- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (136 opinii)
- 2 Derby wyjątkiem. Kiedy moda na Lechię? (177 opinii)
- 3 Arka. Nowi akcjonariusze. Kibice do piłkarzy (252 opinie)
- 4 Prezes Trefla walczy o wyższe budżety (23 opinie)
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (140 opinii)
- 6 Jaguar i Bałtyk odrabiają straty do lidera (3 opinie)
Szmal najlepszym bramkarzem kontynentu
To najlepszy występ w historii polskiej piłki ręcznej w mistrzostwach Europy. Jednak trudno ukryć niedosyt, gdyż w Wiedniu biało-czerwoni zdobyli "tylko" czwarte miejsce. Po pięciu meczach bez porażki podopieczni Bogdana Wenty i Daniela Waszkiewicza turniej zakończyli trzema przegranymi. Mistrzami zostali Francuzi. Za tydzień wracamy do ekstraklasy, w której odbędą się m.in. derby pomiędzy AZS AWFiS Gdańsk a MMTS Kwidzyn
.Na rzecz Trójkolorowi Polacy przegrali pierwszy numer rozstawienia do play-off. Wówczas nawet z tego się cieszono, gdyż paradoksalnie porażka dawała nam prawo gry w finałach mistrzostw świata 2010, a awans do najlepszej czwórki Euro i tak zapewniliśmy sobie wcześnie. Mówiono, że nie potrafiliśmy się odpowiednio zmobilizować.
W półfinale biało-czerwoni zmierzyli się z najlepszą drużyną drugiej grupy. Mecz z Chorwatami golem rozpoczął Bartosz Jurecki, a grę kontrolowaliśmy przez pierwszą połowę, choć nie udało się odskoczyć na więcej niż dwa trafienia. Pod koniec tej odsłony problem pojawił się w obronie, gdyż dwie kary otrzymał czołowy nasz defensor Artur Siódmiak.
- Po meczu przeprosili mnie, że się pomylili. Co mi po tym - ściekał się przed kamerami Polsatu Sport polski selekcjoner. Pojedynek o finał przegraliśmy 21:24 (10:9).
Porażka fatalnie odcisnęła się na psychice naszej drużyny. Do walki o brąz z Islandią, z którą przegraliśmy także w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich 2008, Polacy zebrali się dopiero w drugiej połowie, gdy przegrywali różnicą 8 bramek!
Był kapitalny pościg, rewelacyjne interwencje Szmala, uznanego najlepszym bramkarzem mistrzostw i zniwelowanie strat do 25:26 na 4 minuty i 20 sekund przed końcem! Niestety, gdy wydawało się, że przeskoczymy Islandczyków ci odpowiedzieli nam dwoma trafieniami. Ostatecznie przegraliśmy brąz 26:29 (10:18).
Tym wszystkim, którzy mają ochotę krytykować drużynę za zajęcie "tylko" czwartego miejsca należy przypomnieć, że turnieje o mistrzostwo Europy rozgrywane są w cyklu dwuletnim od 1994 roku. Do pierwszych czterech zawodów finałowych Polska w ogóle się nie zakwalifikowała! W dwóch kolejnych kończyła udział po pierwszej fazie turnieju (15. miejsce w 2002 i 16. w 2004 roku). Następnie była 10. pozycja (2006) oraz w ostatnich mistrzostwach siódma (2008).
Co ciekawe do niedzieli najlepszym polskim występem biało-czerwonych w championacie kontynentu było piąte miejsce reprezentacji Polski... kobiet. W 1998 roku ten wynik był udziałem kadry, którą prowadził Jerzy Ciepliński.
W finale Francja pokonała Chorwację 25:21 (12:12). Tym samym Trójkolorowymi udała się nieprawdopodobna sztuka. Wygrali trzeci najważniejszy turniej z rzędu! W 2008 roku byli mistrzami olimpijskimi, a przed rokiem sięgnęli po mistrzostwo świata.
Końcowa klasyfikacja mistrzostw Europy - Austria 2010:
1. Francja, 2. Chorwacja, 3. Islandia, 4. POLSKA, 5. Dania, 6. Hiszpania, 7. Norwegia, 8. Czechy, 9. Austria, 10. Niemcy, 11. Słowenia, 12. Rosja, 13. Serbia, 14. Węgry, 15. Szwecja, 16. Ukraina.
Kadrowicze nie będą mieli czasu na odpoczynek po Euro. Już na najbliższy weekend zaplanowana jest 17. kolejka ekstraklasy. W Gdańsku dojdzie do rewanżu za rywalizację o brązowy medal w minionym sezonie. 6 lutego o 17.00 AZS AWFiS ugości MMTS. Wynik tego spotkania już można obstawiać w naszym typerze.
Kluby sportowe
Opinie (38)
-
2010-02-01 11:13
kompletnie nie umiemy grać (1)
kiedy drużyna przeciwna broni się jednym lub dwoma zawodnikami przed kołem.Chorwaci tak właśnie rozpoczęli II połowę i odrobili stratę, Francja grała tak przez cały mec i nasi byli bezradni.To samo było na MŚ i dziwie się że Wenta nie wyciągnął wniosków i nie znalazł na to recepty.Sami też nie gramy przed tylko "grzecznie" czekamy na kole.To jest przyczyna nie zdobycia medalu.
- 1 1
-
2010-02-01 12:20
aby poradzic sobie z taka obrona trzeba miec skrzydlowy
odejmij bramki truczynskiego z karnych ok 20 i zobaczysz jaka mizeria jest na tej pozycji
nie mowie juz o tym ze nie potrami tez grac kontry!!!!
z tego samego powodu brak skrzydlowych
nie gram,y tez szybkich srodkow
choc waszkiewiczowi to w gdansku sie z azs udawalo bardzo dobrze- 0 0
-
2010-02-01 12:15
Zabraklo rozgrywajacego
Z calym szcunkiem Bartke Jaszka nie jest liderem takim jak Tkaczyk, nie jest tak silny jak Tkaczyk i Wleklak i nie potrafi zagrac tak niekonwencjonalnie jak dwaj wyzej wymienieni. Rosinski dopiero sie uczyl na tych mistrzostwach i widac bylo ze bedzie z niego pozytek w kadrze, ale najwczesniej za rok, albo dwa lata. Mysle ze gdyby gral Tkaczyk, majacy za zmiennika Wleklaka, to spokojnie weszlibysmy do finalu. Prawdopodobnie z takimi zawodnikami strategia rozgrywania bylaby inna i wiecej urachamianoby skrzydla, ktorych na tych zawodach praktycznie nie mielismy. Mam nadzieje ze za rok w Szwecji kontuzje nie wyeliminuja doswiadczonych graczy i pojdzie nam lepiej niz na skonczonych mistrzostwach w Austrii. A poza tym to i tak wielkie gratulacje dla druzyny, bo dokonali to czego nikt wczesniej jesli chodzi o polskie wystepy na ME.
- 4 1
-
2010-02-01 12:01
za dużo strat bezsensownych,za mała skutecznośc,a jakby Szmala nie było??
mamy duzo do zrobienia,tylko jak??na to co u nas w kraju sie dzieje to i tak chyba jesteśmy mocarstwem,bez ligi,szkolenia młodzieży i tak co robimy!!
ale gdy to pokolenie odejdzie,a to już tuż tuz znowu naście lat poczekamy
a zamiast w młodzież inwestować,hale budować,reklamować,przyciągać,to my wolimi dawać siano takiemu Trytce by się najnowszym ML rozbijał,albo Gargule ponad bańke na łape-takie polskie realia!!
osobne pozdro i dzięki dla szczypiorniaków,szczególnie tych od nas,kiedyś bylismy potęgą,a teraz,pozdro p.Wenta i szacun,pamietamy te ośmieszające karne w finale z METALOPLASTICA SABAT!!!- 3 0
-
2010-02-01 11:06
Szanowne gremium oglądające mecz (w tv z powtórkami) złożone z byłych zawodników, trenerów i sędziów zauważyli, że w meczu Polska - Chorwacja było 10 błędnych decyzji w kierunku Polski i zaledwie 1 w kierunku Chorwacji. Przy tak wyrównanym spotkaniu to może wypaczyć wynik. Sytuacja z 56. minuty to już całkowicie kabaret. Cóż kiedyś widziałem równie beznadziejne sędziowanie w Rudzie Śląskiej, kiedy po karnym obronionym przez bramkarkę sędziowie podyktowali rzut rożny!
Najwyższy czas aby zmienić sposób sędziowania, wprowadzić sędziego video, który po prześledzeniu sytuacji z kilku kamer mógłby podjąć właściwą decyzję.- 4 0
-
2010-02-01 11:04
ME
przeprAaszam chodzi oczywiście o Mistrzostwa Europy w 2014.pozdrawiam
- 0 0
-
2010-02-01 11:03
mistrzostwa europy
gratulacje, jestesmy w europejskim czubie, mamy awans do mistrzostw świata bez eliminacji. co sie z tym wiąże bedzie okazja do sprawdzenia młodych i zdolnych w turneijach towarzyskich (Kostrzewa?, Chrapkowski?, Seroka?, Ćwikliński?, Adamuszek?) niech sie ogrywają. ta impreza pokazał jak bardzo duże było zainteresowanie mediów oraz kibiców. zabrakło tylko tego jednego - medalu.teraz czekamy na zgłoszenie organizacji mistrzostw europy 2012 w Polsce.jak podaja niektóre media Wenta oficjalnie zażądał tego od ZPRP.
- 6 0
-
2010-02-01 08:32
cała Polska (3)
nie potrafimy przegrać po prostu że rywal był LEPSZY>>>
zawsze sędziowie nas przekręcą ....
jak nie Web to Norwegia....- 5 14
-
2010-02-01 09:53
(2)
w tym wypadku rywal nie byl lepszy, po prostu my przespalismy pol meczu.
- 6 0
-
2010-02-01 10:11
pamietaj ze gra sie jak rywal pozwala (1)
przespalismy pol meczu bo Islandia zagrala kapitalnie w pierwszej polowie !!!
- 2 0
-
2010-02-01 11:02
Przecież całe zamieszanie było w meczu z Chorwacją, a nie z Islandią. Nauczcie się czytać i oglądajcie mecze.
- 2 0
-
2010-02-01 10:53
Jest tylko ale aż - czwarte miejsce na ME .
Jest niedosyt u kibiców ale wyobrażam sobie jaki niedosyt odczuwają sami zawodnicy i cały sztab szkoleniowy . ME w piłce ręcznej są najtrudniejszą imprezą na świecie i czwarte miejsce wstydu nam nie przynosi a niedosyt jak niedosyt w zawodnikach tylko może pobudzić złość sportową na przyszłych imprezach. Przed nami MŚ na które jedziemy a IO w Londynie nie wyobrażam sobie aby odbyły się bez Polaków. Za te wszystkie emocje , radości i smutki możemy jako kibice tylko podziękować piłkarzom ręcznym , bo w grach zespołowych poza siatkówką i ręczną to nie ma się czym emocjonować . Dalej tak ciężko pracujcie chłopaki a medale będą w waszym zasięgu - co się odwlecze to nie uciecze !!!
- 3 0
-
2010-02-01 10:42
MECZ i inne
sobotni mecz, to nie była mecz Polska - Chorwacja,
tylko mecz Polska norwewscy sędziowie..
A prezesem EHFu(=europejskiej federacji piłki ręcznej) do której Bogdan chce wysłać prostest, który popieram jest....... Norweg... i wszystko jasne...
A przy takim sędziowaniu, nawet Karabatić i spółka by nie wygrali..
W takich meczach około.medalowych, w piłce ręcznej są potrzebni
sędziowie na miarę włoskiego sędziego z piłki nożnej, słynnego "łysola"
Pana Pierre Luigi Colliny, który z całą bezwzglednością wychwytywałby różne
przewinienia po OBU ! stronach.
A chłopakom za walkę, za olbrzymi !!!! ładunek pozytywnych emocji,
a Bogdanowi i Danielowi za przygotowanie podobnie, jak pozostałym
członkom reprezentacji z CAŁEGO KIBICOWSKIEGO SERCA,
SERDCZENE DZIĘKUJE !!!!- 10 0
-
2010-02-01 10:28
Dziękujemy!!!
szkoda, było blisko, spalili się psychicznie...- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.