- 1 Wszystko o meczu Arka - Lech (53 opinie)
- 2 Największy wygrany sezonu w Lechii (26 opinii)
- 3 Aż 233 punkty w meczu koszykarzy Arki (67 opinii)
- 4 Promują Gdańsk od Dubaju po Urugwaj (3 opinie)
- 5 Debiut trójmiejskiej załogi w rajdzie Dakar (12 opinii)
- 6 Gdzie Lechia potrzebuje wzmocnień? (44 opinie)
Arka Gdynia i Trefl Sopot po kolejne awanse w Orlen Basket Lidze. Graja u siebie
4 grudnia 2023
(8 opinii)Koszykarzom Trefla Siarka niestraszna
Trefl Sopot
Koszykarze Trefla mieli nieco kłopotów z pokonaniem jednej z dwóch drużyn, które jeszcze nie wygrały w tym sezonie. Dopiero w ostatnich dwóch minutach meczu z Siarką Tarnobrzeg udowodnili wyższość i zakończyli starcie wynikiem 78:70 (17:17, 15:20, 25:20, 21:13). Po raz kolejny w Hali 100-lecia mieli problemy z wykonywaniem rzutów wolnych, których trafili 18 z 28. Było to pierwsze zwycięstwo żółto-czarnych bez Filip Dylewicza w składzie. Absencja silnego skrzydłowego trwa 3 mecze.
TREFL: Ireland 17 (1x3), Śmigielski 13 (3x3), Mielczarek 12 (2x3), Marković 8 (6 zb.), Karolak 8 (2x3) oraz M. Kolenda 8 (2x3), Stefański 6 (6 zb.), Stamenković 4, Kulka 2
Siarka: Releford 23 (2x3, 7 zb.), Brown 16 (1x3), Patoka 12 (1x3), Wojdyła 10 (2x3, 10 zb.), Jakóbczyk 5 (1x3) oraz Welsh 3 (1x3, 5 zb.), Nelson-Henry 1, Malczyk 0
Kibice oceniają
Przed sobotnim meczem wydawało się, że sprawa trzeciego zwycięstwa w sezonie dla Trefla jest kwestią najbliższych godzin. Siarka nie potrafiła odnieść choćby jednego w pięciu wcześniejszych spotkaniach. Była jedną z dwóch drużyn, które wciąż schodziły z parkietów PLK pokonane. W składzie żółto-czarnych zabrakło jednak ponownie silnego skrzydłowego Filipa Dylewicza, który nie zdążył wyleczyć się po urazie ścięgna Achillesa. A jak wygląda gra Trefla bez jednego z liderów przekonaliśmy się w poprzednich kolejkach - zero zwycięstw w dwóch meczach.
Myśląc jednak o meczu z Siarką nie wydawało się koniecznością za wszelką cenę stawienie Dylewicza na nogi i wpisywanie go do składu. Trefl jednak na początku meczu miał problem z twardymi obręczami własnej hali. Do tego atak nie był płynny. Gospodarze wpadli we właściwy rytm w ataku dopiero w 6 min. Za trzy punkty trafił Piotr Śmigielski zmniejszając prowadzenie gości do 10:13. Ci jednak opowiedzieli trójką, ale to samo uczynił po chwili Jakub Karolak. Do końca kwarty punkty dołożyli jeszcze Marcin Stefański oraz Pedja Stamenković i zakończyła się ona remisem 17:17.
Do drugiej kwarty, z zerowym dorobkiem punktów przystępował Anthony Ireland. Amerykanin zaczął jednak trafiać do kosza. Kiedy zdobywał 6 pkt w meczu w 17. min. zrobiło się 28:23 dla Trefla. Travis Releford szybko doprowadził jednak do remisu 28:28. Następnie 39-letni Tomasz Wojdyła trafił za trzy punkty i Siarka prowadziła 31:28. Ta sama dwójka trafiła jeszcze przed przerwą po razie zza linii 6,75 m i to goście zaczynali drugą połowę z przewagą (32:37).
Kosz za kosz obie drużyny obdzielały się przez 4 min. po zmianie stron. Serię przerwał trójką Śmigielski, który przywrócił Treflowi prowadzenie 44:43. Szybko odebrał je Releford, który już po 24 min. gry miał 20 pkt. Siarka odjechała na 5 pkt przewagi (44:49), a zniwelowaniem jej Trefl zajmował się do końca kwarty. Tuż przed syreną zapraszającą na ostatnią część gry trafił Michał Kolenda (57:57).
W nią zdecydowanie lepiej weszli gospodarze. Na trójkę z kontry pozwolił sobie nawet Śmigielski i trafił (62:57). Jeszcze lepiej było w 34 min. po dwóch celnych wolnych Stamenkovicia (67:60). Plusem dla Trefla w drugiej połowie było zatrzymanie Releforda. Kiedy w 37 min. trafiał on wolnego miał zaledwie 3 pkt więcej niż w 24 min (67:64). Jednak ponowne problemy na linii rzutów wolnych po stronie żółto-czarnych sprawiły, że w ostatnie dwie minuty Trefl wchodził prowadząc 72:70. Statystykę czterema celnymi osobistymi poprawił jednak Ireland, punkty z szybkiego ataku dołożył Nikola Marković i sopocianie wygrali 78:70.
Typowanie wyników
Jak typowano
97% | 334 typowania | TREFL Sopot | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
2% | 8 typowań | Siarka Tarnobrzeg |
Tabela po 6 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 6 | 6 | 0 | 491:407 | 12 |
2 | PGE Turów Zgorzelec | 7 | 5 | 2 | 592:520 | 12 |
3 | Stelmet BC Zielona Góra | 7 | 5 | 2 | 502:456 | 11 |
4 | MKS Dąbrowa Górnicza | 7 | 4 | 3 | 525:502 | 11 |
5 | King Szczecin | 7 | 4 | 3 | 613:596 | 11 |
6 | Miasto Szkła Krosno | 7 | 4 | 3 | 539:527 | 11 |
7 | Anwil Włocławek | 7 | 4 | 3 | 528:524 | 11 |
8 | Rosa Radom | 7 | 4 | 3 | 523:527 | 11 |
9 | Energa Czarni Słupsk | 6 | 3 | 3 | 459:461 | 9 |
10 | Polfarmex Kutno | 6 | 3 | 3 | 370:384 | 9 |
11 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 7 | 2 | 5 | 502:520 | 9 |
12 | Asseco Gdynia | 6 | 3 | 3 | 443:462 | 9 |
13 | Polpharma Starogard Gdański | 6 | 3 | 3 | 419:443 | 9 |
14 | Trefl Sopot | 6 | 3 | 3 | 424:457 | 9 |
15 | AZS Koszalin | 6 | 2 | 4 | 432:423 | 8 |
16 | TBV Start Lublin | 6 | 0 | 6 | 439:490 | 6 |
17 | Siarka Tarnobrzeg | 6 | 0 | 6 | 385:487 | 6 |
Wyniki 6 kolejki
- Anwil Włocławek - ASSECO GDYNIA 81:79 (13:19, 12:20, 35:19, 21:21)
- TREFL SOPOT - Siarka Tarnobrzeg 78:70 (17:17, 15:20, 25:20, 21:13)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - MKS Dąbrowa Górnicza 70:60 (25:17, 21:12, 14:16, 10:15)
- Polski Cukier Toruń - Polpharma Starogard Gdański 86:78 (18:12, 18:19, 21:25, 29:22)
- TBV Start Lublin - AZS Koszalin 68:74 (17:9, 17:22, 13:24, 21:19)
- Stelmet BC Zielona Góra - Miasto Szkła Krosno 87:72 (31:14, 16:20, 26:19, 14:19)
- Rosa Radom - King Szczecin 82:79 (22:21, 22:15, 18:24, 20:19)
- PGE Turów Zgorzelec - Energa Czarni Słupsk 83:81 (25:18, 16:21, 18:17, 24:25)
- Anwil - Polfarmex Kutno 78:69 (17:12, 14:13, 22:16, 25:28)
Kluby sportowe
Opinie (22)
-
2016-11-12 20:32
Końcówka meczu
Youtu.be/eSd1qfxoz9Q
- 6 2
-
2016-11-12 20:37
Rzuty wolne tragedia.
Rzuty wolne tragedia. Ćwiczyć i ćwiczyć do skutku.
- 13 0
-
2016-11-12 20:38
męka
1.wolne rzuty proponuję ćwiczyć po lekcjach
2.Stefan ciągle podnosi morale swoim zaangażowaniem , mistrzem rzutu nie jest ale
filarem obrony- 18 4
-
2016-11-12 21:57
Zróbcie porządek z Kulą (5)
Od kiedy daliście mu dłuższy kontrakt praktycznie przestał grać. Długie wakacje były a on fizycznie wygląda okropnie. Demonem szybkości nigdy nie był ale teraz to prawie 2 razy starszy od niego Wojdyła wyglądał przy nim jak struś pędziwiatr. Do tego ten dający się zauważyć brak zaangażowania i koncentracji. Drużyna w zeszłym roku nie awansowała do playoff. W tym roku też na razie szału nie ma. Ale za to są w niej dumnie przechadzające się gwiazdy parkietów co im się grać nie chce.
- 8 4
-
2016-11-12 22:54
Słabo obserwujesz drużynę. (4)
Gdybyś obserwował to wiedziałbyś, że Kulka miał groźną kontuzję(pęknięty mostek) i długo nie trenował. Musi minąć trochę czasu, aż dojdzie do formy.
- 3 2
-
2016-11-13 00:05
wiem o tym, ale na wiosnę (przed kontuzją) też nie imponował przygotowaniem fizycznym (3)
poza tym zakładam, że sztab medyczny pozwala grać zawodnikowi gdy jest on już zdolny do gry a trener wtedy gdy jest on przygotowany do gry.
Po tym co widzę to albo pierwszy albo drugi warunek nie jest spełniony.- 4 0
-
2016-11-13 11:12
No właśnie. (2)
To że Grzesiek jest zdrowy nie znaczy, że jest w formie. Jest powoli wprowadzany bo trening to nie mecz. Musi dostawać szansę aby dojść do formy. To ciągle młody chłopak który w reprezentacji młodzieżowej już bardzo się wyróżnia. Będzie z niego pociecha.
- 0 0
-
2016-11-13 22:53
No tak, tylko pierwsza drużyna musi mieć zawodników gotowych grać "tu i teraz" (1)
Na rozgrywanie kontuzjowanych i tych bez formy to moim zdaniem nie za bardzo jest tu miejsce bo nam tabela odjedzie. Jak dla mnie jest on a)bez formy, b) nieprzygotowany fizycznie, c)mało zaangażowany.
- 1 0
-
2016-11-14 14:57
Kadra
Problem w tym, że kadra jest tak słaba, że bardziej opłaca się "przywracać" Grześka niż stawiać na innego.
- 1 0
-
2016-11-12 22:39
(1)
siarka niestraszna? musi byłem na jakimś innym meczu
- 8 0
-
2016-11-12 23:45
musi ja też
- 4 0
-
2016-11-12 22:59
Frekwencja (3)
935 osób. Wstyd Sopot!
- 11 1
-
2016-11-13 00:08
to i tak jakieś 3 razy więcej niż w Gdyni (2)
Nie ma sukcesów więc przychodzą zwykli kibice a nie kibice sukcesu. Widocznie tylu jest sympatyków i tyle
- 8 8
-
2016-11-13 01:42
(1)
sopot - 940, gdynia -1200
- 6 2
-
2016-11-13 11:10
Tak czy siak
Nieważne jaki powód. Wstyd i tyle. Ludzie w Trójmieście wolą oglądać podskakujących po dwóch stronach siatki zamiast piękną kontaktową grę. Organizacja w hali 100 lecia też nie zaprasza widzów. Hala bez właściwego zaplecza...
- 7 0
-
2016-11-13 10:58
(6)
Brawo Stefan!Zagrales w obronie doskonale!Walczak!Gdzie są "znawcy" gry Stefana? Cisza!
- 6 11
-
2016-11-13 11:08
(3)
obierz sobie dziewczynko innego "bohatera" do obrony bo się ośmieszasz
- 10 4
-
2016-11-13 14:55
Na meczu raczej nie byłeś. (2)
Chyba, że niezależnie od tego, co widzisz, nienawiść Ci przesłania wszystko. Ewidentnie, kiedy Stefan był na boisku, gra wyglądała dużo lepiej.
- 5 7
-
2016-11-13 15:17
fakt, jak go widzę na parkiecie to zaczynam niepohamowanie rechotać
- 7 4
-
2016-11-13 17:12
Zgadza się. Gra wyglądała komicznie z pajacem Stefanem w roli głównej.
- 7 3
-
2016-11-13 11:14
Stefan?
Niestety gra Stefana to żart. Zawodnik który niczego nie może nauczyć młodszych bo niewiele umie, charakterologicznie też nie jest wzorem.. Raczej blokuje miejsce. Wołałbym stawiać na Motyla. ;)
- 12 5
-
2016-11-13 12:05
Stefański bez Karnowskiego byłby nikim
taka jest prawda nic tego nie zmieni!!!
- 10 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.