- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (96 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (55 opinii)
- 3 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (20 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (46 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
"Nie powiększać na siłę ekstraligi rugby"
"W tej chwili mamy w reprezentacji trzech nowych chłopaków, którzy byli z nami podczas zgrupowania w RPA i będą w składzie na mecz z Belgią. Sprawdzili się w boju z drużynami afrykańskimi, dlatego skorzystam z nich w PNE. Kadra potrzebuje świeżej krwi. Co do naszej ligi, to na siłę bym jej nie powiększał. Skoro wycofują się z niej drużyny jak Posnania, które nie mają pieniędzy, to nie ma na to rady. Faworytów do medali widzę w Trójmieście i Łodzi" - mówi Marek Płonka, trener reprezentacji Polski przed meczem Pucharu Narodów Europy z Belgią oraz przed inaugurację ekstraligi.
Wiadomo, że cały czas doświadczamy zmian w kadrze - część rugbistów odchodzi, część jest kontuzjowanych. W tej chwili mamy w reprezentacji trzech nowych chłopaków, którzy byli z nami podczas zgrupowania w RPA i będą w składzie na mecz z Belgią. Sprawdzili się w boju z drużynami afrykańskimi, dlatego skorzystam z nich w PNE. Mowa o Krystianie Pogorzelskim, Michale Kępie oraz Jakubie Bobruku. Do tego dochodzą doświadczeni Sławek Kaszuba, Marcin Wilczuk, Rafał Witoszyński oraz Tomek Stępień i myślę, że od nich młodzi mogą wiele wyciągnąć, gdyż kadra potrzebuje świeżej krwi.
POSŁUCHAJ JAK RAPUJE RUGBISTA OGNIWA
Belgia jest przeciwnikiem dużo bardziej wymagającym niż Mołdawia. W drugiej z kadr jest problem z zatrzymaniem młyna, największego w naszej grupie. Wiem, że nawet Belgowie mieli z tym problemy i przegrywali mecz do ostatniej minuty. Jakimś zrywem udało się im jednak zdobyć punkty i wygrać.
Belgowie są najbardziej kompletną kadrą w naszej grupie. Mają bardzo dobrych ludzi w młynie i w ataku. Sama struktura organizacyj belgijskiego rugby znacznie nas przewyższa. Mołdawia dopóki nie poprawi gry w ataku, to będzie połowicznym kandydatem do awansu. Obecnie na ten awans zasługuje jedynie Belgia.
9 rugbistów trójmiejskich klubów pomoże kadrze Polski w przedostatnim meczu Dywizji B Pucharu Narodów Europy. Biało-czerwoni nie mają już szans na awans, nie opuszczą również szeregów tego szczebla rozgrywek. Z Belgią spotkają się w Warszawie, w sobotę o godz. 17:30.
Sławomir Kaszuba (Lechia Gdańsk), Marcin Wilczuk (Ogniwo Sopot), Daniel Bartkowiak (Arka Gdynia), Rafał Witoszyński (Lechia), Grzegorz Janiec (CA Saint Etienne, Francja), Grzegorz Buczek (Lechia), Paweł Poniatowski (CO Creusot Bourgogne, Francja), Michał Krużycki (Redingensians Rams RFC, Anglia), Tomasz Hebda (RC Strasbourg, Francja), Paweł Dąbrowski (Arka), Piotr Karpiński II (Budowlani Łódź), Mateusz Bartoszek (SMRC Saint Medard, Francja), Michał Mirosz (Budowlani), Filip Wielgosz (Orkan Sochaczew), Michał Kępa (Orkan), Jakub Bobruk (Pogoń Siedlce), Dawid Plichta (Orkan), Tomasz Gasik (Orkan), Krystian Pogorzelski (Budowlani), Tomasz Rokicki (Lechia), Tomasz Stępień (Arka), Robert Kwiatkowski (Lechia), Patryk Reksulak (Budowlani)
TABELA DYWIZJI 1B
mecze, zwycięstwa, porażki, punkty
1. Belgia 9 8:1 33
2. Mołdawia 7 4:3 22
3. Ukraina 7 5:2 22
4. POLSKA 8 4:4 18
5. Holandia 6 2:4 11
6. Szwecja 8 0:8 0
Co do naszej ligi, to na siłę bym jej nie powiększał. Skoro wycofują się z niej drużyny jak Posnania, które nie mają pieniędzy, to nie ma na to rady. Musi być to tak zrobione, że grają zespoły, które na to stać. Do tego przecież nie mamy takiej ilości zawodników, aby wypełnić nimi na przykład 10 zespołów ekstraligowych. Już teraz zespoły szukają wzmocnień głównie za granicą, dlatego też pojawią się rugbiści z Ukrainy czy Gruzji. Kiedy byłem w Lechii mieliśmy także Samoańczyków. Oczywiście chciałbym, aby nasza liga była jak największa. Gdy byłem chłopcem pamiętam, jak grało w niej 10 drużyn. Trzeba jednak mierzyć siły na zamiary.
WIOSNA W EKSTRALIDZE ZACZĘŁA SIĘ OD ZWYCIĘSTWA OGNIWA
Teraz mamy w lidze dominację klubów trójmiejskich i z Łodzi. Stara się do nich dołączyć Pogoń Siedlce, czy Orkan Sochaczew. Ci ostatni co roku dokładają wartościowych, młodych zawodników, którzy jednak zabierani są przez silniejsze zespoły. To pokazuje, że dalej trzeb pracować nad strukturami ligi, a przede wszystkim nad szkoleniem młodzieży.
Trudno mi obecnie wskazać faworyta rozgrywek. Każda drużyna się zbroi więc ich siłę zobaczymy po pierwszych, wiosennych meczach. Żadna z tych najsilniejszych nie ma jednak zaplecza, aby na wypadek 2-3 kontuzji znaleźć kogoś do załatania dziury. W takiej sytuacji najważniejsza jest młodzież, która wchodzi do drużyny. Młodzież powinna się ogrywać, a nie uczestniczyć w wyścigu szczurów. Niestety ten jest od niej obecnie ważniejszy.
Czołówka nie powinna się jednak zmienić w stosunku do tego, co mamy teraz. Oczywiście drużyny z czuba mogą wymienić się pozycjami. Oglądałem ostatnio mecz Orkana z Ogniwem. Pierwsi z nich mają poważne braki w formacji młyna. Przez to będzie im trudno dorównać najlepszym. Dlatego tak jak mówiłem faworytów do medali widzę w Trójmieście i Łodzi.
Osoba
Marek Płonka
Urodzony 30 listopada 1961 roku trener jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Od 2003 roku posiada stopień instruktora rugby. W latach 2013-16 selekcjoner reprezentacji Polski seniorów.
Przez większość kariery związany był z Lechią Gdańsk, w której występował w latach 1981-1985, 1987-1988 oraz 1996-2003. Czterokrotnie wywalczył na boisku mistrzostwo Polski, do tego dołożył trzy srebrne i cztery brązowe medale. Czterokrotnie wygrywał również Puchar Polski.
Z Gdańskiem rozstawał się podczas wyjazdów do ligi francuskiej. W latach 1986 oraz 1989-1990 grał w Olimpique Le Creusot. Następnie przeniósł się do Istres RC (1990-1992), a jego ostatnim zagranicznym klubem był RC Strasbourgh (1992-1995).
Grający w II linii Płonka ma na koncie 20 oficjalnych meczów międzypaństwowych w reprezentacji Polski.
Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem. W 2004 roku wywalczył z Lechią brązowy medal. Następnie, jako asystent Janusza Urbanowicza (2006-2009) dołożył kolejne dwa brązy oraz Puchar Polski (2006, 2008). W kolejnych latach był asystentem Grzegorza Kacały. Po srebrze i brązie, w 2012 roku udał się im wywalczyć mistrzostwo Polski. Ten sukces Płonka powtórzył rok później, razem z Pawłem Lipkowskim. Do tego dołożył trzy złote medale mistrzostw Polski seniorów 7.
fot. lechiarugby.pl
Marek Płonka - inne felietony:
- Trójmiasto i Budowlani dalej w czołówce rugby (18 sierpnia 2015)
- Rugbiści Lechii faworytem do złota (3 lipca 2014)
Kluby sportowe
Opinie (42) 5 zablokowanych
-
2016-03-19 15:26
ten ze zdjecia wyglada jak nie pelno sprawny :P
- 5 5
-
2016-03-19 17:18
Ciekawe (1)
Jaki efekt będzie najdroższej eskapady Kadry w historii .. Koszt wycieczko-zgrupowania w RPA to około 300,000 pln. Potężna kasa jak na nasze rugby.
- 4 5
-
2016-03-19 20:38
Mogli udać się do Francji, Anglii, Rumunii albo gruzji koszty mniejsze też wymagających przeciwników by znaleźli i tej kasy starczyło by na 3-4 takie turnusy w roku, ale nie lepiej zobaczyć safari i jak wyglądają AWFy w RPA od których i tak dostajemy lanie.
- 5 5
-
2016-03-19 17:41
ohooo
ale cyrk i show w szatni przed meczem
- 10 0
-
2016-03-19 18:03
Mam nadzieję,że jak zwykle w przerwie meczu będzie wywiad z Rokickim
- 4 7
-
2016-03-19 18:31
Bidon Show....dobrze, że mało mówi o przepisach gry :-)
- 8 0
-
2016-03-19 19:31
człowiek ściana, Tomek Rokicki
każdy centymetr ,każda minuta ,to jest gość
- 2 11
-
2016-03-19 20:22
Wojaczek
Wojaczek był na kadrze tylko został w szatni ...
- 10 1
-
2016-03-24 12:38
daj spokuj
trenezrze Marku odejdz poki czas , koniec gierek i ukladów swojich . jest jeszcze na to czas.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.