- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (124 opinie)
- 2 Lechia: gratulacje, derby, transfery (140 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (8 opinii)
- 4 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (16 opinii)
- 5 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (15 opinii)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (2 opinie)
Trzeba przygotować skład na obronę tytułu
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Asseco Prokom w tym sezonie zawodzi. Tylko jedno zwycięstwo w Eurolidze oraz przeciętny występ w Zjednoczonej Lidze VTB to wyniki znacznie poniżej oczekiwań kibiców mistrzów Polski. Kiepskie rezultaty wraz ze znacznie niższym w porównaniu z poprzednimi latami budżetem sprawiają, że szykują się kolejne zmiany kadrowe. Nawet los trenera Tomasa Pacesasa może być niepewny. Do Gdyni wrócił za to Robert Witka, a dyrektorem zostanie Walter Jeklin.
Gdynianie muszą wzmocnić się organizacyjnie i przebudować skład, gdyż za miesiąc staną do obrony tytułu mistrza Polski. Pierwszym zawodnikiem, który uzupełnił kadrę jest 32-letni Robert Witka. Skrzydłowy z bardzo dobrej strony zaprezentował się w Gdyni w minionym sezonie, jednak w jednym ze spotkań finałowych przeciwko PGE Turowowi Zgorzelec zerwał ścięgno Achillesa i pauzował aż do tej pory.
Wzmocnienia są niezbędne, gdyż w tym sezonie koszykarze i to ci znaczący z drużyny mistrzów Polski tylko odchodzili. Z powodów finansowych nie zatrudniono w Gdyni następców Alonzo Gee i Devina Browna, ostatnio ofertę gdynian przebił Efes Stambuł i do Turcji przeniósł się Oliver Lafayette.
OBECNA KADRA ASSECO PROKOM
Największą gwiazdą w Asseco Prokomie pozostaje Donatas Motiejunas, gracz z "papierami" na koszykarza co najmniej europejskiego formatu. Jednak on sam ligi nie wygra. Kiedy swoje najlepsze momenty w Gdyni przezywał Qyntel Woods mówiło się wówczas, ze sam może poprowadzić drużynę po złoto w naszej ekstraklasie.
Generalnie nie sposób oprzeć się wrażeniu, że nawet ci gracze, którzy wraz z Asseco Prokomem weszli do grona ośmiu najlepszych drużyn Starego Kontynentu znacznie obniżyli swoje loty. Gdynianie z pewnością podczas rozegranych spotkań zdobyli cenne doświadczenie grając przeciwko drużynom groźniejszym niż w TBL, jednak trzeba byłoby założyć, że nastąpi teraz "eksplozja" tego doświadczenia.
Asseco Prokom wraca do ligi w weekend 25/26 lutego, do tego czasu rozegrają jeszcze 3 mecze w lidze VTB. W najbliższą niedzielę zagrają w Gdyni z Nymburkiem, później na wyjazdach z CSKA i Lietuvosem Rytas.
Zwolnienie mistrzów Polski z pierwszej fazy sezonu w Polsce poskutkuje tym, że do drugiej fazy przystąpią oni z zerowym dorobkiem punktowym, podczas, gdy pozostałe ekipy zachowają wszystkie punkty z pierwszej fazy. Klasyfikacja zespołów w grupie 1 - 6 będzie tworzona w pierwszym rzędzie na podstawie stosunku punktów zdobytych do rozegranych meczów i w dalszej kolejności zgodnie z Oficjalnymi Przepisami Gry w Koszykówkę.
Według wcześniejszych zapowiedzi władz polskiej koszykówki w przyszłym sezonie kluby najprawdopodobniej uczestniczyć będą mogły tylko w jednym rodzaju rozgrywek poza polską ekstraklasą. Wobec tego najprawdopodobniej nie będzie już mowy o ewentualnych zwolnieniach kogokolwiek z części sezonu.
W Gdyni potrzebne są zmiany i zmiany te nastąpić mają już wkrótce. Mimo, że klub nie wydał jeszcze żadnego oficjalnego komunikatu dyrektorem sportowym Asseco Prokomu ma zostać Walter Jeklin. Były słoweński koszykarz pełni obecnie rolę managera reprezentacji Polski. Przez kilka lat zaangażowany był w projekt Polonii 2011 Warszawa, gdzie szkolić się mieli najlepsi młodzi polscy koszykarze. Nad morzem projekt ten miałby ulec modyfikacji w ten sposób, że zdolna młodzież uzupełniana byłaby graczami z zagranicy, który pełnili by rolę gwiazd zespołu.
Asseco Prokom pozyskać ma dyrektora sportowego, uzupełniony ma być skład. Jednak czy to wystarczy Pacesasowi, aby obronić prymat najlepszej drużyny w Polsce? Spekuluje się zresztą o odejściu trenera, który miał otrzymać dyrektorską ofertę od władz VTB, ale to raczej wchodziłoby w rachubę po sezonie.
Kluby sportowe
Opinie (41) 5 zablokowanych
-
2012-01-24 10:36
Trzeba przygotować skład na obronę tytułu
zarząd apg już wysłał pismo do kumpli z PLK w sprawie gwarancji zdobycia MP przez ten legendarny klub;
podpisy poparcia złożyli: michael jordan i scottie pippen- 23 7
-
2012-01-24 10:19
Zmiany, zmiany, zmiany.
Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?
W APG jak w PRLu.
Precz z APG!!!
Precz z komuną!!!- 19 12
-
2012-01-24 09:15
Zmiany w sztabie powinny być przeprowadzone zaraz po najlepszym sezonie
Właśnie po to aby maszyna napędzona przez sukces nie zwolniła (co jak wiadomo się stało i to w sposób bolesny). Na nic się zdały nagrody Euroligi na organizację itp. skoro z sezonu na sezon APG wygrywa coraz mniej spotkań w rozgrywkach m-n. Teraz jest to latanie dziurawego balonu, który nieuchronnie zbliża się na spotkanie z ziemią.
Tylko szkoda Montejunasa bo to jest pierwszorzędny gracz i mam wrażenie, że może po tym sezonie być rozczarowany.- 17 1
-
2012-01-24 09:12
Prasować białe chusteczki !
Bez zmiany na stanowisku trenera nie będzie sukcesu.Szkoda sezonu.
- 20 8
-
2012-01-24 08:59
Największym wzmocnieniem APG było by odejście nijakiego Pacieniasa.
- 43 8
-
2012-01-24 08:54
Niezly
Dym
- 18 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.