompkowski, Steber (29.39 w przewadze)
2:3 Piotr Kmiecik as. Michalski (33.04)
2:4 Chmielewski as. Drzewiecki (36.15)
2:5 Smeja as. Skutchan, Ziółkowski (37.37 w podwójnej przewadze)
3:5 Kapica as.Kolusz, Wł.Bryniczka (39.11)
4:5 Kolusz (41.16 karny)
4:6 Jankowski (49.04)
STOCZNIOWIEC: Odrobny; Smeja - Kabat, Skrzypkowski - Kantor, Kostecki - Mat.Rompkowski, Maciejewski - Kwieciński; Jankowski - Ziółkowski - Skutchan, Chmielewski - Wróbel - Drzewiecki, Steber - Mac.Rompkowski - Strużyk, Wróblewski - Janecka - Marzec.
Kibice oceniają
- To co się stało dziś wieczorem na lodowisku w Nowym Targu nie ma nic wspólnego z hokejem, to zwykłe chuligaństwo. Już w trakcie meczu doszło do bójki, po której karę meczu dostał Dutka. W końcówce doszło do ogólnej bijatyki na lodzie a w drodze do szatni nawet ja zostałem napadnięty. Jeden z graczy Podhala uderzył mnie kijem w głowę, drugi niczym szpadą chciał mnie dźgnąć w oko. Czegoć takiego jeszcze nie widziałem. To nie do pomyślenia. Przez 30 lat przyjeżdżałem do Podhala jako zawodnik a z czymś takim się nie spotkałem. Ludzie, którzy nas napadli nie powinni nazywać się hokeistami, to zwykli chuligani - powiedział w rozmowie z naszym portalem po meczu trener Tadeusz Obłój.
Po tym jak udało się gdańszczanom opuścić halę w Nowym Targu, udali się bezpośrednio do szpitala. Gdańskiego szkoleniowca nawet długo po meczu nie mogły opuścić emocje i wzburzenie spowodowane zachowaniem niektórych graczy gospodarzy. Bilans meczu pod Tatrami to wybity bark Jana Stebera i zęby Marka Wróbla. W przypadku Czecha dokładną diagnozę postawia lekarze w Gdańsku.
- Na kilka sekund przed końcem meczu jeden z najbardziej rutynowanych graczy Podhala bardzo silnie z tzw. klepy zagrał krążek. Ewidentnie chciał uderzyć krążkiem Arona Chmielewskiego, stał bardzo blisko niego. Nie trafił, krążek wpadł do naszego boksu, zdążyłem się uchylić. Krążek trafił w kask Kantora, dobrze, że ten miał jeszcze kask na głowie, tuż obok siedział Wróblewski, który zdjął już kask. Później doszło do ogólnej bijatyki na lodzie - powiedział tuż po wyjściu ze szpitala trener Stoczniowca.
Jeśli chodzi o elementy sportowe piątkowego meczu, a były też takie, to można przypomnieć, że w ostatnim meczu sezonu zasadniczego pomiędzy Stoczniowcem a Podhalem hokeiści obydwu zespołów zdobyli aż 12 bramek. W piątkowy wieczór obydwie ekipy były nieco "gorsze", pod Tatrami strzelono 10 goli, znów o dwa lepsi byli hokeiści z Gdańska.
Stoczniowiec wypracował sobie tą przewagę w pierwszej tercji, która skończyła się właśnie wynikiem 2:0. Goście, jak zapowiadał ich trener Tadeusz Obłój, zdominowali walkę na lodzie spychając gospodarzy do głębokiej defensywy a z wielu sytuacji podbramkowych wykorzystali dwie.
Pierwsza bramka, zdobyta w 9 minucie gry padła po szybkim wypadzie zawodników Stoczniowca. Jej autorem był Aron Chmielewski Ten sam zawodnik zresztą był autorem jeszcze dwóch trafień dla gości. Najpierw w 18 minucie młody gdański napastnik podwyższył na 2:0. Trzeciego gola strzelił przy stanie 3:2 dla Stoczniowca.
W drugiej tercji gra już nieco bardziej się wyrównała. Gospodarze dwukrotnie. Za każdym razem za sprawą Piotra Kmiecika doprowadzali do "kontaktu" bramkowego.
Gdańszczanie w odpowiedniej chwili przerywali jednak pogoń gospodarzy i sami odpowiadali celnymi strzałami. W 38 minucie po strzale Michała Smei Stoczniowiec wyszedł nawet na 3-bramkowe prowadzenie (5:2) ale jeszcze w tej samej tercji różnicę zmniejszył nieco Damian Kapica.
Remis (1:1) odnotowano również w trzeciej tercji, tak więc gdańszczanie, tym razem w regulaminowym czasie gry, pokonali po raz drugi Podhale Nowy Targ w II rundzie play-off i teraz do tego, aby walczyć o miejsca 5-6 brakuje im jeszcze tylko jednej wygranej.
Gdańskim kibicom nie trzeba zapewne przypominać, ze trzeci mecz z Podhalem zaplanowano na niedzielę, na 17.00.
W innym meczu II rundy play-off w grupie zespołów walczących o miejsca 5 - 8 Ciarko KH Sanok pokonało na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 5:1 (0:1, 2:0, 3:0).
Playoff
Ćwierćfinały
Comarch Cracovia | |
Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec |
JKH GKS Jastrzębie | |
Ciarko KH Sanok |
GKS Tychy | |
STOCZNIOWIEC GDAŃSK |
Aksam Unia Oświęcim | |
Podhale Nowy Targ |
Półfinały
Comarch Cracovia | |
JKH GKS Jastrzębie |
GKS Tychy | |
Aksam Unia Oświęcim |
Finał
Comarch Cracovia | |
GKS Tychy |
Kluby sportowe
Opinie (191) ponad 50 zablokowanych
-
2011-03-05 00:15
co jak co, ale jak zobaczę jak ktoś okłada jednego z naszych to nie ma szans żebym nie zareagował
- 1 1
-
2011-03-05 00:29
jakkolwiek uważam, że włażenie w d... jakims tam zgodom stanowi żałosny wizerunek kibola
to spuszczanie zawodnikom tego i owego za kark też jest kiepskim zachowaniem.
Zawodnicy w feworze walki mogli sobie po meczu próbować wyrównać rachunki ale to męski sport i nie musimy im tam zza węgla wrzucać choćby tylko śnieg za kark. Doping - tak. Wieśniactwo zostawmy innym.- 10 2
-
2011-03-05 00:34
uważam że lecenie w d jakimś tam zgodom jest żalosnym wizerunkiem kibola
natomiast wrzucanie z góry na kark śniegu, czy innych rzeczy to przesada. Zawodnicy w feworze walki mogli sobie po meczu wyrównać rachunki - to w końcu męski sport i nie ma powodu, aby teraz robić u nas wieśniactwo
- 2 2
-
2011-03-05 01:28
Oj dzisiaj jest co czytać :) (1)
Proszę o więcej :)!!
- 3 3
-
2011-03-05 08:25
Wazelina i zero godności=USG
- 10 3
-
2011-03-05 01:56
(1)
czarne moce kierowały Dutką tuż po ostatnim gwizdku meczu, co doprowadziło niemal do kalectwa jednego z zawodników Stoczni.. Tosz to niegodne!! USG opanujecie się!! Wstydu nie macie? :|
Tutaj tylko egzorcysta może pomóc... :(- 6 4
-
2011-03-05 09:21
nie przesadzaj, małe załosne dzieci ,aktualnie w cięzkim szoku bo fakty ich przerosły
- 7 0
-
2011-03-05 07:48
bójka
- 0 2
-
2011-03-05 08:01
pytanko
czy ktoś sie orientuje po ile bilety dla studentów???
- 0 2
-
2011-03-05 08:32
I to opinii o pewnym fan klubie Podhala(oddział Gdańsk) hahahaha
- 5 1
-
2011-03-05 08:34
Wypad z tą waszą zgodą ! (1)
Całujecie pupy na siłe tym góralą. Poczytajcie wypowiedź Janka o tym jak kibic tego waszego podhala zaczął bić naszego zawodnika. Każdy ma w nosie ta waszą zgode i w gdańsku i na podhalu
- 17 3
-
2011-03-05 14:58
Marek (?) - chyba Kostecki.
- 2 2
-
2011-03-05 08:36
puszeczki
juz wrzucam na banery PODHALA -W MORZU FALE JA TAM ZAWSZE .EBIE PODHALE
- 8 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.